Don't wanna be here? Send us removal request.
Text
Martyrologia Dziennikarstwa Polskiego
Od kilku juz dni nasza wspaniala ojczyzna, mlekiem i miodem plynaca i oczywiscie dbajaca o obywatela swego jak polityka wlasnego, zyje afera podsluchowa i sluzbami w redakcji wolnego dziennikarstywa. Buty zolnierzy Tuska depcza wszelkie wolnosci. Wolnosc slowa jest dlawiona i dziennikarze nie moga publikowac tekstow pod lufami karabinow ABW, NKWD czy cokolwiek tam moze byc. Oczywiscie calosc na zywo dostepna na Twitterze... Dziennikarze krzycza o Bialorusi i panstwie policyjnym... Zamykaja nam usta! wrzeszcza caly czas postujac na Twitterze. Oj cienka ta cenzura, cienka... Nigdy nie bylem jakims szczegolnym fanem polityki a jeszcze mniej politykow. Do Tuska nic nie mam, raczej malo barwna postac na scenie polskiej polityki... i pewnie dlatego mu sie dostaje. Dla jednych za malo radykalny, dla drugich nic nie robiacy... a dla takich jak ja... coz, zbawienie umiarkowania i stabilizacji ktorej polska scena polityczna chyba potrzebuje. Jestesmy jednak narodem lubujacym sie w narzekaniu. Ale mimo to, panie i panowie... nie dajmy sie zwariowac oszolomom. Tak sobie posluchalem tych tasm co to nimi wszyscy zyjemy i jakos nie bardzo wiem o co taka zadyma. Ze kur^^ rzucaja? A kto nie rzuca? Kilka dni temu znajoma mi napisala... Slyszales kur^^ jak oni mowia? Jak ku^^uja? Coz, slyszalem... podobnie jak twoje pytanie. Ale o co ci chodzi? (ona na to). O nic. O nic... Bo tak na prawde histeria nas chyba ponosi. Ze ktos przy kieliszku wulgaryzmu uzyje? Ze zalatwia biznesy w knajpie? Co w tym takiego dziwnego? Nie raz mi sie zdarzylo po godzinach pracy, we wlasnym prywatnym czasie, rozmawiac o pracy. Nie raz. I nie raz mi sie zdarzylo omawiac biznesy w takich okolicznosciach. Tak to sie odbywa. Ta sama rozmowa, bez alkoholu i za zamnkietymi drzwiami gabinetu, troche innym jezykiem przeprowadzona, bylaby calkowicie akceptowalna. Histeria. Prawdziwa histeria. Podsycana przez dziennikarzy ktorym sie nawet nie chcialo poczekac zeby sprawdzic zrodlo, autentycznosc etc. Byle opublikowac. I tak... slyszalem te nagonki ze to sie kota ogonem odwraca, nielegalnosc podsluchow uwypukla... Slyszalem. I szczerze mowiac sie zgadzam. Przez rok przedstawiciele rzadu i biznesu byli podsluchiwani. Jesli rzad mialby upasc to nie za tresc tych rozmow a za nieudolnosc w zapobieganiu takim sytuacjom. I jeszcze slowo o tych wszystkich "patriotach"... cieszy was ze panstwo polskie oslabia grupa kryminalistow? Nie dziwi was ze przez rok nagrywali tyle rozmow i jakos nie kwapili sie by opublikowac tasmy? Skoro to takie niszczace dla panstwa to czemu zwlekali? Patrioci nasi kochani... mam nadzieje ze wam sie podoba co robicie z tego kraju. Rzad jaki jest taki jest ale byl demokratycznie wybrany. I podobnie powinien byc odwolany. Dajcie mu szanse wyjasnienia sprawy a jesli wyjasnienie sie wam nie spodoba... macie wybory by cos zmienic. Nie popierajcie kryminalistow ktorzy w dupie maja panstwo i cenia tylko mamone. Im pomagacie. To nie ma nic wspolnego z patriotyzmem
0 notes