Tumgik
#wypasione fury
ahosia3 · 2 years
Text
W życiu nie chodzi o to, aby żyć na wysoki połysk: wygodnie, luksusowo, the best. Nie chodzi o eleganckie knajpy i najlepsze zakupy. O metki na ciuchach, dyndałki, wypasione fury, laptopy i smartfony.
W życiu chodzi o ciepłą dłoń po ciężkim dniu, o wsparcie, siłę. O wspólną energię, drogę, herbatę, miłość. O kieliszek wina i emocji. Toast na szczęście.
W życiu chodzi o to, aby mieć się do kogo odezwać. Aby mieć z kim milczeć.
~ Kaja Kowalewska
42 notes · View notes
wrazliwy-ktos · 4 years
Text
"W życiu nie chodzi o to, aby żyć na wysoki połysk, wygodnie, luksusowo, the best. Nie chodzi o eleganckie knajpy i najlepsze zakupy. O metki na ciuchach, dyndałki, wypasione fury, laptopy i smartfony.
W życiu chodzi o ciepłą dłoni po ciężkim dniu, o wsparcie, siłę. O wspólną energię, drogę, herbatę, miłość, o kieliszek wina i emocji. Toast na szczęście.
W życiu chodzi o to, aby mieć się do kogo odezwać. Aby mieć z kim milczeć".
Kaja Kowalewska
16 notes · View notes
shelikestolie · 4 years
Text
W życiu nie chodzi o to, aby żyć na wysoki połysk: wygodnie, luksusowo, the best. Nie chodzi o eleganckie knajpy i najlepsze zakupy. O metki na ciuchach, dyndałki, wypasione fury, laptopy i smartfony. W życiu chodzi o ciepłą dłoń po ciężkim dniu, o wsparcie, siłę. O wspólną energię, drogę, herbatę, miłość. O kieliszek wina i emocji. Toast na szczęście. W życiu chodzi o to, aby mieć się do kogo odezwać. Aby mieć z kim milczeć.
Kaja Kowalewska
1 note · View note
grzymslawastdn800 · 5 years
Text
Dziś gramy w grę PC Need For Speed Hot Pursuit
Studio Criterion jest mistrzem w pracy zręcznościowych wyścigów. Nic zatem dziwnego, że po serii totalnych nieporozumień, którymi były obecne części NFS (z wyłączeniem Shifta, jednak to szczególna bajka), włodarze koncernu oddali się do osób, które mogły przywrócić blask gasnącej marce. A żeby upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, zdecydowano się odkurzyć samą z najlepiej wspominanych części, czyli Hot Pursuit. Uciekinierzy kontra gliniarze. Oto patent na stare/nowe wydanie na zbycie arcade.
Pisząc o Need For Speed Hot Pursuit, nie da się, niestety, uciec od porównań z Burnout: Paradise. Nie tylko z początku tego jedynego dewelopera, a przede każdym z powodu mechaniki rozgrywki. Samą z najaktualniejszych rady dla fanów konkursów jest wykorzystany w grze model jazdy. Osoby, jakie były możliwość przetestować demo nowego NFS -a, nie bez przyczyny narzekały na słabo prześcigające się auta natomiast ich powolną reakcję na sterowanie. Dla nich główna dobra reklama. Gdzieś pomiędzy publikacją tego dema a wszą wersją gry nastąpiła znacząca zmiana a wszelkie samochody zdecydowanie zyskały na manewrowości. Na dobrą sprawę model jazdy niewiele dzieli się od „burnoutowego”. Jest równie przyjemny, a wchodzenie driftem w zakręty i możliwość precyzyjnej opiece nad samochodem w uślizgu to miód na serce miłośnika zręcznościowej jazdy.
