Tumgik
#sanktuaria
arekmiodek · 1 year
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Şanlıurfa to historyczna Edessa lub Urfa położona w południowo-wschodniej Turcji. W antyku centrum chrześcijaństwa syryjskiego, znane z wizerunku Chrystusa tak zwanego mandylionu z Edessy. Miejsce to jest nazywane miastem proroków i jest celem pielgrzymek, gdzie według tradycji muzułmańskiej narodził się patriarcha Abraham i mieszkał przez pewien czas biblijny Hiob. Şanlıurfa to ormiańskie: Urhai, kurdyjskie: Riha, arabskie: Ar-Ruha, staro-greckie: Orra, Bizantyjczycy nazywali miasto Justinopolis, łacińskie: Edessa, natomiast turecka nazwa to Urfa gdzie później dodano przedrostek Şanlı oznaczającego wielki, zwycięski. W czasach hellenistycznych położona na tzw. jedwabnym szlaku Edessa stała się jednym z ważniejszych ośrodków miejskich ówczesnej Syrii (Arkadiusz Miodek)
3 notes · View notes
religiekoval · 1 year
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
4) Adidam - odnosi się zarówno do organizacji wyznawców Adi Da, jak i do religii, której nauczał. Organizacja lub kościół, założona początkowo w 1972 roku, nosiła wiele wcześniejszych nazw, w tym Dawn Horse Communion, Free Communion Church, Laughing Man Institute, Crazy Wisdom Fellowship, Way of Divine Ignorance i Johannine Daist Communion. Wielbiciele Adi Da uznają go za mistrza duchowego, który jest awataryczną inkarnacją „Jasności” lub samego Świadomego Światła. Wiele aspektów Adidam zakłada indyjski pogląd na boskość, akceptujący koncepcje karmy, reinkarnacji, czakr itp. Wykorzystuje wiele terminów i pojęć sanskryckich. Bóg, czyli boskość, jest postrzegany jako zasada i energia, świadomość, która poprzedza stworzenie, ale sama nie jest dobrowolnym stwórcą. Sugerowano również, że Adidam coraz bardziej przypominał hinduską tradycję bhakti jogi. Oxford Handbook of New Religious Movements odnotował, że „[u]znając swoje długi zarówno wobec Advaita Vedanty, jak i buddyzmu, Adi Da potwierdził oryginalność własnego nauczania religijnego”. Praktyka Adidam jest zdefiniowana przez nacisk na pełen oddania związek z Adi Da, którego wyznawcy postrzegają jako oświecone źródło transcendentalnej duchowej transmisji zdolnej do przebudzenia innych do siódmego etapu boskiej realizacji. po prostu jako „Ukochany”. Chociaż oddanie Adi Da i studiowanie jego nauk są głównymi cechami Adidam, zalecane są również inne określone praktyki, w tym studiowanie innych tekstów religijnych, ćwiczenia fizyczne, regulacja seksualności i surowa dieta wegańska. W swojej książce The Aletheon Adi Da tak opisał tajemniczy wygląd Awatara z dzieciństwa: „Coś w nadfizyce wszechświata umożliwia boskiemu świadomemu światłu awatarną inkarnację jako pozorna jednostka ludzka, na przykład w celu wprowadzenia innych w sferę bosko oświeconej egzystencji”. Adi Da powiedział, że po jego śmierci nie będzie żadnych dalszych nauk ani „objawień”, a jego przesłanie jest kompletne. pozostają wyrazem jego nauczania i bycia. Był stanowczy, aby żadna osoba nie twierdziła, że jest jego przedstawicielem lub spadkobiercą. Chociaż głównym duchowym centrum kościoła jest wyspa Naitauba na Fidżi, istnieją dwa oficjalnie wyznaczone aszramy, czyli „sanktuaria”, należące do Adidam w Stanach Zjednoczonych, jeden w Europie, a drugi w Nowej Zelandii. Wyznawcy Adidam byli ambitni i płodni w rozpowszechnianiu książek i nauk Adi Da; jednak szacuje się, że kościół pozostawał mniej więcej na stałym poziomie około 1000 członków na całym świecie od 1974 r., przy wysokim wskaźniku rotacji wśród członków. W latach 1980-1990 teoretyk filozofii i autor Ken Wilber napisał wiele entuzjastycznych adnotacji i przedmów do książek Adi Da, w tym The Dawn Horse Testament, The Divine Emergence of the World-Teacher i Scientific Proof of the Existence of God Will Soon Be. Ogłoszone przez Biały Dom! Wilber polecił również Adi Da jako nauczyciela duchowego osobom zainteresowanym jego własnymi pismami. Później Wilber przeplatał pochwały i ostrą krytykę. W swoim ostatnim publicznym oświadczeniu dotyczącym Adi Da napisał: „Potwierdzam wszystkie skrajności moich stwierdzeń na temat Da: moim zdaniem jest on jednym z największych duchowych Urzeczywistnionych wszechczasów, a jednak inne aspekty jego osobowości pozostawiają daleko w tyle te niezwykłe wyżyny. Za wszelką cenę oczekuj od niego całkowicie głębokich objawień, niezrównanych pod wieloma względami, ale wejdź do jego wspólnoty na własne ryzyko”. W 1982 roku badacz jogi i religii Georg Feuerstein formalnie został wyznawcą Adi Da i napisał szereg wstępów do książek Adi Da. Później wyrzekł się tej przynależności, publicznie krytykując Adi Da i otaczającą go społeczność na Fidżi. Feuerstein poświęcił rozdział Adi Da w swojej książce Holy Madness: Spirituality, Crazy-Wise Teachers and Enlightenment z 1991 r.  