Tumgik
Text
Mam już dosyć tego toksycznego świata, wszystko w końcu jest dobrze, czuję że mam w garści szczęście, cały świat, wystarczy, że wstanę, ale uziemia mnie tak dużo, za dużo, pierwszą rzeczą jest szkoła ci psychiczni nauczyciele, codziennie 6 godzin nauki, to uczucie jaka jestem głupia, ta durna baba od angielskiego która się na mnie uwzięła, te durne dziewczyny którym wszystko się udaje bo mają szczęście i to fałszywe cieszenie się z ich szczęścia, druga rzecz to moja rodzina, moja rodzina to jedno wielkie kłamstwo, zawsze myślałam, że się kochamy, ale to wszystko jest kłamstwo, nawet nwm jak mam krótko opisać co się tu odpierdala, moja rodzina jest ogromna i dzieli się na tyle podgrupek, a ja jestem we wszystkich i w żadnej czuję się wykorzystywana i winna każdej kłótni, nawet najmniejszej, bo gdybym się nie urodziła wszyscy byliby szczęśliwi, a ja nie musiałabym cierpieć, bo to zawsze ja i moje zachowanie jest podstawą to każdej kłótni, a może gdybym popełniła samobójstwo to by wszystko się ułożyło, albo byłoby jeszcze gorzej, więc co tylko nie zrobię zawsze jest źle, trzecią rzeczą jest moja przyjaciółka, z którą tracę kontakt, co boli, bo to była najmniej toksyczna relacja w moim życiu, czyli nie mam już nikogo, a cały świat jest toksyczny więc po co to wszystko, siedzę, płaczę i wolałabym się nie urodzić, czwartą rzeczą jest moja przeszłość związana z anoreksją, znów chcę widzieć kości, chcę widzieć jeszcze krew na chudziutkich rączkach i nóżkach, ale to atencjowanie się, więc nie mogę, nienawidzę atencji, piątym problemem jest to że okazało się że wzorce mojego szczęścia też żyją w toksycznym życiu i leczą się, też chyba powinnam się leczyć, ale co mam zrobić, rozryczeć się przy wszystkich, pociąć w kiblu, nie jeść? Przecież muszę się uczyć, przecież muszę pomagać innym, uśmiechać się i wstać, ale jak? Kurwa jak?
38 notes · View notes
Text
Wyzwanie:
200 przysiadów go!
27 notes · View notes
Text
Tumblr media
Hej, nie radzisz sobie z życiem? Ja też nie, jednak od kiedy jem zdrowo i więcej się ruszam jest lepiej, ostatnio musiałam przerwać, natłok a raczej ogrom nauki w liceum mnie przerosło, siedziałam nad książkami i ryczałam, ale teraz chcę wrócić do ćwiczeń, które od dłuższego czasu są dla mnie najważniejsze, przyzwyczaiłam się że jestem w dupie będąc w szkole, to jest cyrk, ale nie odbiegając od głównego tematu chcę dzielić się z wami fajnymi sposobami na odchudzanie ale zdrowo, fajne ćwiczenia, różne ciekawe fakty itd, mam nadzieję że to was zainteresuje 😊 zacznij od 30 przysiadów kochana, nwm jak ludzie mogą żyć bez przysiadów
11 notes · View notes
Text
Hej, wgl chciałam napisać coś dla mnie bardzo ważnego, otuż ostatnio miałam dużo napadów lękowych i serce biło mi jak szalone codziennie, bez powodu, nie wiedziałam co się dzieje, czułam jakbym była bardzo czymś zestresowana, ale nie miałam do tego powodu, wróciły do mnie myśli samobójcze i chęć do anoreksji do mojej anoreksji, kiedy już przyżekłam, że zaczynam znowu pro-anę, odrazu przestałam mieć napady lękowe, uspokoiłam się bardzo, a moja anoreksja tak jakby odeszła jakby stwierdziła że to nie ma sensu, ja znam siebie i wiem że w końcu znowu będę chciała walczyć o życie i zmarnuję tylko czas, wgl już nie mam chęci do pro Any
23 notes · View notes
Text
Dzień 1
Bardzo bardzo bardzo was przepraszam, miałam dać wam już wczoraj listę ćwiczeń, ale miałam bardzo dużo na głowie i kompletnie mi to wyleciało z głowy, obiecuję że to już się nie powtórzy, a więc zaczynamy (pamiętajcie by najpierw się porościągać żeby nie zrobić sobie krzywdy)
-30 przysiadów
-unoszenie nogi leżąc na boku (obie nogi) 30 razy
-unoszenie nogi leżąc na brzuchu (obie nogi) 15 razy
-unoszenie nogi na bok ugiętej pod kontem prostym, będąc w pozycji "na czworaka" (obie nogi) 15 razy
-przyciąganie kolana do bucha, a następnie wyprostowanie je do tyłu będąc w pozycji "na czworaka" (obie nogi) 15 razy
-zrób znowu 30 przysiadów
-15 pompek
-leżąc na plecach z podniesionymi kolanami podnóś biodra do góry 30 razy
68 notes · View notes
Text
Poćwiczymy razem?
