barleysaint

[barleysaint]

"Zagluszyłem ból nałogami,

Bo to ludzie,

Ich wyśmiewanie i upokorzenie,

Sprawiło, że przestałem wierzyć w jakąkolwiek wartość swojego życia "

[barleysaint]

Może jestem złym bratem,

Może jestem złym synem,

Może jestem złym człowiekiem,

Ale zrozum, naprawdę staram

się być lepszym, ale nie jestem z żelaza,

też potrzebuję wsparcia ,

mam już dość udawania,

że jestem silny,

zmęczony bycia wygodnym dla wszystkich,

Zmęczony pomaganiem wszystkim

JESTEM ZMĘCZONY.

[barleysaint]

[barleysaint]

Dlaczego mam przepraszać za potwora, którym się stałem? Nikt nie przeprosił mnie za to, że doprowadził mnie do takiego stanu.

[barleysaint]

Dlaczego tak jest. Ktoś pisze do ciebie chce się poznać, ty mu opowiadasz o sobie o bolesnych przeżyciach. I ta osoba nie napisze jesteś spuwrdolony nara. Tylko nic nie pisze. I to jest przykre,że te osoby nie mają odwagi już nic napisać.

PS. Budowanie relacji towarzyskich nie zaczynamy od sexu, zapamiętaj to sobie. Zastanów as się co piszesz, powodzenia

[barleysaint]

Niektórych rzeczy, nie da się zapomnieć. Nieważne, co zrobię, zawsze wracają, dręczą mnie. Nie mam odwagi strzelić sobie w łeb, dlatego zabijam się powoli każdego dnia.

[barleysaint]

Mówią, że gdy śmierć po nas przychodzi, jesteśmy samotni, a powinniśmy odchodzić w czyiś ramionach. To bzdura. Człowiek całe życie jest sam. Nawet gdy ma wielką rodzinę, bliskich, zawsze i do samego konca. W kluczowych momentach życia i tak jest sam.

[barleysaint]

„W chwili, gdy cierpienie staje się nie do zniesienia, myśl o śmierci przynosi mi ulgę.”

[barleysaint]

Czasem jestem tak wyczerpany emocjonalnie, że nawet sen już nic nie daje. Budzisz się znów zmęczony. I po prostu to nie znika.

Tylko się nasila mocniej i mocniej.

[barleysaint]

☹️ Śmierć nie jest najgorsza. ✝️✡️

Najgorsze jest życie, gdy śmierć

wydaje się jednym

rozwiązaniem.

😠🙃✝️✡️🤐😡😠😓😥🌈🖤✝️✡️🕎

[barleysaint]

„Prawda jest taka, że nikt cię nie zna. Co sobie robisz, gdy nikt nie patrzy?”

[barleysaint]

Nienawidze tego zycia, nienawidze codziennie wstawac rano, nienawidze wychodzic z domy, ale jednoczesnie nienawidze byc w domu, chce zasnac i nigdy wiecej sie nie obudzic

[barleysaint]

Niestety dobrzy ludzie tak szybko odchodzą z tego świata. A chamy, oszuści, źli ludzie żyją bardzo długo i żądza światem. Przykre ale prawdziwe ☹️🙁😥😩😣🏳️‍🌈😥😩🌈😢😥

Nie radzę sobie, ale muszę udawać że zajebiście ogarniam to co się dzieje

Co mam zrobić? Chce dla wszystkich dobrze mimo że sam mam jeden wielki pierdolnik w głowie

Daje ludziom serce po to by je zdeptali i jeszcze więcej chcieli… a ja już więcej nie mogę im dać

Mimo tego wszystkiego staram się nie poddać, ale jestem już u kresu wytrzymałości

Nie wiem kiedy nadejdzie mój moment, ale jeżeli będzie tak cały czas to czas mój się skróci 🙃

[barleysaint]

Dlaczego ciągle próbujemy ratować coś co tak naprawdę nas wyniszcza? Dlaczego ciągle ślepo wierzymy że coś się zmieni?

[barleysaint]

Niekiedy myślałem sobie nawet, że gdyby z tych, powiedzmy, dziesięciu worków nieszczęść, które dźwigałem na barkach, ktoś wziął na siebie choćby jeden, toby się chyba pod nim załamał.

-Osamu Dazai

[barleysaint]

"~Prosisz, błagasz, staczasz się na dno, tracisz resztki godności, a to tylko po to by poczuć trochę ciepła drugiego człowieka, bo samotność zżera cię od środka…~"

[barleysaint]

5 postów!

Jupi rozkręcam się