We wstępie do wydania z 2006 roku Feuerstein opisuje, że zredagował sekcje poświęcone Adi Da, aby odzwierciedlić te zmiany opinii. Badacz religii azjatyckich, Scott Lowe, był wczesnym wyznawcą Adi Da i żył w społeczności w 1974 roku. W późniejszym eseju analizującym to, czego był świadkiem, a także późniejszą karierę Adi Da, dostrzega wzorzec „nadużyć, manipulacji i samouwielbienia, skoncentrowane zachowanie”, mówiąc: „czy koniecznie wynika z tego, że jednostka, która jest ‘wyzwolona’, może swobodnie oddawać się temu, co wydaje się być egocentrycznym, krzywdzącym i niszczącym działaniem w imię duchowej wolności? Osobiście uważam, że nie, uznając subtelność i złożoność toczącej się debaty”. Lowe i inni również skrytykowali twierdzenia Adi Da dotyczące wyłączności jego realizacji. Po części krytycy wskazują na jego wcześniejsze przesłanie, zdecydowanie odrzucając konieczność posiadania jakiegokolwiek autorytetu lub wiary religijnej, ponieważ „oświecenie” jest naturalnym stanem każdej jednostki. Adi Da intensywnie redagował kolejne wydania swoich książek, za co były one krytykowane jako autohagiografia i automitologia. Profesor religii z University of Southern California, Robert Ellwood, napisał: „Relacje z życia z [Adi Da] w jego zwartej duchowej społeczności [opisują] skrajności ascezy i pobłażania, autorytaryzmu i antynomizmu… Zwolennicy rzekomego awatara racjonalizują takie dziwactwa jak szok terapia w imię oświecenia”. W 1985 roku oskarżenia Adi Da i niektórych jego zwolenników o niewłaściwe zachowanie przyciągnęły uwagę mediów. Adi Da i Adidamici (wówczas znani jako Da Free John i The Johannine Daist Communion) byli tematem niemal codziennych relacji w kwietniu tego roku w San Francisco Chronicle, San Francisco Examiner, Mill Valley Record i innych regionalnych mediach. Historia przyciągnęła uwagę całego kraju dzięki dwuczęściowemu exposé w The Today Show, które zostało wyemitowane 9 i 10 maja. W raportach śledczych i wywiadach niektórzy byli członkowie przedstawili liczne konkretne zarzuty, że Adi Da zmusza członków do angażowania się w psychiczne, seksualne i fizyczne znęcanie się i poniżające zachowanie, a także oskarża kościół o popełnienie oszustwa podatkowego. Inni twierdzili, że nigdy nie byli świadkami takich działań ani nie byli w nie zaangażowani. Żadne z tych oskarżeń nie zostało potwierdzone w sądzie. Kościół wydał sprzeczne oświadczenia w odpowiedzi na relację. Prawnik kościoła powiedział, że kontrowersyjne czynności seksualne miały miejsce wiele lat wcześniej w okresie „Śmieci i Bogini”. Wkrótce potem oficjalny rzecznik kościoła powiedział, że „spotkania w stylu tantrycznym” w rodzaju opisanych w zarzutach nadal miały miejsce, ale ograniczały się głównie do wewnętrznego kręgu. Potwierdziło to opowieści byłych członków, że takie działania trwały aż do procesów sądowych i wywiadów w 1985 r. Kościół powiedział, że nie miały miejsca żadne nielegalne działania i że ruch ma prawo do kontynuowania eksperymentów ze stylem życia. W 1985 roku przeciwko Adi Da i jego organizacji wniesiono dwa pozwy. Pierwszy wniosła Beverly O'Mahoney, ówczesna żona prezydenta Adidam, zarzucając między innymi oszustwo i napaść; pozew domagał się odszkodowania w wysokości 5 milionów dolarów. Adidam zagroził, że złoży własny pozew przeciwko O'Mahoney, a także pięciu innym osobom, które zostały wymienione w opowiadaniach i wywiadach, w których zarzucono nadużycia (nigdy nie wniesiono żadnego pozwu). Adidam oskarżył, że zarzuty wobec kościoła były częścią spisku wymuszenia. Pozew O'Mahoney został oddalony przez sąd w następnym roku. Drugi pozew i dwa grożące pozwy w połowie lat 80. zostały rozstrzygnięte za pomocą płatności i umów o zachowaniu poufności, co negatywnie wpłynęło na morale członków. Od połowy lat 80. nie wniesiono żadnych pozwów przeciwko Adi Da ani jakimkolwiek organizacjom Adidam. Jeffrey J. Kripal ocenił zarzuty wobec Adi Da w szerszym kontekście aktywnych seksualnie guru, nauczycieli i łącznie wschodnich tradycji tantrycznych. Zauważył, że chociaż wiele sekt doświadczyło skandali z powodu seksualnych eskapad, które obaliły „fałszywe fronty celibatu”, co kontrastowało z otwartym okresem eksperymentów seksualnych Adidam. Kripal napisał dalej:
“W tym historycznym kontekście amerykańsko-azjatyckim trudno się dziwić, że poważne zarzuty etyczne dotyczące wykorzystywania seksualnego i autorytarnej manipulacji zostały wymierzone w Adi Da i jego społeczność za bardzo podobne, choć o wiele bardziej otwarte i uznane, antynomiczne praktyki i idee. Raporty dziennikarskie z Bay Area z jednego miesiąca w 1985 roku są szczególnie sprośne, a jakiekolwiek pełne omówienie erotyki w Adidam wymagałoby poświęcenia dziesiątek uważnych stron na analizę zarówno dokładności raportów, jak i interpretacji i zrozumienia tych samych wydarzeń przez społeczność, ten ostatni sformułowany w dużej mierze w logice ‘szalonej mądrości’, to znaczy pogląd, że oświecony mistrz może stosować antynomiczne taktyki szoku, które wydają się niemoralne lub obraźliwe, aby popchnąć swoich uczniów ku nowym formom świadomości i wolności. Być może najbardziej niezwykły w przypadku Adidam jest prosty fakt, że społeczność nigdy nie zaprzeczyła najbardziej podstawowej treści zarzutów, to znaczy, że w aśramach rzeczywiście stosowano eksperymenty seksualne i że niektórzy ludzie postrzegali je jako nadużycie, szczególnie w Okresie Śmieci i Bogini, nawet jeśli różnił się konsekwentnie i mocno co do ich właściwej interpretacji i znaczenia”.
