#leżak

[cypr24]

Co z tymi leżakami na plaży

Wyjaśniamy to po raz kolejny: wynajem leżaka na cypryjskiej plaży to maksymalny koszt jednorazowy 2,50€ #Cypr #plaża #urlop #leżak #parasol

Wyjaśniamy to po raz kolejny: wynajem leżaka na cypryjskiej plaży to maksymalny koszt jednorazowy 2,50€ Po naszym wczorajszym tekście dotyczącym powiększającej się liczby leżaków na cypryjskich plażach, rozgorzała gorąca dyskusja na temat kosztu ich wynajmu. Wyjaśnijmy więc: zgodnie z cypryjskim prawem, maksymalny koszt wynajmy leżaka na plaży to 2,50€, tyle samo kosztuje wynajem…

[luizagallus]

Kto chętny na leżaki już są w sprzedaży. Za chwile za momencik przyjdzie wiosna , lato i można zrelaksować się na naszych leżakach. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu. Niedługo pojawia się w naszym sklepie , teraz można zamówić w wiadomości. #leżak #lato #odpoczynek #leżakowanie #relaks https://www.instagram.com/p/Cp5qedEIn30/?igshid=NGJjMDIxMWI=

[pinkpilatesgirl]

rozłożyłam sobie w ogrodzie w cieniu taki leżak składany (jakby wiecie taki metalowy z takim materiałem i on się tak pochyla do tyłu jak się chce) i będę czytać książkę

[trudnadusza14]

22-23.04.2023

Nie mogłam spać. Rano ruszyłam do szkoły na piechotę. Kupiłam też tabletki przeciwbólowe bo potrzebowałam

I w szkole znowu jedyna,choć niby ktoś miał być

Rozmawiałyśmy znowu w pojedynkę xd

I pokazywała egzaminy praktyczne jakie mają mnie czekać

I tu był hit że ona mówi co gdzieś trzeba zrobić a ja potem jeszcze analizuje i dopowiadam co jeszcze potem trzeba by było zrobić i nad czym pomyśleć

Patrzyła się na mnie z szeroko otwartymi oczami

Jak musiałam się zmywać bo zaraz na działkę to przyszła koleżanka i mogłam lecieć

Przyszłam i poszłam tylko się spakować i do toalety

Tylko w tej toalecie coś takiego dziwnego miałam że nie mogłam się wgl wyszczać

Od prawie doby nic

Zaczęłam się martwić bo ani mi się nie chce ani nic.

A piję tyle co zwykle więc się naprawdę wystraszyłam

Ale pojechałam.

Rozłożyłam sobie leżak i leżałam czytając książkę

Teraz czytam:

Lisa Genova - Kochając syna

Książka fajna aczkolwiek czytając przysnełam. Na słońcu przysnełam. Pierwszy raz usnęłam na słońcu xdd

Aczkolwiek nie było mi z tym źle. Czułam się super

Z nikim nie chciałam pisać a jak wróciłam wzięłam leki na pęcherz moczowy i znów spać xD

Potem włączyłam sobie mlp

Jedyne co wzięłam tego dnia do ust to dwa żelki i cały dzień popijałam jeden yoghurt

Jako że gorzej się czułam więc o 23 spać

A niedziela o 6 jak się obudziłam czułam się tak źle że postanowiłam zostać w domu

I spałam do 12

I dalej sobie czytałam książkę

Im dalej tym ciekawiej się czyta

Może dlatego że ta książka jest o dziecku z autyzmem a tą chorobe chce zrozumieć ?

I obejrzałam dziś "Kurczak mały" i znów mlp 😆

Zjadłam z przyjaciółką pół naleśnika z jabłkami do którego zostałam zmuszona a wieczorem u znajomego w domu który zamówił pizzę oglądaliśmy odcinki "Jaś fasola" prawie pękłam ze śmiechu 😂

Mój brzuch dziś okropnie boli. Może z głodu czy cholera wie co

Też mnie z lewej strony boli ale tu nie chodzi o brzuch

Dowiedziałam się od mojej mamy że za małego miałam jakieś zapalenie nerek.

To ciekawe co teraz...

Zamówiłam sobie płótna i będą we wtorek

A teraz sobie słucham muzyki z lat 90 i rozmyślam o przyszłości

Najbliższa zapowiada się bardzo fajnie

I oby tak było

[freaksintravel]

Małe jest wspaniałe

Spacer na wybrzeże.

Śniadanie. Jogurt - jakiś dziwny w smaku i ta konsystencja. To na pewno nie jogurt, ale co właściwie jem? Może grecki albo skyr? Czytam etykietę. 20 procent tłuszczu. Śmietana!

