im-fxxk-it - Tumblr blog

[im-fxxk-it]

04.11.2019

Co się z nami stało kochanie? Jak to się stało że zamiast sekretnych czułych spojrzeń nasze oczy wypełniła obojętność?

Boli mnie widok ciebie i jej obok

Boli mnie widok malinek na twojej szyi

Boli mnie widok ciebie codziennie w szkole

Samo istnienie na tym świecie bez ciebie mnie boli tak mocno że ledwo daje rade to wytrzymać

Czemu tak musi być?

Czy jeszcze kiedykolwiek będzie lepiej?

Wiem, że dla ciebie to mało ważne i ciężko Ci w to uwierzyć, ale dalej cie kocham.

~K

[im-fxxk-it]

19.04.2019*

Króliczku...

Chciałabym cię przeprosić za moje zachowanie. Wiem, że to cie rani, ale nie wiem jak temu zaradzić. Pragnę tylko twojego szczęścia. Nawet jeśli to nie ja jestem tym szczęściem.

Wiem, że chcesz mi coś powiedzieć, ale ciągle to odwlekasz. Boisz się, że to cos popsuje między nami?

Ja i tak będę cię kochać. Nie ważne co. Nawet jeśli to ja zawinilam (bo tak na 100% jest) to nie zmieni to mojego uczucia do ciebie.

Jeszcze raz przepraszam.

Kocham cie króliczku.

Najmocniej.

[im-fxxk-it]

04.03.2019*

Hejka króliczku

Obiecałam sobie, że już nigdy nie będę pisać do ciebie listów, ale coś się zmieniło

Coś, czyli my.

Myślę, że jeszcze pół roku temu nie mogłam powiedzieć, że jest dobrze między nami a teraz? Nigdy nie było między nami tak dobrze jak teraz.

Teraz bez problemu mówimy sobie, że się kochamy

Teraz się buziaczkujemy I dużo przytulamy

Teraz chodzimy za rękę i nie zwracamy uwagi na innych

Teraz jest dobrze

Tylko króliczku... Na jak długo?

Na jak długo będę w twoim sercu?

0207

0308

Kocham cie króliczku

[im-fxxk-it]

10.09.2018*

Wchodzę na tego tumblra po raz ostatni. Chciałabym się pożegnać, bo już nie daje rady. Tak cholernie się na tobie zawiodłam. Byłaś dla mnie najważniejsza, kimś za kim mogłam wejść w ogień. Nigdy nie zależało mi na kimś tak bardzo jak na tobie. Walczyłam, naprawdę walczyłam, ale już nie mogę. Jestem zmęczona, zniszczona. Zniszczyłaś mnie, ale nie jestem o to zła, bo to moja wina. Sama na to pozwoliłam. Pozwoliłam wejść tobie w moje życie, pozwoliłam ci mnie poznać i rozkochać.

Wiesz jakie to chujowe uczucie kochać kogoś, kto jest zaślepiony kimś innym ?

Daje mi to poczucie bezwartościowości, bycia nikim.

Wiesz co jest najgorsze ? że nie wiem czy wyleczę się z ciebie. Bo za każdym razem gdy chcesz wrócić ja ci na to pozwalam a nie powinnam bo jestem cholernie świadoma, że znowu to zrobisz. Zranisz mnie a z każdym kolejnym razem to boli coram mocniej.

Ale masz to gdzieś, masz gdzieś uczucia innych, liczysz się ty i tylko ty. Nie dbasz o nikogo. myślę ze gdybyś kiedykolwiek darzyła mnie jakimkolwiek uczuciem to byś nie miała gdzieś tego jak się teraz czuje, jak się inni czują gdy traktujesz ich jak powietrze. Wolisz zamknąć się w kręgu fałszywych przyjaciół żyjąc w przekonaniu ze tak jest ci dobrze.

Jestem tak cholernie zła na to ze cie pokochałam ale mogę się założyć że gdybyś wróciła to mimo wszystko pokochałabym cie mocniej. Bo nadal jesteś moim wszystkim, bo nadal mam twoje zdjęcia w telefonie, bo nadal zastanawiam się jak mija ci dzień i jak się czujesz.

Mam nadzieje ze gdy dojdziesz do tego momentu to przyjedziesz do mnie i chociaż po raz ostatni mnie przytulisz.

Wtedy dam ci odejść, żyć twoim życiem i nie ingerować w twoje decyzje.

