beardofbreslau
beardofbreslau
Beard of Breslau
655 posts
Don't wanna be here? Send us removal request.
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Lato to proste przyjemności. Ma być miło i przyjemnie, bez udziwnień, więc ten opis też będzie krótki, bo…mało o tym miejscu wiem.
Ale najpierw krótki przerywnik. Swoją przygodę z opuszczonymi miejscami zacząłem od dawnych odkrytych basenów. Było ich całkiem sporo we Wrocławiu jeszcze 8/7 lat temu. Tak z głowy to odhaczyłem baseny na: Brochowie, Oporowie, przy ul. Ślężnej, przy ul. Racławickiej, przy ul. Skarbowców, na terenie Stadionu Olimpijskiego. Na Dolnym Śląsku bardzo ładnie położony jest w Lubaniu. W Lubinie też jest interesująco, ale to ze względu na architekta (o nim później).
A przed Państwem kąpielisko w miejscowości Lubsza woj. opolskie. Korzenie ma niemieckie. Działało jeszcze w XXI w. Natrafiłem na artykuły, że w 2011 wójt miał ambitne plany odbudowy, by rok później zawiesić te plany na kołku. I chyba nic z tego nie wyjdzie, bo jakoś w III RP odkryte pływalnie wypychane są przez aquaparki. Powód jest banalny – kasa. Te pierwsze mogą działać max 3 miesiące, te drugie cały rok.
Opis (stan na dzisiaj) - Pięćdziesięciometrowa niecka z wieżą wyposażoną w trampolinę i specjalnym obniżeniem dna pozwalającym na skoki do wody. Obok bardzo duży, ale płytki i bezpieczny brodzik, do którego prowadzą schody. Wokół zachowane drewniane przebieralnie, pomieszczenia dla ratowników, magazynki i toalety oraz sporo zieleni.
2 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Pitu-pitu
3 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media
Abandoned chapel
7 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Gorzanów – posiada ważny z punktu widzenia historii sztuki, znany również poza granicami Śląska zespół pałacowy.
O wystawnym wystroju wnętrz świadczą zachowane do dziś liczne fragmenty polichromowanych sufitów belkowych oraz sala terrena – bogato dekorowana sztukaterią i malowidłami ściennymi  salą ogrodową. Stanowiła ona połączenie z wczesnobarokowym ogrodem, ozdobionym żywopłotami. Miał służyć dworskiej rozrywce oraz pełnić funkcję reprezentacyjną.
W pierwszej połowie XIX w., kiedy to pałac był własnością hrabiego von Herbersteina przeżył on prawdziwy rozkwit kulturalny. W dworskim teatrze grano sztuki Szekspira, Goethego, Schillera i Lessinga, wystawiano opery Mozarta, Haydna. Krótko po śmierci hrabiego zaprzestano wystawiania sztuk, ale sam pałac został w 1880 r. otwarty dla turystów odwiedzających Hrabstwo Kłodzkie.
Po roku 1945 pałac, który przetrwał wojnę w stanie nienaruszonym, został splądrowany a jego wnętrza zniszczono, jednak w latach 60-tych, dzięki zabiegom polskich konserwatorów zabytków, pusty budynek udało się uratować. Niestety stan zabytku gwałtownie się pogarszał. Pałac sprzedany w prywatne ręce w roku 1990, po nieukończonych pracach renowacyjnych popadł w ruinę.
Obecnie obiektem opiekuje Fundacja Pałac Gorzanów. Na całe szczęście. Zwiedzajcie tę unikalną perłę na mapie Polski.
