Tumgik
#plakaty kuchenne
departamentorg · 1 year
Link
0 notes
kasiaszafarska · 3 years
Text
Ale tu pięknie!
Za kilka zdań najemcy mieszkań, bywalcy hoteli, świadomi użytkownicy chillout roomów i tym podobni będą ze zrozumieniem i znanym sobie rozczarowaniem potakiwać głowami. Tym, którzy nie będą wiedzieli, o czym jest ten tekst – szczerze zazdroszczę.
Świadomość estetyczna rodzi się wraz z człowiekiem lub przychodzi do niego w miarę dorastania, czasem jest to zasługa pomocnej ręki doświadczonych już rodziców i/lub własnej obserwacji. Pierwsza opcja jest niezwykle rzadka. W końcu kto z nas nie przeszedł przez etap kolorowych spinek, koszulek z ulubionym bohaterem Avengersów czy farbowania włosów na niebiesko. Ale jednak z tego wyrastamy, śmiejemy się ze starych zdjęć, niedowierzając, że nasz umysł pozwolił nam na takie wizualne głupstwa. Budujemy w sobie zmysł estetyczny, próbując zrozumieć różnicę między estetycznym piekłem a niebem i dążąc do przewagi tego drugiego w uwitym przez nas gniazdku codzienności. Jednak o tym, jak niełatwe jest to zadanie można się przekonać za każdym razem, gdy przekraczamy prób obcej przestrzeni.  
Misternie budowana wewnętrzna potrzeba estetyki we własnym lokum zostaje brutalnie zdeptana w sercach i umysłach osób chcących wynająć przestrzeń mieszkalną. Z nieznanych przyczyn wynajmujący przygotowując mieszkanie dla nowych lokatorów uznają, że ci będą pozbawieni zmysłu wzroku. Kolorowe i koniecznie plastikowe podstawki, deseczki, miseczki marki IKEA szaleją w kuchni koloru lazurowego. Pokój nr 1 zatapia się w pomarańczach, pokój nr 2 zalewa fala zieleni, a pokój nr 3… I tak aż do pokoju nr 6. Całe szczęście sytuację ratują motywujący obrazki i naklejki na ścianach krzyczące: eat well, sleep well, shit well. Well, wyjdźmy.
Ale z deszczu można spaść pod rynnę, a precyzując - do mieszkania, którego najemcy zbytnio wzięli sobie do serca modę vintage i postanowili postawić na wystrój a’la Gomułka. Nie kosztowało to szczególnie dużo wysiłku, wystarczyło nic nie zmieniać przez ostatnich kilkadziesiąt lat.
Jak często godzimy się na taką rzeczywistość, uznając, że nie stać nas na luksus, jakim jest estetyka. A może – dlaczego estetyka nie jest uznana za podstawową potrzebę i tak często uważana za zbędną. Dlaczego nikt nie uświadamia społeczeństwa o tym aspekcie. Ale o gustach się nie dyskutuje, jak zapewne skwitowaliby te rozważania wszyscy właściciele studenckich mieszkań. 
Chcemy czuć się dobrze, niezależnie gdzie i na jak długo jesteśmy. Powyższe przestrzenie może udałoby się delikatnie zmodyfikować, chowając kiczowate plakaty za szafę, a wszystkie akcesoria kuchenne do nieprzeszklonych szafek. Jednak trzeba zaznaczyć – mieszkanie w stylu gomułkowskim jest niereformowalne. No, chyba że mówimy o generalnym remoncie… Jednak co zrobić, gdy trafimy do miejsc nie będących pod naszą jurysdykcją. Co, kiedy okaże się, że zdjęcie hotelowego pokoju na stronie internetowej nijak się ma do rzeczywistości, bowiem do sieci trafiła fotografia jedynego znośnie urządzonego pokoju, zaś reszta wyposażona jest w meble i drukowane pejzaże w złotych ramach z domu cioci z Zawiercia*. Oczywiście mowa tu o klasie ekonomicznej. W pięciogwiazdkowych hotelach nie znajdziemy niemodnych przestrzeni. Atmosfera luksusu, jaką chcą nas ugościć gospodarze na to nie pozwoli. Warto jednak pamiętać, że w słowniku wyrazów bliskoznacznych luksus i dobry smak mogłyby się znaleźć w zupełnie różnych miejscach. Ogromna czerwona wanna z ledowymi światełkami może i sprawi, że poczujemy się jak lordowie, a czy koniecznie chcielibyśmy taką u siebie? Aczkolwiek przestrzenie hotelowe muszą sprostać oczekiwaniom wszystkich (czyli żadnych?) gości. Jesteśmy skazani na zbiorowy gust. Uśredniony danymi statystycznymi.
