sxxhyunkxng-blog

[sxxhyunkxng-blog]

Anonymously tell me what you want to see happen to my muse.

[sxxhyunkxng-blog]

If you had to give the mun a nickname, what would it be and why?

[sxxhyunkxng-blog]

[sxxhyunkxng-blog]

( @svringa )

[ 📲  yuli ] co stoi na przeszkodzie dobrej zabawie?

[ 📲  yuli ] tata?

[ 📲 • sms ] —— do you wanna hang out tomorrow?

( text messages. ) ( not accepting )( @sxxhyunkxng )

( s. )  —— ja bardzo chętnie. zawsze.( s. )  —— mam jednak złe przeczucie

[sxxhyunkxng-blog]

“Bez obaw, sama dam radę nawet jakbym miała się zataczać chociaż możesz odwieść do domu na taczce. Zawsze chciałam tego spróbować.” szła obok Yuu gadając, gdy usłyszała pytanie pokiwała twierdząco głową. “Niezły z Ciebie podróżnik. Jak byłam młodsza lubiłam sobie tak jeździć w nieznanym kierunku, teraz średnio mam na to czas. Pocieszę Cię, że nie jesteś jedyny. Te drzwi mają swoje humorki. Kiedyś widziałam jak prawie  zmiażdżyły chłopaka z gitarą na ramieniu.“ przybrała poważny wyraz twarzy, chcąc nadać swojej wypowiedzi więcej wiarygodności. Wyciągnęła nogi przed siebie, korzystając z braku tłumu. 

@dvlyu

- Taaa… a potem będę musiał Cię nosić na najbliższy przystanek, bo będziesz zmęczona – odparł, żartując sobie z niej, rozglądając się po  korytarzu. - chyba musimy iść tam… najwyżej sobie pojeździmy - mruknął, ruszając na jeden z dworców. Nie ogarniam jeszcze do końca wszystkich stacji, bo pewnie byłoby to niemożliwe. Pewnie nie ma w Korei takiego człowieka, co zna wszystkie rozkłady na pamięć. 

Nagle na tor wjechał jeden z pociągów, Yuu szybko  ogarnął jego stacje, jednak po chwili spojrzał się pytająco na dziewczynę

- Cz tym dojedziemy, albo chociaż podjedziemy? - zapytał nieśmiało, jednak widząc jej rozbawioną twarz, pokręcił głową, wzdychając cicho i wszedł do środka, siadając przy jednym z wolnych miejsc. Najwyżej wyjadą gdzieś na jakieś zadupie. A co im tam…

 - rozsiadł się wygodnie na miejscu,  opierając się o ramię dziewczyny i wyciągnął telefon - wiesz… czasami mam tak, że naprawdę nie wiem do jakiego pociągu wchodzę, wtedy włączam gps i  patrzę, gdzie mnie wiozą… ostatnio by mnie drzwi przytrzasnęły, bo  za późno ogarnąłem, że muszę wyjść…- mruknął, spoglądając się na nią - powiedz, że nie tylko ja jestem taką sierotą…

[sxxhyunkxng-blog]

@sgvun

“Wiem co mówię. Gdybym miała się przejmować każdą duperelą to zamiast brązowych włosów widziałbyś siwe.” poprawiła się na twardym krześle, kładąc głowę na stoliku. “Bardzo chętnie, mój drogi uczniu ale innym razem. Jestem teraz zbyt zmęczona... czuję każdy swój zwój mózgowy...” otworzyła podaną jej puszkę i biorąc słomkę powoli zaczęła pić zimny napój. “Co za ulga... Może się przejdziemy? Tutaj jest gorąco jak w saunie.” 

PREVIOUS @sxxhyunkxng

“Skoro i Ty zatwierdzasz moje podjeście, to nie mam innego wyboru, jak mieć to głęboko.” skinął głową nie kończąc zdania na głos. Zamiast tego sięgnął po puszkę piwa, którą otworzył z cichym syknięciem. Udało mu się to zrobić, bez narozlewania, zważając na jego stan, co było osiągnięciem. “Powinniśmy to zapieczętować. Tą złotą radę. Masz ich więcej może?” uniósł pytająco brwi, podając jej pełną puszkę.

[sxxhyunkxng-blog]

Come bother my character about...

lordlastborn:

their poor life choices

questionable life choices

that thing they always try not to talk about

the weather

stuff

[sxxhyunkxng-blog]

[sxxhyunkxng-blog]

,,Na szczęście nie, jakieś pięć maks dziesięć minut stąd.“ Pomogła młodszej wstać z ławki, szybko obmyślając strategię jak sobie poradzić z jej urazem. ,,Złap się mnie mocniej za ramię to jakoś się dotoczymy.” Poprawiła torebkę i biorąc dziewczynę pod ramię powoli zaczęły iść. Dotarły na miejsce po kwadransie. Przewidziana ilość czasu na dotarcie do jej salonu lekko się wydłużyła z powodu kilku postojów oraz nieustannie płynącego tumu ludzi, przez który musiała sobie torować drogę prawie, że łokciami ale ważne było, że cel podróży został osiągnięty. Posadziła nieznajomą na kanapie w poczekalni. ,,Czuj się jak u siebie. Tutaj na stoliku są różne magazyny więc nie będziesz się nudzić gdy mnie nie będzie. Jak byś chciała coś do picia, po prostu zawołaj dziewczyny.” Wskazała na dwie młode brunetki za ladą i udała się na poszukiwania apteczki. Po dobrym kwadransie w końcu udało się jej znaleźć to czego potrzebowała. ,,Okej, nie jest to może róg obfitości ale mam kompres chłodzący, bandaże i przeciwbóle. Myślę, że to na teraz powinno Ci chociaż trochę pomóc.” Usiadła obok i zaczęła wyjmować rzeczy z pudełka. “W ogóle to przecież... nawet się sobie nie przedstawiłyśmy! Kang Seohyun jestem, właścicielka tego salonu. Z kim mam przyjemność?” 

