zadarmodupyniedajemy-blog - Tumblr blog

[zadarmodupyniedajemy-blog]

Dzisiaaaaaj śpię sobie u Sylwii, więc możecie pisać to

poodpowiadam!💘

j/buziaczkii

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

💔

Powiem tyle: Bardzo go kocham. Mimo tego że wiem, iż nigdy nie będziemy razem. Zawsze będzie mógł na mnie liczyć, ponad wszystko.

?

[zadarmodupyniedajemy-blog]

obiecałem sobie, że nigdy się w tobie nie zakocham, ale była 4 nad ranem i śmialiśmy się tak bardzo i poczułem się szczęśliwy po raz pierwszy od długiego czasu i wiedziałem, że przepadłem.

wszyscy przepadamy

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

Proszę,

nie pozwól bym była

tylko przecinkiem w Twoim życiu.

[zadarmodupyniedajemy-blog]

Po tylu błędach

Po tylu łzach

Bólu, płaczu i jękach

Chcesz wrócić i kontynuować?

Przykro mi, lecz to koniec mych męk

Zakończyłem ten rozdział

I nie powrócę już do tych łez

[zadarmodupyniedajemy-blog]

Spójrz tu piękna istoto

Każdy ma jakieś kompleksy, coś czego w sobie nie lubi i chce zmienić ale za bardzo się boi. Dużo ludzi ma zaniżoną samoocenę. Nawet przy złych myślach jest osoba, która uwielbia nas za to kim jesteśmy. Tak, są takie osoby, to my odpychamy od siebie właśnie takich ludzi. Boimy się bycia zranionym, więc zapobiegamy. Jeżeli zostaniemy sami, co pozostanie? Pustka, nikt dookoła. W głębi duszy każdy chcę mieć przyjaciela, tylko się boi. Nie bójmy się spojrzeć w lustro twarzą w twarz z samym sobą. Stań przed lustrem i powiedz sobie, że jesteś niesamowity, piękny, jedyny w swoim rodzaju. Najważniejsze jest samouznanie. Nie wiem kim jesteś, nie wiem jak wyglądasz, ale pamiętaj jedno, dla mnie zawsze byłeś i będziesz jedyny taki na świecie. Po prostu idealny. Skończ obwiniać się za wszystko, nie mamy wpływu na różne przypadki. Miejmy wpływ na samego siebie i nie pozwólmy zatracić się w monotonii. Kocham cie.

[zadarmodupyniedajemy-blog]

“pewnie zdechnę jednocześnie na raka, zawał i wylew”

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

Zmiany

Wiele osób uświadamia mi jaka jestem potrzebna, pewna siebie, szczera, miła i przezabawna. Moim zdaniem człowiek powinien sam się określić jaki jest i na co go stać. Z czasem zaczęłam rozumieć siebie i troche mnie to przeraża. Już nie oglądam seriali, nie gram w Gta ani nie piszę ze znajomymi. Siedzę, płaczę, łapie się za głowę z bólu jakim jest samotność, szaleństwo i ten cały “uśmiech”. Udawanie innej. Co się ze mną stało? Kiedyś pomagałam ludziom, a nawet sobie, teraz już nie potrafię zrobić zwykłego zadania z matematyki. Chyba powoli wariuję.

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

“Wszystko się wali, ale jebać, nikogo to nie obchodzi. :>”

—

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

[zadarmodupyniedajemy-blog]

600 300 300 kto kradnie ten korzysta

[zadarmodupyniedajemy-blog]

“Bo przecież właśnie tego wszyscy tak naprawdę szukamy, prawda? Kogoś kto uporządkuje bałagan w naszych głowach.”

— JP Delaney