Nie popadajmy jednak w marazm, mizantropię i inne zniechęcenia na literę M. Społeczeństwo coraz częściej budzi się z nieestetycznego snu i tworzy przestrzenie, w których hasło design może zagościć na dobre. Projektanci w pocie czoła zapełniają swoimi projektami wnętrza zarówno mieszkań prywatnych, jak i hoteli i innych współdzielonych miejsc, a my coraz chętniej do tych specjalistów się zwracamy, by osiągnąć estetyczne katharsis. Jesteśmy na dobrej ścieżce.
 *Tekst nie ma na celu obrażenia żadnego zawiercianina.
0 notes
mamalmah · 5 years
Text
Zaledwie kilka tygodni temu globaliści i enwiromentaliści całego świata, a zwłaszcza w USA zaczęli głośno narzekać na pożary w Australii „spowodowane globalnym wzrostem temperatur z powodu aktywności ekonomicznej człowieka”. Prawie cała Australia w istocie płonie. To próżne szczekanie szybko zgasło po ujawnieniu faktu, że ponad 20 różnych osób zostało aresztowanych za arson. To Muzułmanie podpalili Australię. W wyniku tych pożarów co najmniej jedna trzecia populacji zwierząt zginęła. Muzułmańscy arsoniści wychodząc z sądu, śmieją się w żywe oczy, zgodnie z raportem Geller Report z dnia 9 stycznia 2020 r.
Od wielu lat Muzułmańscy wyznawcy „pokojowej religii” Islamu usiłują podpalać Izrael włącznie z polami uprawnymi tego narodu. W czerwcu 2019 r. w ciągu zaledwie 41 godzin muzułmańscy dżihadziści wzniecili 1023 pożary(!)
Tumblr media
W USA zagrożenie pożarami jest bardzo duże. Każdego roku płoną tysiące hektarów lasów w Kalifornii. Jednakże zagrożenie ze strony muzułmańskich ekstremistów-arsonistów żyjących w Ameryce jest znacznie większe w innych stanach USA. Zgodnie Z mapą częstotliwości wielkich pożarów w USA oprócz Kalifornii najbardziej zagrożonymi stanami są: Floryda oraz Teksas. Inne stany o wysokim zagrożeniu to: Luisjana, Mississipi, Alabama, Akansas, Oklahoma i Kansas. Najmniej zagrożonymi są stany północno-wschodniej Ameryki: New York, New Hamphire Vermont i Maine oraz na zachodzie USA: Washington, Wyoming, Idaho i Arizona.
Tumblr media
    Dla Muzułmanina każdy przedmiot i każda okazja może być instrumentem w religijnej wojnie dżihadu. Są nimi zwykłe noże kuchenne, samochody i zabawki (latawce i baloniki z doczepionymi ładunkami wybuchowymi). Arson jest jednym z bardziej atrakcyjnych narzędzi dżihadu, ponieważ powoduje multi-milionowe, a nawet miliardowe straty materialne w podpalonych terytoriach świata. Zgodnie z raportem wydawnictwa Jihad Watch z dnia 10 listopada 2019 r. „Stan Islamu dopinguje zwolenników ISIS do rozpalania pożarów lasów w USA i w Europie jako nowego sposobu ‘prowadzenia wojny dżihadu’”. Zgodnie z raportem Instytutu Badań Mediów Na Bliskim Wschodzie (MEMRI) od kwietnia 2019 r. ukazują się w różnych muzułmańskich krajach tego regionu plakaty podżegające do wzniecania pożarów na świecie. Plakaty te pokazują np. zdjęcia amerykańskich strażaków walczących z pożarami. Napisy na tych plakatach brzmią: „Wzniecaj pożary lasów Ameryki, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec – to jest dla nich najbardziej bolesne”.
