Text
Nie chce czuć. To tak bardzo boli.
Wszędzie tylko słyszę
"zadzwonię do taty, kupię mu prezent, zjemy razem obiad"
A ja? Popłaczę nad jego grobem.
Bo go nie ma.
Razem z nim umarła cześć mnie.
Nie wiem kim jestem bez niego.
Nie wiem jak mam na nowo zbudować siebie.
Tak bardzo się boję że nie dam rady
1 note
·
View note
Text
23.06.2025
Trzeci dzień ojca.
Boli bardziej niż dwa poprzednie.
Tylko wciąż zapalane od nowa znicze
Mówią jak bardzo Cię kocham.
0 notes
Text
Najgorsze jest to, że umiem wszystko i wszystkich rozłożyć na czynniki pierwsze i złożyć ponownie "naprawiając błędy" a nie umiem tego zrobić ze sobą.
3 notes
·
View notes
Text
Ostanio krzyczę.
Proszę
A nawet błagam
O pomoc i wsparcie.
Już więcej nie będę.
Przepraszam
Wiem, że jestem problemem
5 notes
·
View notes
Text
"przestań się kurwa sabotować"
20 notes
·
View notes
Text
Wiesz jak to jest codziennie myśleć o tym, że lepiej by było bez ciebie?
2 notes
·
View notes
Text
Jedni się pieprzą a drudzy się próbują zabić.
8 notes
·
View notes
Text
Czekam na pociąg.
Chcę go przytulić.
2 notes
·
View notes
Text
Obudziła mnie rano myśl, że dzisiaj skończą się wszystkie moje problemy.
#notatki samobójcy#samotność#smutne#sad but true#mysli samobojcze#i am alone#sadnees#smierc#dead#sad poem
22 notes
·
View notes
Text
Gniję od środka.
3 notes
·
View notes
Text
Dryfowała bezwładnie.
Unosiła się na powierzchni
Żeby po chwili znaleźć się na dnie.
Kręciła bączki
Poruszała się w przód i tył.
Martwa, sztywna, bezradna.
Raz po raz inna ryba ją ugryzła
Inna przepływając uderzyła w nią
Przesunęła się.
Jej dusza odeszła.
Zostało ciało, z którym inni robią co chcą.
Będzie maltretowana dopóki, ktoś nie pomoże jej odejść.
Tak też się czuje moja dusza.
Jestem zdechłą rybą.
Pomóż mi odejść
#notatki samobójcy#samotność#smutne#sad but true#mysli samobojcze#i am alone#sadnees#smierc#dead#sad poem
16 notes
·
View notes
Text

4 notes
·
View notes
Text
Czy już tak będzie zawsze? Że jedna wiadomość będzie sprawiała, że cały pierdolony ból, który tak starannie układam jako sufit w swoim wewnętrznym więzieniu, zawali mi się na głowę jak domek z kart przygniatając ciężarem miliona cegieł?
17 notes
·
View notes
Text
Nie jem.
Nie śpię.
Zawaliłam.
Znowu zawaliłam.
Zawalam studia
Zawalam pracę
Swoje życie towarzyskie
I całą przyszłość
6 notes
·
View notes
Text
Za każdym razem to samo..
Czy dam radę?
Czy dobrze robię?
Co jeśli spanikuję?
Nie pasuję tam.
Nie chcą mnie.
Po co to robię?
Dlaczego mnie jeszcze nie odrzucili?
Za każdym razem przyjmują mnie z otwartymi ramionami..
Dlaczego?
Nie widzą jak okropna jestem?
Powinni mnie nienawidzić
Tak jak ja nienawidzę siebie.
7 notes
·
View notes
Text
Nie boję się tego, że coś będzie nie tak.
Boję się, że znowu ktoś powie, że wszystko jest w porządku...
A ja codziennie bardziej się rozpadam.
6 notes
·
View notes
Text
Nie zasługuję na pomoc bo nie zasługuję na życie.
5 notes
·
View notes