Tumgik
kiosuke18-blog · 7 years
Text
"Leniwiec sam w domu" Jak to miał w zwyczaju, Leniwiec sam został w domu, Z początku uradowany, że jest sam, Z biegiem czasu markotniał na duszy. W duszy się tliły przeróżne emocje, A w głowie kłebiły czarne twierdzenia, Leniwiec na darmo szukał pocieszenia. Aż w końcu wrócili, wołają leniwca, Jednak by się nie witać, tylko naskakiwać, Że znów leniwiec został sam, Że on taki, owaki i inne dziwaki. I Dobity tym,przez swoją rodzine,leniwec, Wraca do pokoju nawet nie roniąc łzy Otworzył okno i z niego skoczył.
0 notes
kiosuke18-blog · 8 years
Photo
Yay ^^
Tumblr media
I’m sure at the end of the month you’ll be set free Kcalb….
2K notes · View notes
kiosuke18-blog · 8 years
Text
Zakazany #2
Przez kolejne "dni" próbowaliśmy przekazać światu że żyjemy. Dość opornie nam to szło, jednak mogliśmy już poruszać palcami ręki, co przykuło uwagę lekarza. -Powoli się wybudzamy, co? Pewnie minie pare dni zanim otworzycie oczy- oznajmił, myśląc że dopiero teraz, pewnie się ockneliśmy. Jak bardzo się myli! (Trzecioosobowa narracja) Pacjent leżał, jednak okazywał oznaki przytomności. Po paru chwilach dziecko, otworzyło oczy. Za pierwszym razem, szybko je zamknęło, nieprzyzwyczajone di światła, lecz nie poddało się. Mrużąc oczy, powoli przyzwyczajało się do panującej jasności. W tej chwili do sali weszli jego rodzice. Kiedy mamtka zauważyła że jest przytomnny, szybko podbiegła do łóżka i delikatnie zaczeła głskać po głowie - Synku....kochanie........- szepta"a mając łzy w oczach. W tej samej chwili, powiadomiony przez pielęgniarkę, wszedł lekarz. - Dzień Dobry Shirouama-san. - Dzień dobry doktorze. Czemu mój syn nie odpowiada? -zapytała z nieppkojem na swoje dziecię. Chłopczyk patrzył to na.rodziców to na lekarza i sale. - Wie pani jaka była sytuacja. Pani syn miał tylko jedną półkule nie obumarłą. - zaczął wyjaśniać. - A ten zabieg? Nie po to przylatywaliśmy prosto z Japonii by znów stracić dziecko!- krzyknęła kobieta, nie przestając głsakania. - Operacja się udała. Jednak zabieg potrzebował jednego czynnika, by się udał- niezrażony lekarz kontynuował-Nie mogę zagwarantować że wasz syn bedzie taki sam jak wcześniej. Jesteśmy tylko ludźmi, zakończył. - A czym jest ten czynnik? -spatał jak dotąd milczący ojciec dziecka. Lekarz odchrząknął zakłopotany. - To dość delikatna sprawa. Wiedzą Państwo że zabiegł polegał na zastąpieniu półkuli która obumarła. Do tego potrzebowaliśmy.....połkuli zywego człowieka.......
0 notes
kiosuke18-blog · 8 years
Text
Zakazany #1
Nie mogąc zapomnieć, tonę w swojej bezsilności. Najgorszy koszmar młodego człowieka, bezwładność. Egzystencja w zniszczonym ciele. Nie przeżyję za długo. Jednak jest nadzieja, cuda się zdarzają. Nie przewidziałam tego jednak że to obróci się przeciwko mnie. Pamietam tylko wypadek, karetkę, później tylko ciemności. Jednak byłam przytomna, słyszałam wszystkie rozmowy. Byłam zniszczona, nadawałam się do wyrzucenia tak jak stara, zepsuta zabawka. Czy oni nie wiedzieli że ja cierpię z kazdym ich słowem! Nawet rodzina podpisała na mnie wyrok! Zostawili mnie, na pastwę losu i lekarzy, którzy przedłużali moje męki Tanatala. Lecz nagle, jeden mądry podłączył coś, co mi pomogło mi choć trochę z nimi komunikować. I tak przez kolejne dni. "Tak" , "nie", tylko takie odpowiedzi miałam. Byłam zrozpaczona. Pewnego dnia zapytali się o coś, co odmieniło moje życie. -Czy chcesz się poddać eksperymentalnej operacji? Bez wachania wybrałam "tak". Nie wiedziałam wtedy czy to była dobra decyzja. (Parę tygodni później) Obudziłam się, dosłownie, w obcym miejscu. Mój umysł czuł się niekonfortowo, jakbym nie była w swoim ciele. Spróbowałam poruszyć palcem. To bylo dziwne uczucie. Jakby tylko część mnie była mną, a ta druga była obca. Cudza podświadomość i odczucia napierały na moje, powodując coś na znak dyskonfortu. Spróbowałam jesscze kilka razy jednak byłam zbyt słaba. Nie,MY byliśmy zbyt słabi. Zapadliśmy wkrótce w niespokojny sen.
1 note · View note
kiosuke18-blog · 8 years
Text
Wyrzuty niewinnej
Widzę twój wzrok, Tak agresywny dla mnie, Jestem niewinna, Zbyt zimno
Słyszę twój szept, Plugawe herezje, Znieczulica ludzkości, Na krzywdę świata
Jestem niewinna, Nawet mnie tu nie ma, Więc dlaczego mamo Nienarodzone zabijasz?
0 notes
kiosuke18-blog · 8 years
Text
Trzy mądre małpy
Nie widzę nic, Jednak nic nie zasłania mi oczu, I chodzę bez białej laski, Czy jestem ślepa? Nie słyszę nic, Mimo że rozpoznaje każdą piosenkę, I czasem coś skomponuje, Czy jestem głucha? Nie mówię nic, Ale czasem przywitam się z ludźmi, Czy zaspiewam ulubiony utwór, Więc, czy jestem niema?
2 notes · View notes