W przedmowie do wydania autobiografii Adi Da z 2004 roku The Knee Of Listening, religioznawca Jeffrey J. Kripal opisał cały korpus Adi Da jako „najbardziej dokładną doktrynalnie, najbardziej wyrafinowaną filozoficznie, najbardziej wymagającą kulturowo i najbardziej twórczo oryginalną literaturę dostępną obecnie w języku angielskim”. Lekarz i homeopata Gabriel Cousens napisał poparcie dla biografii Adi Da The Promised God-Man Is Here, mówiąc: „pogłębiło to moje doświadczenie Go jako Boskiego Daru ustanowionego w domenie kosmicznej”. Wspomina również Adi Da w swoich książkach Spiritual Nutrition i Tachyon Energy. Psychiatra Elisabeth Kübler-Ross napisała poparcie dla książki Adi Da Easy Death, nazywając ją „arcydziełem”. Filozof Henry Leroy Finch Jr. napisał, że „[i] jeśli jest dzisiaj człowiek, który jest oświecony przez Boga, tym człowiekiem jest Awatar Adi Da Samraj. Nie istnieje nigdzie na świecie, wśród chrześcijan, Żydów, muzułmanów, hinduistów, buddystów, lub jakiekolwiek inne grupy, każdy, kto ma tak wiele do nauczenia. Awatar Adi Da jest siłą, z którą trzeba się liczyć, biegunem, wokół którego świat może się zorientować”.
0 notes
agnieszka-rzedzian · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Zrealizowane projekty witraży ‘Sanktuaria’.
0 notes
razemwpolske-blog · 6 years
Video
youtube
SZLAK NOWA SŁUPIA - ŚWIĘTY KRZYŻ W GÓRACH ŚWIĘTOKRZYSKICH
1 note · View note
martulcic43 · 3 years
Text
Zeus Pater - Ojciec Bogów
Zeus Pater – Ojciec Bogów
ZEUS OMBRIOS – ZEUS DESZCZOWY:Część I: Sanktuaria na szczytach górskich W poprzednim wpisie przybliżyłem zagadnienia wstępne związane z postacią Zeusa, pochodzeniem jego imienia, oraz w jaki sposób starożytni wywodzili jego znaczenie. Zarysowałem również wstępnie niektóre zagadnienia związane z funkcjami, jakie pełniłw greckiej pobożności. Od zagadnień wstępnych związanych z jego osobą przejdę…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
amarianfan · 4 years
Video
youtube
Sanktuarium MB Kębelskiej w Wąwolnicy
0 notes
krzysiekmuzyka-blog · 7 years
Text
Cira ft. Dorota Pietraszuk - Moje małe sanktuaria
Preorder: https://goo.gl/b6XlSF
Cira na fb: https://www.facebook.com/cira1983
W sieci pojawił się nowy klip Ciry. “Moje małe sanktuaria” to kawałek pochodzący z albumu “Pocztówki z miasta B.”. Za produkcję odpowiada Marek Kubik. Video to dzieło ekipy Insane film. Gościnnie w utworze udziela się Dorota Pietraszuk.
Autorem okładki jest Dariusz Jabłoński.
Tracklista:
1. Pierwsza pocztówka. 2. Hej…
View On WordPress
0 notes
bubblegauge52 · 2 years
Text
Dlaczego To Za Nim Są Góry?
KIRPAN - mały miecz lub sztylet, symbol grupy i pracy, noszony zwłaszcza na dalekim pasku przewieszonym przez ramię (coraz przeważnie istnieje to wyłącznie imitacja sztyletu w formy zaostrzonej rączki grzebienia). Różnorodność religijna i tolerancja religijna mają siedziby w świata przez prawie i systemu ; Konstytucja Indii ogłosił podstawa do wolności religii , aby być główne prawo . Według spisu z 2011 roku, 79,8% w populacji Indii praktykuje hinduizm, 14,2% dochodzi do islamu , 2,3% sięga do chrześcijaństwa , a 1,7% sięga do sikhizm. Obecnie Indie są domem dla około 90% światowej populacji Hindusów. Indie to zarówno same spośród najbardziej oczywistych zabytków architektury islamu, takich jak Taj Mahal i Qutb Minar . Kapliczki niektórych z najbardziej popularnych świętych sufizmu , jak Moinuddin Chishti i Nizamuddin Auliya , uważają się w Indiach, i zajmują gości z całego świata. Zoroastryzm , Sanamahism i Judaizm pamiętają także starożytną sprawę w Indiach, i każdy z nich trzyma trochę tysięcy Indian zwolenników.
Większość hinduistyczne świątynie i sanktuaria wydobywają się w Indiach, podobnie jak miejsca urodzenia większości hinduskich świętych. Do 2050 roku populacja muzułmańska w Indiach ma wzrosnąć do 311 mln i prześcignąć Indonezję , aby bronić się najpopularniejszym na świecie populacja muzułmańska, chociaż Indie zachowają hinduskiego większość (około 77%). Jako kolebka Ahmadiyya islam, Indie są drinkom z boków na świecie, z co chwila 2 mln muzułmanów Ahmadi. 14 milionów Lwów, nie licząc Singhów niesikhijskich, powoduje, iż istnieje obecne najpopularniejsze powodzenie w Indiach. Charakterystyczną oznaką przynależności do nauki sikhijskiej jest nazwisko. Zbierają się na modły raz w tygodniu, w niedziele, w dobrej w Polsce gurdwarze - świątyni sikhijskiej - która uważa się w podwarszawskim Raszynie. Noszących turban zakłada się za obrońców kultury sikhijskiej. Art. 90j. 1. Stypendium ministra odpowiedniego do zrób sztuki i pomocy dziedzictwa narodowego pewno być przyznane uczniowi szkoły artystycznej prowadzącej szkolenie zawodowe. Pani Jolanta to profesjonalistka i perfekcjonistka w wszystkim calu, dlatego żeby coraz dużo wykonywać swoje cele stale buduje nasze umiejętności zawodowe. Najważniejszym miejscem kultu Sikhów jest „Świetna Świątynia” w Amritsarze, w jakiej składowany jest oryginał świętej księgi Sikhów zwanej Sri Guru Granth Sahib - Pani Księga.