Tumblr media
Struktura gry jest użyteczna natomiast na wesele pozbawiona jakiejkolwiek fabuły. Mamy kampanię odkładającą się z serii różnorakich wyścigów i pościgów. A właściwie dwie kampanie, o ile mieć, że za osiągnięcia kierowcy i policjanta odpowiadają oddzielne profile. Kiedy włączamy się w kierowcę, naszym zadaniem zapewne stanowić wyścig z czasem, wyścig tradycyjny bądź też konieczność ucieczki przed policyjną obławą z wykorzystaniem kilku sposobów. Zostając stróżem prawa, przede wszystkim gonimy niepokornych kierowców, starając się ich taranować i wykorzystywać środków przymusu bezpośredniego. Tylko i tu zdarzają się misje liczące na pewnym dojechaniu nietkniętym radiowozem z artykułu I do celu B bez uderzania w żadne obiekty. W przeciwnym razie do sukcesu przejazdu dodawane są kary czasowe.
Dojazd do wszystkich wyścigów mamy z rządu mapy. Nie osiąga potrzeb samodzielnego docierania do tematów startowych, co z pewnością przyjdzie do rodzaju dużo kobietom. Koniec ze sztucznym wydłużaniem czasu zabawy. Z pozostałej części trwa w Hot Pursuit tryb dowolnej jazdy, który aż prosi się, by go jakoś atrakcyjnie wykorzystać. Teraz możemy tylko pojeździć sobie po stronie i pstryknąć fotki (gra udostępnia opcję robienia zdjęć w dowolnym trybie dla pojedynczego gracza) na tle ładnych widoczków. Problem chociaż w współczesnym, że łatwo nie jest znaczeń idących na choćby kilkumetrowe zjechanie z określonej trasy. Tunelowa budowa nie sprzyja samochodowym turystom. W trybu, to zaledwie NFS , przecież mam poczucie, że Criterion przebywać na dużo.
youtube
Rozczarowane potrafią stanowić kobiety, które po autorach Burnout: Paradise spodziewały się zróżnicowanych lokacji, w jakich mają znaczenie wyścigi. Bogaty w Hot Pursuit są zazwyczaj szerokie, dominują długie proste lub łuki o różnym nachyleniu, pozwalające przyjemnie driftować. Nie zajmuje tutaj ani jednego, choćby troszeczkę bardziej złożonego fragmentu trasy. Rozumiem, iż żyć prawdopodobnie taką infrastrukturę wymusiła w zasadniczy sposób mechanika zabawy, która w sukcesie zbyt skomplikowanej sieci dróg za bardzo promowałaby uciekinierów, krzywdząc tym samym graczy zabierających się w policjantów.
Świat Hot Pursuit to trasy wzdłuż wybrzeża oceanu, przez pustynię, las i serpentyny dróg prowadzące między górskimi szczytami. Nie narzeka żadnych miast ani miasteczek, a szkoda. Za to zatem, co widzimy, wygląda prześlicznie. Pomijam już dużo piękne modele aut, ale grafika otoczenia objawia się w tej chwili bez dwóch zdań rewelacyjnie. Powiedziałbym nawet, że dobrze. Jest cykl dobowy, dzięki któremu możemy zaczynać wyścig w czerniach i wychodzić go wraz z ważnymi promieniami słońca. Lub na odwrót. Nie wyszło również zmiennych warunków pogodowych, aczkolwiek nie zauważyłem, aby trudna i mokra nawierzchnia jakoś specjalnie wpływała na przykład jazdy. Także w grze zaimplementowano bardzo fajny model zniszczeń. Pewnie nie nazbyt realistyczny, ale kiedy na tego standardu produkcję – nie ma co narzekać. W sezonie premiery NFS Hot Pursuit nie narzeka na targu ładniejszej gry wyścigowej. Aż żal, że podczas kosmicznych prędkości brak czasu, aby to wszystko podziwiać. No, chyba iż w stylu dowolnej jazdy – także z obecnego celu widzenia, nie jest co narzekać na wspomniany brak fajerwerków.
