swiatmateracow-blog

[swiatmateracow-blog]

Pasodoble Hildinga - twardy materac taniej na supermaterace.com.pl

Czas na kolejną propozycję Hildinga, a mianowicie na model Pasodoble (w doskonałej cenie na supermaterace.com.pl). To jeden z najbardziej popularnych modeli Hildinga, materac twardszy, ale zacznijmy od początku.

Pasodoble jest materacem jak twardym. Ale jak wiadomo w materacach jest to pojęcie względne. I rzeczywiście, jeśli porównać na przykład Hilding Pasodoble do Janpol Erebu, można zauważyć, że Erebu jest mega twardy, właściwie deskowaty. Pasodoble natomiast, pomimo tego, że jest opisywany jako materac bardzo twardy, jest materacem dużo bardziej wygodnym. Można by powiedzieć, że mniej twardym.

Jak więc te dwa materace mają się do siebie ? Pod względem budowy są stosunkowo podobne. To, co można zauważyć to to, że na blacie kokosu położona jest warstwa pianki poliuretanowej. Dzięki takiemu rozwiązaniu materac zyskuje dodatkową warstwę komfortu. Materiał podtrzymujący ciało jest dokładnie ten sam. Pojawia się jednak warstwa, w której ciało może się wygodnie zapaść. Dzięki temu podłoże jest odczuwane jako bardziej wygodne.

To stosunkowo niewielki zabieg, ale dokładnie tym odróżniają się od siebie mniej i bardziej nowoczesne materace.

Taki sposób budowy ma swoje zalety. Po pierwsze znosi nacisk na ciało, a to bardzo często jest problemem dla osób cięższych. Po drugie natomiast daje możliwość korzystania z materaca osobom lżejszym, które na materacu o budowie Erebu po prostu nie dałyby rady spać. Stosunkowo często zdarza się, że w parze mężczyzna jest ciężki, a kobieta lżejsza. Wtedy Pasodoble jest doskonałym rozwiązaniem.

Pasodoble Hildinga jest idealnym przykładem nowoczesnego, twardego materaca. Warto na pewno go wypróbować, zanim zdecydujecie są na coś bardziej klasycznego. Tym bardziej, że na supermaterace.com.pl można go do końca sierpnia kupić o 20% taniej.

[swiatmateracow-blog]

Promocja Hilding wciąż trwa !!!

Mimo, że teoretycznie promocja Hildinga już się skończyła, nadal możecie kupić niektóre modele taniej o VAT - warto, bo to okazja, żeby kupić ekstra materac w dobrej cenie.

[swiatmateracow-blog]

Hilding Latino - jak ugryźć materac z lateksu.

Minęło już sporo czasu od kiedy Hilding wypuścił nową kolekcję. A ja nadal dokładniej ją przeglądam i odkrywam coraz to nowe rozwiązania. Okazuje się, że żadne z tych zmian nie są przypadkowe, każda niezwykle starannie przemyślana. Widać to tym dokładniej, im dokładniej znamy poprzednią kolekcję.

Doskonały przykład to model Latino. Można by go nazwać lateksowym materacem, ale jest to raczej wariacja na temat tego materiału. Latino to model, na którym idealnie widać całą filozofię projektowania materaców. Choć może się tak wydawać, nic tu nie jest przypadkowe. Poprzednie sezony są okazją do zebrania informacji, co w tym, czy tamtym materacu można by udoskonalić.

Aby zrozumieć do końca, o co mi chodzi, trzeba cofnąć się do poprzedniej kolekcji. To tam znajduje się pierwowzór Latino. Model Original Latex to klasyczny materac lateksowy. W wersji Hildinga jest wykonany z pianki lateksowej zawierającej minimum 80% naturalnego kauczuku. To więc niezwykle czysty materiał, jakościowo jeden z najlepszych na rynku.

Hilding miał tylko Original Latex w swojej ofercie, jeśli chodzi o modele lateksowe. I choć był to naprawdę doskonały model, jeśli chodzi o jakość, to jednak nie pozbawiony wad. Latino jest w pewnym sensie kolejną odsłoną Originala Latex, ale już w ulepszonej wersji.