Życie religijne Sikhów łączy się w świątyni, gurdwarze. Dokoła Pani Księgi i po gurdwarze należy szukać w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara. Pani Księga, nad nią postawiony jest daszek. W części czerwca zaszła potrzeba przeniesienia się z Ajaccio w głowy do Vizzavony, gdyż nad morzem było teraz za gorąco. Kobiety z przodu korzystały w sikhizmie wysoką pozycję, gdyż nauka ta myśli równość osób a ludzi. Przedstawia ona lojalność wobec religii, jednego Boga i pewną Prawdę bez początku i bez końca. Istnieje pięć symboli pozwalających Sikhom bez wysiłku i wątpliwości rozpoznać się w jakimkolwiek miejscu na podłodze. Symbole te popularnie nazywane są pięć K, ponieważ pierwszą literę każdego symbolu stanowi ‘K’. W sukcesu sztyletu nie powoduje to informacji, jednak co z tymi, którzy mają wyjątkowo długie szable? Wymóg noszenia sztyletu i spodni uznaje się z militarnych tradycji Sikhów, którzy na przestrzeni wieków wielokrotnie musieli walczyć o proste istnienie a niepodległość, nie potrafiąc sobie pozwalać na chwilę bezbronności czy zaplątanie się w naturalne dhoti.
Tumblr media
Pierwsze efekty stosowania pojawiają się po miesiącu regularnego noszenia extendera. Czy Wam tez się zdarza czasem tak, że chcecie pobyć też ze sobą, bez nikogo wokół? Ja ostatnio była takie dwa tygodnie, gdzie odcięłam się totalnie z świata, wymagała być taż, przemyśleć kilka rzeczy, poukładać sobie parę sprawy w głowie, bo wiele problemów mnie po prostu przerosło… Nie chodziła telefonów, nie odpisywałam na dane, znajomi mają ambicje i nikt nie potrafi zrozumieć.. Jeżeli tak, niech spowoduje to sama kobieta z wszelkiej klasy. Pewnie nie zmierza do życia wieczne w radości z Bogiem bez sił diabelskich. Indie to świeckie państwo bez religii państwowej . Indie dysponują najpoważniejszą populację ludzi sięgających do Zoroastrianizmu (tj parsowie i Iranis ) i Bahaizm na świecie, nawet gdy te religie początkowo wzrósł w Persji . rozprawka indyjskim zawiera także największą populację muzułmanów na świecie, z jakiś jednej trzeciej wszystkich muzułmanów jest z Azji Południowej . Inne Azji Południowej epoki kamienia witryn, takich jak schroniskach skalnych Bhimbetka w miasta Madhya Pradesh i petroglify Kupgal wschodniej Karnataka, zawierają sztuki naskalnej przedstawiając obrzędy religijne i dowody ewentualnej muzyki zrytualizowana.
1 note · View note
naszestrony · 2 years
Video
youtube
Janikowo - Na drodze starożytnego Mare Polonorum - Kołuda Wielka powiat 
Jezioro Gopło zaznaczane było na najstarszych mapach, w tym na mapie Ptolemeusza. Zasila je swymi wodami Noteć, która dawniej była królową rzek i świętą rzeką, gdyż jej wylewy były dla okolicznych mieszkańców dobrodziejstwem, niczym wylewy Nilu. Na Wysoczyźnie Inowrocławskiej intensywnie rozwijała się grupa mątewska kultury przeworskiej i w jej ramach powstało protomiasto Askaukalis zaznaczone na mapie Ptolemeusza u przeprawy przez Noteć. Wraz z licznymi osiedlami wyspecjalizowanymi w obróbce rzemieślniczej rogu, soli, bursztynu, szkła i innych produktów zajmowało m.in.obszar dzisiejszego Inowrocławia z centrum handlowym i sakralnym w Kruszy Zamkowej. Na jego terenie i w okolicach istniały sanktuaria, gdyż życie religijne i rytuały były bardzo rozwinięte u mieszkańców tej pradawnej metropolii. Askaukalis położone było na wysokim wysadzie solnym, na którym zbudowano Inowrocław, otoczonym przez wody Noteci, Gopła i doliny mniejszych rzek, było jak wyspa na tym polskim morzu – mare polonorum Ptolemeusza. Na jednej z wysp Gopła powstała kolebka Polski – legendarna Kruszwica, a na łachach (wyspach) Noteci miasta Pakość, Łabiszyn i Nakło. Wody zaczęły powoli opadać i od czasów Ptolemeusza do 1810 roku wody Gopła opaść mogły o 3,3 metra. Królowie budowali na Kujawach groble, aby móc przemieszczać swe wojska do obrony. Jednak pierwsze prace melioracyjne na Noteci wykonywano dopiero w XVIII wieku. W 1806 roku ruszyły jeszcze bardziej intensywne prace melioracyjne na tej dzikiej rzece i dawniej świętej rzece, gdyż czczono tu bóstwa wodne. Mimo pierwszych wysiłków odwodnieniowych, w 1811 roku Noteć była nadal pozostawiona, jak pisał w tymże roku Surowiecki – „pierwiastkowej swej dzikości”. Powódź z 1855 roku sięgała ponad 10 kilometrów wgłąb lądu po wieś Konary i Papros na wschodzie, drogą doliny Bachorza i dalej jeszcze w jej głąb w kierunku Wisły. Tuż przy dzisiejszej granicy Inowrocławia rozlała się w jarze w między Jarontami a Miechowicami wlewając się do strumienia, rozlewającego się aż po wieś Komaszyce, możliwie że zwanej ówcześnie Komarzyce, już na wschód od Inowrocławia, do niegdysiejszego Kanału Balczewo / Fryderyka, łączącego się przez Kanał Parchański z Tążyną i Wisłą. Po zakończeniu prac melioracyjnych w latach 80. XIX wieku