beznadziejno-sc - Tumblr blog

[beznadziejno-sc]

Poczucie bezpieczeństwa i poczucie, że jest się kochanym - ona nigdy tego nie miała. Od zawsze próbowała się pod kogoś podczepić, zasłużyć na wszystko. Nie było w niej przekonania, że po prostu warto ją kochać, bo jest fajną, wartościową dziewczyną, dobrym człowiekiem, uważała natomiast, że na każdy uśmiech, gest akceptacji, ciepłe słowo musi zapracować.

 Monika Sawicka, Dobrze, że jesteś

[beznadziejno-sc]

18 marca

myślę, że wiedziałaś to od początku

gdy złapałam pierwszy oddech

zawarłaś ze mną umowę

wiedziałaś, że będę twoja,

ale nigdy nie uprzedziłaś,

że ty staniesz się moja

objęłaś mnie swoimi suchymi dłońmi

i od tej pory byłam przeklętym dzieckiem

nie wiedziałam jednak, że idę na stracenie

zamknęłaś się w mojej pozytywce

śpiewając melodię, która powodowała u mnie lęk

jednak to nie mogłam przestać odtwarzać jej w głowie

byłaś cieniem na ścianie mojego pokoju,

kiedy rodzice prowadzili wojnę na granicy kuchni i salonu,

a ja dużo płakałam, bo myślałam, że jestem sama

byłaś iskierką w oku miłości mojego życia,

on uśmiechnął się i powiedział „nie ma sprawy”,

a ja usłyszałam „nie zasługujesz na bycie kochaną”

byłaś głosem w mojej głowie tamtego dnia,

kiedy stałam w piżamie na drodze i czekałam na nadjeżdżające auto

naprawdę ci uwierzyłam, że świat będzie lepszy beze mnie

byłaś moim własnym odbiciem w lustrze,

kiedy uderzyłam w nie ręką i szkło pokryło całą podłogę

to był siódmy dzień terapii

dzisiaj mówią mi, że jestem już na dobrej drodze

jednak po nocach śnię o tym, jak mnie zabijasz

leki nie działają

wszystko co wiem to to,

że wszyscy kiedyś mnie zostawią,

ale ty nigdy nie odejdziesz

zabrałaś mi najpiękniejsze lata mojego życia

masz mojego męża i dzieci

myślę, że wiedziałaś to od początku

od początku byłam twoja

a ty byłaś moja

- królowa pszczół

[beznadziejno-sc]

“Chyba zrozumiałem po co ktoś wymyślił noc By do Ciebie wracać rano, serio, noc jest tylko po to”

— Lordofon (via bezciebienieistnieje)

[beznadziejno-sc]

przepraszam

on bardzo chciałby nie dostrzegać

pustki w moich oczach,

kiedy patrzyłam w jego

on bardzo chciałby trzymać

moją dłoń w swojej bez obaw,

że ją odsunę

on bardzo chciałby wierzyć,

kiedy mówiłam,

że kocham

on na to zasługuje

przepraszam                                      

- królowa pszczół               

[beznadziejno-sc]

7.05.2018

wiem, że muszę dać sobie spokój

przecież nie chciałbyś kogoś takiego,

jak ja

lecz kiedy jestem już sama

i leżę w łóżku przy zgaszonym świetle

łzy napływają do moich oczu

wtedy wiem, że przy życiu trzyma mnie tylko

myśl, że może to ty,

może to ty jesteś tym jedynym

- królowa pszczół

[beznadziejno-sc]

czysta

wiem, że znowu was zawiodłam

przepraszam mamo za to, co dzisiaj zobaczyłaś

to przykre, ale tak - to było twoje dziecko

i wasze rozgoryczone spojrzenia tylko sprawiają,

że czuję się gorzej

przepraszam tato za to, co dzisiaj usłyszałeś

to przykre, ale tak - to była prawda

wszyscy myśleliśmy, że wyszłam na prostą,

ale najwyraźniej było zupełnie odwrotnie

znowu zabłądziłam w labiryncie życia

przepraszam moich przyjaciół,

że musieliście odebrać telefon i usłyszeć:

„ona znów się poddała”

przepraszam cię,

że to jest to, co oglądasz z góry

mnie płaczącą na balkonie w noc świętojańską

nie tego dla mnie chciałeś

przepraszam, że nie jestem już czysta,

że pozwoliłam samej sobie spędzić kolejny wieczór

na zimnych łazienkowych kafelkach,

że sufit znowu wydaje się być jedynym przyjacielem,

który słucha i nie ocenia,

że nie poznaję dziewczyny, którą widzę w lustrze

przepraszam, ale nie jestem już czysta

przepraszam was, którzy to dzisiaj czytają

to dla was wypruwam w wierszach własne wnętrze,

ale nie wiem, czy jeszcze kiedyś przeczytacie coś ode mnie

- królowa pszczół

[beznadziejno-sc]

aleksandra

chciałabym umieć ci pomóc,

ale uwierz, że jestem bezradna

i kiedy ty leżysz na łazienkowych kafelkach,

trzęsąc się z zimna,

ja mogę tylko płakać

albo napisać kolejny głupi wiersz,

który i tak nic nie zmienia

mogę tylko patrzeć

i wymyślać wymówki,

kiedy ty znów pijesz za dużo,

a później się zataczasz (staczasz),

wracając do domu

chciałabym umieć ci pomóc,

ale dla ciebie nie ma już ratunku

wysoko aż po sufit,

ale potem spadasz

kiedyś powiedziałabyś,

że nigdy nawet nie spróbujesz,

ale coś się najwyraźniej w tobie zmieniło

wyglądasz tak żałośnie,

klęcząc w toalecie co wieczór,

wyrzucając z siebie wszystko,

czego nie dałabyś rady powiedzieć

chciałabym umieć ci pomóc,

ale uwierz, że jestem bezradna,

uwierz, że mnie na to nie stać,

że nie potrafię

i kiedy ty umierasz,

wszystko co mogę to nienawidzić cię

za każdym razem, gdy spojrzę w lustro

„nie ma już ratunku”

- królowa pszczół

[beznadziejno-sc]

Victoria

wschód słońca

po całonocnej modlitwie,

by jutro już nie nadeszło

jak nalokson po złotym strzale

nadzieja umarła przed tobą

widzę cię we śnie

wyglądasz jak jutrzenka,

ale nie prosisz już o dobry dzień,

bo one nigdy nie nadchodzą

szukasz odpowiedzi w mądrych tekstach

albo w wierszach

wypełnionych pytaniami bibliotekach

może życie nie ma sensu?

nie wiem, czy Bóg istnieje

ani czy jest takie miejsce jak niebo

jeśli tak, zapewne tam nie trafimy,

ale nie zamykaj jeszcze oczu,

ani nie trać oddechu

skoro nie mamy nic

to nic nie możemy już stracić

„ nie chcesz się jeszcze zakochać, jak w lecie 1957? „

( dla A. )

- królowa pszczół

[beznadziejno-sc]

,,Byłam traktowana tak jakbym nie miała serca więc zaczełam zachowywać się tak jakby naprawdę tak było."

Moje myśli płaczą

[beznadziejno-sc]

//04.10.2017

dałaś mi coś tak ciepłego jak lato nie przywykłem do takich podarunków bo widzisz wszyscy zazwyczaj dawali mi chłód marta masłyk

[beznadziejno-sc]

[beznadziejno-sc]

i was alone my whole life don’t let them say different when i die

[beznadziejno-sc]

If you see me looking zoned out it’s cuz im having a therapy session with myself in my head

[beznadziejno-sc]