Jeśli pokrótce opisać różnice pomiędzy Latino, a jego poprzednikiem, okazuje się, że wkład Original Latex rozcięto i włożono w środek piankę wysokoelastyczną. Zmiana wydawałaby się niewielka, ale wnosi wiele zalet do konstrukcji.

Sam Original Latex był bardzo miękkim materacem. Wygodnym, ale jednak mimo wszystko miękkim. Lateksowe materace zazwyczaj są dużo bardziej stabilne. Na pewno wynikało to też z jakości pianki (naturalna pianka kauczukowa jest dużo bardziej miękka i galaretowata). Dla większości z nas nie była to idealna twardość. Druga rzecz to niestabilność tego materaca. Wkład chwiał się bardzo mocno, ciężko było materac odwrócić, przełożyć itd.

Wszystkie te problemy dało się rozwiązać w bardzo prosty sposób - rozcięto wkład lateksowy, a pomiędzy dwa blaty wsadzono sztywniejszą piankę. To od razu wyeliminowało kilka problemów z poprzedniej konstrukcji.

Po pierwsze materac nie jest już tak bardzo miękki. Do tego mamy dwie różne strony twardości, bo blaty lateksu na piance nie są takiej samej grubości. Po drugie całość jest o wiele sztywniejsza i praktyczniejsza w codziennym użytkowaniu. Zmiana nie jest duża, a eliminuje wszystkie słabsze punkty Originala Latex. I wprowadza nową konstrukcję do oferty Hildinga.

O ile Original Latex to nie był materac, który szczególnie bym polecała, to już Latino na pewno o wiele bardziej. Moim zdaniem Hilding nie potrzebuje zbyt wielu materaców lateksowych w swojej ofercie. Jeden tak dobrze zbudowany zupełnie wystarcza.

[swiatmateracow-blog]

Nowa kolekcja Hilding 2016 - dzieje się !!!

Kto interesuje się materacową branżą, temu na pewno nie umknęło nowe wydarzenie, a więc zupełna wymiana kolekcji Hildinga, która miała miejsce jakiś miesiąc temu. Niby nic wielkiego, a jednak konkretnie namieszało to w ofercie. W praktyce mamy w obiegu dwie równoległe kolekcje, co w sumie daje nam już więcej, niż potrzeba :)

Nie czas jednak na narzekanie, a dokładniejsze przyjrzenie się temu, co się zmieniło. W sieci już pojawiają się pierwsze podsumowania:

- materiały - większość po staremu. Mamy więc lateks, piankę FlexiFoam i piankę visco (na blogu supermaterace.com.pl znajdziecie świetne zestawienie termoelastycznych materaców z nowej kolekcji). To materiały, które już namy z poprzednich kolekcji. Pojawiają się jednak nowe.

Na pewno ważną zmianą jest wymiana zwykłej pianki PUR na piankę wysokoelastyczną HR. To spory skok jakości w tych niezbyt drogich materacach. Całkiem nowym materiałem jest Velvet Touch. Pianka, o której w sumie ciężko coś napisać. Pojawia się ogólna informacja, że jest bardzo przyjemna w dotyku i wytrzymała. W materacach widać ją w warstwie komfortu, a więc raczej jest to bardziej miękki materac. Wydaje mi się, że trochę może przypominać lateks, jeśli chodzi o właściwości. Velvet Touch powstał na specjalne zlecenie Hildinga, więc spotkać można ją tylko w ich wyrobach.

- tkaniny - oprócz klasyków, takich jak tkanina ze srebrem, czy probiotykami, pojawiło się też trochę nowych, ciekawych tkanin wykorzystanych w pokrowcach. Mnie najbardziej zaciekawił Motive, który jest uszyty z materiału z olejkiem arganowym. Technologia trochę podobna do tej, jak w przypadku aloesu, czy kapsułek z probiotykami. Hilding podkreśla, że olejek arganowy jest jednym z najdroższych. Jeśli mowa o pokrowcach na materace, to warto podkreślić, że firma wróciła do możliwości wyboru pokrowca. Każdy materac to jeden z dwóch pokrowców. Większości z nich doszyto również boczne uchwyty, aby łatwiej było je przenieść;