Wpadłam na genialny pomysł, który jest dla wszystkich, dla dziewczyn akceptujących sb w 100 %, jak i dla motylków any, chodzi tutaj o zdrowie, treningi ze mną nie będą trudne, ani nie wiadomo jak wyczerpujące, a efekty bardzo zadawalające, ćwiczenia nie są konstruowane typowo by tylko schudnąć, ale też by wyrzeźbić głównie nogi i pupę, gwarantuję też że ćwiczenia wpływają odżywiająco na nasze samopoczucie, dają energię do działania i piękny uśmiech na twarzy oraz pewność siebie. Kto podejmuje wyzwanie ćwiczeniowe ze mną, rebloguje ten post, by dojść do jak największej ilości osób, albo pisze komentarz, zaczynamy jutro, dozobaczenia ❤️❤️
98 notes · View notes
Text
Myślisz że masz najgorzej? Pomyśl o koreańczykach i ciesz się wolnością
30 notes · View notes
Text
Tumblr media
Każda nieśmiała dziewczyna (czyli ja też) wie jak trudno jest się odezwać do chłopaka który nam się podoba. Czujemy, że jest on tym jedynym, że jest naszą bratnią duszą, jednak on nas nawet nie zna, a jak zagadać skoro serce mi wali jak szalone gdy on tylko przypadkiem na mnie spojrzy, jak to uspokoić? Po pewnym czasie widzisz go z inną, każda zna ten scenariusz i ten ból w sercu. Ale czy warto się tym przejmować, to było tylko chwilowe zauroczenie, może trochę dłuższe, ale trzeba iść dalej, pomyśl nie tylko tobie się to przytrafiło, może ktoś inny jest tb przeznaczony. Może kiedyś poznasz kogoś do kogo nie będziesz bała się podejść, będziesz czuła się przy nim najpiękniejsza, jego obecność da ci poczucie pełnego bezpieczeństwa i spokoju, to on będzie tym jedynym.
Wiem też jak to jest gdy twoje koleżanki mają chłopaka, a ty jeszcze nie, tylko że w moim przypadku one nie szukały tego jedynego, tylko kogoś tak na pokaz, ale później cierpią przez to jeszcze bardziej niż ja będąc sama. Po za tym skoro jeszcze nie nawinął się u mnie ten mi przeznaczony to czy powinno być mi źle z tym że jestem sama? Nie, wręcz przeciwnie, nie marnuję w ten sposób czasu na spędzanie czasu z chłopakiem do którego nic nie czuję, a mam naprawdę lepsze rzeczy do roboty, mogę spełniać marzenia sama.
29 notes · View notes
Text
Czekaj, stój!!!
Może mnie polubisz
Cześć, jestem zwykłą dziewczyną z ogromnymi marzeniami do których dążę codziennie, staram się robić wszystko by zbliżać się do tego mojego wielkiego być może i do tego mojego szczęścia, oczywiście zawsze są przeszkody ludzie stawiają kłody, a ja się o nie potykam, tylko że wstaję i idę dalej to jest najważniejsze, nie stoję w miejscu, robię wszystko żeby iść do przodu, starając się nie patrzeć w tył. Za mną już tyle bólu, płakanie nocami, napady paniki, niekończący się stres i strach przed ludźmi, głodówki poddawanie anie, spadłam na sam dół, ale się od niego odbiłam, jestem wolna, mogę wszystko. Może uda mi się nawet pomóc tb, motylkowi lub innej osobie która ma problemy z samoakceptacją
26 notes · View notes