Dnia 3 stycznia 2020 r. Generał Qassim Sulejman zginął w wyniku udanego ataku amerykańskich sił zbrojnych w pobliżu lotniska w Bagdadzie, w Iraku. Zgodnie z raportami z różnych źródeł Generał Sulejman nie miał prawa przebywać nigdzie poza terenami swego kraju, Iranu. Spośród kilku alternatywnych, mniej prowokacyjnych opcji zaprezentowanych przez Pentagon Prezydent Trump wybrał i zaaprobował atak na Generała Sulejmana w pobliżu lotniska, ponieważ „każdy inny wariant spowodowałby więcej [postronnych] ofiar obywateli Iraku”.
Prezydent Trump nie mógł wierzyć Demokratom w swoim własnym kraju. Zgodnie z raportem FoxNews.com, w przemówieniu podczas kampanii wyborczej w stanie Ohio Prezydent D. Trump publicznie wypomniał Demokratom, dlaczego nie może im ufać: „Mówca Kongresu, N. Pelosi oraz Przewodniczący Komisji Wywiadu, A. Schiff kwestionują: ‘Powinieneś dostać pozwolenie od Kongresu. Powinieneś przyjść i powiedzieć nam, co chcesz zrobić’. To oznacza – powinieneś przyjść i puścić parę, byśmy mogli zadzwonić do fałszywych mediów i uprzedzić [Sulejmana i Iran]. Wśród takich [Demokratów] jest wiele korupcji”. W ostatnich tygodniach Prezydent Trump wyraził się: „Jeśli ktokolwiek ośmieli się zagrozić naszym obywatelom, zrobi to na własne ryzyko”. Oczywiście Demokraci i globaliści atakują Prezydenta Trumpa, jednak główną korzyścią tego ataku jest – zgodnie z wypowiedzią republikańskiego Senatora T. Cotton – „Najważniejsze jest, że Iran ponownie zaczyna się obawiać Stanów Zjednoczonych”. Należy zauważyć, że nagle uszy i oczy krajów całego świata otwarły się szerzej. Północna Korea, Chiny Rosja, kraje Zachodniej Europy, Watykan oraz wszyscy inni zauważają prostą politykę zagraniczną Prezydenta Trumpa, którą można wyrazić następująco: jesteśmy zainteresowani najpierw dobrem naszego kraju, a później dobrem innych narodów, jednak mamy krótką tolerancję dla liderów, którzy są pod wyraźnym wpływem sił ciemności, zarówno wewnątrz naszego kraju jak i na zewnątrz naszych granic.                        
