Tumgik
wieczny--niedosyt · 11 months
Text
To, że galaktyczny podmuch zniszczy cywilizację to nie jest dostateczny powód by wybuchać płaczem.
-[wieczny--niedosyt]
0 notes
wieczny--niedosyt · 11 months
Text
O czym myślisz pusta lalko?
-[wieczny--niedosyt]
0 notes
wieczny--niedosyt · 1 year
Text
"Dam radę" - trzymam się tej myśli jak ostatniej deski ratunku. Mimo tego wiem, że wcale nie dam sobie rady, ale potrzebuje choć jednego złudnego bodźca, który pozwoli mi powrócić do bezpieczniej obojętności. Wolę już nie czuć nic niż czuć to, co czuję obecnie.
-[wieczny--niedosyt]
0 notes
wieczny--niedosyt · 1 year
Text
Zaburzona suka.
-【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 1 year
Text
Jedyna myśl podtrzymująca moją fasadę kłamstw to ta, która wkrada się w prost do mojej głowy i szepcze czule, że za niedługo wszystko się zakończy.
-【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 1 year
Text
Chciałabym tylko wstrzymać oddech na wystarczającą ilość czasu.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
PERFEKCJA. Posmakuj to słowo, wypowiedz je dokładnie czując jego smak na języku, bo nigdy go nie zaznasz suko.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
мοżє τακ иαρяαω∂є̨ ωϲαℓє ϲιє̨ иιє zиαłαм? мοżє τωοנα τωαяz ѕταℓє ρяzγϐιєяα мαѕκι zαℓєżиє ο∂ οτοϲzєиια? мοżє το иιє ϲιєϐιє ροκοϲнαłαм, α мγℓиє ωγοϐяαżєиια τωοנєנ οѕοϐγ? мοżє נєѕτєм ω ϐłє̨∂zιє... ~02.01
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Próbowałam... Naprawdę próbowałam żyć złudnymi planami o przyszłości, ale nie mogę dłużej się oszukiwać. Ciągle utwierdzam się tylko w tym, że jej nie mam. Nie mogę jej zobaczyć, to jak błądzenie z otwartymi oczami po bez świetlnym świecie.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Chcę krzyczeć ile sił w płucach, ale nie mogę. Chcę płakać do wyczerpania łez, ale nie mogę. Chcę poczuć coś innego niż pustkę, ale nie mogę. Chcę ukarać się za wszystko, co robię nie tak, ale nie mogę. Chcę zagłodzić się, aż pozostanie po mnie tylko kościsty ból, ale nie mogę. Chcę umrzeć w końcu fizycznie, ale nadal nie mogę.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Możesz uciekać przed przeszłością, zakazanymi myślami, własnymi uczuciami i bliskością innych, ale przed sobą nie uciekniesz. Twoje własne demony rozwiążą kajdany niemocy, ale mrok, który zalągł się w środku, pochłonie cię w całości. Zatracisz się nie w szaleńczym biegu, lecz we własnym cieniu.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Wzbudzasz we mnie największe lęki i najgłębiej skrywane demony. To właśnie TY jesteś moim czynnikiem prowadzącym do samodestrukcji. Jesteś moim narzędziem samozagłady.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Nieprzerwanie upadam i wstaję. Stale potykam się i wpadam w coraz głębszy dół. Niezgrabnie idę przez drogę zwaną życiem czekając wyłącznie na kolejny upadek, znacznie boleśniejszy od poprzedniego. Wciąż zmierzam przed siebie oczekując wyłącznie na ostateczną porażkę, która nie pozwoli mi się już nigdy więcej podnieść. Idę przez życie w dość nieudolny sposób z bagażem własnych doświadczeń oraz całkowicie obcych mi osób. Ten bagaż tłamsi moją duszę. Przytłacza mnie zarówno fizycznie, jak i psychicznie. On kaleczy moje ciało, spowija je świeżymi ranami i okalecza moją psychikę. Podążam tak przez nieskończenie długi okres czasu oczekując na moment, w którym padnę po drodze z braku sił i już nigdy więcej nie powstanę. Stawiam kroki pomimo tego, że staczam się z każdą sekundą coraz bardziej. Stąpam ze świadomością, że każdy krok może być tym ostatnim.
Wystarczy, że zauważysz, że moja trasa nazwana życiem już dawno zatrzymała się w martwym punkcie. Teraz już tylko udaję niezłomnego wędrowca...
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
zαϐοℓαłο… ϲнοℓєяиιє zαϐοℓαłο… ~ 02.06
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Moje myśli wręcz krzyczą, że jestem zbędnym balastem. Ciężarem, którego należy się pozbyć, aby nie zaciągnął wszystkich wokół na dno.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Każdy dotyk potęgował we mnie uczucie wstrętu oraz bezradności. Każdy oprócz jej. Jej dotyk dodawał mi odwagi oraz siły. Był jak chłodny, a zarazem orzeźwiający poranek budzący martwe już od dłuższego czasu motyle, znajdujące się w dole brzucha. Tak bardzo tęsknię za tym dotykiem... Za poczuciem trzepoczących skrzydeł ożywionych, dzięki jej muśnięciom motyli... Tak bardzo nienawidzę świadomości otępiałych i na nowo obumarłych motyli.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes
wieczny--niedosyt · 2 years
Text
Uczucie tęsknoty rozpierdala mnie od środka, a każdy kolejny dzień upewnia w przekonaniu, że dłużej tego nie wytrzymam.
- 【wieczny--niedosyt】
0 notes