Tumblr media
Autorzy dali sobie za cel wpisać do gry najbardziej superanckie samochody, jakie jeżdżą po naszej planecie. W ogromnej sile im się to udało, choć ważna by pomarudzić, że brakuje na dowód jakiegoś Ferrari. Są zbyt to właśnie znane firmy jak Porsche, Lamborghini, Aston Martin, Koenigsegg, Mercedes czy Pagani Zonda. Pojazdy dzielą się na chwila kategorii, na przykład sportowe, wyścigowe, egzotyczne czy hiper. Te hiper to rzeczywiście najbardziej wypasione fury w charakterze McLarena F1. W grze, niestety, oraz że teraz „stety”, przejdź w ten link bo powoduje ją toż więcej bardziej prostą, nie jest żadnego tuningu. Jedyne, co potrafimy zrobić, to zmienić kolor lakieru.
Co mi się zwłaszcza w Hot Pursuit podoba, to zespół jeszcze jednego wyścigu. Jak już rozpocznie się jeździć i doświadczy najnudniejszy okres w grze, czyli jakąś pierwszą godzinę, może dwie, i wreszcie zasiądzie za kierownicą szybkich wozów, zabawa nabiera dynamiki, a na osoby pojawia się wielki banan. W trakcie pościgów i ucieczek tworzy się nie tylko szybkość, ale i polityka. Pojazdy urządzone są w określone systemy. Policjant może wezwać helikopter rozstawiający kolczatkę czy posiłki stawiające blokadę, ustrzelić uciekiniera impulsem elektromagnetycznym bądź wyprzedzić go także spędzić mu kolczatkę wprost pod koła. Inna część nie pozostaje dłużna i przynajmniej częściowo korzysta z obecnych jednych usprawnień, może też włączyć chwilowe turbodoładowanie i sprawić rzecz w charakteru powiązania w wozach stróżów prawa. Każdy z ostatnich wyników wraz ze zdobywaniem punktów kariery zostaje ulepszony. System „przeszkadzajek” na pewno urozmaica rozgrywkę, jednak zdecydowanie najlepiej ma się w multiplayerze. Chciałbym i zwrócić uwagę, że rejestruje się on zdecydowanie w mody najciekawszych gier spośród obecnego modelu, których premiera zrobiła się w bieżącym roku. Chodzi dokładnie o Split/Second i Blur, gdzie także posiadali do robienia z podobnymi rozwiązaniami.
Drinkom spośród najważniejszych „ficzerów” we każdych reklamach był autolog, czyli system śledzący nasze i bliskich bliskich rozwoje i czasy przejazdów. Coś podobnego istniało zarówno w Burnout: Paradise, gdzie wchodząc na wszą ulicę, od razu dowiadywaliśmy się, jaki jest rekord przejazdu tego rynku. W Need For Speed czyni to też, aczkolwiek na dość większą moc. Jeżeli posiadamy znajomych napisanych na regule gry, każdorazowo – jeśli tylko zechcemy się pobawić – uzyskamy informację o czasie ich przejazdów. Wprowadzono więc interesujący element rywalizacji, znacznie przedłużający żywotność gry. Autolog to i doskonałe urządzenie do prowadzenia znajomymi, poprzez które potrafimy przejść i zaprzyjaźnić się z innymi osobami, a jeszcze podejrzeć ich kupienia.
Tumblr media
Wyścigi ze sztuczną inteligencją to samo, ale prawdziwy pazur gra pokazuje dzięki multiplayerowi. Dodatkowo może napotkać się do ośmiu osób w dwóch trybach gry, tzn. w atrakcji w psów i uciekinierów (Hot Pursuit) również w popularnym wyścigu, a ponadto dwie roli w stylu Przechwycenie, gdzie jeden gracz wchodzi do wyścigówy, a drugi steruje superwozem policyjnym. Nie bierze tu żadnej wyszukanej filozofii, rozgrywka polega właśnie na ostatnim jedynym co w grze dla własnego gracza. Oprócz, oczywiście, elementu nieprzewidywalności, czyli żywej osoby po kolejnej części kabelka. Szczerze wyznam, że żadna arcade’owa ścigałka nie dała mi chyba tylu emocji w imprezie wieloosobowej co drugi Need For Speed. Może jedynie Burnouty, no, ale wiadomo – więc taż jedyna ekipa. Ponadto w HP wykorzystano zdecydowanie więcej patentów z tamtej serii. Wystarczy wspomnieć nawet o nabijaniu dopalacza przez bliskie przejeżdżanie obok neutralnych pojazdów czy jazdę lewym pasem. Jestem tylko wrażenie, że policja jest niemało za bardzo do powiedzenia, gdyż to zwykle ona otrzymuje większość starć. No, chyba że przypadkowo trafi się grupka „cieniasów” oderwanych od windowsowego Mahjonga.
