#ekranizacja

[sebastianbenbenek]

Diuna Część Druga

Diuna okazała się doskonałym filmem, który naprawdę wart jest uwagi każdego, bez względu na to czy science fiction lubi czy nie. Tym bardziej, że tego ostatniego jest tam naprawdę niewiele i stanowi bardziej otoczkę, dla znacznie poważniejszych tematów. Continue reading Diuna Część Druga

[emperornero]

ok nie ja muszę tu dać kompilację contentu z pierwszej edycji tamtej strony bo to zaraz przepadnie a nie możemy sobie pozwolić na quo vadis lost media. kolejne.

[appalachy]

'Kevin leci za chwile!!!' no zajebiscie a kto chce ze mna obejrzec lawa czyli opowiesc o dziadach adama mickiewicza (1989) 🙄

[dawkacynizmu]

slyszeliscie ze powstaje nowa ekranizacja doriana greya gdzie dorian i basil są braćmi 🙂

[romantyczni-pozytywisci]

Ekranizacja Quo vadis ale Ursusa gra Mariusz Pudzianowski

[memymemymemymemy]

Mój stary to fanatyk wędkarstwa

Pasta - Tekst, najczęściej w formie krótkiego opowiadania, tworzony głównie w celach humorystycznych, przekazywane są ustnie (np. w formie audiobooków; nagrań), bądź pisemnie. Cechuje go najczęściej narracja pierwszoosobowa, lub swoista forma "ty" lirycznego (chociaż pasty nie powinny być klasyfikowane jako liryka), a także używania słowa "anon" (skrót od "anonymous" - anonimowy; słowo to jest wynikiem mylnego przekonania o byciu anonimowym w sieci) przy przedstawianiu postaci narratora, lub jako jego "imię". Często traktowana jest jak mem. Nazwa jest skrótem od słowa copypasta.

"Mój stary to fanatyk wędkarstwa" to moja ulubiona pasta. Bohater pasty opowiada o swoim ojcu, który jest wędkarzem z pasji i robi bardzo absurdalne rzeczy, realizując swoje hobby.

Pasta pojawiła się w internecie na początku 2014 roku na portalu wykop.pl (link), jest ona dość wulgarnym dziełem literackim i przez cenzurę wprowadzoną na wykopie stała się trochę nieczytelna. Bardziej czytelną można znaleźć ją, na przykład, tu: https://www.wattpad.com/659643682-pasty-m%C3%B3j-stary-to-fanatyk-w%C4%99dkarstwa/page/2

Pasta o fanatyku wędkarstwa nigdy nie była memem, który był szeroko używany w Internecie. Raczej było to coś w rodzaju ciekawostki, którą można było pokazać znajomemu, coby można było śmiać się razem i być po prostu częścią osób, które są zaznajomione z tym dziełem literackim. Podobny efekt wywołuje znajomość XIII Księgi Pana Tadeusza czy Pisma Kozaków zaporoskich do sułtana Mehmeda IV.

Niespodziewaną rzeczą była ekranizacja pasty. W 2017 roku ukazał się film pod tytułem "Fanatyk", który w bardzo wiarygodny sposób przedstawił historię.

[tearsincoffe]

[31.10.2023]

Dobry wieczór moje miłe Motylki! 🦋

Zarówno jedzeniowo jak i kulturowo był to wyśmienity dzień. Udało mi się zachować post który mam nadzieję przedłużyć o jutrzejsze 24h. Przeżyłam wycieczke do kina bez omdleń za co osobiście wręczam sobie order uśmiechu. Nałożenie się miesiączki z krótkotrwałą ale jednak głodówką nie należy do najmilszych rzeczy jakie mnie spotkały. Nowa ekranizacja "Chłopów" (na cóż innego miałyby teraz jeździć polskie szkoły?) to czysta uczta dla oka. Dzieło dużego ekranu mocno okroiło oryginalną treść ale walor estetyczny skutecznie zagłusza ów niedogodność. Stresuje mnie jutrzejszy cmentarny fashion week przez wspomnianą wyżej miesiączke. Kojarzycie to jedno idealne dziecko w rodzinie? No właśnie. Jutro zapozuje przed Panną Idealną z brzuchem porównywalnym do ciążowego. Najprawdopodobniej zapłacze się tej nocy. Zawsze w cieniu... skoro jestem skazana na taki żywot równie dobrze jak cień moge wyglądać. Każdy dzień przybliża mnie do celu.

Spożyte kalorie:

Okcal

Spalone kalorie:

-1054kcal

Niepodoba mi się powyższy wynik. Zbyt wzięłam sobie do serca labe spowodowaną udanym postem. Brak postarania z mojej strony mocno mnie zawstydza.