Zbieramy się na wycieczkę do Korculi. Jest wcześnie, a już praży. Nikomu się nie chce. Jedziemy na podmiejski parking. Skąd ma nas zabrać darmowy melex do miasta. Fajna sprawa.

Zwiedzamy miasto, czyli jedną główną ulicę i jej dopływy. Ładnie tu, klimatycznie. Największą uwagę przykuwają gigantyczne rośliny. Zupełnie jak na polskich parapetach, ale ze 100 razy większe.

Jest ciekawie, pięknie, ale humor siadł. Tomka boli stopa, albo po upadku albo od baggów.

Jemy lody w Gelato siedząc na schodach koło jednego z licznych kościołów. Po co w jednym małym miasteczku ich aż tyle? Z jednej strony zachowane budynki, z drugiej wspolczesne szyldy i dekoracje. Niby ładnie, ale jakoś to tak średnio współgra. Mały Dubrownik i mnóstwo ludzi. Czemu Korcula nie może być po prostu Korculą? Czemu odbiera się tak pięknemu miasteczku swoją indywidualność i niepowtarzalność? Po co to całe powielanie i pomniejszanie? Mały Dubrownik, mały Giewont, mała Wenecja? Mały kryzys w nazewnictwie czy czy chęć stania się wielkim poprzez imitację imienia?

Idziemy dalej.

A właściwie stop! W milczeniu porozumienia siadamy przy promenadzie. Jeszcze kilka zdjęć uwieczniających nasz pobyt w tym wspaniałym miejscu i idziemy dalej. Czyli wracamy na postój meleksa. Po chwili Tomek stwierdza, że za wcześnie i warto wstąpić na pobliski targ. Po tym jednak już ani śladu. Sjesta albo koniec pracy na dziś. Bardzo rozsądne rozwiązanie. Ludzie na plaży albo w kojących podmuchach klimy. Znajdujemy jednak mały sklepik, który opuszczamy szczęśliwsi o kiść winogron. A może grono... Lub też siateczkę 🙂

Jednostka miary chyba nie ma tu aż tak wielkiego znaczenia 🙂

W każdym razie są przepyszne!

Bez porównania do tych z importu.

W drodze powrotnej zajeżdżamy do Plodine - hipermarketu, gdzie zaopatrujemy się w dzisiejszy obiad🙂

Super sprawa, że można w markecie kupić gotowe dania na wagę 🙂

Jeszcze tylko sfinalizowanie transakcji u Buggy gospodarza na 3 litry wina (4 euro za litr) i wracamy do apartamentu na sjestę🙂

Wieczorem idziemy na pobliską plaże, tuż obok tej hotelowej, gdzie krzyczą 25 euro za leżak i parasol 😱 Woda ta sama, zamiast parasola, cień drzew, cisza i spokój więc po co przepłacać?🙂

Z rozmowy z kelnerem z Mimi's Bistro zrozumieliśmy 2 rzeczy:

Musisz coś zamówić za 25 euro za osobę, by móc korzystać z leżaków

Płacisz 25 euro za leżak i możesz coś sobie zamówić

Trochę sprzeczne. O sam pobyt na piasku już nie pytaliśmy. Po dosyć słabym posiłku i bardzo biednej ice coffee, usłyszeliśmy "see you tomorrow guys!"

Skąd ta pewność? Odpowiedziały myśli.

Ale wracając.

Prosto z plaży idziemy do La Banya, która swą obsługą, wystrojem i kartą dań, kupiła nasze serduszka...

Jutro też pójdziemy, mimo że obiecaliśmy to już menu z plodine.

[ogrodolandia]

Marzysz o relaksie na świeżym powietrzu? Teraz możesz zrobić to we własnym stylu! 😎🛠️ Sprawdź nasz najnowszy artykuł i dowiedz się, jak samodzielnie zrobić leżak drewniany z palety! 🌞🌳 Zapraszamy do lektury i dzielenia się swoimi projektami! 📚🔨 👉 Przeczytaj wpis: https://ogrodolandia.pl/jak-samodzielnie-zrobic-lezak-drewniany-z-palety

[nelyswl]

Materac na łóżko, kanadyjkę, leżak Premium

[tancerz85]

Napisz wierszyk o Hydrauliku Sebastianie, który wz…

Aria:

Witaj ponownie! W czym mogę Ci pomóc dzisiaj?

Longin:

Napisz wierszyk o Hydrauliku Sebastianie, który wziął sobie urlop od czata na multipasko.