- nowe rozwiązania technologiczne - koniecznie muszą się znaleźć, bo to w końcu zupełny debiut. W pierwszej kolejności na pewno trzeba napisać o sprężynach InterActive. To nowe rozwiązanie w materacach Hildinga, choć nie całkiem nowe na naszym rynku. Jeśli dobrze sobie przypominam, Janpol ma jeden takim materac - Nutę - z wkładem właściwie identycznym. Tam jednak nazywa się to technologią Hi Low. Zasada działania jest identyczna: pomiędzy większe, wyższe sprężyny kieszeniowe, "wciska się" mniejsze i niższe. Dzięki temu ciało najpierw opiera się na jednej powierzchni, a następnie na drugiej. Nie testowałam takiego materaca, ale podobno takie progresywne podparcie trochę przypomina odczucie leżenia, jak na materacu piankowym. Jazz i Balet to dwa materace, w których Hilding wykorzystał takie wkłady.

Jak więc wygląda nowa kolekcja Hildinga ? Jest w niej na pewno mniej nowych rozwiązań, niż zazwyczaj. Za to skupiono się na maksymalnym dopracowaniu szczegółów w materacach z poprzedniej kolekcji. Mniej więcej 1/2 to udoskonalone modele z poprzedniej kolekcji - te, które najlepiej się sprzedawały. Moim zdaniem to dobrze, bo cały czas jest to dążenie do doskonałości. A i nowych rzeczy jest sporo, więc jak dla mnie ta rewolucja - choć totalna - jest udana.

[swiatmateracow-blog]

Polski Vitmat - materace z lateksu.

Pośród materaców wielką popularnością cieszą się te lateksowe. Mają wiele zasad, m.in. to, że są antyalergiczne, nie kurzą się, nie wymagają czyszczenia, są wyjątkowo odporne na odkształcenia itd.

Dziś trochę więcej na temat polskiej firmy Vitmat, która specjalizuje się w materacach robionych z lateksu.

Vitmat to młody producent, jednak już zdobył spore grono fanów. Firma zaczynała od materacyków dla niemowląt robionych właśnie z lateksu. Później stopniowo pojawiały się modele z pianek różnego typu i ciekawe hybrydy. Z czasem Vitmat zaprezentował modele dla starszych dzieci, a ostatnio materace dla dorosłych.

Mimo tak szerokiej oferty, nadal jednak skupia się na materacykach dla dzieci. To właśnie one pozostają priorytetem. Widać to w konstrukcjach, ale również różnego rodzaju certyfikatach i zaświadczeniach. Jest to jedna z tych firm, które maksymalnie angażują się właśnie w prezentowanie jak najlepszych produktów dla maluchów.

Co więc znajdziemy ? Oczywiście lateks, z atestem Euro-Latex, a więc zupełnie bezpieczny. Pozbawiony chemikaliów, nie wydzielający nieprzyjemnego zapachu. Pod względem jakości bardzo dobry, choć jest to mieszanka, a więc lateks naturalny z syntetycznym.

Z samego lateksu można stworzyć bardzo wygodny, zdrowy materacyk - idealnym tego przykładem jest Baby Antyallergic, który cieszy się chyba największym powodzeniem wśród mam. Doskonale sprawdzają się jednak również modele "mieszane". Vitmat jest jedną z firm na polskim rynku, która ma najszerszą ofertę dla niemowląt. Czy jest to podyktowane koniecznością, czy raczej chęcią poszerzenia oferty ? Myślę, że to drugie. Nie zawsze bardzo skomplikowane konstrukcje są specjalnie dużo lepsze.

A co poza tym ? Także materace dla starszych dzieci. Ogromną zaletą w tym segmencie jest szeroki wybór rozmiarów i możliwość docinania z dokładnością do 1 cm.

A model dla dorosłych to tylko jeden typ materaca - w pełni wykonany z lateksu, dostępny w dwóch twardościach. Wszystko, co robione ponad to, jest już tylko ciekawostką.

Vitmat, choć działa w jednym, prostym materiale, obrał sobie dwie taktyki. Oferta dla dzieci ma być szeroka i ciekawa, dla dorosłych tylko sprawdzona i bardzo klasyczna.

