esme-3d

[esme-3d]

Nie chcę wyzdrowieć, więc nie biorę leków i omijam cokolwiek co może mi z tym pomóc

[esme-3d]

Jest to takie rel, że aż muszę dac reblog

„Nie jestem smutny. Jestem pusty. A to gorsze.”

[esme-3d]

[esme-3d]

Zaczynam czuć się jak duch, bo nikt mnie nie widzi

[esme-3d]

Jednak nikt się nigdy nie dowie, że napiłam się alkoholu, bo mi kazano.

[esme-3d]

Krzyki

Krzyki rozbrzmiewają z domu, jakby ogień się tam pojawił,

nie temu krzyczą, a z innego powodu,

to kłótnia kolejna — głośna i bolesna,

siedze przy stole i słucham jej uważnie,

ręce moje trzęsą się, jak galaretka, gdy ją ruszy się.

Łzy w oczach zbierają się,

chcę stąd wyjść — nie mogę,

ruszyć się nie potrafię, bo słowa za mocne są,

ojciec wyrzuca, matka płacze,

o co poszło? Co się stało?

odpowiedzi nie dostanę — a jedynie traumę.

~ esme-3d

[esme-3d]

Fakt, że moja mama uważa, że wszystko robię specjalnie to inny rodzaj bólu.

[esme-3d]

Writing is my therapy.

[esme-3d]

Nienawidzę tego, że nikt się o mnie nie stara, gdy ja dosłownie przerywam każdą ważną dla siebie czynność, by odpisać ważnej dla siebie osobie.

[esme-3d]

„Everyone is dumb”

Bo nikt nie widzi, jak źle ze mną wciąż jest

[esme-3d]

Może i nie ma już więcej ran ma skórze, ale ma duszy wciąż powstają

[esme-3d]

Mam ochotę rozjebać swój łeb o ścianę.

[esme-3d]

„Krew na rękach spoczywa mych. Ludzie wciąż pytają: „Coś ty zrobiła?”. Cóż ja odpowiedzieć mam? Że właśnie zabiłam prawdziwą siebie?”

esme-3d

[esme-3d]

2 miesiące czysta, a i tak nie jest lepiej

[esme-3d]

Potrzebuję jej. Teraz.

[esme-3d]

Nienawidzę swojej mamy.

Nienawidzę swojego ojca.

Nienawidzę swojego brata.

Nienawidzę swojej siostry.

Nienawidzę swojej rodziny.

Nienawidzę siebie.

Nienawidzę wszystkich.

[esme-3d]

Bezsenność mnie zabija