Tumgik
ja-figurki-i-ja · 10 months
Text
The Irish are coming
Nadciągają Irlandczycy i Szkoci czyli nowości do Pike and Shotte Epic.
Na razie w przedsprzedaży jako nowości na listopad dostajemy dostajemy dwa duże zestawy ( jeden duży a drugi jeszcze większy ) czyli rojalistów markiza Montrose i szkockie siły Covenantu.
Tumblr media Tumblr media
Razem z dużymi zestawami zamówić możemy też nowe pudełko piechoty dzięki któremu zrobimy regimenty szkockie czy irlandzkie.
Tumblr media
Lada chwila powinny też pojawić się pudełka "highlanderów" ( w żywicy) oraz pudełko szkockiej kawalerii.
Wszyscy, którzy jak ja nie mogę się już doczekać, mogą umilić sobie czekanie kupując listopadowy numer magazynu Wargames Illustrated gdzie znajdziemy darmową ramkę nowej piechoty.
Tumblr media
Co ciekawe zrezygnowano tu z pojedynczych pikinierów a zamiast tego mamy na ramce dragonów lub muszkieterów i lekkie działo.
Fani Wojny Trzydziestoletniej na nowości będą musieli jeszcze trochę poczekać. Wiadomo natomiast, że doczekamy się osobnego zestawu kirasjerów. W przyszłości zaś nie wykluczone są takie modele jak husaria czy Turcy Osmańscy.
Więcej o możliwych nowościach można posłuchać na kanale Warlord Games:
youtube
Na kanale zobaczyć możemy też nowe modele:
youtube
youtube
Oraz unboxing zestawu rojalistów:
youtube
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
17th century strikes back!
Po przerwie pora, przynajmniej na chwilę, powrócić do projektu który miał być moim głównym zajęciem w tym roku. Chodzi "oczywiście" o wiek siedemnasty a dokładniej o Wojnę Trzydziestoletnią i Pike and Shotte Epic.
Tym razem na tapetę biorę pudełko z dowódcami, a dokładniej jednego z dowódców protestanckich.
Tumblr media
W woli przypomnienia obecnie dostępne są cztery takie pudełka - dwa na Wojnę Trzydziestoletnią i dwa do Angielskiej Wojny Domowej.
Tumblr media
W każdym pudełku znajdziemy pięć wykonanych z żywicy modeli.
Tumblr media
Modele są ogólnie bardzo fajne, ich największą wadą jest właśnie materiał z którego są wykonane. Żywicy nienawidzę z całego serca. Koszmarnie się to obrabia i zawsze są jakieś, chociaż niewielkie, mankamenty z odlewem. Najwyższa pora by firmy porzuciły niecny proceder odlewania w żywicy i przestawiły się na druk 3d.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Gustavus Adolphus, by the Grace of God, King of the Swedes, Goths, and Vandals, the Great Prince of Finland, the Duke of Estonia and Karelia, and Lord of Ingria.
5 notes · View notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Co w pudełku piszczy
- O a co tam masz?
- Paczkę! ❤️
- A co w tej paczce?
Dziś chciałabym was zaprosić na "unboxing" "nowego" zestawu startowego dla jednego gracza do Wojny Secesyjnej w skali Epic.
Tumblr media
Po otwarciu wita nas podręcznik do Black Powder oraz broszura o wojnie secesyjnej. Warto zaznaczyć, że jest to pełny podręcznik do Black Powder z ogólnymi zasadami do "wszystkich" okresów. Broszura wygląda na skróconą wersję dodatku Glorry, Hallelujah dostosowaną do skali Epic.
Tumblr media
Następnie w zestawie znajdujemy stodołę i charakterystyczny amerykański płotek.
Tumblr media
Podręcznik i domek oddzielone są od ramek z figurkami kartonową wkładką na której znajdziemy skrót zasad oraz znaczniki ran.
Tumblr media Tumblr media
Jeśli chodzi o same figurki to mamy 6 dobrze już nam znanych ramek piechoty. Każda pozwala na złożenie jednego 5 podstawkowego oddziału, oficera na koniu i działa. Wadą i/lub zaletą tych ramek jest ich generyczność - zrobimy z nich zarówno siły uni jak i konfederacji, zależnie od malowania.