Aria:

Hydraulik Sebastian postanowił odpocząć,

Od chatu na multipasko zrobił sobie urlop właśnie.

Był mistrzem w swoim fachu, pełen zapału,

Ale czasem potrzebował chwili dla siebie, jak każdy z nas tu.

Zamienił klucze i wkrętaki na leżak i plażę,

Z dala od rur i przecieków, z dala od naprawczej krzątaniny.

Wziął ze sobą koc, książki i ukochany sprzęt,

By na plaży w spokoju zrelaksować się od hałasu i stresu.

Hydraulik Sebastian odpoczywał w cieniu parasola,

Odczuwając piasek pod stopami i słuchając szumu fal.

Nie myślał o pompach, zaworach i rurach,

Tylko o chwilach spokoju i błogim lenistwie.

Choć przerwa była krótka, dała mu nowe siły,

By wrócić do swojej pracy z jeszcze większym zapałem i chęcią.

Bo każdy potrzebuje czasem oddechu i odrobiny luzu,

By móc dalej naprawiać świat, w każdej kuchni i łazience.

Hydraulik Sebastian wrócił pełen energii,

Gotów do pracy, by naprawiać usterki i awarie.

Ale teraz wie, że od czasu do czasu trzeba odpocząć,

By móc sprostać wyzwaniom i pełnić swoją zawodową służbę.

Tak więc, Hydraulik Sebastian, nie zapominaj o sobie,

Bo tylko wtedy będziesz mógł pomagać innym tak skutecznie.

Odpoczywaj, ciesz się życiem i daj sobie trochę wolności,

Bo każdy zasługuje na chwilę spokoju, nawet najlepszy hydraulik na świecie!

[past-kids-bedtime]

Nysa Jaskiniowe 6,5/10

Między Nami Jaskiniowcami – uwielbiam polskie tłumaczenie nazwy serialu Flintstonowie. Ponoć leżak powstał w jaskini. Tylko tam były całorocznie dobre warunki dla fermentacji w temperaturze stałej ok. 7 stopni. Dziś degustuję Jaskiniowe. W browarze Nysa nie zdecydowali się na jaskiniowego leżaka, ale na ale, no i fajnie. Piwo ma delikatną siarkę, jest miła goryczka bez zalegania. Byłaby to fajna pamiątka z wycieczki, tylko że wypiłam go już na wycieczce, więc do domu wrócę z pustymi rękoma. 6,5/10.

[cypr24]

Coraz więcej leżaków i parasoli

Normalni plażowicze mają coraz mniej miejsca - na plażach królują płatne leżaki i parasole #Cypr #plaża #leżak #parasol

[artistmagicial]

Lato przyszło wielkimi krokami ☀️🙀

[jolankom]

View this post on Instagram

A post shared by shop Prodekol (@prodekol)

❇️ Elegancki ✨mocny leżak Duet 🌞 zestaw 2 sztuki 🏵️ Dostępny w pięknych kolorach lata🌷 Doskonały do ogrodu 🍀 na taras🌷 na plażę 🏖️ ❤️Serdecznie zapraszamy do naszego sklepu online Prodekol 🛒 ✨ ✨ #leżak #leżaki #elegancja #elegancki #komplet #kolory #lato #plaża #kąpiele #słoneczne #słońce #ogród #ogródek #taras #balkon #wakacje #polska #las #instasklep #skleponline #wysyłka #kurier #zakupy #Bądźmyzdrowi #skleponline #Prodekol (w: Sklep online ProdEkol dla domu i ogrodu) https://www.instagram.com/p/CClO6GslTYD/?igshid=wi7akhz8l3g2

[trudnadusza14]

17-18.04.2023

Dzwoniono do mnie z byłej szkoły. Pewnie o matury ale no nie odebrałam i jutro zamierzam odzwonic. Dziś od rana byłam zajeta

I się na autobus spóźniłam to musiałam taksówką jechać

Byłam umówiona do swojego lekarza na dziś z nadzieją że dostanę coś na opuchliznę bo nie mam pewności czy tak mi spuchło od jednego zęba czy przez zęba zatrzymanego bo tego zatrzymanego mam nie tyle że kła na górze to on se pod jedynkami wyrósł

Gnojek

A mnie właśnie w tych okolicach najbardziej boli opuchlizna choć tych jedynek nie mam bo wyrwała mi

A swoją dentystkę mam za 2 tygodnie niecałe

Mówiła że jestem cała na twarzy opuchnięta,a ja widziałam tylko w jednym miejscu to.