Bilans:

-1054kcal

Chudych snów Motylki! 🦋

[temperance-04]

Notatki o skandalu

Opis filmu: Film to ekranizacja kontrowersyjnej powieści Zoe Heller. Film opowiada nam historię czterdziestoletniej nauczycieli, która rozpoczyna romans z piętnastoletnim uczniem. Kochankowie są nieświadomi tego, iż z ukrycia obserwuje narastający skandal jedna z koleżanek nauczycielki. 

Film całkiem spoko nie jakiś powalający ale ciekawy, szybko czas przy nim zleciał i nie dłużył się moja ocena 5,5/10

[myslodsiewniav]

Kurtyna po ciarach żenady

EDIT

OMG. 

PRODUCENTEM TYCH SEQUELI JEST WARNER BROS JAPAN.

JAPIEROLE JEŻU MNIEJ W SWOJEJ OPIECE, BO NIE WYROBIĘ.

I do tego Geoff z Mother Basemant potwierdza, że konstrukcja tych dwóch filmów jest tak samo zła jak tego filmu, który oglądałam i na wspomnienie o którym przeszywają mnie ciary krindżu... 

OMG. 

Oddali jednak prawa autorskie, ale zastrzegli, że sami muszą ekranizację zrobić i spierdolili po całości. Masakra... 

---

Budzę się raz na jakiś czas z rantem na ZŁE ekranizacje.

No i się obudziłam - tumblr podpowiedział mi niewinnie “o popatrz, jaki ładny fanart twojego ulubionego anime/mangi, która w twoim serduszku wciąż budzi promyczek nostalgii i ciepełka”

Kliknęłam.

A stamtąd dostałam podpowiedzi do obejrzenia gifów z filmu... podejrzanie znajomo wyglądały te gify, jakbym je gdzieś widziała tylko INNE... Patrzę... a to kolejna ekranizacja Fullmetal Alchemist z aktorami, z japońską koszmarną grą aktorską, tragiczną reżyserią, żenującymi efektami specjalnymi i brakiem scenariusza. AAAAAAAA...!

Kurde, te prawa autorskie, które trzymają Japończycy są mi solą w oku!

Mają prawa na jakąś kosmiczną ilość dekad i wiedzą, że na TEJ HISTORII można kosić kasę, bo kochają ją miliony ludzi na całym świecie (ponieważ ma ona w korzeniach fabuły inspirację wydarzeniami z Europy przez przekrój wieków, anihilację Żydów, zderzenie kultur na pograniczu Kaukazu, a nawet sięga do legend Babilonu i pierwszych dynastii Chińskich, a w dodatku jednocześnie jest tam melodramatem, akcyjniakiem i thillerem kryminalnym, ech... ta historia ma TAKI potencjał!). Warner Bros zabierało się do negocjacji o te prawa kilka razy i NIC, Japonia (chyba Square Enix albo Bandai, nie jestem pewna) nie oddadzą tej złotej kurki. Szlag by to. Bo ta historia ma TAKI potencjał... I tyle moralnych problemów, tyle chwil refleksji - nad wojną, nad rolą rodziców, nad przebaczeniem, nad wadami ludzkimi, nad wiarą i jej rolą w życiu...

Nie wiem czy Amerykanie zrobiliby FMA sensownie, wykorzystując potencjał - tak jak Netflix zażyna Wiedźmina - ale przynajmniej postaraliby się o scenariusz, jakąś wizję autorką, ba! O ADAPTACJĘ spójnej historii, bo te filmy z aktorami to nie filmy - to odgrywanie ulubionych scenek z komiksu w kostiumach i w pełnej scenografii, to, że brak napięcia, emocji w ogóle brak. Jak nie znasz komiksu to nie zrozumiesz. Te filmy nie bronią się jako niezależne dzieła... Tj. jeszcze nie widziałam, ale już mam zgagę. 

Chciałabym zobaczyć Edka gadającego po ingliszu, po dojczlandzkiemu (bo oni żyją w państwie wzorowanym na Niemczach z okresu III Rzeszy xD to miałoby sens). Niech będzie Azjatą, jeżeli musi być Azjatą - po prostu jego ( i Ala) jasne włosy znajdują uzasadnienie w historii tak samo jak uzasadnienie mogą znaleźć egzotyczne rysy, tyle, że może bardziej Tatarskie lub Tureckie niż Japońskie, ale ech... To mogłoby być częścią do eksploracji w ramach scenariusza - komiks jako medium nie oddaje przynależności etnicznej bohaterów (eeee... no w sumie akurat ten komiks oddaje :P autorka postarała się by zaznaczyć odmienność bohaterów z Państwa Xing, ale nie czyni z tego w ogóle tematu do rozkminy - po prostu zgraja bohaterów to zróżnicowana etnicznie zbieranina), a bracia mają jednak w genach twist, który można by na potrzeby ekranizacji podkręcić, uwidocznić to, że niby są tacy jak wszyscy z ich rejonów, są swoi, są krajanami, ale jednak wyglądają trochę inaczej... Czyli niby są tak “aryjscy”, jak koleżanka Winry, ale jednak coś ich w widoczny sposób odróżnia...

