mam-tylko-pustke-w-sobie

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Znowu śnił mi się kryształ.

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

„Czuje że się zmieniam znowu pokruszylem kamień znowu boli przebieg zdarzeń i nie umiem żyć inaczej nie śpię przez dwie noce w trzecia obudzę się z płaczem”

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

List

Witaj, słoneczko, kochanie

Czyżbyś zapomniała o mnie, o Anie?

Nie pamiętasz naszych dni i nocy?

Gdy dodawałam Ci swoimi słowami mocy?

Przecież wylewając łzy na myśl o swojej tuszy,

Chciałaś zakończyć żywot swojej tłustej duszy…

Zabierałam Ci kilogramy, czyniąc Cię piękniejszą,

Lecz ty odeszłaś bez słowa, jedząc bez opamiętania,

Za to należała się kara, wszystko co osiągnęłyśmy przepadło

Aby to przywrócić - wyrzucaj każde jadło

Ćwicz tak, aby twoje ciało ze zmęczenia upadło

A doznasz szczęścia,

Bo chyba to Ci stale zalegało w głowie

Dzięki mnie, nikt o niczym sie dowie

By być lekką, niczym motylek

By było, zazdrosnych spojrzeń aż tyle

Stosuj się do moich rad,

A na swój widok w lustrze

Reakcją nie będzie gwałtowny płacz.

Twoja kochana

Ana

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Jeszcze nie spałem, znowu dzisiaj chlałem do rana

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Słodka gdzie zgubiłaś źrenice...

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Jedna kreska, druga, trzecia...

A pamiętasz jak mówiłaś, że pierwsza i ostatnia?

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Cały dzień czekałam na tą jedną głupią wiadomość od niego... No co mam powiedzieć nie doczekałam się...

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Oni już nie żyją, ja nadal pale skręta, rozpakowuje pół kilo czystego szaleństwa.

Ej, dzieciaki, idziecie na melanż? Na dnie się zatracić? Godność sponiewierać? Tata dał ci kasę przećpasz ją w kolekcjonerach. To jest prawie jak gra - kto się kurwa naćpa, a kto się przekręci? Kto wyniesie z domu zastawy, telewizory, kto już nie ma telefonu, komu starzy kupią nowy? Ty daj mi odpowiedź, ale musi być szczersza, niż twoje łzy nad grobem ziomka co na zawał serca zszedł przy tobie, a to był dobry koleżka, a ty ciagle masz w głowie to, że walić nie chciał. Ćpać nie chciał, wiem, bo sam raz próbowałem. Lecz ja nie chce nie ćpać, nie jara mnie ta opcja, ćpać byle zajebać, wjebać się i nie wydostać. Po ulicach szlajać się i mieć w głowie ten obraz, który w lustrze zauważasz tego słabego chłopca, który umarł gdy był w sumie jeszcze dzieckiem, podpisał cyrograf i utonął w szaleństwie.

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Lubię to uczucie, gdy leżę pół żywa i czuję jak mocno bije mi serce, a w krwi krążą wszelkiego rodzaju narkotyki. Uwielbiam tak sobie leżeć i myśleć o rzeczach, o których bym normalnie nie pomyślała. Lubię tę moją własną odsłonę, lubię to jaka wtedy jestem. Kocham ćpać po prostu.

Naćpana ja

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

„Przestałem sobie radzić z życiem i zacząłem chlać co weekend. I umierać, miałem rzucić wszystko w pizdę.”

Bobson & Matek- Rok później

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Jest zajebiscie. Jest kurwa tak zajebiscie że znów się cała pociełam!!

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

Matka hipokrytka

Ojciec alkoholik

Córka zawodowa ćpunka

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

To tylko jedna kreska, co złego mogłoby się stać?

[mam-tylko-pustke-w-sobie]

NIE MA ŻE ZA MOCNO

JAK ZESPÓŁ SEROTONINOWY WEJDZIE NA SCENĘ TO CI ZAGRA TAKA PIOSENKĘ ZE CIE Z BUTÓW WYPIERDOLI