#desertedplaces #itsabandoned
5 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Moja Wola - The Hunting Palace
36 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Kwiat paproci - Abandoned hotel [PL]
11 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media
Dawny budynek szpitala dla kobiet cierpiących na epilepsję., zaprojektowany przez Maxa Berga i Georga Müllera lata 1911-1912 w duchu modernizmu z poszanowaniem otaczającego zewsząd neogotyku
Budynek wchodził w skład kompleksu d. zakładu dla ubogich i nieuleczalnie chorych zlokalizowanego na Praczach Odrzańskich. Po I wojnie światowej Europę nawiedziła fala zachorowań na gruźlicę. Dlatego podjęto decyzję o zmianie przeznaczenie obiektów. Pełniły one jeszcze funkcję szpitala wojskowego, koszar dla Armii Czerwonej (do ’56 r.), szkoły rolniczej.  Latem 1963 r podczas epidemii czarnej ospy Pracze na chwilę powróciły do swojej pierwotnej funkcji. W budynku szkoły rolniczej powstało prowizoryczne izolatorium dla chorych przywożonych z całego Wrocławia. Milicja pilnowała miejsca kwarantanny. Skąd my to znamy J?
Na elewacji znajdują się ciekawe rzeźby. Mamy rozbity na pojedyncze elementy herb wrocławski poprzeplatany różnymi scenkami rodzajowymi ze zwierzętami w rolach głównych.
Dla tych, którzy nie znudzili się lekturą poniżej luźne tłumaczenie z Illustrierte Wochenbeilage der Schlesischen Zeitung: „Miejski ośrodek leczenia płuc w Praczach Odrzańskich pod Wrocławiem.
Skutki wojny, zwłaszcza niewłaściwe odżywianie, doprowadziły do ​​silnego wzrostu gruźlicy. Niedobór mieszkań, który występuje we wszystkich większych miastach, stwarza dogodne warunki do rozprzestrzeniania się tej epidemii. Zakaźnych pacjentów płuc należy w każdych okolicznościach wyprowadzać z zatłoczonych małych mieszkań, aby nie zarazić współlokatorów. W celu ograniczenia oczywistych szkód, jakie gruźlica musi pozostać w przeludnionych mieszkaniach, w szczególności w nieuprzywilejowanej populacji, miasto Wrocław zbudowało na Praczach dwa rozległe budynki szpitalne, pierwotnie przeznaczone na epileptyków. Obiekt do leczenia płuc, który jest częścią centrum medycznego i domu opieki, składa się z piętra w kształcie podkowy dla chorych. Wszystkie uzasadnione wymagania dotyczące higieny , duże zaopatrzenie w powietrze i oświetlenie, wystarczająca przestrzeń, zapewnienie najlepszej możliwej czystości, są w najwyższym stopniu spełnione w tych dwóch nowoczesnych budynkach. Dr Struve kazał zbudować otwarte sale w kształcie tarasu na południowym szczycie szpitala, aby móc dokończyć leczenie. Domy zaprojektowane według projektu rady miejskiej Georga Müllera, wykonane z materiału klinkierowego i ozdobione ozdobną biżuterią, robią bardzo atrakcyjne i przyjazne wrażenie zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.”
1 note · View note
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
„Smerfne domki” – dawne osiedle dla robotników rolnych na Ołtaszynie [Wrocław].
Zapraszam na kolejny wirtualny spacer po Wrocławiu. Oderwijmy się o tej męczącej i stresującej sytuacji dla Nas wszystkich. Mam nadzieję, że zainspiruję Państwa do odwiedzenia miejsc, kiedy to się wszystko skończy.
Niedawno opisywałem osiedle dla gruźlików. Przyjrzymy się teraz innej części miasta z ciekawym założeniem architektonicznym. Osiedle o wielu nazwach to „na Błoniu”, „na Zydlu”, „Kozi Park”. Dla niektórym są tu smerfne domki J
Zaprojektowane przez arch. Ernsta Maya w 1921 r. w stowarzyszeniu opieki mieszkaniowej - Schlesische Heimstätte dla ok 150 mieszkańców – robotników rolnych i ich rodzin, rozlokowanych w 36 domach. Domostwa wzniesiono wg jednego typu - bliźniaczych budynków taniej konstrukcji - z działkami ogrodowymi. Celem wspomnianego stowarzyszenia było zapewnienie niezamożnej ludności zdrowych i funkcjonalnych mieszkań w przystępnych cenach i propagowanie budowy i wyposażenia skromnych mieszkań w domach o małej kubaturze. Dalekosiężnym planem miał być „własny dom z ogrodem” i pomieszczeniem gospodarczym. Z pragmatycznego punktu widzenia pozwoliłoby to na pewną samowystarczalność domowych gospodarstw w trudnych ekonomicznie czasach.
