puppetinyourhands-blog
puppetinyourhands-blog
puppet in Your hands
2K posts
Don't wanna be here? Send us removal request.
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Instagram
👉 make_uppoland
3 notes · View notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Photo
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Photo
Tumblr media
#valentinesday
1 note · View note
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Stary, naprawdę uważasz, że jest tak mało warta? Nie raz pewnie zadziwiła Cię swoim sprytem. Wpadła na genialny pomysł, kiedy Ty już się poddałeś. Była w stanie zapanować na emocjami, chaosem, sytuacją.  Zmotywowała Cię do zadbania o siebie. No słuchaj, gdyby nie kobieta...spójrz w lustro, i co? Chyba lepiej wyglądasz w tym eleganckim t-shircie, czystej koszuli, niż w starej, spranej bluzce? Młodziej bez brody? Kobiety oglądają się, gdy czują ten nowy zapach Claina? Nie masz już łupieżu? Ah, wiedziała, który szampon Ci w tym pomoże. Na półce wszystkie wyglądają tak samo. Jak to możliwe, że za każdym razem, gdy sięgasz po szklankę czy talerz, on jest czysty? Masz w domu zmywarkę, czy kobiece ręce? A powiedz mi, wiesz chociaż gdzie w Waszym domu jest szczotka do zamiatania?  Śmiało. Możesz położyć łokcie na stół. Jest czysty. Zamknij oczy. Widzisz ją? Niesie ciężkie zakupy, żebyś miał co jeść i pić. Niesie węgiel, żebyś miał ciepło. Niesie Wasze Dziecko. Niesie Twoje troski, żeby nie było Ci smutno. A podobno to my jesteśmy siłaczami.  Daj jej obejrzeć jakąś tandetną komedię romantyczną. A nie tylko ta piłka nożna. Serio, wolisz patrzeć na 11 spoconych chłopów, którzy latają na piłką niż na swoją śliczną żonę? Pewnie nigdy jej nie widziałem, ale wiem, że jest piękna. Dba o siebie, maluje się, ładnie pachnie, ubiera... W 90% dla Ciebie. Zauważyłeś to? Nie dziw się, że czasami chodzi smutna albo zła. Po prostu jest jej przykro, że obracasz się za innymi kobietami. Że wolałeś wypić piwo z kolegami, niż z nią jechać na zakupy.  Ile razy się przez nią uśmiechnąłeś? A ile płakałeś? Ale się ostatnio wkurwiłeś. Niech zgadnę. Podeszła, pogłaskała, przytuliła, dała buziaka, uspokoiła. Powiedziała, że nie warto. I złe emocje uciekły. Wyspałeś się? Ona nie. Zajęła się dziećmi, psem, kotem, kurwa szczurem. Dokończyła ścierać kurze, naszykowała wszystko na jutro, żebyś mógł wstać i o nic się nie martwić.  Dobra, przyznaj. Robi tyle rzeczy, że na rękach ją powinieneś nosić, po rączkach całować, diamenty kupować.  Ile razy mogłeś na nią liczyć? Nie licz. Powiem Ci. Zawsze.  Wyobraź sobie, że jej nie ma. Jeśli czujesz jakąkolwiek wewnętrzną pustkę, to nie daj jej odejść. Nawet na krok. No chyba, że do kosmetyczki, albo na ploteczki do koleżanki.  Musisz słuchać jej zrzędliwego gadania? Ona Twojego chrapania w nocy i filozoficznych przemyśleń po alkoholu.  Powiedz jej, że ją kochasz. Że cieszysz się, że wybrała właśnie Ciebie. Podziękuj, że wyprała te brudne skarpetki, choć uważasz, że mógłbyś w nich jeszcze tydzień chodzić. Ona tylko chce żebyś był czysty i pachnący.  Miło wrócić do ciepłego domu, gdzie czeka ciepły obiad, herbata, uśmiechnięta, kochana żona.  Kurna, stłukła szklankę? Przypaliła schabowego? Zdarza się. Nie porównuj jej błędów do swoich. Przestań mieć pretensje, że przesoliła zupę. Uśmiechnij się i powiedz, że następnym razem na pewno jej się uda. Przestań marudzić, że znowu chodzi obrażona. Że nie możesz się wyspać, bo się na Ciebie kładzie. Albo zabiera kołdrę. Albo, że przytula, a takie gorąco. Ugryź się w język.  No nie mów, że znowu nie wiesz gdzie jest kabel? A łyżka? Gdzie leżą klucze? Ona wie.  Pamiętasz, jak wróciłeś najebany o 4 nad ranem? Może tylko fragmenty. Opowiem Ci co zrobiła. Rozebrała, może dała radę umyć to co trzeba. Pomogła Cię przetransportować, położyła na kanapie, zrobiła “ zestaw kacowy” i nie krzyczała. A to ważne.  Masz 5 minut wolnego czasu? Wyślij miłego smsa, a zrobi tyle dobra, że nie pojmiesz.  