Tumgik
feduaura · 4 years
Text
Więc wracam z pracy, sunę na rowerze w dół drogi; chmury pędzą ze mną, ciepły wiatr uderza w twarz. Mijając opustoszałe ulice, czuję się niczym eksplorer w obcym mieście. 
Nie wierzę we wirus wyprodukowany w amerykańskim lub chińskim laboratorium - w ‘ten’ wirus nie wierzę. Czasem mam wrażenie, że pandemia to mechanizm obronny Ziemi. Niestety, nie potrafię naukowo udowodnić swojego przeczucia. Ale przypominając sobie w jakim stanie był  n a s z  d o m przed koronawirusem...I jak dla większości było to obojętne. Czerwona księga gatunków zagrożonych wyginięciem puchnie z każdym rokiem. Na każdej ulicy tego miasta są domy, kamienice, bloki, prowizoryczne kryjówki przed deszczem, wiatrem i nienawiścią lub obojętnością zbudowane z kocy i kartonów a w nich ludzie. Wszędzie. City, choć teraz bez pracowitych mróweczek dążących do tego, by pewnego dnia przeistoczyć się w piękne motyle lub tłuste dżdżownice, nie ma w tym nic złego, wciąż żarzy się w dzień i w nocy. Wyprodukowanie jednego hamburgera zużywa prawie 3000 litrów wody. Gigant kosmetyczny MAC w dalszym ciągu testuje produkty na zwierzętach, pomimo że mamy już rok 2020. 
Delfiny i łabędzie pojawiły się w weneckich kanałach, zwierzęta chwilowo odzyskały dostęp do Ziemi - przecież przez bezrefleksyne i okrutne poczyniania człowieka konsekwentnie odmawia się im prawa do życia na niej. Obowiązek pozostawania w domu jest niczym odpoczynek dla planety. Niestety, gdy wszystko wróci do “normalności”, jakkolwiek ma ona wyglądać, ludzie ponownie wypełzną tłumnie na ulice, przynosząc ze sobą hałas, plastikowe butelki, spaliny, pozostawiając te butelki, spaliny w powietrzu i drzewa, z których pouciekały wszystkie ptaki. 
Pewnie gadałabym inaczej, gdyby wirus zabrałby kogoś z moich bliskich, na zawsze. 
0 notes
feduaura · 6 years
Video
youtube
(via https://www.youtube.com/watch?v=fC8xft5fiyA)
Dźwięk na początku przypomina zanurzenie, klimat “Das Boot”. A później to anioł zstępujący w czeluści piekielne.
0 notes
feduaura · 6 years
Text
Czasem, kiedy chmury wyglądają jak bita śmierana i zaczynam przyglądać się im uważniej dostrzegam ich krawędzie. Słońce załamuje się w tych miejscach i chmury zaczynają wyglądać jak wykute z marmuru, lecz nie lite w środku tylko puste, tylko że ta pustka jest wypełniona światłem, które rozsadza je od wewnątrz. I wtedy kamienne olbrzymy, nie mogąc wytrzymać napięcia, kruszą się, spadając w milionach kawałków niczym deszcz. A każdy z nich, z tych ułamków, zawiera w sobie iskrę światła. 
I znów jest pięknie
Chodnik tańczy pod stopami
Patrzę na chmury, w których widzę
Wszystkich chwil emocje.
Napisane tysiąc lat temu. 
                                                       *      *     *
Wczoraj wracałam z pracy i słyszałam jak fale zielonego oceanu przepchały się nade mną. Ten dźwięk, silny wiatr przewalający się przez korony drzew właśnie to mi przypomina - wzburzoną, wielką wodę. Nie czuję się dobrze, stojąc twarzą w twarz z sinym, ogromnym przestworem. Przeraża mnie on; ale wczoraj, na rowerze, na dole, na dnie, byłam bezpieczna - niezbadana ciemność była daleko ode mnie. 
0 notes
feduaura · 6 years
Text
Znów czuję potrzebę - nie, to nieodpowiednie słowo, same w sobie zbyt słabe - palącą potrzebę, może teraz lepiej, drugiego ciała. Gdy śmierć ponownie otacza mnie ze wszystkich stron, znów, Anglicy mają z tym lepiej, I'm craving, drugiego ciała. Mama, Izzzajash, Mama, ten człowiek z Austrii, którego nigdy nie spotkałam, A., Mama, teraz D., który, jeśli nie zmieni trybu życia, umrze zbyt wcześnie. Pogoń za marzeniem zaora organizm i na co będą te wszystkie pieniądze i prestiż, skoro opłacone zostaną szpitalnym łóżkiem. Izzzajash, o którą jestem spokojniejsza od czasu Radka, pomimo że wiem, że to tak nie działa: widmo śmierci cały czas nad nią krąży, teraz tylko trochę mniej widoczne, gęste. A., która chce umrzeć, ale nie przestaje brać leków i męczyć się w szpitalach, robiąc to dla narzeczonego; Mama, zawsze Mama, sny, które nie są koszmarami, ale są przerażająco smutne - przecież pamiętam Mamę zdrową, dlaczego nigdy nie mam z Nią snów z czasu przed chorobą?