Centralne założenie osiedla koncentrowało się wokół zielonego placu (skweru), które stanowiło miejsce integracji mieszkańców, plac zabaw dla dzieci, małego pastwiska dla zwierząt. W kompozycji osiedla wzorowano się na angielskich przedmieściach ogrodowych.
Najbardziej charakterystyczny jest potężny krążynowy dach z nisko schodzących i zakrzywionych połaciach kryjący 2 kondygnacyjne mieszkanie. Takie rozwiązanie wynikało z poszukiwań najtańszych rozwiązań architektonicznych (oszczędzano chociażby na murowanych ścianach), a być może inspiracją stanowiły projekty innego architekta – Hansa Poleziga. Nisko spływające dachy, aż po parter przyczyniły się do tego, że bliźniacze domy, których powierzchnia mieszkalna wynosiła tylko 60 metrów kw., sprawiają przytulne i sielankowe wrażenie
Zajrzyjmy do środka. Wejście do mieszkań znajduje się w ścianach szczytowych. Ze względu na małą powierzchnię użytkową przemyślano starannie układ pomieszczeń i ich funkcję.  Mieszkania na parterze i na piętrze składały się z dużej kuchni i pokoju. Pod spadami w mieszkaniu na parterze znajdowały się: nisza kuchenna oraz pomieszczenia gospodarcze. Od strony ogrodu znajdowała się niewielka spiżarnia i obora. Domy miały studnie i odprowadzenia kanalizacyjne ze specjalnymi projektowanymi szambami
A skąd nazwa „Kozi Park”? Domy początkowo nie miały numeracji. Na wejściem, na elewacji malowano szyldy z postaciami zwierząt. Koza stała się przedstawicielką całego zwierzyńca J Autorką tych emblematów była Lotta Hartman.
Inne realizacje architekta o podobnym zamyśle powstały m.in. na Brochowie, Partynicach, Klecinie, na Złotnikach.
2 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Abandoned cinema
Krótka historia kina na Ziemiach Odzyskanych na wybranym mieście przemysłowym. Od entuzjazmu po  marazm i nadzieję.
Rok 1945 przybywają pierwsi osadnicy. Zaczyna się akcja przejmowania mienia poniemieckiego. Sporo jest też kin do zagospodarowania, które mocno rozwijały się w latach 20. 30. na początku jako teatry. Mieszkańcom zapewniały rozrywkę, a dla ówczesnej władzy to była doskonałe narzędzie propagandowe. Lata 40 i następne to inna władza i inni mieszkańcy miasta, ale cele jakie kino realizowało nie zmieniły się. W ośrodkach górniczych powstawały kina zakładowe, utrzymywane przez zakłady przemysłowe. W latach 80 zaczyna się powoli spadek liczby. Rośnie rynek VHS, raczkuje telewizja satelitarna. Lata 90, czyli okres transformacji był zabójczy, zwłaszcza w ośrodkach, takich jak nasze przykładowe. Kina, pozbawione zastrzyku pieniędzy z kopalń, fabryk, hut, ale też z powodu braku widzów padają jeden po drugim. Kolejny, a może ostatni gwóźdź do trumny to rozwój multipleksów. Lepsza oferta i lepsze warunki do oglądania. Stare kina, studyjne pozostały dla nielicznych. Po zachłyśnięciu się nowością, w poszukiwaniu tego co stare i sprawdzone oraz prawdziwe stare sale kinowe mają swoich wiernych fanów, którzy je utrzymują wraz z wojewódzkimi instytucjami kultury. Niektóre zniknęły pod kołami i łopatami buldożerów, niektóre zamknięte są na cztery spusty i czekają na lepsze czasy
Lokalizacja: gdzieś w Polsce
96 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media
#zostanwdomu
- Dawne osiedle dla gruźlików na Praczach Odrzańskich -
Sporo mówi się o kwarantannie, czyli przymusowym czasowym odosobnieniu ludzi co do których istnieje podejrzenie, że mogą być roznosicielami chorób zakaźnych. Zobaczmy, jak starano się w dawnym Wrocławiu walczyć z gruźlicą i z ich kwarantanną.