Po raz ostatni :

Kocham cie

Na zawsze twoja K~

[im-fxxk-it]

08.08.2018*

Hejka Honeyboo

Długo ostatnio myślałam o tym co się teraz między nami dzieje.

Za osiem dni wyjeżdżasz na kolonie i znowu nie będziemy się widzieć. Może to lepiej ? Od niedawna ciągle zastanawiam się czy nie dać ci tych listów. Chciałabym, żebyś przeczytała je i zrozumiała co tak naprawdę niszczysz. Zazwyczaj uważałam siebie za osobę, której możesz zaufać i odezwać się zawsze kiedy tego potrzebujesz. Myślałam, że zależy ci na mojej osobie i chyba trochę się pomyliłam. Bo gdybyś mnie potrzebowała, gdyby ci zależało to byś napisała. W sumie teraz masz M.

Tylko co ona zrobiła takiego, że postanowiłaś mnie olać? Chcę byś wiedziała, że cholernie mnie zraniłaś tym. Wstawiałaś wasze zdjęcia na story, piszesz na tumblr, że za nią tęsknisz i płakałaś przy niej.

Ja jedyne co mogłam od ciebie dostać to przytulenie się na pożegnanie, ale tylko wtedy gdy nikt nie patrzył.

Dałam ci wszystko co mogłam, zaufanie, miłość, pocieszałam cię i po prostu byłam gdy mnie potrzebowałaś.

Przepraszam jeśli ci nie wystarczałam, ale nie mogę dać ci więcej. Więc może po prostu zostańmy w takiej relacji jaką mamy teraz, że się do siebie nie odzywamy, ty masz mnie gdzieś a ja skrycie tęsknie.  

K~

[im-fxxk-it]

01.08.2018*

Hejka kochanie

Mam do ciebie z milion pytań, ale nie wiem od czego zacząć.

Jak minął ci dzień ? Bo mi dupnie. Ale jeszcze nie płakałam, co jest plusem. Przez chwilę miałam łzy w oczach jak czytałam twoje reblogi, ale przecież one nie są o mnie.

Skoro nie są o mnie to kim pachnie twoja koszulka?

Wiesz, chciałam wczoraj do ciebie napisać, ale jak zobaczyłam twoje story jak przez godzinę gadałaś z Madzią to zrezygnowałam. Prawdę powiedziawszy to już nawet nie płakałam, tylko ryczałam. Wpadłam w taką histerie jak nigdy. Krztusiłam się łzami i mówiłam do siebie że cie nienawidzę. Nienawidzę za to że się pojawiłaś, rozkochałaś, zostawiłaś na kilka miesięcy i wróciłaś robiąc nadzieje i chore zamieszanie w moim sercu.

Ja tylko chciałam Cie uszczęśliwić a w zamian dostałam cisze i złamane serce.

Byłam w stanie tłumić w sobie uczucia i być dla ciebie najlepszą przyjaciółką. Twoją “bratnią duszą”. Czy to za mało?

Wiesz chociaż czemu przestałaś się do mnie odzywać ? To nie dlatego, że się obraziłam, czy byłam zła. Mi tylko było przykro, że mnie okłamałaś i oczekiwałam głupiego przepraszam.

Może potem zacznę, ale ja się nie czuje winna temu, że nie rozmawiamy. To ty mnie okłamałaś. I walić to, że z każdym dniem jest ze mną gorzej.

Ja tylko chce usłyszeć, że jest ci przykro, z powodu tego kłamstwa i przepraszasz.

Czy twoja duma na to pozwoli?

Chce żebyś wiedziała, że pomimo tego iż napisałam, że cie nienawidzę to nadal darze cię cholernym uczuciem i nadal tak bardzo mi na tobie zależy.

Poczekam jeszcze trochę na ciebie, obiecuje.

Ale błagam, niech nie trwa to wiecznie

Twoja K~

[im-fxxk-it]

29.07.2018*

Zauważyłam, że sięgam po te listy tylko wtedy, kiedy coś złego się między nami dzieje. Myślę, że to dlatego, że gdy jest między nami dobrze to jestem szczęśliwa i zapominam o tym jak było wcześniej. Ciesze się chwilą, którą mi dajesz.

Naprawdę jest mi przykro przez to, że mnie okłamałaś. Zniosłabym fakt,że nadal nosisz to przy sobie, ale kłamstwo jest oznaką braku zaufania. 