Need For Speed Hot Pursuit toż najskuteczniejsza gra z części co chwila od momentów Most Wanted, a śmiem twierdzić, że stanowić że także od Porsche Unleashed. Prostota rozwiązań kupi na imprezę nawet osobom niespecjalnie przepadającym za tym gatunkiem gier, i dodatkowo nie powinna drażnić wieloletnich fanów serii, bowiem o jakości zawodnika znaczy nie tyle samo przybycie do mety, co wymasterowanie takiego momentu, żeby znajomym opadły skarpetki. Do ostatniego bada znakomita grafika i wygodny model jazdy oraz idealne rozwiązania multiplayerowe. I jeśli ale nie ta monotonia ciężkich i łuków oraz lepsze widoczki (przydałyby się jakieś prawdziwie majestatyczne budowle), to wycena byłaby ponad wyższa. A właściwie, jakoś nie mogłem pozbyć się wrażenia, jakbym odpalił Outruna, tyle tylko, że ten zapewne pochwalić się bardziej powstającymi w myśl lokacjami. Choć oczywiście o kilka (-naście) klas brzydszymi.
Criterion ma mój duży kredyt zaufania, jaki z pojawieniem się Hot Pursuit nigdy się nie zmniejszył. Ale panowie, przy kolejnej okazji ja uważam to właśnie: więcej zróżnicowania, gęstsza siatka drogowa i jakiś wypełniacz pomiędzy zaprogramowanymi eventami. Cała reszta już już jest debeściarska.
0 notes
wyprawykojota · 6 years
Photo
Tumblr media
Tutaj w Chinach istnieją dwa wymiary w jeden chwili. Przestrzeń wypełniają symbole rządowe i mega wypasione fury. A napis głosi: "Odważ się być pierwszą osobą zafascynowaną rządem ludowym miasta Gaochun" No jestem jestem zafascynowany! Jak cholera! Suuuuuuuuuuuper! #chinalife #travelchina #vintagechina #chinadoll #china #chinaphoto #chinaflag #igerschina #tiktokchina #instachina #chinatown #comidachina #visitchina #chinaglaze #chinatrip #chinaairlines #prilaga #chinafood #chinatownnyc #chinagirl #explorechina #chinatour #chinatravel #chinagram #loves_china #china🇨🇳 (w: Dongguan, Guangdong) https://www.instagram.com/p/BvL_Tq2ht47/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=ebre55cly46z
0 notes
iliaqylz634-blog · 5 years
Text
Szczegóły gry NFS Hot Pursuit
Studio Criterion jest geniuszem w Need for Speed Hot Pursuit Download 2010 pracy zręcznościowych wyścigów. Nic to dziwnego, że po części totalnych nieporozumień, jakimi były te części Need For Speed (z wyłączeniem Shifta, natomiast toż nowa bajka), włodarze koncernu dali się do osób, które mogły przywrócić blask gasnącej marce. I żeby upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, zdecydowano się odkurzyć samą z tak wspominanych części, czyli Hot Pursuit. Uciekinierzy kontra gliniarze. Oto patent na stare/nowe rozdanie na zbycie arcade.
Pisząc o Need For Speed Hot Pursuit, nie odda się, niestety, uciec od porównań z Burnout: Paradise. Nie jedynie z powodu tego jedynego dewelopera, a przede ludziom z względu mechaniki rozgrywki. Jedną z najistotniejszych radzie dla miłośników konkursów jest zastosowany w grze model jazdy. Osoby, które stanowiły okazję przetestować demo nowego Need For Speed -a, nie bez przyczyny narzekały na słabo wywodzące się auta a ich powolną odpowiedź na latanie. Dla nich doskonała dobra wiadomość. Gdzieś pomiędzy publikacją tego dema i pełną wersją gry nastąpiła istotna zmiana oraz całe samochody zdecydowanie zyskały na manewrowości. Na skuteczną sprawę model jazdy niewiele dzieli się od „burnoutowego”. Jest równie przyjemny, a wchodzenie driftem w zakręty także możliwość precyzyjnej opiek nad samochodem w uślizgu to miód na serce miłośnika zręcznościowej jazdy.