koryto Noteci zostało uregulowane, a wiele terenów odwodnionych, choć nadal pozostały do dziś stare, dzikie meandry wśród nadnoteckich łąk. Noteć ograniczała jedynie dolina, która przed 1772 lub jeszcze w 1800 roku była bagnem o szerokości od 3 do 3,7 km z lasami łęgowymi, sitowiem, trzcinowiskami i „rozlewiskami stagnujących wód pochodzących z wiosennych roztopów lub letnich obfitych deszczy”, licznymi zwalonymi drzewami naniesionymi podczas wezbrań, tworzącymi lokalne podpiętrzenia. Mimo prowadzonych prac odwodnieniowych Gopła i w dolinie Noteci w 1806 roku oraz wcześniejszych, w 1811 roku Noteć opisywana była jeszcze, jako „zostawiona pierwiastkowej swojej dzikości” Co więcej od czasów Długosza do 1810 roku poziom Gopła miał się obniżyć o 3,3 metra, a rozległe płaszczyzny doliny Noteci dowodzą o dawnym przepełnieniu koryta rzeki, wnosząc, że zalane były do samej wysokości, co niegdyś Gopło. Na podstawie przekazu Jana Długosza można odczytać, że Gopło w jego czasach było o 12 km dłuższe. Po 6 km zarówno w kierunku północnym, obejmując Jezioro Szarlejskie i Mielno, jak i południowym – sięgając do miejscowości Noć, łącząc się niżej z Wartą przez jedno wielkie Jezioro Ślesińskie. To „polskie morze” – mare polonorum Ptolemeusza ciągnęło się zatem do Jezior Pakoskich i jego południowej części zwanej Jeziorem Trląg, do nie istniejącego już jeziora Tur. Sięgało do wspomnianego już jeziora Łącko (Łączko), dziś jeziora Mielno (miejsce przystani żeglarskiej Yacht Clubu Polskiego Inowrocław). Wypływająca z niego Noteć docierała do Jeziora Wolickie, dawniej Ptur, koło miejscowości Pturek. To jezioro z kolei łączy się z kilkoma jeziorami, sięgając aż do Jeziora Chomiąskiego i Chomiąży Szlacheckiej.  Bachorze kanał river fleuve Przybyszewski Kasprowicz dziedzictwo kulturowe gmina Ujma Słupy Wisła Noteć Pologne Histoire Ziemia Kujawy Jeziora poprzez tereny podmokłe bardziej wyraźnie niż dzisiaj ciągnęły się wgłąb lądu, tak Jezioro Łącko (Mielno) łączyło się z Jordanowem i aż po dolinę i Bagna Oniczkowskie i Dzimońskie – potoku Dziemionna, której wody przez Zieloną Strugę wpadają do Wisły. Gopło łączyło się przez Bagna Bachorskie ze Zgłowiączką, a ta z Wisłą, w średniowieczu Bachorze było żeglowne, dziś pozostał kanał Bachorze, który nadal łączy Noteć z Wisłą. Podobnie wyglądało to w kolejnej dolinie przez Bagna Parchańskie, łącząc się z rzeczką Tążyną wpadającą do Wisły. W południowej części Gopła także istniał podobny łącznik, aktualnie przez kanał Mietlica, zwany też Gopło-Świesz, przepływając przez jeziora Świesz i Głuszyńskie, łącząc się ze Zgłowiączką – dopływem Wisły. Autor: A.L.Janowski, Inowrocław 2017 r. https://www.tunaszestrony.pl/ tagi Szczecin Kraków Gdańsk Białystok Warszawa
0 notes
Text
Opowieści z Parku Sztywnych cz. III Anneliese i demony (Felietony z Odległej Przestrzeni #8)
Dzisiaj będzie trochę mniej filozofii a więcej teologicznej rozkminy. Dla odmiany.
Za oknem ziąb. Wiatr wieje z nieokiełznaną agresją. Słychać tylko jego straszliwy głos. Deszcz pada niemiłosiernie.
W mieszkaniu pusto i głucho.
W pobliżu nikogo. Dobry to czas, na horror. Załączmy dokument „Egzorcyzmy Anneliesie Michel”.
Jeśli nie oglądaliście tego dokumentu, to pozwólcie, że pokrótce przedstawię historię w nim zawartą. Będę posiłkował się materiałami ogólnie dostępnymi, gdyż nie ma sensu opowiadać po raz kolejny tej samej historii własnymi słowami.
Była sobie kiedyś młoda Niemka o imieniu Annelisie. Była pobożną katoliczką, wierzącą w Chrystusa, nienagannie wychowaną i bardzo ułożoną. W wieku 16 lat, kiedy uczęszczała do szkoły średniej zaczęła cierpieć na ataki epilepsji. Pierwszy atak padaczki miał nastąpić w 1969 roku. Z uwagi na jego siłę i depresję, na którą zaczęła cierpieć, skierowano ją na leczenie szpitalne. Jesienią 1970 roku lekarze przyznali, że są bezsilni wobec braków postępów w leczeniu pomimo wykorzystania wszelkich dostępnych w tamtym czasie metod.
Wkrótce rozpoczęły się pojawiać u niej omamy, wedle jej relacji podczas modlitw widziała diabelskie twarze i słyszała głosy mówiące jej, iż została potępiona [tak, to jest bardzo często pierwszy argument, który pada z ust demonów]. Jej zachowanie stało się trudne do wytłumaczenia. Anneliese piła swój mocz, spożywała muchy i pająki, żuła węgiel, klęła w obecności księży, odgryzała głowy martwym ptakom oraz zdarzyło się jej szczekać i wyć jak pies przez dwa dni. Potrafiła godzinami skakać po ścianach, biegać po schodach, spijać z podłogi własny mocz, wkładać głowę do muszli klozetowej, tarzać się nago w żwirze lub moczyć w wodzie. Szczególną jej agresję wywoływały dewocjonalia: niszczyła krzyże i maryjne figurki, rozrywała różańce, rozlewała wodę święconą, nie mogła przełknąć Komunii Św., nie mogła znieść ceremonii kościelnych.