Przenieśmy się do końca lat 20 XX wieku, kiedy to z inicjatywy Stowarzyszenia do Zwalczania Gruźlicy zostało wzniesione jako pierwsze tego typu osiedle w ówczesnych Niemczech - Tuberkulosen Siedlung In Hernprotsch przy ul. Piwowarskiej. Jego lokalizacja była nieprzypadkowa, bo obok znajdował się duży szpital przeciwgruźliczy a okolica słabo zamieszkała, z dala od centrum, otoczona lasem sosnowo – brzozowym. Przypomina bardzo osiedle w holenderskim lub angielskim miasteczku. Styl to krzyżówka modernizmu i tzw. miast-ogrodów
32 domy jednorodzinne po 8 w szeregu o pow. 77 m kw., z ogrodami o pow. 200 m kw. Plus dwa domy dla samotnych chorych.  Parter, z 3 pokojami, kuchnią i toaletą, przeznaczony był dla zdrowych czł. rodziny; piętro zajmowały: łazienka oraz pomieszczenia dla chorego: pokój, umywalnia z toaletą, garderoba oraz loggia do leżakowania. Kuchnia i umywalnia chorego miały bieżącą zimną i ciepłą wodę. Pokoje chorych i loggie skierowane były zawsze na pd. Domy dla samotnych miały po 15 jednoosobowych pokoi od strony zach, z umywalką i wbudowaną szafą, oraz wspólne pomieszczenia: łazienki, toalety, jadalnię, pokój do pracy i werandę do leżakowania od południa.
Budynki były zlokalizowane w orientacji północ-południe, umożliwiającej umieszczenie pokoi chorych i werand do leżakowania po nasłonecznionej stronie
Wyjątkowe osiedle zarówno pod względem architektonicznym, jak i pełnionej funkcji.
 Zdrowia dla Wszystkich!
1 note · View note
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Grota
Budowla ważna i cenna pod względem funkcji i architektury dawnej sztuki ogrodowej na Śląsku.
Okrągły pawilon ogrodowy, ponad 350-letni we wnętrzu którego znajduje się sala. W jej centrum była sadzawka, a w apartamentach, przy ścianach - małe baseniki. Nympheum miało charakter groty skalnej połączonej ze źródłem wodnym. Wnętrzom nadano charakter groty skalnej za pomocą bogatej dekoracji stiukowej imitującej nieobrobiony tuf wulkaniczny. Liczne dekoracje figuralne takie jak: nereidy – nimfy wodne; trytony; satyry; putta i hipokampy - mitologiczne stwory mające górną ciało konia z dolną ciała ryb oraz wstęgi i girlandy z owoców i kwiatów.
Pawilon łączy w sobie dwa typy architektury ogrodowej: włoska naturalistyczna aranżowana grota (Nympheum) z popularną na północ od Alp wolno stojącą budowlą parkową z przeznaczeniem rozrywkowym , wypoczynkowym (Lusthaus).
5 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media
7 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media
3 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
3 notes · View notes
beardofbreslau · 5 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
1 note · View note