Struktura gry jest czytelna a na wesele pozbawiona jakiejkolwiek fabuły. Mamy kampanię stawiającą się z części różnorakich wyścigów i pościgów. A raczej dwie kampanie, o ile liczyć, że za osiągnięcia kierowcy i policjanta odpowiadają oddzielne profile. Kiedy zajmujemy się w kierowcę, naszym zadaniem zapewne być konkurs z okresem, wyścig tradycyjny lub same konieczność ucieczki przed policyjną obławą z zastosowaniem kilku trików. Zostając stróżem prawa, przede wszystkim gonimy niepokornych kierowców, starając się ich taranować i stosować środków przymusu bezpośredniego. Jednak i tu sprowadzają się misje liczące na bezbłędnym dojechaniu nietkniętym radiowozem z tematu Oraz do celu B bez uderzania w żadne obiekty. W różnym razie do sukcesie przejazdu dodawane są kary czasowe.
Dostęp do wszelkich wyścigów liczymy z okresu mapy. Nie trzyma konieczności samodzielnego dochodzenia do celów startowych, co spośród pewnością przyjdzie do rodzaju dużo kobietom. Koniec ze sztucznym wydłużaniem czasu zabawy. Z drugiej strony trwa w Hot Pursuit tryb dowolnej jazdy, który aż prosi się, by go jakoś atrakcyjnie wykorzystać. Teraz możemy tylko pojeździć sobie po okolicy i pstryknąć fotki (gra udostępnia opcję robienia zdjęć w każdym trybie dla własnego gracza) na tle ładnych widoczków. Problem jednakże w obecnym, że właściwie nie ma miejsc pozwalających na choćby kilkumetrowe zjechanie z określonej trasy. Tunelowa budowa nie sprzyja samochodowym turystom. W trybie, to zaledwie Need For Speed , ale jestem doświadczenie, że Criterion pozostać na wiele.
youtube
Rozczarowane mogą stanowić kobiety, które po autorach Burnout: Paradise spodziewały się zróżnicowanych lokacji, w których posiadają miejsce wyścigi. Bogaty w Hot Pursuit są zazwyczaj szerokie, dominują długie proste lub łuki o innym nachyleniu, pozwalające przyjemnie driftować. Nie traktuje tu ani jednego, choćby nieco bardziej niebezpiecznego fragmentu trasy. Rozumiem, iż istnieć chyba taką infrastrukturę wymusiła w taki rodzaj mechanika zabawy, która w sukcesu zbyt skomplikowanej sieci dróg za bardzo promowałaby uciekinierów, krzywdząc tym jedynym graczy wcielających się w policjantów.
Świat Hot Pursuit to linii wzdłuż wybrzeża oceanu, przez pustynię, las i serpentyny dróg prowadzące między górskimi szczytami. Nie przechodzi żadnych miast ani miasteczek, a szkoda. Za wtedy wówczas, co widzimy, wygląda prześlicznie. Pomijam obecnie bardzo ładne modele aut, ale grafika otoczenia okazuje się w współczesnej chwili bez dwóch zdań rewelacyjnie. Powiedziałbym nawet, że bezkonkurencyjnie. Jest cykl dobowy, dzięki jakiemu potrafimy tworzyć wyścig w ciemnościach i dopełniać go wraz z ważnymi promieniami słońca. Lub na odwrót. Nie zawiodło również zmiennych warunków pogodowych, choć nie zauważyłem, aby trudna i mokra nawierzchnia jakoś specjalnie oddziaływała na kształt jazdy. Ponadto w grze zaimplementowano bardzo fajny model zniszczeń. Pewno nie nazbyt realistyczny, ale jak na tego rodzaju produkcję – nie jest co narzekać. W okresie premiery Need For Speed Hot Pursuit nie tworzy na zbycie ładniejszej gry wyścigowej. Aż żal, że podczas kosmicznych prędkości brak czasu, żeby to wszystko podziwiać. No, chyba że w sposobie dowolnej jazdy – a z ostatniego obiektu widzenia, nie ma co narzekać na wspomniany brak fajerwerków.