Tumblr media
"Nowością" są 3 ramki kawalerii i żuawów. Na początku formacje te nie były dostępne w plastiku. Na szczęście od jakiegoś czasu możemy cieszyć się nowymi ramkami. Z 3 ramek złożymy oddział kawalerii konno, oddział kawalerii pieszo, oddział żuawów oraz oddział harcowników/strzelców wyborowych
Tumblr media
Całość zamyka zestaw podstawek, sztandary oraz komplet kostek.
Tumblr media
Uważam, że jest to całkiem fajny zestaw który pozwoli stworzyć konkretny trzon naszej armii. Dodatkowo dla bardziej ambitnych lub pragnących od razu stworzyć dwie strony konfliktu dostępny jest też starter dwu osoby w skład którego wchodzą dwa takie zestawy jak powyżej jednak z połową figurek wykonanych z niebieskiego plastiku.
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Wojna Secesyjna po raz kolejny
Z Amerykańską Wojną Domową mam skomplikowaną relację. Nie rozumiem tego konfliktu. Nie jest zbyt ciekawy malarsko. Nie wyróżnia się jakimś dużym zróżnicowaniem jednostek. Jednak z jakiegoś powodu co chwila do niego wracam. Regularnie oglądam filmy jak Bogowie i Generałowie, Getysrburg czy Chwała. Co jakiś czas wracam też do niego figurkowo i właśnie zaczynam malować trzecią armie:
- pierwszą w 28mm sprzedałem
- drugą w 6mm porzuciłem;)
- do trzech razy sztuka??
Nowa armia będzie, jak można się domyślić po ostatnich wpisach w skali Epic od Warlord Games.
Co nieco mnie zaskoczyło, to że malowanie regimentu zeszło mi dłużej niż się spodziewałem - prawie dwa tygodnie. Jest to oczywiście relatywnie długo, w skali 28mm pomalowane 100 modeli - bo tyle wychodzi na 5 podstawkach - zajęło by pewnie 2 miesiące.
Tumblr media
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Epickie malowanie - lekki działa
- Jak robi armata?
- Armata robi Puff!
"Nie zazna spokoju, kto przeklęty." Bez wytchnienia malujemy kolejne figurki do Pike and Shotte Epic Battles. Tym razem lekka artyleria. Figurki dość łatwe do pomalowania ale trochę upierdliwe do sklejania.
Tumblr media
Jak widzicie koła od armaty są przymocowane do członków załogi a część właściwa działa jest oddzielnie.
Tumblr media
Możemy tu trochę poszaleć z kolorami, zarówno jeśli chodzi o ubrania obsługi jak i same działa.
Daje to całkiem fajny efekt bez dużego wysiłku.
Tumblr media
1 note · View note
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Epickie malowanie - muszkieterzy
Pomalowaliśmy ostatnio blok pikinierów, oczywistym następnym krokiem będzie więc dorobienie muszkieterów. Uzyskamy tym samym pełny "regiment" piechoty - Pike & Musket Combined Infantry w terminologii gry.
Sam proces malowania jest bardzo zbliżony do tego który użyliśmy do malowania pikinierów.
Zaczynam od skarpet i butów.
Tumblr media
Następnie twarz i ręce.
Tumblr media
Ponieważ muszkieterzy i pikinierzy tworzyć będą jedną jednostkę, na ubrania stosuje te same kolory co u pikinierów. Jako dominujący kolor używam czerwonego ale kilka kurtek maluje na inny kolor by przełamać monotonię.
Tumblr media
Później maluje włosy i "pałasze" na czarno. W razie potrzeby stosuje korektę białym kolorem - szczególnie na nakryciach głowy które później będę malować speedpaintami.
Tumblr media
Wszystkie drewniane elementy - muszkiety i forkiety maluje na ciemno brązowy. Następnie, pasy, torby, ładownice etc na jasny brąz.
Tumblr media
Przechodzę do malowania elementów metalowych.
Tumblr media
Później zostaje już tylko pomalowanie nakryć głowy i ostatnie drobne detale i poprawki - np pomalować kołnierzyki na biało.
Tumblr media
Nakładamy miejscowo washe.
Tumblr media
Zostaje tylko podstawkowanie i gotowe!
Tumblr media
Dzielni strzelcy mogą teraz dołączyć do swoich przyjaciół pikinierów i siać postrach na polach bitew.
