» 156 cm »17 lat »Początkowa waga: 50 kg ¢єℓє: » 48 kg ✖ »46kg✖ »44kg ✖ »42kg ✖»40kg ✖
Don't wanna be here? Send us removal request.
Text
Gdy to wszystko się zaczynało kiedy te wszystkie uczucia dopiero kiełkowały w moim sercu, wyglądało to tak że każdy gest odbierałam z reakcją "Jezu uwielbiam go, ja go kocham, o mój Boże to już miłość, zaraz zejdę, o jeju". Tak było przez jakiś czas. Wiesz później zaczyna się kolejny etap. Ostatnio miałam nawet wątpliwości i mówiłam sobie "kurcze może to było złudzenie? Bo ja nic nie czuję" myślałam przez chwilę, że to nie jest miłość, bo przestałam czuć że go kocham. Ale później Bóg sprawił, że znów powiedziałam sama do siebie "jejku jak ja go kocham". Uświadomiłam sobie że to jednak nie wygasło. Kilka dni temu przeczytałam w pewnej książce, która była książka napisana przez psychologa, właśnie o miłości takie s��owa "kiedy w twoim związku wszystkie uczucia i emocje stały się jak "rzeczywistość"?". Te słowa dały mi mega do myślenia. Ta "rzeczywistość" to było właśnie "wygasanie usczucia' ale nie takie wygasanie w sensie dosłownym, że przestajesz kogoś kochać. Chodziło o takie wygasanie, że ta miłość dojrzała, że stała się poważna, że kochasz ta osobę ale nie tak że przeżywasz to wszytko jak na samym początku. To co czujesz staje się norma. Jest w głębi twojego serducha, kochasz ta osobę, doceniasz najmniejszy gest, każda chwila słowo, ale nie odczuwasz tego tak że na cały głos krzyczysz "kocham go! To wszystko jest prawdziwe! To prawdziwa miłość! Ona nigdy nie wygasnie! To on jest najważniejszy!". Nie chodzi o to tylko o to, gdy twoja podświadomość i twoje serce cichutko szepcze w głębi ciebie "kocham go. To jego pragnę. To z nim chce spędzić każdą chwilę życia", bo ty już to wiesz, wiesz że go kochasz masz to w głębi siebie wyryte na sercu i nie potrzebujesz krzyczeć by każdy wokol to usłyszał.
Weronika Kuca❤️
527 notes
·
View notes
Text
Nawet nie wiesz ile razy chciałam Tobie o czymś powiedzieć, a potem zdecydowałam, że jednak się o tym nie dowiesz. Nie zdajesz sobie sprawy ile dni, nocy i godzin przez Ciebie przepłakałam.. Nie wiesz o tym, ponieważ w tych momentach się świetnie bawiłeś. Ty nigdy nie pomyślałeś o mnie tak jak ja myślałam cały czas o Tobie. I wiesz.. To przykre, bo byłeś moją miłością, a ja dla Ciebie tylko zabawą.
@_this_is_life_29
820 notes
·
View notes
Text
Psychicznie jestem wyczerpana. Nie daje rady. Nawet najmniejszy problem doprowadza mnie do płaczu i złości.
Przepraszam, nie jestem silna, nie taką chciałeś mnie mieć..
3K notes
·
View notes
Text
"Uwielbiam w Tobie tę idealna równowagę. Bo Ty wiesz kiedy dać buzi w czolko i potrzymać za rękę, a kiedy dać klapsa i zlapać za szyję"
Pokruszenie
1K notes
·
View notes
Text
“Dobrze mi z tobą i jestem tym przerażona. Nie nadaję się do życia i wiem, że mnie nie uratujesz. Boję się. Chciałabym być dla ciebie kimś, ale jest we mnie zbyt ciemno. Znikniesz za jakiś czas, bo nie będziesz miał na to czasu. Na mnie. Chcę w końcu to wszystko z siebie wylać, bo mam dość, bo się duszę, bo na to umieram, ale nie mogę. Nie mogę sobie pozwolić na wybuchanie. Nie mogę. Bo za chwilę cię tu nie będzie i nikt nie zbierze moich części. Ja jestem na chwilową fascynację, nie na dłużej, nie na cokolwiek.”
