Don't wanna be here? Send us removal request.
Text
Podczas spaceru w lesie zauważyłyśmy obiekt, który z oddali wyglądał jak ułamany pień drzewa. Gdy moja przyjaciółka go dostrzegła, “coś” nagle wstało z ziemi z nienaturalną prędkością — dosłownie w “prędkości światła” — i zamarło w bezruchu.
Po kilku minutach (ok. 2 min) wróciłam w to samo miejsce — obiekt/istota już tam nie była, mimo że nie słyszałyśmy żadnych odgłosów oddalania się (np. kroków, łamanych gałęzi, krzaków, szelestu).
⸻
🔹 OPIS ISTOTY:
• Wzrost: około 2 metry
• Kolor: całe czarne lub ciemnobrązowe
• Kształt: brak szyi, szerokie ramiona opadające w dół
• Postura: masywna, bez wyraźnych kończyn dolnych (nogi zlane w całość)
• Szczegóły twarzy: niewidoczne – całość była jednolicie ciemna
• Futro: widoczne, gęste, ciemne
⸻
🔹 WCZEŚNIEJSZE ZDARZENIA:
Kilka dni wcześniej, w tym samym miejscu, były słyszalne dziwne dźwięki przypominające sarnę, ale nienaturalnie wysokie, jakby były „źle naśladowane” albo pochodziły od czegoś innego.
⸻
🔹 DODATKOWE UWAGI:
• Istota nie okazywała agresji.
• Wyraźnie nas obserwowała, ale nie ruszyła się ani nie wykonała żadnego ruchu.
• Po odejściu, nie pozostały żadne widoczne ślady, hałas, zapach, ani zmiany w otoczeniu.
⸻
🔹 WNIOSKI (ostrożne):
Zachowanie i wygląd istoty nie pasuje do żadnego znanego zwierzęcia występującego w polskich lasach.
Nie wyklucza się:
• niezidentyfikowanego dużego ssaka (np. niedźwiedź – mało prawdopodobne),
• obserwacji zjawiska o charakterze paranormalnym lub nieznanym,
• doświadczenia o cechach typowych dla relacji z tzw. “leśnymi istotami” (folklor: skinwalker, dziki byt, cień). Obraz wygenerowany przez AI na podstawie informacji
1 note
·
View note