Śmierć jest codziennie, ale czasem czuję, że jest tuż obok mnie, za rogiem, po drugiej stronie ekranu lub słuchawki. Gdy znów otacza mnie ze wszystkich stron, czuję potrzebę drugiego ciała. Nie do seksu, ale do czucia czegoś ciepłego, miękkiego, oddychającego. Schowania się przed śmiercią, udaniem na chwilę, że dziś jest daleko ode mnie; do czucia życia.
0 notes
feduaura · 6 years
Text
Chciałabym, żeby teraz padał deszcz. Prawdziwy, nie z Youtube'a.
0 notes
feduaura · 6 years
Photo
‘Gocki’ tudzież ‘depeszowy’ Hiddleston to mój ulubiony Hiddleston.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
God of Mischief Seduction
3K notes · View notes
feduaura · 6 years
Text
The sound of heavy rain while you are in bed.
506K notes · View notes
feduaura · 6 years
Text
You ever hear a song so good you feel like like you’re in love, not with a person but just in love
87K notes · View notes
feduaura · 6 years
Video
Sąsiedzi przeżywają mecz; poprzez krzyki, te z telewizora i z ogródka, słyszę ptaki i samolot. Płynę poza głównym nurtem, mimo to, szczęśliwie, doświadczam tej łaski, że oto znów ogarnia mnie uczucie błogości jak wtedy, gdy odgłosy rzeki przesączały się przez otwór dziupli (czyt. okno starego pokoju). Melodię samochodu lodziarza (krążył po przedmieściach zawsze w niedzielę), dzieci sąsiadów skakające na trampolinie i śpiewające jakiś kawałek The Little Mix, to chyba był 'Touch', kompletnie nie majace jeszcze pojęcia o czym to piosenka; tak, jak my kiedyś udające Spice Girls. Czlapiący lis, jakiś człowiek z psem, tangerine pojawiające się na niebie (to też była ważna składowa w r a ż e n i a). Oglądanie meczu, bawiace się dzieci, ptaki, melodyjka. Bezpieczeństwo. Na przedmieściach życie wydaje się być na swoim miejscu, takie, jakie być powinno.
1 note · View note
feduaura · 6 years
Photo
'Beautiful moment
Do not pass!'
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
181K notes · View notes
feduaura · 6 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
MONA TUSZ - Ostrów Mazowiecka,
mural połączony z mozaikami z barwionego szkła, wykonanymi przez mieszkańców Ostrowi, 2017
73 notes · View notes
feduaura · 6 years
Text
“Writing is something you do alone. It’s a profession for introverts who want to tell you a story but don’t want to make eye contact while doing it.”
— John Green
9K notes · View notes
feduaura · 6 years
Video
youtube
'To' tej piosenki jest w sposobie, w jakim on wypowiada słowa na początku.
0 notes
feduaura · 6 years
Video
youtube
Queen - Live at LIVE AID 1985/07/13 [Best Version]
Trzy prawdy z komentarzy Youtube’a:
‘The 20 minutes when Queen ruled the world’. ~ Pinolobu
‘Well, I feel bad for whoever had to go on next’. ~ Jenn Blue
‘I was there. The experience was overpowering, the power he had over the crowd was total, my wife was scared "he could be a Hitler". Many, many years later at the closing of the London Olympics and the tape of Freddy got the crowd singing "God! he can do it even when he is dead". It still chokes me’. ~ Dave Martin IMPC  
0 notes
feduaura · 6 years
Video
youtube
James Gillespie - What You Do
Trochę z playlisty “Pobujasy Texasy i Lily Alieny”, trochę z “Smuty i smęty”.
0 notes
feduaura · 6 years
Video
ASAP Rocky & Lana Del Rey - Ridin'
Gdyby pory roku były muzyką - wiosna.
4 notes · View notes
feduaura · 6 years
Video
youtube
Troye Sivan - Lost Boy (Official Audio)
‘Tryin’ to kid myself that I get my shit together’ - jedna z najprawdziwszych linijek tekstu ever ever.
3 notes · View notes