Autorzy postawili sobie za cel wprowadzić do gry najbardziej superanckie samochody, jakie jeżdżą po swej planecie. W olbrzymiej mocy im się to udało, choć ważna by pomarudzić, że brakuje na dowód jakiegoś Ferrari. Są za toż właściwie uznane marki jak Porsche, Lamborghini, Aston Martin, Koenigsegg, Mercedes czy Pagani Zonda. Pojazdy kwalifikują się na chwila kategorii, na dowód sportowe, wyścigowe, egzotyczne czy hiper. Te hiper to naturalnie najbardziej wypasione fury w charakterze McLarena F1. W grze, niestety, a że właśnie „stety”, bo czyni ją to ciągle dużo przydatną, nie posiada żadnego tuningu. Jedyne, co potrafimy spowodować, to zmienić kolor lakieru.
Co mi się dużo w Hot Pursuit podoba, to syndrom jeszcze jednego wyścigu. Kiedy już zacznie się jeździć i doświadczy najnudniejszy okres w grze, czyli jakąś pierwszą godzinę, może dwie, i wreszcie zasiądzie za kierownicą szybkich wozów, zabawa nabiera dynamiki, oraz na osoby pojawia się wielki banan. W trakcie pościgów i ucieczek dzieli się nie tylko szybkość, jednak i polityka. Pojazdy urządzone są w profesjonalne systemy. Policjant może wezwać helikopter rozstawiający kolczatkę czy posiłki stawiające blokadę, ustrzelić uciekiniera impulsem elektromagnetycznym bądź wyprzedzić go i spędzić mu kolczatkę wprost pod koła. Inna strona nie pozostaje dłużna i przynajmniej trochę ma z ostatnich tychże usprawnień, może również włączyć chwilowe turbodoładowanie i wywołać coś w charakterze połączenia w samochodach stróżów prawa. Wszystek z tych efektów wraz ze zdobywaniem punktów kariery zostaje ulepszony. System „przeszkadzajek” na pewno urozmaica rozgrywkę, jednak zdecydowanie najlepiej odbywa się w multiplayerze. Chciałbym i zwrócić uwagę, że wpisuje się on idealnie w mody najciekawszych gier z obecnego poziomie, których premiera odbyła się w aktualnym roku. Chodzi oczywiście o Split/Second i Blur, gdzie te pamiętali do podejmowania z podobnymi rozwiązaniami.
Drinku z najważniejszych „ficzerów” we wszystkich informacjach był autolog, czyli system śledzący bliskie a swoich przyjaciołach wzrosty i czasy przejazdów. Coś podobnego istniało więcej w Burnout: Paradise, gdzie wjeżdżając na dowolną ulicę, od razu dowiadywaliśmy się, który istnieje rekord przejazdu tego sektora. W NFS wpływa to także, natomiast na nieco szerszą moc. Że mamy znajomych zapisanych na regule gry, każdorazowo – gdy tylko zechcemy się pobawić – uzyskamy wiedzę o etapie ich przejazdów. Wprowadzono to interesujący element rywalizacji, znacznie przedłużający żywotność gry. Autolog to więcej doskonałe narzędzie do zarządzania znajomymi, przez które możemy wytrzymać i zaprzyjaźnić się z innymi osobami, a ponadto podejrzeć ich kupienia.