Bardzo chcę zobaczyć dylematy przed którymi stoją bohaterowie przedstawione w bardziej uniwersalnym dla dorosłych medium. Bardzo. Zamiast głupiutkich żarcików z kreskówki - głupiutkie żarciki akceptowalne w ramach języka filmu rozrywkowego. Chcę, aby sceny, które mi kiedyś stawiały włosy na karku - tu postawiły włosy na karku komuś, kto będzie oglądał ekranizację. By poważne sceny wybrzmiały równie mocno, ale w języku filmu, z wykorzystaniem gry aktorskiej, scenariusza, reżyserii, dialogów.

Ech. 

Bardzo bym chciała, aby więcej osób pokochała FMA tak bardzo jak kocham tę serię ja, ale póki co, przez prawa autorskie (które co najgorsze w znaczniej części nie należą do autorki tylko do producenta, taki wyzysk w ich prawie krajowym) to nie możliwe.

Polecam wciąż mocno kosmiks.

[niechciaana]

Moje nie popularne opinie:

Rozejście się w dobrych stosunkach może boleć bardziej niż w kłótni.

Internet krzywdzi nas na każdym kroku. Szukamy setek innych powodów naszego złego samopoczucia, a w większości przypadków stoi za tym ekranizacja świata.

Nie musisz być nad produktywny aby osiągnąć sukces i być kimś. Zbyt duża produktywność to wymysł ludzi zakompleksionych, którzy próbują podbić swoje ego na innych.

Zdrowy tryb życia ( w szczególności odżywianie) jest rozwiązaniem dla większości chorób i schorzeń. Faszerowanie się zbyt dużą ilością leków tylko wyniszcza nasz organizm.

Aby zacząć nowe, lepsze życie trzeba najpierw poświęcić to stare. Nie można mieć kilku rzeczy na raz. Czasami zmiana oznacza rozpoczęcie wszystkiego od nowa. W przyszłości się to opłaci.

[sebastianbenbenek]

Biedne Istoty czyli rozkosze intelektualnego banału

Biedne Istoty czyli rozkosze intelektualnego banału

Chcę być intelektualistą, naprawdę pragnę zostać intelektualistą. Nic zatem dziwnego, że zachwycony będę filmami autorstwa Wesa Andersona czy Yórgos Lánthimos. Można to przyrównać do chęci zastania trójboistą bez podnoszenia ciężarów. Continue reading Biedne Istoty czyli rozkosze intelektualnego banału

[emperornero]

sienkiewicz in 1896 not knowing what publishing this stupid fucking book will unleash onto the world [me

[w-stachu]

Witajcie!

Niedawno skończyłam czytać "Uzdrowisko" autorstwa Konrada Chęcińskiego i muszę przyznać, że to bardzo dobrze napisany kryminał. Jest on intrygujący i warty przeczytania. Na początku los 15-letniej Justyny mnie nie zainteresował, jednak pod koniec książki nie mogłam uwierzyć kto stał za jej zaginięciem. Ostatnie strony czytałam w wielkim skupieniu.

Jeśli chodzi o narrację, to jest ona znakomita, w co kolejnym rozdziale jest inny czas i miejsce akcji oraz osoba, której on dotyczy. W taki sposób każdy wątek składa się w całość, tak, jak elementy układanki. Zwrot akcji po prostu mnie zadziwił i odczuwałam tak wielką adrenalinę, że nie mogłam zasnąć przez dość długi czas. W najbliższym czasie chcę przeczytać inną powieść tego autora, "Zło w Cmentarnej Górze".

Myślę, że ekranizacja tej książki byłaby super pomysłem.

Szczerze polecam ^^

[dawkacynizmu]

zupełnie nie rozumiem tego gdy wychodzi ekranizacja jakiejś książki i ludzie srają się że np. aktorka grająca główną bohaterkę ma krótkie włosy, gdzie w książce miała długie lub bohater ma inny kolor oczu o ile nie jest to film o roszpunce to co kurwa za różnice robi

[krakowcity]

Europejska premiera „Treasure” z udziałem reżyserki i twórców

Europejska premiera „Treasure” z udziałem reżyserki i twórców na otwarcie Mastercard OFF CAMERA 2024 Niemiecka reżyserka Julia von Heinz osobiście przywita gości Gali Otwarcia 17. edycji Mastercard OFF CAMERA w Krakowie podczas europejskiej premiery swojego najnowszego filmu pt. „Treasure”. To ekranizacja autobiograficznej powieści Lily Brett, w której Lena Dunham wciela się w rolę dziennikarki…