— Marta Kostrzyńska; fragment czegoś, co powstaje
2K notes
·
View notes
Text
“Książki kochają każdego, kto je otwiera, dając mu poczucie bezpieczeństwa i przyjaźni, niczego w zamian nie żądając. Książki nigdy nie odchodzą, nawet wtedy gdy się je źle traktuje.”
— Cornelia Funke “Atramentowe serce”
438 notes
·
View notes
Text
“Miłość to raptem słowo. Słowo z kina, z książki, z kolorowego pisma. Tak wielu ludzi wierzy, że wystarczy je wypowiedzieć i już będzie dobrze, bo ono uleczy, uratuje, oczyści. A to tylko słowo. Łatwo je wypowiedzieć, równie łatwo unieważnić. Ale spróbuj je przekształcić w prawdziwe, trwałe uczucie, zmień je w ściany domu, który stać będzie latami, niczym nie zagrożony i da ci szczęście, bezpieczeństwo, poczucie sensu i radości z każdej spędzonej wspólnie chwili. To jest trudne, a często niemożliwe. Nie wielu to umie. Naucz się tego.”
— Dorota Terakowska “Ono”
1K notes
·
View notes
Text
Kiedyś myślałam że na zawsze trwa do śmierci dziś już wiem że na zawsze trwa do momentu kiedy pojawia się ktoś lepszy od ciebie
236 notes
·
View notes
Text
Im mniej jesz i im więcej ćwiczysz tym szybciej zbliżasz się do swojego celu
//Ana
2K notes
·
View notes
Text
Jestem zmęczony i wypalony, a to dopiero początek tygodnia, a to dopiero - w sumie - początek dorosłości.
Autor poszukiwany
1K notes
·
View notes
Text
“Może najciekawsze w nim jest właśnie to, ze nie mogę go wyczuć. Czasami mam wrażenie, jakby nieszczególnie mnie lubił. Innym razem wygląda na to, ze na całym świecie obchodzę go tylko ja. Zdarza się też że jest zupełnie nieobecny i nie zwraca na mnie uwagi. Nie wiem nawet czy mu się podobam.”
— Jakub Małecki “Horyzont”
7K notes
·
View notes
Text
“Widziałem w jej oczach wypalenie. Nie wiem, czy też to zauważyłeś, może nie. I w tych jej oczach widziałem wypalenie, całkowite poddanie się. Widziałem rezygnację z życia. I aż mnie to zabolało, przyjacielu.”
—
6K notes
·
View notes
Text
“Wszedł cicho, bez słowa zsunął na podłogę książki leżące za nią na wersalce, usiadł za jej plecami, podniósł włosy z karku i zaczął dotykać ustami szyi. Siedziała bez ruchu, wpatrując się w odbicie jego głowy w szkle monitora stojącego na stoliku naprzeciwko. Ręce, aby jej choć przypadkiem nie dotknął, oparł obok ud; oddychał niespokojnie ogrzewając wydychanym powietrzem miejsca, które całował. Zesztywniała jak ktoś, kto oczekuje ciosu. Dłonie zacisnęła w pięści. Zbliżył usta do jej ucha, zamknął kolczyk z kawałkiem ciała pomiędzy wargami. Drżał.”
— Janusz Leon Wiśniewski “Martyna”
231 notes
·
View notes
Text
W świecie ekspozycji wszystkich emocji i myśli. W świecie lików, relacji na żywo, tysiąca przyjaciół, na koniec dnia, gdy słońce zajdzie, zostajesz sam na sam ze swoimi myślami. I często nie ma do kogo nawet gęby otworzyć.
281 notes
·
View notes