[swiatmateracow-blog]

Plusy i minusy termoelastycznych materaców.

Termoelastyczne modele to dzisiaj jedne z popularniejszych. Ciekawi nas pianka visco, bo daje delikatne i bardzo komfortowe podparcie. To nowy produkt, więc do końca go nie znamy. Wiele zależy od jakości, bo są pianki gorszej i lepszej jakości. Czy decydować się na takie rozwiązanie, czy raczej pozostać przy czymś klasycznym. Oto plusy i minusy:

PLUSY:

bardzo komfortowe podparcie ciała - im grubsza warstwa pianki, tym bardziej miękkie podparcie. Niekiedy niektórzy mówią o uczuciu lewitowania. Tajemnica takiej wygody tkwi w tym, że visco pochłania ciepło ciała i dzięki niemu przejmuje część ciężaru ciała na siebie. Podłoże pod nami wydaje nam się mniej gęste, a więc mniej twarde, niż w rzeczywistości. To idealne rozwiązanie, jeśli ktoś ma bóle mięśni;

poprawienie krążenia - ucisk na ciało jest mniejszy (visco miała być materiałem niwelującym przeciążenia na ludzkie ciało), a więc poprawia się krążenie krwi. To oczywiście ma wiele plusów. Po pierwsze mięśnie szybciej się regenerują, po drugie ciało jest lepiej dotlenione i wypoczywa efektywniej;

mniej zmian pozycji - to zaleta bezpośrednio związana z poprawieniem krążenia. Mniejszy ucisk na ciało sprawia, że mniej razy przekręcamy się z boku na bok. Sen jest bardziej wartościowy.

MINUSY:

pianki gorszej jakości mogą grzać - to było problemem pianek pierwszej generacji. Dziś zdarza się to już rzadziej. Trzeba się jednak liczyć z tym, że tańsze pianki mogą grzać ciało;

zapach - podobnie, jak w przypadku grzania;

utrudniane poruszanie - na przykład przewracanie się z boku na bok. Ciało zapada się w piance, aby zmienić pozycję, trzeba użyć trochę więcej siły, niż w przypadku bardziej sprężynującego materaca;

sztywnienie - wiele pianek, nawet tych lepszych, w niższej temperaturze sztywnieje. Trzeba się liczyć z tym, że w ziemie musi minąć kilka chwil, zanim poczujemy przyjemne odprężenie.

[swiatmateracow-blog]

inspirujące zdjęcia - włoski Magniflex.

Choć materace wydają się być towarem raczej mało atrakcyjnym, jeśli chodzi o prezentację, okazuje się to nieprawdą. Włoski Magniflex najlepiej pokazuje, jak pięknie można zaprezentować materace.

[swiatmateracow-blog]

Hilding - najpopularniejsi producenci.

Jeśli będziecie szukać materaca, na pewno natkniecie się na kilka firm, które są obecne właściwie w każdym miejscu. Do nich należy również szwedzki Hilding. Materace firmy Hilding to klasyczny przykład typowo skandynawskiego podejścia do produktów. Oto dlaczego:

- dobra cena - takie firmy, jak na przykład Ikea, lubimy również za rozsądne ceny (nie mówiąc o wzornictwie, jakie za nią dostajemy, ale o tym później). Podobnie jest z materacami proponowanymi przez Hildinga. Oczywiście, jak na firmy ze Skandynawii, nie schodzi się poniżej pewnego porządnego poziomu. Na pewno jednak można w ofercie znaleźć coś w dobrej cenie.

Hilding do tematu cen swoich materaców podszedł w bardzo praktyczny sposób. Cała ofertamateraców jest podzielona na 4 grupy - jak to widzicie pod linkiem, na przykładzie materaców piankowych. Wewnątrz każdej z tych grup znajdzie się coś dla każdego. Mamy więc coś dla lżejszej osoby, mamy model dla kogoś ciężkiego, coś dla dzieci itd. Każda grupa zaspokaja potrzeby właściwie każdego. Najtańsza jest seria Family - dobre, porządne materace, niezbyt drogie. Cena jest obniżona dzięki temu, że są niższe, nie ma tam jakichś bardzo zaawansowanych materiałów. Ale na przykład nie ma też zupełnie zwykłych poliuretanów, bo jest pianka wysokoelastyczna, która jest wytrzymalsza i o wiele lepsza. I tak po kolei jest z każdą serią, aż po najdroższą serię Select Plus, w której znajdziemy najdroższe materace.