Pytała się czy mnie boli gardło bo szyję niby też mam jakąś opuchnięta

Dostałam antybiotyk i przeciwbólowe

Potem miałam się zapisać do ginekologa i jak z rejestratorką rozmawiałam miałam poczekać i czekam i niby miałam mieć z kobietą a nie dość że dostałam faceta to jeszcze tak od razu bez przygotowania.

Ta wizyta była dziwna bo nie dość że trwała mniej niż 5 min to jeszcze lekarz się do mnie zwracał "kotku koteczku" to jeszcze pytając o wspolżycie walnął tekstem "21 taka stara panna i jeszcze nie współżyła?"

Poza tym żadnych pytań ani o okresy ani o nic i wizyta była zimna. Jak nadal to też nic nie powiedział

Ja byłam w cholernym w szoku i potem wyszłam i poszłam do żabki po kubek z lodem i wodę

Czekając też na taxi

Jechałam z tym samym taksówkarzem co rano xd

Zauważył że niby blada jestem

I owszem byłam

Jak dotarłam na miejsce terapi żeby zacząć jakieś zmysły czuć podeszłam do automatu i wzięłam sobie do kubka z lodem czekoladę do picia

I prawdę mówiąc to były dziś jedyne kalorie jakie przyjęłam

Trochę mi lepiej było bo tu jakiegoś czynniku użyłam. - zimno i smak

Na terapi mówiłam że to mi tak trochę odblokowało wspomnienia które usiłowałam zostawić w przeszłości

I boże. Z tego napięcia bałam się oddychać nawet przy terapeutce

Ale dało radę. Była dumna że mimo takiej sytuacji która odrapała mi wspomnienia nie mam myśli samobójczych ani żeby zrobić sobie krzywdę.

Ale mam powiedzieć psychiatrze jak będzie wizyta co się dzieje i zdrowotnie i psychicznie

Rety ja już nawet zapomniałam że chodzę do psychiatry przez swój stan

Potem była terapia grupowa z nową psycholog bo jeden odszedł

Jest całkiem fajna. Wszyscy byliśmy rozgadani

Ja nie miałam trochę siły przez tą zamulke po tych lekach przeciwbólowych

Ale pod koniec jak już coś mówiłam to coś mądrego

Jak wyszłam stamtąd to pierwszy raz od tej sytuacji z ginekologiem to głęboko oddychałam i poleciało mi parę łez

I nie miałam ochoty rozmawiać z swoimi kolegami ani przyjaciółmi płci męskiej

Odcięłam się słuchając optymistycznej muzyki i przez napięcie zaczęłam niekontrolowanie tańczyć

"wsłuchaj się w swoje ciało"

Wsłuchałam i niekontrolowanie tańczyłam na ulicy xd

W domu pomalowałam sobie paznokcie na kolorowo i poprawiło mi to nastrój

Były też bajki co mnie już totalnie uspokoiły. Wczoraj puściłam "Król lew"(ten stary dobry) i "Fineasz i Ferb podróż w drugim wymiarze"

I jak już ochłonełam powiedziałam przyjaciołom czemu nie odpowiadam na wiadomości i wytłumaczyłam

A wtorek obudziłam się i od razu poszłam do biblioteki. Pogoda zajebbista

Miałam iść po jedną wróciłam z paroma xd

Potem od razu lecimy na działkę. Wzięłam sobie leżak i leżałam i albo rysowałam albo czytałam książkę. Lub łaziłam i robiłam zdjecia

Chyba wróciłam do formy z produktywnością ✨

Złapałam motyla na zdjęciu 🦋

I biedronka nie chciała mnie opuścić 😂🐞

Ciągle na mnie ta biedronka siedziała i nie chciała zejść

To sobie siedziałam z biedronką łażącą po mnie 😂

Potem jedziemy do wuja na działkę i wgl taka akcja że on tak przyśpieszył że tak mi się zrobiło niedobrze że myślałam że zwymiotuje choć na szczęście nie miałam co xd

Miał tam tramboline choć się bałam skakać xd

To oglądałam sobie tę działkę i byłam załamana jaki tam bajzel

Niepodobne do mnie że przejmuje się bałaganem

Wrocilam na chwilę do domu i spakowałam rzeczy na szydełko i ruszyłam

Zostałam kolejny raz pochwalona przez panią za taką duszę artystyczna

I wpadł mi pomysł zrobić sobie czapeczkę choć to nie na teraz bo zaraz lato xD

A potem były pierwsze zajęcia teatralne. Mieliśmy sprawdzian dykcji i umiejętności okazania emocji

I myśleliśmy nad spektaklem

Dostałam pochwałę o czymś czego nie dostrzegałam

Że nie tyle że mam dykcję dobrą to jeszcze mówię tak jakbym do kogoś mówiła a ja czytałam wiersze. W sensie jakbym dialog prowadziła i to mój atut

A tego nie wiedziałam xd

I wgl wybieraliśmy temat przewodni spektaklu. I ja chciałam optymizm albo przygoda. Byle nie ta miłość xd

A wygrało co ? Oczywiście miłość xd

Choć trochę nie rozumiem czemu ja tak tego tematu nie chce i brzydzę się tym słowem a z innej strony przecież ja ostatnio czuję taką:

Miłość do wszystkiego dookoła ?