( @chrongies )

* ☆ ｡ * ｡ CONTINUED FROM HERE

                              ( &&. @sxxhyunkxng )

「 ☆ … 」                                            TAK NAPRAWDĘ Chorong nie miała zamiaru zgłaszać się ze swoim niepowodzeniem do nikogo, jednak niespodziewanie kobieta siedząca obok niej usłyszała jej jęk bólu spowodowany zwichniętą kostką. Noga bezwładnie ułożona była na podłodze przez co można było stwierdzić, że wygląda niepokojąco gdyż kobieta wręcz bała się jej wyprostować by nie bolało zbyt bardzo.  Nadal nie mogła uwierzyć, że podczas zwykłego biegu mogła się tak urządzić. “Dziękuję mamo i dziękuję tato za te krótkie nóżki o które sama się potknęłam.” Pomyślała przewracając oczami na swoją nieporadność. 

Nie miała zamiaru przyznawać się kobiecie co tak naprawdę jej się przydarzyło gdyż nie widziała sensu by chwalić się czymś takim. Popatrzyła na dużo wyższą od niej nieznajomą i posłała jej ciepły uśmiech, odrzucając przynajmniej na chwilę ból, który wręcz promieniował na całą nogę, starała się jednak o tym nie myśleć. 

❛ Zwichnęłam chyba kostkę gdy biegłam, dlatego tak boli, ale to nic takiego. Pewnie gdy założę usztywnienie w domu to powinno przejść. ❜ Przytaknęła głową i delikatnie ukłoniła się przed nią, nie miała nawet pojęcia z kim ma do czynienia gdyż widziała ją tutaj pierwszy raz a nie potrafiła nawet ocenić czy jest od niej młodsza czy starsza, dlatego na wszelki wypadek wolała zachować wszystkie oficjalne powinności.

❛ Daleko pracujesz? ❜ Zapytała cicho po tym gdy kobieta postanowiła, że zaprowadzi ją do swojej pracy w poszukiwaniu apteczki, może to był dobry pomysł, przynajmniej tabletka przeciwbólowa mogłaby zrobić dobrą rolę delikatnie uśmierzając ból.

[sxxhyunkxng-blog]

MISO - Take Me

[sxxhyunkxng-blog]

[ 📲 ??? ] Bardzo ładna świnka, a nawet świnki. Naprawdę. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że najładniejsze chociaż takie to tylko na talerzu. 

[ 📲 ??? ] Jest taka piosenka Świnki Trzy. Znasz może? 

@nooxminch

[ 📲 • sms ] —— are you trying to drunk text me rn?

@sxxhyunkxng

[ ✉️ • unknown number ] —— 🐷🐷🐷[ ✉️ • unknown number ] —— szynba[ ✉️ • unknown number ] —— szynka…[ ✉️ • unknown number ] —— świn…ka

TEXT MESSAGES

[sxxhyunkxng-blog]

jaki jest twój top3 seriali? a jak nie seriale, to filmy. a najlepiej jedno i drugie.

Send me asks!

status: accepting

for: @coriel

Z serialami nie jestem na bieżąco. Przyznam, że jestem słaba w tym względzie. Rzadko wytrzymuję do końca, szybko się zniechęcam więc te które zdobyły moją sympatię mogę policzyć na palcach. Są nimi: Orange is the New Black, Jessica Jones i CSI: Kryminalne zagadki, zwłaszcza Miami. Ostatnio zaczęłam się przekonywać do Riverdale. Filmów jest zbyt dużo bym wybrała tylko trzy. 

[sxxhyunkxng-blog]

Anonymously send me literally anything you want and I can't react or reply - just publish it

[sxxhyunkxng-blog]

❤ 🗨 📤

seobadhyun

szaleństwo sobotniej nocy 👄

#wsumietojużniedziela#dzieńwteczywewte#kogotoobchdzu

[sxxhyunkxng-blog]

[sxxhyunkxng-blog]

Amortentia

Send “Amortentia” for what smells my character associates with yours.

status: accepting

for: @sgvun

Mocny, wyrazisty zapach jednak z nutą słodyczy. Ciężki ale nie duszący ani przytłaczający. Jeśli miałabym wybrać konkretne zapachy to byłyby pewnie drzewo sandałowe, paczula, dodatkowo jakiś aromat orientalny albo dymny. 

[sxxhyunkxng-blog]

impavidux skomentował(a) Twój post

Nie mam nic do dodania ;)

Ten uśmieszek zdaje się mówić co innego. Zaintrygowałeś mnie tym wyznaniem więc nie ma już dla Ciebie ratunku. Czuję, że muszę Cię wziąć na alkoholowe spytki. Może wtedy mi coś zdradzisz.