W ostatnich latach życia – na jej ciele, w charakterystycznych miejscach na stopach i dłoniach – pojawiły się niegojące się rany i blizny mogące być uznane za stygmaty. Sama Anneliese wyznała, iż doznaje objawień Najświętszej Marii Panny oraz Jezusa Chrystusa, którzy według niej podtrzymywali ją na duchu i zapewniali o tym, że zostanie świętą. Twierdziła także, że nawiedzały ją dusze zmarłych osób. Anneliese mówiła, że cierpi za kapłanów, w szczególności za tych, którzy nie wierzą w istnienie osobowego Szatana, oraz za młodzież niemiecką. Z zeznań ks. Ernsta Alta, kierownika duchowego Anneliese Michel, wynika że dziewczyna dobrowolnie przyjęła na siebie cierpienia związane z opętaniem, jako pokutę za grzechy innych ludzi (cierpienie ekspiacyjne). Cierpienia, jakich doświadczała, powodowały jednak, że pragnęła końca udręk i dlatego poddawała się egzorcyzmom.
Wystąpił u niej również cały szereg objawów fizycznych. Lekarze badający ją stwierdzili anomalie funkcjonowania mięśni szyi, które w wyniku dużej twardości uniemożliwiały połykanie. Napięcie mięśni rozszerzało się na klatkę piersiową i przeszkadzało jej w oddychaniu. Obserwowano u niej nieproporcjonalnie dużą siłę fizyczną w stosunku do masy jej ciała. Jej partner Peter Himsel zeznał, że widział jak jedną ręką rozgniotła jabłko. Świadkowie również zeznali, iż była zdolna rzucić dorosłym człowiekiem. Anneliese w pewnym okresie życia dzień i noc była w nieustannym pobudzeniu, kiedy jej siły ulegały wyczerpaniu, już po dwóch godzinach była na nowo pobudzona, co miało się powtarzać wielokroć.
Wedle doktryny katolickiej, powyższe objawy mogły świadczyć o wystąpieniu u niej religijnego stanu wyjątkowego - opętania, z tego też powodu, rodzice Anneliese w 1973 roku zwracali się do różnych egzorcystów o pomoc. Początkowo odmawiano udzielenia jej egzorcyzmu, tłumacząc, że powinna kontynuować leczenie farmakologiczne. Pomimo tego, była pod stałą opieką kapłanów i minęło 7 lat od wystąpienia pierwszych symptomów opętania, zanim biskup Würzburga Josef Stangl udzielił oficjalnej zgody na egzorcyzmy, jesienią 1975 roku. Wkrótce dziewczyna zmarła.
Przyszedł moment, że zacząłem się zastanawiać na temat tego jak się powyższy przypadek ma się do Biblii, czyli do rzeczywistości. Łatwo bowiem zagubić się w tych wszystkich porąbanych faktach, zwłaszcza kiedy porównuje się je z nauczaniem Pisma Świętego. Rozmawiałem kiedyś z pastorem, który zajmuje się wyganianiem demonów. Podesłałem mu ów przerażający dokument i poprosiłem o opinię. Zdumiewała go bezsilność katolickich egzorcystów. Z jednej strony sygnują się przynależnością do Chrystusa, który powiedział jasno, że ci, którzy w niego wierzą będą wywalać demony, tak jak i on to zresztą robił. Z drugiej jednak ta rozpaczliwa sytuacja, w której owi kapłani są bezsilni. „No nie możemy. No nie umiemy”.
Coś tu nie ten teges....
 Druga sprawa to wymyślne imiona demonów – Lucyfer, Hitler, Judasz, Kain, Neron i Valentin Fleischmann - w latach 1572 - 1575 proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Ettleben w Bawarii (Niemcy). Zgodnie z treścią akt parafialnych był usunięty ze stanowiska za pijaństwo, pobicie oraz morderstwo. WTF ? Znaczy - warto być sukinsynem, pójść do piekła na bibę z Neronem i Hitlerem i potem takie jaja odstawiać. I Hitler tam tyle pieców ma do dyspozycji. Makabra!
Coś tu nie ten teges...
„Jezus Chrystus” i „Najświętsza Maria Panna” zapewniają dziewczynę, że zostanie „świętą” [swoją drogą nie została - oszukali ją; zdaje się, że papiestwo ma sprawę w dupie] i że w swoim cierpieniu złączy się z cierpieniem Chrystusa na krzyżu po to, by wiele dusz mogło wyjść z Czyśćca. Czyli, po prostu - Anneliese ich zbawi. Niemka miała bowiem wizję tzw. „Matki Boskiej” z którą zawiera wówczas umowę. Będzie dalej dręczona w ten sposób, ale dusze czyśćcowe pójdą do niebiesiech za sprawą jej cierpienia. Podczas egzorcyzmów jest zresztą ta „Matka Boska” niejednokrotnie przywoływana i demony krzyczą „Tylko nie ona! Tylko nie ona!”. Boją się jej tej istoty i ma ona nad nimi jakąś władzę. Zamiast przypominać pokorną żydówkę, jest taką jakby szefową-suką, wyrachowaną, zimną Jazabellą.
O demolowaniu tych wszystkich świętych przedmiotów nie będę dużo pisał, bo to śmiech na sali. Czyżby te rzeczy rzeczywiście miały moc same w sobie ? Albo rytuały jakimi są litanie i paciorki ? Już nie wspominając o różańcu, który nie dość że jest przedmiotem, to jako modlitwa nie ma żadnego sensu,. Chyba, że jako mantra, by odlecieć. Powielanie wierszyka. Nic więcej. Magic, panie! Magic, daj piniądz!
Znam opinie księży egzorcystów, wypowiadających się zresztą we wspominanym przeze mnie dokumencie, którzy są absolutnie przekonani o cierpieniu ekspiacyjnym opętanej.