Tumblr media
4 notes · View notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Pikinierzy ciąg dalszy
Tumblr media
Trochę się zeszło, ale udało mi się pomalować drugą podstawkę pikinierów. Malując stosowałem te same kroki co poprzednio - dla przypomnienia:
Drobne różnice przy tej podstawce to przede wszystkim pierwszy rząd pikinierów który składa się z pojedynczych modeli a nie "paska" figurek. Ułatwia to według mnie malowanie ale nieco utrudnienia podstawkowanie. Przed rozpoczęciem klejenia warto wszystko spasować i sprawdzić czy się mieści.
Ja będę oczywiście rozbudowywał jeszcze tą jednostkę o muszkieterów, by powstał oddział kombinowany, ale można też użyć tych pikinierów jako samodzielny oddział.
Tumblr media
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Trochę o blokadzie malarskiej lub wypaleniu
- Co tam? Pomalowałeś coś nowego?
- Nie, mam blokadę
- Oh...
Wielkie umysły myślą podobnie - chyba?
Tumblr media
Zbierałem się do napisania tego posta od paru dni. Miało być o blokadzie malarskiej i chciałem jednak opatrzeć go jakimś zdjęciem gotowych modeli - w skali Epic oczywiście ;⁠) Niestety bywa to proces czasochłonny, szczególnie gdy mierzymy się z blokadą malarską. Spore więc było moje zdziwienie gdy nagle Tabletop Minions opublikowało film na ten temat.
youtube
Daje mi to pewną motywację do przyspieszenia tego wpisu oraz możliwość odniesienia się do powyższego materiału.
W wielkim skrócie Wójek Atom sugeruje w nim żeby z malowania jednych modeli przerzucić się na malowanie innych. Podsumuje to ulubionym powiedzonkiem mojego syna:
"Tak, ale nie."
Teoretycznie jest to dobra rada bo często ten inny model czy armia zdaje się na daną chwilę bardziej atrakcyjny - łapiemy zajawkę, motywację, malujemy.
W praktyce uważam, że jest to fatalna rada. Kończy się to tym, że mamy stertę częściowo pomalowanych oddziałów, rozgrzebane projekty i armie. Mamy masę modeli, nawet pomalowanych, ale każdy do innego projektu. Nie pokończone oddziały, dywizje, armie Finalnie nie mamy czym grać. Zaufajcie mi, wiem coś o tym.
Niestety drogą do sukcesu, szczególnie w przypadku gier mass battle które mnie absorbują, jest żmudne i monotonne dłubanie jednego projektu i unikanie jak ognia projektów pobocznych.
Jak więc radzić sobie z blokadą w takim przypadku? Zrób przerwę nie związaną z figurkami.
Idź na spacer, przewietrz się, idź na siłownię! Najlepiej gdybyś oprócz hobby figurkowego zajmował się też jakimś hobby sportowym. Na pewno słyszeliście kiedyś "W zdrowy ciele, zdrowy duch." Kto wie, ten wie ile w tym stwierdzeniu jest prawdy. Popatrzcie na Henrego Cavilla! Maluj figurki i biegaj, dźwigaj ciężary, zapisz się na karate. Rób coś. Efekty powinny być podwójne, z jednej strony lepsza forma, wygląd etc z drugiej więcej weny do malowania i świeższy umysł.
Oczywiście temat dbania o zdrowie jest złożony i jeden mały wpis nawet nie zarysuje powierzchni a ze mnie żaden influencer fitnesowy. Zachęcam jednak by chociaż zacząć się nad nim zastanawiać. Sam chciał bym kiedyś zostać takim figurkowo fitnesowym influencerem ;⁠) Jeśli macie jakieś swoje sportowe zainteresowania dzielcie się nimi. Macie pytania, chęć coś ze Sobą zrobić? Pytajcie, działajcie!
Tumblr media
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Epickie malowanie - pikinierzy
- Cześć Łukasz, co tam porabiasz?
- Jak to co? Maluje moje nowe ukochane ludziki do Pike&Shotte!
Zaczynam od "skarpetek" i butów. Wybierając jakiś szary i brązowy kolor.
Tumblr media
Następnie spodnie. Kolor lub kolory wybieram w zależności od efektu który chce uzyskać i jaki "regiment" chcę przedstawić. Planuje regiment imperialny, raczej nie umundurowany jednolicie. Decyduję się na mix kolorów - brązowy, szary oraz czerwony.
Tumblr media
Teraz twarz.