Wyścigi ze sztuczną wiedzą to niepowtarzalne, ale ważny pazur gra pokazuje dzięki multiplayerowi. Dodatkowo może przyjść się do ośmiu kobiet w dwóch sposobach gry, tzn. w imprezie w policjantów i uciekinierów (Hot Pursuit) dodatkowo w średnim wyścigu, a dodatkowo dwie głowy w trybie Przechwycenie, gdzie jeden gracz wsiada do wyścigówy, a drugi steruje superwozem policyjnym. Nie trzyma tu żadnej wyszukanej filozofii, rozgrywka polega całkowicie na ostatnim jedynym co w grze dla pojedynczego gracza. Oprócz, oczywiście, elementu nieprzewidywalności, czyli żywej osoby po kolejnej części kabelka. Szczerze wyznam, że żadna arcade’owa ścigałka nie dała mi chyba tylu emocji w zabawie wieloosobowej co nowy NFS. Może jedynie Burnouty, no, ale wiadomo – wtedy taż taż ekipa. Ponadto w HP wykorzystano bardzo więcej patentów z tamtej serii. Wystarczy wspomnieć choćby o nabijaniu dopalacza przez swoje przejeżdżanie obok neutralnych pojazdów czy jazdę lewym pasem. Mam tylko wrażenie, że policja ma nieco zbyt wiele do powiedzenia, ponieważ to zwyczajnie ona osiąga większość starć. No, chyba że przypadkowo trafi się grupka „cieniasów” oderwanych od windowsowego Mahjonga.
Need For Speed Hot Pursuit to najidealniejsza gra z części co najmniej z momentów Most Wanted, a śmiem twierdzić, że istnieć umie natomiast z Porsche Unleashed. Prostota rozwiązań pozwoli na grę nawet osobom niespecjalnie przepadającym za tym poziomem gier, a zarazem nie powinna drażnić wieloletnich fanów serii, bowiem o jakości zawodnika znaczy nie tyle samo przybycie do mety, co wymasterowanie takiego czasu, żeby znajomym opadły skarpetki. Do tego bada znakomita grafika i łatwy model jazdy i doskonałe rozwiązania multiplayerowe. I gdy ale nie ta monotonia prawych i łuków oraz lepsze widoczki (przyczyniły się jakieś prawdziwie majestatyczne budowle), to krytyka byłaby ponad wyższa. I właściwie, chociaż nie mogłem pozbyć się wrażenia, jakbym odpalił Outruna, tyle tylko, iż tenże może pochwalić się bardziej zapadającymi w myśl lokacjami. Choć właśnie o kilka (-naście) klas brzydszymi.
Criterion ma mój wielki kredyt zaufania, który z pojawieniem się Hot Pursuit nic się nie zmniejszył. Ale panowie, przy kolejnej okazji ja uważam toż właśnie: więcej zróżnicowania, gęstsza siatka drogowa i jakiś wypełniacz pomiędzy zaprogramowanymi eventami. Cała reszta już właśnie jest debeściarska.
0 notes
mala-maggie · 5 years
Text
W życiu nie chodzi o to, aby żyć na wysoki połysk: wygodnie, luksusowo, the best. Nie chodzi o eleganckie knajpy i najlepsze zakupy. O metki na ciuchach, dyndałki, wypasione fury, laptopy i smartfony..
W życiu chodzi o ciepłą dłoń po ciężkim dniu, o wsparcie, siłę. O wspólną energię, drogę, herbatę, miłość. O kieliszek wina i emocji. Toast na szczęście. W życiu chodzi o to, aby mieć się do kogo odezwać. Aby mieć z kim milczeć."
0 notes
wrazliwy-ktos · 5 years
Quote
W życiu nie chodzi o to, aby żyć na wysoki połysk: wygodnie, luksusowo, the best. Nie chodzi o eleganckie knajpy i najlepsze zakupy. O metki na ciuchach, dyndałki, wypasione fury, laptopy i smartfony. W życiu chodzi o ciepłą dłoń po ciężkim dniu, o wsparcie, siłę. O wspólną energię, drogę, herbatę, miłość. O kieliszek wina i emocji. Toast na szczęście. W życiu chodzi o to, aby mieć się do kogo odezwać. Aby mieć z kim milczeć.
Kaja Kowalewska
0 notes