daughter6-of6-satan6 - Tumblr blog

[daughter6-of6-satan6]

Czemu to zawsze ja muszę walczyć?

[daughter6-of6-satan6]

Zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nawet za tobą nie tęsknię. Stworzyłem sobie w głowie wersję ciebie, z którą nie mogę się rozstać. Ale zdałem sobie sprawę, że w rzeczywistości nie jesteś taka jak ta wersja w mojej głowie. Więc nie, nie tęsknię za tobą. Tęsknię za wspomnieniami. Tęsknię za moją wyobraźnią. Tęsknię za wersją ciebie, którą uważałem za prawdziwą.

Nie tęsknię za tobą.

[daughter6-of6-satan6]

Mimo, że nasze drogi się rozeszły to pamiętaj że kochałam Cię całym sercem...

[daughter6-of6-satan6]

"I te krótkie momenty, kiedy czułam, że ty czujesz to samo."

[daughter6-of6-satan6]

"Jestem jak ta lalka z porcelany, blada, zimna i bez serca."

[daughter6-of6-satan6]

I can give u butterflies, or anger issues it's your choice

[daughter6-of6-satan6]

you can’t change someone by loving them harder

[daughter6-of6-satan6]

Czasami po prostu potrzebujesz kogoś, kto powie ci, że nie jesteś tak straszny, jak myślisz.

[daughter6-of6-satan6]

“może kiedyś przypadkiem wpadniemy na siebie”

—

[daughter6-of6-satan6]

Byłam tak bardzo uzależniona od naszej relacji, że po skończeniu jej nie mogłam się odnaleźć.

[daughter6-of6-satan6]

“zostań mimo tego, że ze mną jest ciężko, proszę”

—

[daughter6-of6-satan6]

26 luty

Nie wiedziałam, że ta relacja zniszczy mnie w tak dużym stopniu.

rozkosz-v

[daughter6-of6-satan6]

nie chciałam byś odchodził, ale tak naprawdę nigdy Cię nie było, więc jak mogłeś zostać?

[daughter6-of6-satan6]

pewnego dnia moje serce powiedziało "chcę Ciebie, tylko Ciebie", a ja nie wiem jak mu wytłumaczyć, że nie może

[daughter6-of6-satan6]

Złamani mężczyźni wiedzą, kogo kochać, ale nie wiedzą, jak kochać. Złamane kobiety wiedzą jak kochać, ale nie, kogo kochać.

[daughter6-of6-satan6]

Od trzech miesięcy mam jedną rutynę po prostu budzę się i cierpię...

-insomnia--curse

[daughter6-of6-satan6]

Przytulona do kołdry gapisz się nieprzytomnie w ścianę. Gdyby ktoś mógł w tej chwili Cię zobaczyć pomyślałby, że umarłaś. Gdzieś na skroni widnieje jeszcze nie wyschnięta struga wody. Nie wiesz co będzie jutro, a co dopiero za parę lat. Boisz się przyszłości do tego stopnia, że masz ochotę umrzeć, ale masz jeszcze parę osób dla których warto to wszystko ciągnąć. Ciemność pokoju przywołuje w Tobie parę chwil w których byłaś dla kogoś całym światem i uświadamia Cię jak daleko jesteś teraz od tego wszystkiego. Samotność przeszywa każdą część Twojego ciała i gdyby nie ta jebana kołdra, którą możesz przytulić każdej nocy, dawno byś już zwariowała.