A ja się pytam: Gdzie ksiądz egzorcysta trzyma List do Hebrajczyków ? Zdaje się, że w kiblu, na rolce. Bo gdyby wziął go pod uwagę chociaż poprzez minimalne liźnięcie, doszło by w jego mózgu do dysonansu. Poraziłoby go prądem! Skoro Chrystus umarł "raz jeden" za grzechy wszystkich ludzi, to po jak ciężką cholerę jakaś dziewczyna ma cierpieć za nie drugi raz ? I to jeszcze jest propozycja rzekomej Marii z Nazaretu, albo prędzej istoty, którą nawiasem mówiąc prorok Jeremiasz nazywa "Królową Nieba". Tak tak, taki ktoś już istniał na długo przed narodzinami matki Jezusa. I skoro kapłani wzywają ją na pomoc, to ona sobie przychodzi.
"A co, impreza jest, to wpadam. Idioci pokrzyczą trochę, rabanu narobią, a ludzie popuszczą ze strachu w gacie". No i pojawia się i proponuje opętanej zawarcie paktu. Anneliese godzi się na warunki "Królowej" wierząc w jej dobre intencje. O, zgrozo! Idź pan w...
Wiecie co, kiedy człowiek zawiera pakt z demonem [a i niektórzy duchowni katoliccy się zgadzają, że to mógł być demon] to ma przesrane na całej linii. Zwłaszcza w trakcie takiego cyrku. I przesrane miała Michel.
Zastanawiało mnie jak to jest z tymi demonami. Czym one są ? Otóż wiele odpowiedzi przyniosła mi apokryficzna Księga Henocha. Oczywiście, będąc przesadnie fundamentalnym możecie odrzucić moje źródło informacji, ale zdaje się, że innego, tak dokładnego nie ma. W Księdze Rodzaju Biblia wspomina o tym, że w jakiś sposób powstały dziwne istoty, które się nazywają "Nefilim" (myślę, że seks ludzi z aniołami to określenie mające prawidłowo zobrazować powstanie takich istot; naprawdę niekoniecznie było to współżycie). Są to hybrydy aniołów i ludzi. Księga Henocha opowiada całą historię dokładniej, opisując rzeź, którą nefilimowie zgotowali ludziom. Stąd też na upadłych aniołów spadła kara i zostali zamknięci w Otchłani, aby czekać na sąd, o czym wspomina także Apostoł Piotr i Juda. Księga Henocha mówi też, że duchy nefilimów błąkają się po ziemi nie zaznając spokoju ani wytchnienia. I tutaj zawiera się odpowiedź dlaczego owe "Nerony" i "Hitlery" wydają się tak głupie i tępe jak pług. Hitler nawet nie gada jak gadał. Kiepskie aktory ony, nic o rasach, Rzeszy i Żydach nie wspominały... Ale co tam, mówi, że jest Hitler, to wierzmy mu na słowo. Ich wypowiedzi nie świadczą o inteligencji, a zachowanie przypomina jakieś kreatury - półgłówków i ćwierćinteligentów. Podobnie było, kiedy rozmawiały z Jezusem. Przypomnijcie sobie sytuację, nim prosiły Go, by dał im wejść w świnie. Przeważnie inteligencją nie błyszczały w porównaniu do tego pana, który kusił Jezusa na pustyni. Widać różnicę ?
Czy są to więc upadłe anioły ?
Wątpię. Nie sądzę, żeby upadły anioł musiał w ogóle kogokolwiek opętywać, co zresztą widać po Królowej Nieba - ujawniła się bezpośrednio, co zresztą czyni w Fatimie czy gdzie tam się jeszcze pojawia. To jest dopiero marketing! Te wszystkie sanktuaria, figurki, jaki to jest biznes! Taka kasiora! Ciekawe, czy sama biznesplan napisała?
W każdym razie wzywanie tej "kobiety" na pomoc było absurdalnym ruchem ze strony egzorcystów. Od tamtego momentu można było się poddać i pójść na mecz do baru. Ponadto jakakolwiek dyskusja z demonami jest czymś niesamowicie głupim. Jezus z nimi nie dyskutował. Po prostu rozkazywał im opuścić zniewolonego człowieka i to się działo. Był kiedyś na Odwyku odcinek, nawet chyba dwuczęściowy, w którym wypowiadał się Chopin (nie Ferdynand, czy jak on tam ... O! Fryderyk) - gość, który wygania takie nieprzyjazne istoty bez żadnych rytuałów i skomplikowanych formuł. Można sobie posłuchać.
W każdym razie warto mieć na uwadze, że rzeczywistość duchowa, jaka by nie była skrywa wiele tajemnic i wiemy o niej tyle co nic. To taka sytuacja jak w filmie "Event Horizon", horroru z science-fiction z lat 90-tych. Tyle, że w realu i tu - na Ziemi, nie na Neptunie. Zastanawiają jednak teorie domysły księży teologów nie trzymające się za przeproszeniem ani kupy ani dupy. Ciężko zerknąć do źródeł, tak trudno tam spojrzeć i przeczytać! A Biblia mówi zupełnie coś przeciwnego niż oni. Przecież może się okazać, że owa Matka Boska to nie ta sama życzliwa Maria z Biblii. "Trochu" jej do niej brakuje.
A młodej Anneliese szkoda, taka szczera, ładna i fajna dziewczyna była...
Dokument polecam do poduszki ;)
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=75ca8ThNn0c]
0 notes
druidpost · 3 years
Photo
Tumblr media
Ludzie wznoszą świątynie i sanktuaria, które potrafią budzić zdumienie i podziw. Znam wiele różnych obiektów, starych świątyń lub miejsc ważnych dla człowieka, w których niczym kurz unosi się w powietrzu aura świętości i obcowania z tym co boskie. Jednak żadne z miejsc uczynionych ręką człowieka nie odda w pełni tego poczucia powiązania w cyklu życia i świętości jakie odnaleźć można tylko w NATURZE. Właśnie tam jesteśmy blisko Bogów. 🌳🏛️🌳 Wiosenna aura sprzyja wędrówkom do świątyni, której filary stanowią drzewa. Pozdrawiam, Emrys /|\ #nature #druidry #pagan #brodnica #jezioro #lakephotography #naturewitch #druidsofinstagram #obod #druidas #druid #paganpriest #heathen #słowianie #rodzimawiara #natura #wiccansofinstagram #iława #slavicpaganism #celticpagan #sorcerer #witchcraft #natureismychurch #pagansofinstagram #light #springvibes #druidas #keltic #keltoi #poganie #rodzimowierstwo (w: Powiat brodnicki) https://www.instagram.com/p/CNktk_VHv4f/?igshid=1m58xc5qxi70d
1 note · View note
zbuntowane-serce · 3 years
Note
7,26,38,42,59,70,62,95
7. Duże miasto, nie wiesz czy to smog czy mgła 😅, małe osiedle, dużo zieleni na osiedlu, każdy z każdym trzyma, dobrzy ludzie, dookoła 2 kościoły i 2 Sanktuaria, dużo samochodów, jest gdzie wyjść pomyśleć, 10 minut i jesteś w centrum miasta.