“CZEGO DZIECI NAM NIE MÓWIĄ… 1. Nie krzycz na mnie. Boję się wtedy Ciebie i myślę, że skoro na mnie krzyczysz to ze mną musi być coś nie tak. 2. Słuchaj mnie. Kiedy opowiadam Ci o tym, co dla mnie ważne, patrz mi w oczy. Czuję wtedy, że ja i moje sprawy są dla Ciebie ważne. 3. Pozwól mi dorastać w moim własnym tempie. Nie zmuszaj mnie do robienia rzeczy, na które jeszcze mam czas. Pamiętaj, że jestem dzieckiem i najlepiej odkrywam świat poprzez zabawę. 4. Uwielbiam, kiedy spędzasz ze mną czas. Jesteś w dobrym humorze, bawisz się ze mną, śmiejemy się i tworzymy piękne wspomnienia, do których jako dorosły będę z przyjemnością wracał. 5. Nie porównuj mnie do rodzeństwa czy rówieśników. Czuję się wtedy gorszy, a tak bardzo potrzebuję Twojej akceptacji. 6. Przytul mnie kiedy jest mi smutno. Pozwól mi płakać. Nie mów mi, że chłopcy nie płaczą, że jestem beksą i że powinienem być w dobrym nastroju. Moje uczucia są prawdziwe. Tak samo jak Twoje. 7. Naucz mnie dbania o swoje potrzeby. Wyśpij się, odpocznij, realizuj swoje zainteresowania, spotykaj się z przyjaciółmi. Pokaż mi, że bycie rodzicem i spędzanie czasu z dzieckiem może być źródłem radości. Naprawdę nie chcę widzieć jak cierpisz i poświęcasz się dla mnie, a później jesteś zdenerwowany i sfrustrowany. Martwię się wtedy, że to przeze mnie. 8. Bądź przy mnie kiedy się boję. Nie wyśmiewaj się z moich dziecięcych lęków. Powiedz mi, że też kiedyś bałeś się ciemności i pozwól mi trzymać latarkę przy poduszce. 9. Kochaj mnie dlatego, że jestem. Nie dlatego, że szybko biegam, recytuję wiersze i jestem „grzeczny”. Kochaj mnie także wtedy kiedy popełniam błędy i potrzebuję Twojego wsparcia. Potrzebuję być pewny, że kochasz mnie także wtedy kiedy coś mi nie wyjdzie. 10. Okazuj miłość swojemu partnerowi/ partnerce. To od Was uczę się rozwiązywania konfliktów, radzenia sobie z trudnymi sytuacjami oraz zrozumienia czym jest prawdziwa miłość. 11. Pamiętaj, że najprawdopodobniej przejmę Twoje przekonania o mnie samym, o innych ludziach, o życiu. Znajdź czas, aby zastanowić się, czy Twoje przekonania są prawdziwe i czy będą mi służyć. Jeżeli myślisz, że ludzie są źli i wykorzystują innych, w życiu będzie mi trudniej i będę nieufny. 12. Wiem, że kochasz mnie i starasz się dla mnie ze wszystkich sił. Pokaż mi, że gorsze dni i drobne potknięcia są częścią życia. Wyciągnij wnioski, zadbaj o swoje samopoczucie i wybacz sobie. Dzięki temu nauczę się reagować podobnie. 13. Uśmiechaj się do mnie. Twój szczery uśmiech działa na mnie kojąco. Czuję się wtedy bezpieczny i kochany”. Patrycja Juszkat

[beznadziejno-sc]

[beznadziejno-sc]

Zostawię ci numer w telefonie

A ty zostaw mi

Ślady dłoni na biodrach

Twoje bluzy w mojej szafie

Szczoteczkę w łazience

A odchodząc

Zostaw wspomnienia twojego uśmiechu

[beznadziejno-sc]

"Nie mam problemu z alkoholem"

Powtarzam gdy po raz kolejny w tym tygodniu nie pamiętam powrotu do domu

"Nie mam problemu z alkoholem"

Powtarzam gdy szukam miejsca na kolejną imprezę

"Nie mam problemu z alkoholem"

Powtarzam kiedy po raz kolejny zapraszam cie na wódkę

"Nie masz problemu z alkoholem"

Mówię ci gdy martwisz się że będziesz jak Twój ojciec

"Nie masz problemu z alkoholem"

Powtarzam przekonując mnie i ciebie że nie niszczę naszych żyć