Dzięki takiemu podejściu nie zniechęcamy do naszej oferty nikogo, dbamy o portfele rodzin, ale jednocześnie mamy też coś dla osób szukających nowinek.

- design - pytanie, czy w materacu można zrobić coś w kwestii designu ? Jak najbardziej. Co więcej, wcale nie muszą to być projekty, które rzucają się w oczy. Design w przypadku materaców Hilding widać w każdym elemencie.

Zacznijmy na przykład od wnętrza, w które bardzo łatwo zajrzeć, spoglądając na przekrój. Każda z warstw oczywiście spełnia określoną rolę praktyczną. Jednak pianki dobierane są na zasadzie kontrastów, podobnie w przypadku różnego rodzaju mniejszych elementów. Wnętrze jest kolorowe, apetyczne, nie jest to z pewnością przypadkowe.

Bardziej wyraźnie design widać w przypadku pokrowców. Idealnym przykładem jest czarny SilverLine. Pokrowiec materacowy w bardzo rzadko spotykanym kolorze. W przypadku białych pokrowców dbałość o detal widać w wykończeniu, przeszyciach, jakości materiałów. Widać wyraźnie, że każdy projekt jest dopracowany, przemyślany, a żaden zabieg nie jest przypadkowy.

Co jeszcze jest typowe dla Hilding, jeśli porównać ich materace do modeli innych firm ? Moim zdaniem to przede wszystkim naprawdę niesamowity stosunek jakości do ceny. Wiele firm, nawet w wyższych cenach, nie potrafi zaserwować tak dobrej jakości. Być może wynika to z tego, że firma jest naprawdę wielka. Trzeba jednak przyznać, że cały czas - a ma już ponad 50 lat - jest tuż przy ludziach, stara się poznawać ich potrzeby i świetnie jej to wychodzi.

[swiatmateracow-blog]

Jak sprawdzić czy nasz materac ma odpowiednią twardość ?

Sposoby, które tutaj opiszę, nie zawsze nadają się do zastosowania przy wybieraniu nowego materaca - niektóre lepiej się do tego nadają, inne mniej. To raczej mały przewodnik po tym, jak można zbadać dopasowanie materaca do naszego ciała. Być może któryś z nich okaże się pomocny:

- dopasowanie do wagi ciała - to sposób teoretyczny. Każdy z materaców - przynajmniej większość tych najbardziej znanych - ma określony przedział wagowy, dla którego dany materac jest najbardziej odpowiedni. I tak na przykład materac Hilding Original Multi jest modelem twardym, dla osób o wadze powyżej 80 kg. To opis teoretyczny. Problem jednak w tym, że dla osoby o wadze 100 kg może się wydawać miękki. A ktoś, kto waży 60 kg będzie się na nim świetnie czuł. Co wtedy ? Tutaj dopasowanie wagi ciała do opisu nie zawsze zdaje egzamin. Wiele zależy od preferencji, stąd też biorą się często problemy z zakupem odpowiednich twardości. Teoria nie zawsze odpowiada praktyce.

- ułożenie kręgosłupa - jednym z praktycznych sposobów sprawdzania twardości, jest sprawdzenie ułożenia kręgosłupa na materacu. Najlepiej położyć się na boku. Biodra i ramiona powinny się lekko zapadać w powierzchni. Kręgosłup powinien znajdować się w linii prostej - tak samo jak wtedy, kiedy stoimy. Najczęściej w taki sposób szybko wyeliminujemy zbyt twardy materac. Wtedy zazwyczaj największy opór czujemy w biodrach. Kręgosłup jest w tym miejscu wypychany do góry, a my odruchowo zaczynamy przekręcać się na brzuch. Nieco rzadziej zdarza się mieć materac zbyt miękki (to z kolei wada wielu materaców hotelowych). Wtedy ciało w środku zapadnie się zupełnie. Wszystko, co pomiędzy, trochę trudniej zauważyć;