Tumblr media
Następnie przechodzę do malowania "kurtek". Decyduję, że moje ludki nosić będą skórzane kolety ( buff coat ) - maluje je na jeden kolor razem z rękawicami, później maluje wystające spod koletu rękawy wamsów. W przypadku szwedzkiej piechoty pomalował bym korpus i rękawy na jednolity kolor - szwedzka piechota, za wyjątkiem oficerów raczej nie miała koletów.
Tumblr media
Maluje włosy, wąsy etc oraz pałasze na czarno a piki na brązowo.
Tumblr media
Następnie przechodzę do elementów metalowych. Najpierw maluje je farbą metaliczną - srebrną, a następnie maluje po tych samych elementach czarnym speedpaintem.
Tumblr media
Teraz zostały już w zasadzie detale. Malujemy skórzane paski oraz wykańczamy pałasze. Na koniec odrobinę washy i kołnierzyki.
Tumblr media
Zostaje zabezpieczenie modeli i zapodstawkowanie - po szczegóły odsyłam do poradnika o piechocie z wojny secesyjnej.
Na koniec foto w jakimś lepszym świetle ;⁠)
Tumblr media
13 notes · View notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Glory, Glory, hallelujah!
- O jakie fajne, małe laleczki. Ja bym tak nie potrafił
- No co Ty. Zaraz Ci pokażę...
Od jakiegoś czasu przerzuciłem się na malowanie małych ludzików - znaczy mniejszych niż zwykle - 15mm czy Epic Scale czyli jakieś 13,5mm. Zaczyna to być moja podstawowa skała i z każdym dniem doceniam ją bardziej.
Niestety w Polsce małe skale ciągle spotykają się z "oporem" i dużo słychać głosów, że:
"to nie dla mnie",
"to za małe",
"nie dam rady tego pomalować".
Chciałbym trochę zmierzyć się tym problemem i pokazać, że takie maluszki maluje się jeszcze łatwiej niż większe modele a na stole wyglądają znakomicie i nie trzeba do tego specjalnych umiejętności. Spróbuję więc pomalować ludziki do American Civil War Epic Scale I udokumentować ten proces. Do malowania użyje głównie farb speedpainty które są moim figurkowymi odkryciem dekady.
Tumblr media
Zaczynamy oczywiście od wycięcia ludków z ramki i położenie podkładu. Ja używam Wraithbone w sprayu, ale każdy zbliżony podkład da radę. Wybieramy raczej kolor kremowy niż czysty biały. Myślę też, że przy tej scali nie potrzeba robić preshadingu czy podkładu typu slapchop - gładki podkład i speedpainty starczą.
Tumblr media Tumblr media
Malowanie zacząłem od twarzy i rąk. Użyłem Peach Flesh z serii speedpaintów 2.0. Sprawdzi się też Crusader Skin.
Tumblr media Tumblr media
Następnie maluje spodnie. Użyłem Tidal Wave. W przyszłości stosowałem też Magic Blue rozcieńczony Speedpaint Medium.
Tumblr media Tumblr media
Kurtki na ciemno niebieski Cloudburst Blue. Trochę jaśniejszy niebieski kolor też da radę.
Tumblr media Tumblr media
Następnie przesiadam się na "klasyczne" akryle. Włosy, wąsy, brody pomalowałem English Uniform. Później cała reszta - buty, kapelusze, paski - na czarno.
Tumblr media
Czas na karabiny
Tumblr media Tumblr media
Najpierw całe na brązowo. Póżniej elementy metaliczne.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Czas dopieścić detale. Koce na szaro z brązowymi paskami. Menażki na niebiesko. Klamry na "złoto".
Tumblr media Tumblr media
Zbliżamy się do końca.
Tumblr media Tumblr media
Na modele nakładamy washe. Uwaga! Washe nakładamy punktowo i w niewielkiej ilości na wybrane elementy. Włosy, koce, karabiny. Na koniec zabezpieczamy figurki lakierem i będziemy przechodzić do podstawkowania.
Tumblr media
Zanim przykleję modele do podstawki przyklejam piasek i maluję pasek pod figurkami. Następnie kleimy paski do podstawki. Smarujemy do około podstawki i między paskami wikolem - przyklejamy piasek. Po wyschnięciu kleju podstawkę malujem, washujemy, przyklejamy trawkę. Na koniec malujemy ranty podstawki i zabezpieczamy lakierem.
Tumblr media
Gotowe! Czas na zdjęcie!
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Tu miała być relacja z Kontrastu
Tumblr media
- Cześć
- Hej Maniek! Co tam porabiałeś w weekend?
