gh-0-st-girl - Tumblr blog

[gh-0-st-girl]

Dawno nie pisałam... wrzesień jakoś przeleciał, tak samo jak i październik, z wyjątkiem tego że na 31 przebrałyśmy się za typów z guns n' roses. Moją przyjaciółka była Axlem, a ja Slashem. Potem lisyopad, czyli puszczanie november rain kiedy tylko mogę i oczywiście całego mötley crüe, ale to zawsze leci hahah. Teraz jest grudzień i tak szczerze to - Jebać święta.

Nie wiem czemu, ale nie czuję świąt w tym roku. Zmieniłam kolor włosów, byłam przez tydzień w domu bo nie mogłam się zmusić do wyjścia. Przed chwilą pokłóciłam się z mamą i w sumie to słucham Home sweet home od Mötley. Teraz puściły mi się piosenki z wakacji. Ile ja bym dała za cofnięcie się do wakacji... Mam dosyć wszystkiego, chcę do domu. Nie wiem czy wy też tak macie że jak jest wam źle to mówicie że chcecie do domu mimo ,że w nim jesteście, ja tak mam.

Słucham właśnie piosenki do której w sierpniu patrzyłam się na księżyc z przyjaciółką i paliłam papierosy. Miałam ochotę do niej napisać "Czy nie możemy cofnąć się do momentu patrzenia się na księżyc po pijaku" ale stwierdziłam że to głupie. Mam dosyć zimna, szkoły i wszystkiego. Nie mam już na to siły i chęci. Chcę znów poczuć się beztrosko choć na chwilę. Chcę poczuć, że żyję. Mam na myśli że ja żyję i mam kontrolę, a nie wszyscy inni w okół.

Ściskam🩷

[gh-0-st-girl]

Deszcz... ostatnio dużo o nim myślę, może przez pogodę haha. Mama zawsze dziwi się dlaczego lubię wychodzić kiedy pada. Lubię słuchać szumu kropel odbijających się o blaszane dachy, lubię czuć zimne cząsteczki wody spadające mi na skórę.

Dorośli nie przepadają za deszczem, pewnie przez małą ilość wolnego czasu. Często psuje im plany. Za to dzieci go uwielbiają, widzą świat inaczej, lepiej. Deszcz równa im się zabawie, skakanie w kałużach czy też wyścigi kropel na szybie. A co o deszczu mają myśleć ludzie jak ja? Nie mogę nazwać się dorosłą, dopiero po trochu poznaję ten świat, ale przecież też już nikt nie nazwie mnie dzieckiem.

Nie umiem tego opisać, wiem że kocham uczucie które towarzyszy mi z deszczem. Jest ono po części dziecięce, ale jest z nim więcej emocji, takich których wcześniej nie było.

Ściskam🩷

[gh-0-st-girl]

Kurwa 2 ostatnie tygodnie wakacji, mi zostanie jeden bo w przyszłym jeszcze idę do pracy. Za szybko minęły. Chciałam się spotkać z przyjaciółmi ale jedna z nich w ostatnim tygodniu wyjeżdża. I tak mi szkoda że podjęłam się pracy jeszcze na ten tydzień. Z drugiej strony kasa mi się przyda, a dobrze płacą. Często myślę czy jest warto odpuścić życie osobiste dla pieniędzy. Pewnie to brzmi głupio bo wiem, że nie jest to stała praca itd, ale z drugiej strony teraz mam czas na spotkania i boję się że jak dorosnę to stracę wszystkich przyjaciół przez brak czasu, bądź brak siły po pracy. Nie do końca wiem co mam myśleć.

Ściskam🩷

[gh-0-st-girl]

Trzeba się postawić na nogi hahhaha, miałam jeszcze jeden taki zestaw, ale już poszedł.

[gh-0-st-girl]

Jezu poszłam do pracy na wakacje byłam 3 tygodnie temu (na 7dni), w zeszłym tygodniu (na 5 dni) i w tym (ale tylko na 3 dni bo do 15 dali wolne) i jeszcze idę na 4 dni w przyszłym.

Moja praca polega na niszczeniu dokumentów z archiwum i tak szczerze to jest to bardzo monotonne i już mam dość. Myślę że odgłosu niszczarek i zapachu papieru unoszącego się w pokoju będę miała dość na długi czas hahah.

Mam nadzieję że jak znajdę stałą pracę będzie trochę lepiej. Mam na myśli dojazd do pracy i zakres obowiązków.(wychodzę 6.20 aby być na 8 w pracy)

JAK COŚ TO NIE MÓWIĘ ŻE BARDZO DUŻO PRZEPRACOWAŁAM I ŻE MAM TAK CIĘŻKO. WIEM ŻE INNI MAJĄ GORZEJ. JA SOBIE TYLKO PISZĘ JAKIEŚ GŁUPOTY WIĘC SPOKOJNIE.

Ściskam🩷

[gh-0-st-girl]

To mój pierwszy post więc myślę że dobrze by było napisać co tu będzie. Tak szczerze to sama nie wiem, chciałam pisać tak o wszystkim, stworzyć coś w formie pamiętnika. Myślę że może ktoś znajdzie tu coś ciekawego.

UPRZEDZAM ŻE POSTY MOGĄ BYĆ NIE INTERESUJĄCE

Ściskam wszystkich🩷