#lamperia

[niesamowite-wnetrza]

Lamperia - doskonała jakość i niepowtarzalny design od duńskiej marki mebli i oświetlenia

Lamperia to precyzyjnie wykonana lampa w stylu skandynawskim, która sprawdzi się idealnie jako oświetlenie główne w salonie. Wykonana została z metalu i delikatnego szklanego klosza, który został otoczony materiałem kompozytowym, inspiracją do którego była pajęcza sieć. Długość z kablem wynosi 200 cm, a średnica lampy to 150 cm. Wysokość lampy to 110 cm, a do jej zasilania potrzebne są 6 żarówek E27 o maksymalnej mocy 60W. Waga netto jednej sztuki wynosi 12 kg, a waga opakowania to 13 kg. Maksymalna ilość sztuk w opakowaniu to 1. Produkt jest do samodzielnego montażu i wysyłany jest w paczce gabarytowej. Lamperia to produkt sygnowany przez duńską markę mebli i oświetlenia, która łączy w sobie doskonałą jakość i wyrafinowany wygląd. Firma powstała w 1999 roku i od tego czasu, dzięki wyjątkowej estetyce, wciąż pozostaje numerem jeden w branży. Autorskie produkty marki łączą najnowocześniejsze technologie, ekologiczne materiały i niepowtarzalny design. W ofercie znajdują się różnego rodzaju meble i oświetlenie, które stanowią idealne uzupełnienie każdego wnętrza. Dzięki odpowiedniemu doborowi materiałów, produkty marki są trwałe i wytrzymałe na wszelkie czynniki zewnętrzne. Firma specjalizuje się również w projektowaniu mebli na zamówienie, tak aby można było idealnie dopasować je do potrzeb klienta. Lamperia jest więc świetnym wyborem do wnętrza, który zadba zarówno o jakość, jak i estetykę.

[g0reoz]

Feeling like a lamperia de ovo on this fine evening

[indira2004]

15.04.2022 piątek

Elbląskie pokoje pracownicze w cenie 50 zł za osobę za noc są dokładnie takie, jak można się spodziewać - brązowa lamperia, stare okna na całą ścianę i bojler w łazience. Lokalizacja za to pierwszorzędna, blisko do centrum, właściwie to wszędzie blisko, a do rodziców jest 200 m i nie trzeba nawet przechodzić przez ulicę.

Swoją drogą, ten pawilon istnieje od dawna; moja mama pamięta czasy, kiedy kupowała tu buty 😀

Idziemy zaraz na rynek!

[anti-creator]

Ponure miejsce – psychiatryczny szpital, Lata 80. w powietrzu czuć do dzisiaj. Na szybach warstwa brudu, na ścianach lamperia, Mówią, że sam NFZ o tym miejscu nie pamięta. Zamknięta społeczność, 3 metrowa brama, Odizolowani ludzie od zewnętrznego świata. W oknach krata, na niebie zimna twarz księżyca, W środku depresja, urojenia i nerwica.

Słoń

[niedopowiedziany]

Wyrywkowy słownik śląskiej godki. cz. 3

Kolejna odsłona wyrywkowego słownika śląskiej godki. Mimo, iż mieszkam w Katowicach zaledwie od siedmiu lat, udało mi się już trochę przesiąknąć gwarą, z którą niestety spotykam się już coraz rzadziej. Warto, żeby godka przetrwała także notesy w dłoń!

A)   ASZYNBECHER - popielniczka

B)   BIKSA – puszka

C)   CEDZITKO – sitko

D)   DULDAĆ – pić

E)   ERDA - ziemia

F)   FAZAN – bażant

G)   GULIK – studzienka ściekowa, odpływ

H)   HERESZT – areszt

I)    IZBA – pokój, pokoik

J)   JADYMY – jedziemy

K)   KOŁO – rower

L)   LANDSZAFT – krajobraz

M)  MORSZCZOK – świnka morska

N)   NELKI – goździki

O)   OJLA – sowa

P)   PERFEKTA – lornetka

R)   RUGZAK – plecak

S)   SOTÓNA – zmora, mara nocna

Ś)   ŚLIMTOK – beksa, maruda

T)   TOPFKRACER – druciak do garnków

U)   UCIÓMPANY – zakatarzony

W)   WRAZIDLATY – wścibski

Z)   ZOKEL – lamperia

[mateusztorbus]

Nie każdy ma świadomość, że Nowa Huta to niezwykłe miejsce na mapie polskiej architektury. Można mieć słusznie zastrzeżenia do politycznej i ekologicznej decyzji o budowie kombinatu - największej powojennej inwestycji, ale należy też dostrzec wyjątkowość założenia urbanistycznego i architektonicznego, które przy tej okazji powstało. To w zasadzie osobne miasto ma bardzo wielu zwolenników czy wręcz wielbicieli. Żyje się tam zdecydowanie inaczej niż bliżej centrum Krakowa. Ceny mieszkań są też zdecydowanie niższe niż pod Wawelem. Spora część Nowej Huty jako układ urbanistyczny została wpisana do rejestru zabytków co spowodowało, że nie zagęszcza się istniejącej zabudowy. Nowe budynki mieszkalne powstają w miejscach, gdzie jest do tego odpowiednia przestrzeń. Przykładem może być nowy blok mieszkalny Bulevar Verde przy ulicy Bulwarowej. Blisko parku, niewysoki i wygodnie zaprojektowany. Miałem okazję fotografować tam jedno mieszkanie, a w zasadzie tylko jego już urządzoną część. Wnętrze zostało zaprojektowane przez arch. Justynę Twardowską z pracowni Motifo i arch. Małgorzatę Łapaj ze Studia Kropka.

Na wejściu do mieszkania uwagę przykuwają schody, łączące część dzienną od górnej, sypialnej. Schody wykonane są z dwóch precyzyjnie wykonanych arkuszy blachy, idealnie, co do milimetra wpasowanych w przestrzeń klatki schodowej.

Na górze znajduje się prosta sypialnia z własną łazienką, która nawiązuje do realiów Nowej Huty sprzed 50 lat. Piękna niebieska lamperia i betonowa podłoga w tym samym kolorze. Bardzo funkcjonalne i wyjątkowo efektowne rozwiązanie.

Na dole mamy dużą przestrzeń dzienną będącą połączeniem salonu i kuchni z jadalnią. Fotografowaliśmy tylko już gotową i użytkowaną część pomieszczenia - kuchnię. Meble w białym kolorze kryją liczne szuflady, półki i zabudowany sprzęt dużego AGD. Blat roboczy z płytą indukcyjną i zlewem schowany jest w kontrastującym wykończeniu w drewnie. Całości dopełnia bardzo wygodna, szara wyspa łącząca się ze stołem. Wyspa jest wspólnym elementem wnętrza kuchni i salonu. Z jednej strony kryje szuflady na przybory kuchenne, a z drugiej jest domowym centrum audio-video z zamontowanym dużym telewizorem.

©2017 Mateusz Torbus 

[stachuszumski]

powidoki po mitologii popkultury