#brakchęci

[nie-wypowiedziane-mysli]

ZROZUM, ŻE ZAWSZE BĘDE WSTAWAĆ RANO WKUWRIONA .

POPROSTU NIE CHCE JUŻ TYCH KOLEJNYCH DNI.

Chce zniknąć

[dzisiaj-wrogu--wczoraj-bracie]

[miltonka]

Czy można wybrać przyjaźń?

Czy można wybrać przyjaźń? Nowa klasa, nowe osoby. Jesteśmy w miarę zintegrowaną klasą, jednak wiadomo, małe grupki zaczynają się tworzyć. Chciałam się zaprzyjaźnić z jedną z "grupek" ale oni wyglądają jakby się już dobrali.. i niby gadają ze wszystkimi, jednak nie czuję sie częścią "paczki". Oni też nie kwapią się do przyjaźni ze mną. Czasem coś pogadają, ale najczęściej czuję się "wykluczona" trochę przy nich,zwłaszcza że nie zawsze usłyszę. Wiem, wiem.. liczą na "dobrą rozmówczynię" nie "przysłuchiwaczkę" i kogoś kto za nimi "łazi". Jednak często nie potrafię gadać o "wszystkim i o niczym". Czasem pomogłam w lekcjach czy coś,ale oni ogólnie też się dobrze uczą,więc nie potrzeba im "korepytorki" a przynajmniej nie na okrągło. Każdy dzień to coś innego się dzieje,raz lepiej raz gorzej. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć.. Parę miesięcy minęło, a ja żałuję, że nie starałam się bardziej.. ale raczej nie ma co liczyć na więcej. Większość osób wie już z kim ma ochotę gadać,a z kim nie. Mam nadzieję ,że  jakoś to wszystko będzie.. Wiem,zależy to ode mnie, co,ile i jak powiem, ale teraz jest coraz ciężej. Lepiej mi się gada poza szkołą,a najlepiej to wolę pisać,jednak nie ma kiedy się spotkać.. dużo osób dojeżdża wiele kilometrów do szkoły ale ogólnie nie widać chęci spotkania.. Ale jak na pytanie, jak minął weekend ,czy jak było gdzieś tam, odpowiada jedynie "spoko," "super" i nie chce nic więcej powiedzieć, a innym opowiada dużo, to raczej nie świadczy to o chęci do danej osoby. Zanim poszłam do liceum, myślałam,że będzie mega, wszyscy będą przyjaźni itp. Jak to się mówi "przyszłość często wydaje się być innym wymiarem, w którym wszystko jest super". Czuję się samotna mimo tłumów.. #samotność #smutek #brakchęci #grupki

[dyskretnie]

i to uczucie, kiedy nie chce Ci się ruszyć dupy nawet, żeby zrobić dwa pieprzone kroki

happysadwonderland