Skoro ty mi nie ufasz, to czy ja mogę zaufać tobie?

K~

[im-fxxk-it]

21.06.2018*

Cześć kochanie

Chyba znowu zjebałam wiesz ? Wszystko się ostatnio jebie. Zaczynam mieć powoli wszystkiego dość.

Nienawidzę siebie za to, że znowu pozwoliłam ci się skrzywdzić. I to jeszcze z mojej winy. Bo jakże inaczej.

Wiesz, czasami żałuję, że cie poznałam. Beze mnie twój świat byłby lepszy.

Ale z drugiej strony nie żałuje niczego.  Bo to ty nauczyłaś mnie dbać o drugą osobę. Przytulając mnie i pytając co u mnie sprawiałaś, że zakochiwałam się w tobie bardziej.

Chciałabym odejść, ale nie chce cie ranić. Beze mnie będzie ci łatwiej. Jeden problem odejdzie.

Wiem, że gdy ukochana osoba odchodzi bliscy bardzo cierpią. Mam nadzieje, że mnie nie kochasz, bo nie chce byś cierpiała. Gdybym mogła wymazałabym siebie z twoich wspomnień byś nie cierpiała.

Patrzyłabym z ukrycia na uśmiechniętą ciebie. Szczęśliwą.

Dla twojego szczęścia jestem w stanie ukrywać swoje uczucia. Tlić je w sobie.

Byle byś nie nienawidziła siebie. 

Przepraszam za wszystko.

kocham cię ~

K~

[im-fxxk-it]

13.06.2018*

Co ja mam ci napisać ? Dzisiaj się upewniłam, że ty pisałaś te smsy i że nie mogę ci zaufać.

Dzisiaj, gdy się widzieliśmy to było fajnie wiesz ? było tak jak przed naszą kłótnią.

Mimo wszystko, czuję się inaczej. Nadal darze ciebie uczuciami, tyle, że ty teraz jesteś inna niż kiedyś. Wiem, że w środku dalej jesteś N, która boi się mężczyzn z wędką i uwielbia przytulać się do ud.

Wiesz, czemu robie to co ty ?

Karam się. Bo nie umiem ci pomóc. Bo znowu się coś pieprzy.

Gdy już się między nami układało to wszystko zjebałam pisząc ci, że masz przestać robić mi nadzieje.

Nienawidzę się jeszcze bardziej, gdy coś miedzy nami psuje. Bo mimo tego, że mnie okłamujesz to ja nadal brne w twoją strone.

Myśle, że jeśli byś mnie obrażała, nienawidziła to ja nadal bym do ciebie brnęła.

I to jest takie chujowe uczucie być od kogoś uzależnionym.

Trzymasz mnie w garści, wiesz ?

K~

[im-fxxk-it]

11.06.2018*

Wiem, że kłamałaś. To ty do mnie pisałaś. Jutro planuje ci powiedzieć że wiem. Pamiętasz co ci napisałam? Że jeśli dowiem się, że to ty, to zniszczysz naszą relację. Nie chcę rozmawiać z kimś kto mnie okłamuje, bo wiem, że nie mogę tej osobie ufać. Co to za relacja oparta na kłamstwie? 

Pytałaś w tych smsach czemu nikomu nie ufam w 100% 

Właśnie dlatego. 

Bo ludzie już tacy są z natury

Zawodzenie wychodzi im najlepiej.

Powiedz mi

Czemu dajesz mi powody do zaufania a potem je niszczysz?

K~

[im-fxxk-it]

31.05.2018*

Zostało 40 dni do pokazania ci mojego pamiętnika. Bardzo się tego boje.

Obawiam się, że to popsuje nasze relacje. Teraz jest dobrze.

Chciałabym żebyś częściej się uśmiechała, bo to najbardziej mi się podoba u ciebie. Szczery uśmiech.

Nie musi być skierowany w moją stronę. Ważne żeby był.

Bardzo też chce nauczyć cie kochać siebie. Chce żebyś potrafiła spojrzeć w lustro i nie płakać, żebyś nie patrzyła na nogi innych dziewczyn i nie porównywała ich ze swoimi.

Chciałabym żebyś ustała przed lustrem i powiedziała “kurcze, ale ze mnie laska”

Ale to są tylko moje małe marzenia, które wiem, że i tak sie nie spełnią. Jak wszystkie, które są związane z twoją osobą. Jesteś poza granicami moich marzeń.