Cieszy się, jak jej opowiadasz o swoich problemach z kierownikiem, albo, że szwankują cewki zapłonowe czy tam alternator w Waszym Oplu. Ale czasami można porozmawiać o kosmetykach, modzie. Wysłucha, poradzi, ale jest jej  obojętnie czy auto ma 200 KM, czy jest w automacie. Masz czuć się w nim dobrze i bezpiecznie. Jak przy niej. Ona też chce się tak czuć. Bezpieczna przy Tobie, ważna dla Ciebie. Przeskoczyłaby dla Ciebie ocean. A Ty nawet kałuży nie potrafisz. Bolą Cię ręce? Wstań raz w miesiącu, 10 minut wcześniej od niej, zrób jej ulubione śniadanie. Będziesz miał słońce i radość przez cały tydzień. Płacze. Czuje się samotna. Pragnie zrozumienia. Wysłuchania. Ukojenia. Ty możesz jej to dać. Widocznie coś ją boli. I to nie są kolana od szorowania podłogi. Apropo, możesz wycierać buty? Będzie miała dla Ciebie więcej czasu. Znajdź czas dla niej. Powiedz, że jej potrzebujesz. Ale nie do garów i mopa. Nie wiem na jakim etapie jesteś. Ale to bez znaczenia, bo jeśli przestałeś się starać, to masz wrażenie, że robi się zimna. Jak powoli umiera Wasza miłość. Że mało już jej ciepłych słów. Miłych gestów. Są jakieś takie zachowania z przyzwyczajenia. Takie wyuczone, z pamięci, jak z automatu. Kup jej tę sukienkę, o której marzy od kilku tygodni.  Wróć do domu, jeszcze w drzwiach, od razu, rzuć się na nią. Zedrzyj ubrania, przyciśnij do ściany, nie daj dojść do słowa. Powiedz, że jej pragniesz, pożądasz. Tylko jej. Całą. Tu i teraz. Zrób dobrze. Będzie wniebowzięta, dosłownie. Seks pewnie masz. I to dobry. Dobre serca, zazwyczaj mają też dobre organy i wrodzony dar do seksu. Nawet jeśli nie ma ochoty, jest zmęczona, coś ją boli, to Ci da. Bo Cię kocha.  Ma blizny? Nadwagę? Spróbuj z taką co ich nie ma. Ale ona nie wie, jak ssać Twojego fiuta. Jaką pozycję lubisz najbardziej. Może nie jęczy z rozkoszy, jak te na filmach. Nie ma wielkich cycków jak te na zdjęciach. Nie kręci tak tyłkiem jak panie z agencji... Jak dojdziesz, zostań. Nie idź się przewietrzyć, umyć, napić, spać. Zostaw to wszystko, daj jej się wtulić. Niech ta chwila będzie dla Was. Niech seks będzie Waszym najbliższym spotkaniem, a nie walką o orgazm. Przytul, pocałuj. Powzdychaj przy niej. Naprawdę ma w dupie, czy czuć spermę, pot czy nieświeży oddech.  Bądź mężczyzną, a nie świnią z ogonem z przodu.  Bądź szczęśliwy, że możesz czuć się przy niej swobodnie. Możesz beknąć, pierdnąć, napić piwa, gadać o seksie. Jak z kumplami. Twoja kobieta, powinna być Twoim kumplem.  Powiedz przy nich, że jest wspaniałą żoną. Albo chociaż dobrą. Tylko szczerze. A masz gwarantowanego loda wieczorem. Nawet jeśli nie, to nagrodą dla Ciebie powinien być jej uśmiech i ciepło na sercu.  Jeśli jest dla Ciebie nikim, to jej to powiedz. Niech się przy Tobie nie marnuje. Mogłaby uszczęśliwić wielu facetów. A chce Ciebie. Tylko Ciebie.  Nie masz kilku złotych na jednego kwiatka? Nie musisz. Ale pocałuj chociaż czule. Powiedz komplement. Nie, jak raz powiesz to nie wystarczy.  Ile razy mówiła Ci, że dasz radę, że jest z Ciebie dumna, że jesteś przystojny, że w Ciebie wierzy, wybacza, tęskni, nie mogła się na Ciebie napatrzeć, przestać dotykać.  Anioł. Ma jakieś ważne spotkanie? Stresujący dzień? Powiedz, że da radę, że jest silną babką. Wiesz, zorientowałem się, że w pewnym momencie stałem się milszy dla ekspedientki w osiedlowym, niż dla własnej żony. No kretyn.  Prosiła Cię o naprawienie kranu, naoliwienie drzwi. Rusz się.  Nie wiem czemu, ale świeczki działają na kobiety. Najlepiej zapachowe. Kup. Zrób kolację, albo zamów coś.  Napraw, póki się da. Kobieta jest łatwa w obsłudze. Daję Ci instrukcje a Ona Tobie zawsze jakieś znaki.  Skarby nie są ukryte na końcu tęczy. Ani gł��boko zakopane. Są obok nas. Tylko tak się już przyzwyczaiłeś, że dla Ciebie to już jest jednogroszówka.  Zasługuje na więcej. Zrezygnuj z czegoś. Daj jej coś od siebie. Włóż trochę wysiłku w Waszą relację. Zadbaj o nią. Bo wystarczy spakowanie jednej walizki i trzaśnięcie drzwiami. Choć znam drugi sposób. Koniec starania. Stwierdzisz, że się zmieniła. A ona chce być tylko doceniona. ZauwaŻONA. Chce, żebyś ją mocno wieczorem przytulił. Wytłumaczę Ci na liczbach. Dajesz 1, dostajesz 100. Inwestuj, Chłopie! Pomyślisz: jak jej nie pasuje to niech odejdzie. Może tak zrobi. Albo i nie, bo jest Ci wierna. Szczerze? Oboje wiemy, że mógłbyś mieć inną, ale chcesz ją. I jej wady. Nie puszczaj jej ręki. Daj jej poczuć, że jest Twoja. Tylko Twoja. Nie spierdol tego. Tak jak ja kiedyś. Piotr C. - Facet do faceta - www.pokolenieikea.pl/blog 
2 notes · View notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
0 notes
puppetinyourhands-blog · 6 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 7 years ago
Text
Tumblr media
0 notes
puppetinyourhands-blog · 7 years ago
Text
Tumblr media
0 notes