Moja waga zmieniła się ostatnio, poszła w dół o jakieś 5 kg. Za to waga mojego brata zmieniła się o 10 kg w górę. Mój brat waży 70 parę kilo, a ja ponad 60. Dziś moja mama stwierdziła, że to jednak on jest najchudszy z nas wszystkich. Super! Kurde super! Właśnie to było mi potrzebne. Wczoraj zjadłom tyle, że pół dnia bolał mnie brzuch i przy każdym kroku chciało mi się wymiotować. Te słowa utwierdziły mnie przy tym, że wczorajszy dzień był błędem.
1 note
·
View note
Podsumowanie tygodnia 25.12 - 29.12 (podsumowanie jest podliczone szybciej ze względu, że 30 wyjeżdżam na kilkudniowy wyjazd z którego chce zrobić osobne podsumowanie)
Początkowa waga - 69.20 kg
Końcowa waga - 65.65 kg
Utracona waga - 3.55 kg
Łącznie zjedzone kalorie - 787 kcal
Łącznie wykonane kroki - 57 598 kroków
Łączny czas jazdy na rowerze stacjonarnym - 1 h
Łączny czas pływania - 2 h
Łączny czas treningu karate 1 h
0 notes
Dziś wyjeżdżam z rodziną w góry. Moja waga z rana wynosiła 65.65 kg. Wyjeżdżam na 4 dni. Z tego co wiem w planach jest jedzenie na mieście w restauracjach i McDonald's. W cenę pobytu mamy też wliczone śniadanie więc trochę kicha jak dla mnie. Nie wiem jak uda mi się to ograć. Nie wiem czy przez te dni będę wstawiać posty czy postawie na odłożenie telefony by spędzić więcej czasu z rodziną. W każdym razie plan się nie zmienia, chce podczas tego wyjazdu jeść najmniej jak to możliwe.
0 notes
Czy tylko ja mam mnóstwo słodyczy z prezentów?
Mam jedną dużą torbę różnych słodyczy i pełną małą torebkę cukierków.
Dziś wszystko to zanoszę do jadłodzielni. Nie mam najmniejszego zamiaru tego trzymać u siebie bo wiem, że zaraz się na to rzucę. Komuś to jedzenie może się przydać, a mi będzie lżej, że tego już nie mam.
2 notes
·
View notes