Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment W którym każda myśl waży grubo ponad tonę I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek Nasze serca pompują krew a łzy są słone Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny Wokół nas wyścig szczurów rajd za bejmem I niektórzy go skończą jak Carradine z Cobain'em Zwykły szary dzień ludzie kolorują wódką Grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną Rób to co robisz brat, świat jest dziki Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć Bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy Zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy Niektórzy są głupi, chcą się zabić Sam zrozumiałem jak bardzo człowiek może być słaby Wszystkie wady tego świata tworzą moją poezję Więc wylałem frustrację nagrywając bezdech To bezsens chłopaku mimo całego syfu Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
Don't wanna be here? Send us removal request.
Quote
Ona mówiła,że jest dobrze,wcale tak nie było
Zawsze tak mówię, rzadko tak jest (via psychic-ugly-fat)
3K notes
·
View notes
Text
Uśmiecham się zawsze gdy przyjdziesz mi na myśl
542 notes
·
View notes
Quote
znowu błądzę najebany po mieście wśród myśli “wypierdalaj”, a “tęsknię”
(via laskawie)
2K notes
·
View notes
Quote
Potrafię się przywiązać nawet do ulubionej poduszki, a ktoś mi mówi, żebym nie rozpaczała, kiedy odchodzi mój ulubiony człowiek.
(via breatheee-mee)
2K notes
·
View notes
Quote
Czy miałabyś ochotę Przez resztę życia razem Się ze mną kłaść i spać Przez resztę życia razem Nie ważne dom czy hotel Przez resztę życia razem I przy mnie stać i przy mnie trwać
nikotyniz-m (via nikotyniz-m)
2K notes
·
View notes