- odczucie - to bardzo intuicyjny sposób, ale idealnie nadaje się wtedy, kiedy wybieramy materac i na przykład pomiędzy nimi są zupełnie minimalne różnice. Wtedy najlepiej zdać się na własne ciało. Zazwyczaj wymaga to trochę czasu, warto poleżeć, poprzewracać się i popróbować. Jeśli nie jesteśmy w stanie zdecydować, na którym leży nam się wygodniej, często oznacza to, że obydwa są doskonale dopasowane do ciała. Nie jest tak, że tylko jeden materac w danym salonie będzie do nas pasował. Może ich być kilka, zwłaszcza przy dzisiejszym wyborze;

- porada - to sposób, na który decyduje się ostatecznie wiele osób, którym nie udaje się znaleźć samodzielnie najlepszego materaca. Jeśli wiemy, że jesteśmy raczej niezdecydowani, mamy problemy z wybieraniem, lepiej od razu zdać się na pomoc fachowców, ponieważ oszczędzamy sobie w ten sposób sporo czasu. Myślę, że to na pewno jest rozwiązanie najwygodniejsze.

[swiatmateracow-blog]

Co jest ważne przy wyborze materaca ?

Na co powinniśmy zwracać uwagę, kiedy rozglądamy się za materacem ? Nie zawsze dobrze wiemy, co jest ważne, a czasami zwracamy uwagę na niezbyt istotne szczegóły. Przyjrzyjmy się więc, co jest ważne, a co mniej:

- twardość - to moim zdaniem najistotniejszy element materaca. Jeśli nie dobierzemy dobrze twardości, to żaden materac nie będzie wygodny, choćby wszystkie inne elementy były doskonałe. Twardość jest zdecydowanie najważniejszym elementem, na który musimy zwracać największą uwagę. Bez względu na to, jak drogi, czy tanie będzie materac, to najważniejszy element.

- materiał - nie zawsze jest ważny, ale może sprawić, że zamiast wygodnie, na materacu będzie nam się spało super wygodnie. Co mamy do wybory ? Wbrew pozorom, i przy tak dużej ilości modeli, można je wszystkie podzielić na kilka bardzo dużych grup:

kieszeniowe - materace tego typu są niezwykle różnorodne pod względem twardości, wykończenia, ceny itp. Są jednocześnie bardzo popularne, ponieważ dają znane nam podparcie, cenimy je za wytrzymałość i stabilność. Najwięcej osób wybiera właśnie taką konstrukcję;

piankowe - wbrew pozorom tak samo wytrzymałe, jak kieszonkowe. Dzisiejsze pianki są bardzo elastyczne i sprężyste. Mogą więc być jednocześnie i wygodne i trwałe. Przy wyborze takiego materaca ważne jest to, aby zwracać uwagę na to, jaki rodzaj pianki został użyty. Pianki wysokoelastyczne, inaczej nazywane wysokoplastycznymi, są znacznie bardziej wytrzymałe od zwykłych poliuretanów. Choć coraz mniej materaców robi się z takich pianek, to jednak zdarza się to;

termoelastyczne - czyli takie, które mają w sobie warstwę pianki termoelastycznej. Tego typu pianka nagrzewa się od ciała, znosi nacisk i odpręża mięśnie, relaksuje, niektórzy mówią nawet o uczuciu lekkiego lewitowania (to w przypadku, kiedy mamy w materacu wysoką jej warstwę). Wybierając piankę visco warto mimo wszystko wybierać znane i sprawdzone firmy - tańsze pianki tego rodzaju mogą grzać i powodować nocne poty;

lateksowe - kolejna odmiana pianki, to kauczuk syntetyczny z dodatkiem naturalnego. Mieszanka sprawia, że materiał jest sprężysty, ale wygodnie miękki. Świetnie wspiera ciało i jest zupełnie antyalergiczny - nie kurzy się. Lateksowe materace są szczególnie polecane przy alergiach i dla małych dzieci, w tym także niemowląt;

I to właściwie tyle. Każdy materac, który znajdziemy w salonie, będzie można przynajmniej do jednej z tych grup zaliczyć. Czy rodzaj materiału jest ważny ? Już mniej, niż twardość. Na przykład ktoś, kto ma problemy z drętwieniem ciała, może skorzystać  na spaniu na piance visco. Alergik przestanie kichać na materacu z lateksu. Materiał jest więc ważny, jednak nie najważniejszy. Zawsze najważniejszym czynnikiem powinna być dla nas twardość.