- A byłem na Kontraście
- Na czym?
- Kontrast Festiwal Malarstwa Figurkowego i Gier Bitewnych. Taka jest impreza z figurkami i grami figurkowymi która już po raz trzeci odbywa się na Ursynowie, w domu kultury
- O to fajnie, blisko miałeś. Widziałeś coś fajnego, dużo figurek?
- Nie, znaczy nie wiem...
Kurtyna, gasimy światło, pozamiatane...
To teraz "kilka" słów wyjaśnienia.
W życiu każdego, nawet zatwardziałego piwniczka przychodzi taki moment, że trzeba wyjść z jaskini. Szczególnie gdy w odległych czasach przed pandemicznych coś tam się przydażało robić - pokazy Gates of Antares na Gladiusie, BRS... Impreza jest blisko jaskini, więc dużego wysiłku raczej być nie powinno.
Jest tylko jedno ale. Wkręciłem się ostatnio w nowe małe ludziki i była okazja żeby je odrobinę wypromować jak za starych czasów.
Więc na Kontrast udałem się niejako służbowo razem z Warlord Games Polska i Warfactory pokazywać nową grę.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Oprócz Pike& Shotte Epic Battles był jeszcze pokaz Epic Battles Waterloo, "dużego" Pike&Shotte, Bolt Action, Black Seas, Blood Red Skies i He-man - to już nie Warloda tylko Warfactory ( które w Polsce wydaje też figurkową Grę o Tron - czy jakoś tak )
No i w pewnym uproszczeniu to by było tyle...
Z festiwalu jestem bardzo zadowolony. Spotkałem wielu starych i nowszych znajomych. Udało się trochę trochę wypromować/pokazać system - chociaż raczej wśród wargamingowych wyjadaczy którzy po prostu musieli potwierdzić się w decyzji, żeby kupić nowe figurki. Zebrałem trochę pochwał, że ładnie pomalowałem te małe ludki. Może jednak w przyszłym roku coś wystawię na festiwalu jako takim? Nie żeby bić się o nagrody ale żeby chociaż pokazać, że oprócz Wargamerów są też fajne historyczne ludki i to w różnych skałach?
Ogólnie zobaczyłem jak taka impreza wygląda, może nie z drugiej, ale z innej strony.
Tyle, że nie po oglądałem samych figurek bo nie było czasu, były wielkie tłumy a po swoich pokazach już wszystko było zamknięte. Tylko, że jak pisałem nie żałuje. Inne rzeczy dały mi satysfakcję.
Teraz tylko żeby nie zamknąć się na nowo w jaskini.
Tumblr media
0 notes
ja-figurki-i-ja · 1 year
Text
Słowem wstępu
Miała, być sława, wywiady w zakładach pracy...
Wróć.
Miał być podcast, tak jakby... Jakiś czas temu pozazdrościłem Mateo z Paints of War sławy i pomyślałem, że fajnie byłoby uszczypnąć kawałek tortu dla Siebie. Figurkowego kontentu nigdy za wiele. Czasem chciało by się z kimś polemizować, przedstawić swój punkt widzenia czy pomarudzić jak na starego piwniczniaka przystało.
Nagrywać na YouTube nie będę. Więc co?
Nasłuchałem się podcastów i tak pomyślałem, że może to byłaby czy może jest nisza dla mnie. Może np w czasie spaceru gadać sam ze sobą i to nagrywać. Chwyciłem telefon, słuchawki i na spacer... No i tego byłoby chyba na tyle bo okazało się, że dźwięk jest fatalny. Lepiej chyba jak z telefonem przy uchu bym nagrywał. Muszę spróbować może kupić jakiś mikrofon czy coś. Tak czy inaczej na chwilę ostudziło to moje ambicje w temacie podcastów.
No ale może jednak blog? Podobno jest nawet taka nisza która nazywa się bloger mobilny - która jak nie trudno się domyślić polega na blogowaniu na komórce. Wymagania sprzętowe niewielkie - jest szansa. Tylko czy na pewno?
Czy w dzisiejszych czasach, erze tiktoków, instagramów i youtubów, blogowanie ma w ogóle sens? Ktoś jeszcze coś pisze? Ktoś to czyta? Już sam pomysł nieregularnego podcastu wydawał się niszowy... Blog, o figurkach? Nisza w niszy, niszą poganiania?
0 notes