Wdzięczność za wszystko co jest ?

Beztroskę i chęć doświadczania wszystkiego ?

Akceptację siebie ?

Cholera wszystko naraz. Choć też nie rozumiem skąd tak nagle to poczułam

To są dla mnie nowe odczucia i nie rozumiem tego jeszcze

Tak jak kiedyś jak poczułam radość pierwszy raz i bylo to dla mnie nowe i nie ogarniałam tak teraz nie ogarniam tego co teraz się dzieje

Ciągle słyszę jak coś mi w głowie gada:

-kocham cię

-jestes ważna,wystarczająca

-dasz radę jesteś silna

-zobacz jakie wszystko jest cudowne

-zasługujesz na wszystko co potrzebujesz i to co najlepsze

Kim ty głosie jesteś ja się pytam ?

I jeszcze słyszę taki jakby dziecięcy śmiech

Nie no. Porozmawiam z terapeutką o tym bo tego nie kapuje

Dostałam psychiczne ozdrowienie w zamian za fizyczne chorowanie xdd

I w domu puszczam "Epoka Lodowcowa 2"

Poza tym że mama zmusiła mnie do spróbowania troszkę ciasta co przyniosła nic nie zjadłam.

Nie mam apetytu i nie wiem czy to przez chorobę czy leki

I teraz znów mam stan podgorączkowy xd

I wgl dostałam info o praktykach artystycznych 🎨🖌️

I zajęcia niby będą trwać aż 6 godzin w ciągu dnia

Mam nadzieję że uda mi się zapisać. Bardzo bardzo chce. Może mi to ułatwić jeśli bym chciała kontynuować startowanie na akademię sztuk pięknych

Terapeutka też opowiadała dziś o swojej karierze i ona jest aktorką dramatów. Wow. Aktorka terapeutka. Ektra.

A ja marzę o aktorstwie xd

Psychologia,aktorstwo,malarstwo,pisanie książek

Za dużo ambicji i nie mam pojęcia jak ja to w swoim życiu zmieszczę xd

Jutro też będzie produktywny dzień. Cały dzień na dworze kolejny raz

Wgl wpadł mi w domu pomysł na zrobienie sobie narzuty na szydełku. Uda się. Mam już pomysł

Kolejny raz chyba zaskoczę jak się uda bo robię bez wzorów 🤣

Gadałam z mamą i chciałam być ciągle przytulana. Nie wiem co mi się dzieje na poważnie

Poleciało ode mnie do niej "kocham cię" i mama też "też cię kocham,bardzo mocno"

🤔 i ona się poprawiła a mi odwala z tymi uczuciami do wszystkiego

Naprawdę nie kumam 😐

[sklep-atk]

Jak Wam się podoba ? :) Lepszy grafit czy jasny szary ? :) www.sklepatk.pl #sklepatk #leżak #leżanka #ogrodowy #plażowy #garden https://www.instagram.com/p/CcvXQtdt6rm/?igshid=NGJjMDIxMWI=

[ogrodolandia]

Kto dziś LEŻAK-uje 😜 nasz dwupoziomowy leżak CLICK poleca się wszystkim miłośnikom relaksu i unikalnego designu 👉 ogrodolandia.pl/lezak-dwupozycyjny-click Dostępny w wielu wariantach kolorystycznych, bardzo trwały i wygodny, sprosta najwyższym wymaganiom ! 🥇

[barbarawicherautorka]

Który leżak z widokiem na Loarę wybieracie? Ten po prawej, czy ten po lewej? #pozdrawiamzfrancji #miłegodnia #barbarawicher #blois #bloismaville #wefrancji #zwiedzamfrancje #zwiedzamświat #badzturystawswoimmiescie #widok #widoknamiasto #francja #rzeka #leżak #odpoczynek❤ #miejscewidokowe #punktwidokowy #francja🇫🇷 #miastowefrancji #światjestpiękny https://www.instagram.com/p/CTjbGt0MhTd/?utm_medium=tumblr