[swiatmateracow-blog]

Ciekawe materace Janpol - co wyjątkowego ?

Tak jak w przypadku wszystkich innych produktów, tak i pośród materaców można spotkać te wyjątkowe i inne. Każda z firm stara się mieć w swojej ofercie choć jeden wyjątkowy materac, który przyciąga uwagę. Może to być wyjątkowo ciekawy pokrowiec, częściej jednak to materiał lub technologia w nim użyta budzi nasze zainteresowanie.

Polska firma Janpol - bardzo szeroką ofertę znajdziecie na przykład w sklepie supermaterace.com.pl - zaskakuje w sposób szczególny. Można u nich znaleźć nie jeden, a kilka modeli materaców, które są wyjątkowe na polskim rynku. Ten polski producent, pod względem niektórych rozwiązań technologicznych, może spokojnie konkurować ze znanymi markami.

Na pewno trzeba zacząć od modeli, w których wykorzystano piankę Plantpur. Sam pomysł tego typu pianki nie jest nowy, natomiast to materiał o tyle wyjątkowy, że Janpol także bierze udział w jej tworzeniu.

Plantpur to piana, w której mniej więcej 50% oleju z ropy naftowej zastąpiono olejami naturalnymi. Pomysł stworzenia takiej zupełnie innej pianki poliuretanowej powstał kilka lat temu. Wtedy jednak technologia pozwalała jedynie na zastosowanie tylko kilku procent oleju naturalnego. Ale i tak była to niezwykła rewolucja. Kilka lat później aż połowa to oleje roślinne. Prawdopodobnie za kilka lat będziemy technologicznie w stanie wyprodukować piankę bez użycia ropy naftowej. Będzie to zupełnie przełomowe wydarzenie, które prędzej czy później musi nastąpić, ponieważ ropy coraz mniej.

W każdym razie pianki materacowe, takie jak Plantpur (z taką zawartością olejów roślinnych) są dziś najczystszymi. Akurat ta (w jej powstawaniu bierze udział także firma Janpol) jest mieszaniną z olejem słonecznikowym. Dokładnie 50% to olej roślinny. Ta pianka weszła w skład 4 nowych materaców z kolekcji Janpola - Plantpur Superior z kokosem otrzymał Złoty Medal Targów Poznańskich 2015.

To oczywiście tylko jeden z wielu modeli materaców Janpola. Ale po bliższych oględzinach znajdziemy tu także sporo nieoczekiwanych rozwiązań. Jednym z nich są miniaturowe sprężynki Zigarre - jest ich 4 razy więcej, niż w przypadku klasycznych sprężyn kieszeniowych. Po co takie rozwiązanie ? Przede wszystkim dla osób, które chcą spać naprawdę bardzo wygodnie, a jednocześnie nie przepadają za materacami z pianek.

Innym z ciekawych rozwiązań jest pokrowiec o regeneracyjnym działaniu. Celliant Sleep to nowość - tkanina z minerałami przyspieszającymi gojenie. To technologia o udokumentowanej skuteczności, nie ma więc mowy o chwytach marketingowych. Celliant Sleep to chyba jedyny pokrowiec materacowy w Polsce, który jest tak zaawansowany. Niektóre - podobnie jak te od Magniflexa - również działają w sprawdzonej, opatentowanej technologii. Takich rozwiązań nie ma jednak zbyt wiele.

To tylko kilka przykładów. Można by takich znaleźć jeszcze co najmniej kilka. Janpol jest niezwykle skupiony na potrzebach swoich klientów. To chyba jedyna taka firma, która ma tak szeroką ofertę - od tanich, tradycyjnych materaców, aż po wyjątkowo nowoczesne rozwiązania.