Don't wanna be here? Send us removal request.
Text
Leonardo przez około 25 lat miał relację z Gian Giacomo “Salai” Caprotti, młodym chłopcem o androgynicznym wyglądzie. Malarz obdarowywał go luksusowymi ubraniami, rysował intensywnie (jak w postaci Świętego Jana Chrzciciela) i utożsamiano ich związek z homoerotyzmem oraz specyficznym poszukiwania estetycznej i duchowej harmonii. Parkstone Art
Salai pojawia się jako model i asystent w ikonografii Leonarda (np. w przedstawieniach „St. John” i „Bacchus”), a krytyk Gian Paolo Lomazzo w 1568 r. nazwał go „pięknym, nastoletnim adeptem, którego sodomiował wielokrotnie”. crystalinks.com+2Parkstone Art+2nicofranz.art+2
W notatkach Leonarda pojawiają się refleksje o cielesności, męskim pięknie i pragnieniach, czasami sarkastyczne („penis posiada intelekt własny…”).
0 notes
Text
Florencja w XV wieku była rzeczywiście nie tylko kolebką renesansu, ale też miastem o złożonym podejściu do seksualności, w tym homoseksualizmu. Spróbuję to ująć z historycznego i kulturowego punktu widzenia, z odniesieniem do Twoich obserwacji.
1. Florencja jako miasto artystów i twórców
Florencja w XV wieku była jednym z najważniejszych ośrodków intelektualnych i artystycznych Europy. To właśnie tu działali:
Leonardo da Vinci (choć jego największe dzieła powstały też później, już w Mediolanie czy Rzymie),
Sandro Botticelli,
Donatello,
Brunelleschi,
Lorenzo Ghiberti,
i wielu innych.
Miasto to było mecenatem rodu Medyceuszy, którzy promowali sztukę, naukę i nowe idee humanizmu. W takim środowisku ekspresja indywidualizmu — również seksualnego — znajdowała czasem więcej tolerancji niż w innych regionach Europy.
2. Homoseksualizm w XV-wiecznej Florencji
Florencja w tym okresie miała reputację miasta o dużym nasileniu praktyk homoseksualnych, zwłaszcza wśród młodych mężczyzn. Zjawisko to było na tyle powszechne, że w innych częściach Europy (np. w Niemczech) słowo "Florentiner" lub "Florentzer" miało obraźliwy podtekst i było równoznaczne z homoseksualistą. To stąd pochodzi Twoja obserwacja o „mieście-geju”.
Warto tu zaznaczyć:
Praktyka tzw. "sodomia" była formalnie zakazana i karana przez prawo miejskie i kościelne, ale w praktyce kary te nie były egzekwowane konsekwentnie.
W 1432 roku we Florencji powstała Oficyna ds. Sodomy – specjalna instytucja mająca ścigać czyny homoseksualne. Paradoksalnie jednak, wiele oskarżeń było motywowanych politycznie lub finansowo.
W archiwach przetrwały tysiące spraw dotyczących "sodomy", co świadczy o skali zjawiska — i jego rejestracji, ale też o pewnym rodzaju społecznej hipokryzji.
4. Florencja jako "miasto-gej"?
Twoja teza o Florencji jako "mieście-geju" w XV wieku ma pewne podstawy:
Istniało tam duże środowisko młodych mężczyzn (rzemieślników, uczniów, artystów, pomocników), w którym relacje homoerotyczne były częstsze niż gdzie indziej.
Renesansowy ideał piękna często skupiał się na nagim, męskim ciele, co widać w sztuce tej epoki (Donatello, Michał Anioł).
Kult młodości, przyjaźni i więzi między mężczyznami często miał wymiar zarówno duchowy, jak i cielesny.
W poezji i sztuce występowały motywy homoerotyczne, choć często zakamuflowane.
0 notes
Text
"Wskazówką na temat oceny hopmoseksualizmu w XV - wiecznej Florencji może być fakt, iż w Niemczech w latch 70. XV wieku homoseksualistę nazywano FLORENZER"
0 notes
Text
Z MROKU - WNĘTRZE/ NOC
Kamera statycznie
Widzimy cieomne pomieszczenie , podłogę kawałek tylnej ściany. Odgłos stłumionego sapania, wysiłku. Powoli z mroku wydobywa się ruchomy kształt.
Stopniowo poker rozświetla się, tak że na koniec state się zupełnie jasne. Odgadujemy, że kadr wypełnia zbita struktura dwóch ciał wzajemnie do siebie przylegających. W kontrastowym świetle widać wyraźnie fałdy materiału, zagniecenia tkanin ubiorów dwóch mężczyzn którzy spleceni w uścisku ćwiczą judo.
0 notes
Text
0 notes
Text
GŁUCHONIEMY CHŁOPAK
Widzimy zbliżenie twarzy mężczyzny. Chłopak ma żywą dziarską urodę, to młody dresik. Kamera powoli odjeżdża, chłopak patrzy prosto w kamerę. Po chwili zaczyna gestykulować, mówi językiem migowym.
0 notes
Text
SCENA - URZĄD MIEJSKI
Wnętrze urzędu miejskiego w którymś z dużych miast. Kamera obserwuje oczekujących. Widzimy zmęczone długim czekaniem twarze osób w różnym wieku.
0 notes
Text
SCENA - WSPÓŁCZESNA ULICA
Zaludniona współczesna ulica w godzinach szczytu. Uwolniona, kamera przeciska się przez tłum, śledząc tył głowy młodego mężczyzny. Mężczyzna jest w pośpiechu, jego głowa znajduje się centralnie w kadrze. Z czasem orientujemy się, że sam kształt fryzury, obrys, nietypowy wybór stylizacji włosów jest tematem naszej kontemplacji.
Cięcie: Statyczne ujęcie rzeźby, jest to tył głowy Dawida autorstwa Andrei Del Verrocchio.
0 notes
Text
SCENA – POLE / SYCYLIA – DZIEŃ
Słońce w zenicie. Lato, upał, cisza przerywana dźwiękiem cykad. Trawiasta, zażółcona od słońca łąka.
Z bliska widzimy nagie plecy i tył głowy młodego mężczyzny. Leży w spalonej słońcem trawie. Jego ciało jest napięte, mięśni barków są zwarte. Chwilę obserwujemy prawie niedostrzegalny ruch jego ciała - mechaniczny, powtarzający się w dół i w górę. Wysiłek.
Zbliżenie – widzimy skóra ramion, szyi i uszu staje się coraz bardziej czerwona, po chwili kolor nasyca się, staje niemal bordowy. Ruchy ciała przyspieszają - kulminacja.
Cięcie – krótka, migawkowa przebitka: Opuszczane poły długiej, męskiej koszuli — szybki, prawie niezauważalny ruch.
Powrót na mężczyznę:
Mężczyzna odwraca się do kamery. Widzimy przystojną, niemal chłopięcą twarz. Jest pełen satysfakcji i zadowolenia. Stało się coś ważnego, długo wyczekiwanego.
Mężczyzna, jeszcze nadal nie do końca przytomnie chwyta źdźbło trawy, które wyrosło nagle obok jego głowy i wkłada je namiętnie do ust. Uśmiecha się. Rumieniec na jego twarzy ciekawie kontrastuje z kolorem tła.
Po chwili kadr wypełnia podłużny, barczysty cień.
0 notes