26. Tak
38. Czarny, atramentowy i limonkowy.
42. „Miłość nie za pieniądze, nie za zaszczyty... za piękne chwile które zostaną na zawsze”
„Nie kocha się za wszystko, kocha się pomimo wszystko”
59. Wsiadam w auto, muzyka na full i jazda bez celu.
62. Telefon i kluczyki do samochodu.
70. Szczerze nie pamietam, ale chyba to były słuchawki.
95. Za Tatą, który zmarł 1,5 roku temu... czas wcale nie leczy ran... sprawia tylko ze tworzą się strupy które czasami ktoś po prostu nieświadomie rozdrapuje.
Za przyjacielem... byłym już w sumie. Za dużo i za daleko się posunęło w naszej relacji...
Czasami po prostu trzeba zostawić przyjaźń damsko-męską tak jak jest, a nie dać się ponieść emocjom.
0 notes
pustyniaserca · 7 years
Text
Święci Apostołowie Piotr i Paweł
Święci Apostołowie Piotr i Paweł
Tumblr media
Kościół umieszcza w jednym dniu uroczystość św. Pawła wraz ze św. Piotrem nie dlatego, aby równał go w prymacie z pierwszym zastępcą Chrystusa. Chodzi jedynie o podkreślenie, że obaj Apostołowie byli współzałożycielami gminy chrześcijańskiej w Rzymie, obaj w tym mieście oddali dla Chrystusa życie swoje oraz że w Rzymie są ich relikwie i sanktuaria. Najwięcej jednak zaważyła na połączeniu pamiątki…
View On WordPress
0 notes
gdanskstrefa · 6 years
Text
Autor: Maria Giedz
Tytuł: „Pomorze mniej znane”
Seria i tom: „Cudze chwalicie, Polski nie znacie”. Tom I
Wydawnictwo: Patria Media, Gdańsk 2018
Data premiery: 7 lipca 2018 r.
ISBN: 978-83-938888-4-9
Format: 135 x 210 mm
Liczba stron: 328
Okładka: miękka
Cena detaliczna: 39,90 zł
Patronat medialny: TVP3 Gdańsk, Radio Gdańsk, „Magazyn Solidarność”, „Poznaj Świat”, Gdańsk Strefa Prestiżu, „Kurier Wnet”, Wnet FM
Cudze chwalicie, Polski nie znacie! Ponad 100 miejscowości i 122 trasy na weekendowe lub dłuższe podróże po Pomorzu! Podział na pięć rozdziałów: Trójmiasto, Kaszuby, Kociewie, Żuławy i Mierzeja Wiślana, Powiśle.
Przyjemna lektura i szybka nawigacja po interesujących miejscach. Przy każdej trasie czytelne ikony informujące o najważniejszych atrakcjach i praktyczne wskazówki na temat dojazdu.
Pomorze śladami polskiej historii, kultury i tradycji.
Na gotyckim szlaku Krzyżaków i  joannitów. Od „krainy w kratę” po „bursztynowe wybrzeże”. Śladami kaszubskich stolemów, pomorskich Madonn, mennonitów i Gotów. Wyjątkowa przyroda, tajemnicze zamki, dwory i pałace. Najpiękniejsze latarnie morskie i najważniejsze sanktuaria.
Na Pomorze zaprasza Maria Giedz – historyk sztuki, konserwator zabytków, dziennikarka i podróżniczka, doktor nauk humanistycznych, wykładowca akademicki turystyki i dziennikarstwa. Publikowała m.in. w „Tygodniku Gdańskim”, „Dzienniku Bałtyckim”, „Magazynie Solidarność”, pismach „Świat i Podróże”, „Czas Pomorza”, „Poznaj Świat”.
„Według kaszubskiej legendy po stworzeniu świata Panu Bogu pozostało w worku trochę „okruchów”: rzeki i jeziora, pagórki i wzniesienia, łąki i lasy, ogromne kamienie i wysokie drzewa. Stwórca rozwiązał swój worek i wysypał „ostatki” na piaszczystą, nadmorską krainę. Tak powstały Kaszuby ze swoim przepięknym i urozmaiconym krajobrazem. Ile w tej legendzie jest prawdy, tego nie pamiętają nawet najstarsi Kaszubi… My wiemy, że jej obowiązywanie można rozciągnąć na całe Pomorze. Nie tylko Kaszuby, ale także Kociewie, Żuławy i Powiśle to krainy, które bogactwem swoich krajobrazów cieszą oko, podbijają serce i… kradną dusze” – pisze we wstępie do książki wydawca Adam Chmielecki.
Zamówienia, dystrybucja, organizacja spotkań autorskich, kontakt dla mediów:
PATRIA MEDIA Adam Chmielecki
[email protected]    tel. 535 PATRIA (535-728-742)
Gdańsk Strefa Prestiżu
Cudze chwalicie, Polski nie znacie! Autor: Maria Giedz Tytuł: „Pomorze mniej znane” Seria i tom: „Cudze chwalicie, Polski nie znacie”. Tom I…
0 notes
amarianfan · 4 years
Video
youtube
Sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej
0 notes
radiotokfm · 6 years
Link
via tokfm.pl/Najważniejsze informacje
0 notes