Jest to namacalnie widoczne w odwetowych poczynaniach Iranu. Dnia 7 stycznia 2020 r. Iran „zaatakował” 22 balistycznymi pociskami (skonstruowanymi za miliardy dolarów wysłanych z rozkazu poprzedniego Prezydenta USA, B.H. Obamy) bazy militarne, w których mogli być Amerykanie – uprzedzając ich o planowanym odwecie. Zgodnie z raportem Prezydenta USA, D. Trumpa nikt – ani Amerykanie, ani nikt z personelu militarnego Iraku – w tych atakach nie zginął, ani nie został zraniony. Natomiast w uroczystościach pogrzebowych Generała Sulejmana zginęło 56 Irańczyków podczas masowej paniki. Ktoś skomentował ten rezultat: „Jest bardziej niebezpiecznie uczestniczyć w pochodzie pogrzebowym Sulejmana, niż być narażonym na atak pocisków balistycznych z Iranu”. Oczywiście – zgodnie z logiką Islamu – ktoś musiał zginąć. Ponieważ dla Iranu zamordowanie Amerykanina w tym krytycznym dla obu państw (USA i Iranu) byłoby zbyt ryzykowne, dosłownie kilka godzin po ataku na militarne bazy, siły zbrojne Iranu strąciły „przez przypadek” samolot pasażerski linii lotniczych Ukrainy. Zginęło 176 osób: 82 Irańczyków, 57 Kanadyjczyków i 11 Ukraińców. To spowodowało ostrą krytykę i potępienie tego aktu barbaryzmu na całym świecie. Premier Kanady, J. Trudeau jest oburzony i wściekły oraz żąda zadośuczynienia. Prezydent Ukrainy, V. Zeleński „chce pełnego przyznania się do winy przez Iran za coś, co władze tego kraju nazwały ‘katastrofalną pomyłką’”. Nikt nie pamięta zamordowanych Irańczyków poza Prezydentem USA, D. Trumpem, który w narodowym języku farsi poparł protestujących na ulicach Teheranu Irańczyków z powodu strącenia ukraińskiego samolotu:
„Donald J. Trump@realDonaldTrump 1:46 PM – 11 Jan 2020 به مردم شجاع و رنج کشیده ایران: من از ابتدای دوره ریاست جمهوریم با شما ایستاده‌ام و دولت من همچنان با شما خواهد ایستاد. ما اعتراضات شما را از نزدیک دنبال می کنیم. شجاعت شما الهام بخش است. Dzielnemu i cierpiącemu narodowi Iranu: stałem z Wami od początku mojej prezydentury. Moja Administracja będzie nadal przy Was. Uważnie śledzimy wasze protesty, które są inspiracją dla nas z powodu waszej odwagi”. 
W tym samym czasie irański Generał Amirali Hajizadeh powiedział: „Biorę na siebie pełną odpowiedzialność i spełnię wszelkie rozkazy. Wolałbym raczej umrzeć, niż być świadkiem takiego incydentu”. Minister Spraw Zagranicznych Iranu, M. Javad Zarif obwinia USA za ten „wypadek”. Natomiast Prezydent Iranu, Hassan Rouhani stwierdził: „Islamska Republika głęboko ubolewa nad tym katastrofalnym błędem. Dochodzenia w tej sprawie zidentyfikują odpowiedzialnych za tą tragedię i nieprzebaczalny błąd”. Należy tu wspomnieć o poczuciu honoru, które wśród narodów Bliskiego Wschodu jest zupełnie inny niż wśród narodów Europy czy Ameryki. W słowach Prezydenta H. Rouhani kryje się potencjalne ryzyko stracenia np. Generała A. Hajizadeha, jeśli on zostanie uznany za winnego. W tej sytuacji USA umieszcza nowe sankcje na Iran. Jest interesujące, że sankcje te są wymierzone głównie przeciwko liderom Iranu, którzy są wymienieni po imieniu. „W czasie, gdy amerykańscy Demokraci usiłują wyrzucić Prezydenta D. Trumpa z jego stanowiska, Prezydent koncentruje się na usuwaniu terrorystów z powierzchni ziemi” – powiedział K. McCarty, lider GOP.               
Jedno jest pewne, szybkimi krokami zbliżamy się do realizacji ujawnionego ponad 2500 lat temu planu ataku na Izrael w celach grabieżczych przez wiele narodów pod przewodnictwem Rosji, Turcji i Iranu, zgodnie z proroctwem 38 rozdziału Ks. Ezechiela. Ta inwazja będzie powiązana z ostatecznym zniszczeniem Damaszku w Syrii, przepowiedzianym w 17 rozdziale Ks. Izajasza. Po tych dewastacyjnych wydarzeniach wreszcie nastąpi 7-letni pokój wymuszony na narodzie Izraela zgodnie z proroctwem Ks. Daniela 9:27. Izrael w dalszym ciągu oczekuje mesjasza, ponieważ odrzucił prawdziwego Mesjasza. Dlatego będzie gotowy przyjąć (podobnie jak i cały świat) Antychrysta, zamiast Jezusa Chrystusa. Pakiet pokojowy będzie mieć prowizje zezwalające Izraelowi na odbudowanie Świątyni Jerozolimskiej.