Ale nadal wierzę, że to się zmieni.

Idiotyczne czyż nie ?

***

Czy po przeczytaniu tego wszystkiego możesz udawać, że wcale ich nie było? Że te listy nigdy nie istniały ?

K~

[im-fxxk-it]

29.05.2018*

Zaskakujące jest to, ile jesteśmy w stanie zrobić dla ukochanej osoby. Nie sądziłam, że będę kiedyś jeszcze w stanie okaleczyć swoje ciało z miłości.

To jest tak bardzo szczeniackie zachowanie, ale naprawdę czuję się bezsilna. Nie wiem już jak ci mam pomóc. Został mi tylko szantaż, ale wątpię, że i on coś zdziała.

Jak mam ci wbić do głowy, że jesteś piękna ? że masz piękne ciało, które tak bardzo uwielbiam ?

Ja chce tylko, żebyś przestała się okaleczać i znowu zaczęła normalnie jeść.

czy oczekuje wiele ?

Tak bardzo nienawidzę tego co robisz, tego jak bardzo mnie ranisz.

Ale nic nie mogę na to poradzić

Bo wciąż cie cholernie mocno kocham.

Jestem taką idiotką.

[im-fxxk-it]

23.05.2018*

A ty znowu o tym odchudzaniu..

Zmieniłaś profil na ig

Piszesz że siebie nienawidzisz.

Ty siebie nienawidzisz~

A ja nadal cię kocham.

Mam ochotę płakać.

I ciebie przytulić. Tak mocno jak nigdy wcześniej.

Kocham cię

K~

[im-fxxk-it]

23.05.2018*

Koniec maja.

Czy dużo się zmieniło? Bardzo

Piszemy codziennie, a nawet przedwczoraj nazwałaś mnie "chyba przyjaciółką".

Napisałaś że masz nową kraszi, ale nie chcesz napisać kto to. Myślę, że jestem zazdrosna.

Jestem ciekawa co się będzie działo między nami później.

I czy w ogóle coś będzie się działo.

Jest mi smutno, ale nie wiem czemu.

Jest 00:03 i chyba juz śpisz tak więc dobranoc.

Śpij dobrze N ~

K~

[im-fxxk-it]

23.04.2018*

Przechodzę chyba kolejne załamanie psychiczne :))

Dlaczego ponad połowa moich myśli jest teraz o tobie ?

Znowu zaczynam myśleć jaka beznadziejna jestem i co zrobiłam źle, że już nie umiemy ze sobą pisać.

To moja wina, gdybym nie obraziła się na ciebie w styczniu z powodu Jamesa to nie było by tej miesięcznej przerwy. Nadal byśmy pisały ze sobą. Nadal byś była dla mnie a ja dla ciebie. To jest tak chujowe uczucie wiedzieć, że już nic dla ciebie nie znacze.

Muszę przestać o tobie myśleć. Nie chce już cierpieć.

Tylko jest jeden problem.

Nie umiem przestać.

Przepraszam.

K~

[im-fxxk-it]

15.04.2018*

Dawno do ciebie nie pisałam, przepraszam. Różnie teraz z nami bywa. W sumie piszesz do mnie coraz częściej i wczoraj mnie przytuliłaś na pożegnanie. Tęskniłam za tym. Bardzo.

Martwię się trochę o ciebie i to twoje odchudzanie. Naprawdę robisz to nie potrzebie kochanie, i tak jesteś piękna i zgrabna. Przynajmniej w moich oczach.

Kiedyś moje zdanie wydawało się dla ciebie najważniejsze. Teraz masz jeszcze O i S.

Nie chce byś zrobiła sobie krzywdę tak intensywnie ćwicząc.

Eh..

Wiesz co jest zabawne? Że po mimo tego naszego braku częstego rozmawiania i twoje olewające zachowanie to ja nadal cię kocham, tak samo jak wcześniej. Ale ty teraz jesteś inną osobą. Nadal kocham starą ciebie. Tej nowej nie znam. Czy dane mi będzie ją poznać ? To chyba tylko ty wiesz.

Widzimy się we wtorek, dobranoc kochanie.

Śpij dobrze ~

K~

[im-fxxk-it]

22.03.2018*

Potrzebuje cię teraz bardziej niż kiedykolwiek.

Ale ciebie znowu nie ma.

Zaczynam się zastanawiać.

Czy kiedykolwiek byłaś.

K~