#szara rzeczywisto??

[aga-martwa93]

Jak to jest, że ludzie ci współczują, gdy zachoruje jakikolwiek twój organ, ale nie mózg?

~ Ruby Wax

[aga-martwa93]

W moim domu znany jest alkohol, bezduszność, materializm, brak zaufania i zainteresowania.

Obca jest miłość, empatia, wsparcie i poczucie wartości.

[aga-martwa93]

Rodzina to złe mikro społeczeństwo

[aga-martwa93]

"Byłam w tylu związkach i relacjach we snach, a w rzeczywistości z nikim..."

[aga-martwa93]

Opowiedz mi jak to jest, że w dniu, w którym pierwsza do mnie napisałaś, nie mogłyśmy oderwać wzroku od ekranu telefonu do momentu jeśli któraś z nas zasnęła?

Jak dokonałaś tego, że nie mogłam doczekać się ranka żeby znów zobaczyć twoją wiadomość?

Co zrobiłaś, że w moim życiu pojawiły się kolory i uśmiech na twarzy, który nie schodził ze mnie nawet jadąc tramwajem do i z pracy?

Jak to możliwe było, że wzbudziłaś we mnie wiarę i uświadomiłaś, że jednak istnieje dobro w ludzkim sercu?

Dlaczego zapewniłaś mi, że będziesz, nawet jeśli coś między nami pójdzie nie tak?

A teraz, gdy ktoś pojawił się w twoim życiu, ktoś inny - lepszy i bardziej potrzebujący, wyszarpałaś bez skrupułów wszystko to, co zagwarantowałaś, że będzie nasze i odeszłaś zostawiając mnie, nasze relacje, wspomnienia, godziny rozmów i plany na przyszłość. Koło ratunkowe było potrzebne, gdy się topiłaś, a kiedy dopłynęłaś do brzegu, wyrzuciłaś niczym śmiecia i teraz ten śmieć nie ma podpory żeby wstać i przestać myśleć o tym, że niegdyś Anioł okazał się zwykłą ludzką podłością, raniąc serce i duszę.

Byłaś ostatnią, której powiedziałam, że kocham prawdziwie póki miałam resztki uczuć i miłości.

[aga-martwa93]

Mam pierdoloną dysregulację emocjonalną

[aga-martwa93]

Ojciec?

TO KURWA PIJACKA NIE OJCIEC!!!

[aga-martwa93]

Na twarzy Słońce, a w duszy Deszcz.