Dlaczego w 21 wieku po Chrystusie narody szaleją z powodu Jerozolimy? Ponieważ istnieje Przeciwnik, Szatan, który jest nieprzyjacielem naszych dusz. Dlaczego ONZ wydaje rezolucje za rezolucjami, do tego stopnia, że Żydzi nie mogą nawet budować domów w swoim własnym mieście? Ponieważ Nieprzyjaciel wie, że jeśli Izraelici wrócą do ojczyzny, jeśli powrócą do Jerozolimy, wkrótce Ktoś jeszcze powróci do Jerozolimy. I to jest dokładnie to, co Jezus powiedział, odchodząc do Boga-Ojca, że wróci w to samo miejsce. Wróci do Jerozolimy.
Jezus odchodząc z ziemi powiedział: „A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”. (Ew. Łukasza 21:28) Kluczowymi słowami są: „A GDY SIĘ TO ZACZNIE DZIAĆ…”. To jest znak rozpoznawszy dla, nowonarodzonych z Ducha, wierzących Chrystusowi. Jest to również ostrzeżenie dla wszystkich, którzy jeszcze nie są dziećmi żywego Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Czas Łaski absolutnie się kończy. Czas, w którym można uporządkować swoje osobiste życie w stosunku do Boga. Proces ten następuje przez przyjęcie jednorazowej ofiary Jezusa Chrystusa, poprzez którego śmierć i zmartwychwstanie dostępujemy odkupienia, odnowienia i uświęcenia. W ten sposób stajemy się nowo narodzonymi (z Ducha) dziećmi Żywego Boga.
Cztery razy w Piśmie Świętym jest Boży nakaz: „Świętymi bądźcie, bo Ja Jestem Święty…”. Trzy razy jest to w Starym Testamencie w odniesieniu do narodu Izraela. (Ks. Kapłańska 11:44, 11:45 oraz 20:7) Czwarty raz adresatem są wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Jest to zapisane w Nowym Testamencie Pisma Świętego w 1-ym Liście Piotra 1:14-16, cytuję z Biblii Tysiąclecia: „[Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. Ten nakaz dotyczy nie tylko papieża czy innych liderów religijnych, ale jest nakazem dla każdego człowieka wierzącego Chrystusowi.                                                            
Codzienne uświęcanie jest procesem, w którym głównymi narzędziami są:
1. czytanie Pisma Świętego, a więc czytaj codziennie oraz
2. osobista rozmowa z Bogiem poprzez indywidualną modlitwę, a więc rozmawiaj z Bogiem.
Dzisiaj możesz mieć pewność, dokąd zmierzasz i czego oczekujesz. A wszyscy oczekują (z bojaźnią lub z radością) przyjścia Króla Królów i Pana Panów, Jezusa Chrystusa, który powiedział: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”. (Ew. Jana 14:1-3) Dlatego na podstawie tych słów Jezusa i wielu innych potwierdzających proroctw Starego i Nowego Testamentu Pisma Świętego oczekujemy porwania kościoła, które może nastąpić w każdej chwili. Jezus obiecał powrócić i zabrać w mgnieniu oka swój kościół. Miłujący Bóg ma również powód, by „porwać kościół”: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić [powtarzam], abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym”. (Ew. Łukasza 21:36) Dlatego nawrócenie do Boga, narodzenie z Ducha, odnowienie umysłu jest tak ważne. Zgodnie z Pismem Świętym wiele z wierzących nie będzie przechodzić przez piekło Wielkiego Ucisku. W Czasach Ostatecznych, w obecnych czasach jest to największa nadzieja wielu Chrześcijan…
30 Sekund Do Dwunastej (232) „Arson” Zaledwie kilka tygodni temu globaliści i enwiromentaliści całego świata, a zwłaszcza w USA zaczęli głośno narzekać na pożary w Australii…
0 notes