“„– To czego chcesz? – powtórzyłam pytanie. Położył się na plecach. – Chyba rozmowy – odparł. – Kojarzysz piosenkę: „Połóżmy się na dachu, rozmawiajmy całą noc. O kometach i serialach, że uciekniemy stąd”? – Znam. – To taką rozmowę mam na myśli – odpowiedział. – Że gadasz, a tu nagle pojawia się świt. Że jesteś ciekawa tej drugiej osoby. Nie boisz się pokazać swoich poglądów. Nie boisz się odsłonić. Nie mówisz „pracuję tu i tu, za pięć lat widzę się tu i tu, lubię makaron i buraki”, ale opowiadasz, za czym tęsknisz. Czego się obawiasz. Jakie masz plany. I nie boisz się, że ktoś cię wyśmieje. Chodzi mi o taką rozmowę, która wnosi do życia coś nowego. O śmierci. O samym życiu. Rozumiesz?””
—
Piotr C, #To o nas
53 notes
·
View notes