Tumgik
#objawienie
wildrosesandblood · 2 months
Text
Potęga
Alternatywny świat
Alternatywna rzeczywistość
Walka na śmierć i życie
Masowe morderstwa
Poświęcenie i krew na rękach
Za co Ty masz świat w swojej głowie
Oni pociągną Cię na dno
Nie lękaj się samotności
Gniew ukoi Twe pragnienia, ukształtuje wszystko po Twojemu
Otwórz umysł na większą skalę niż dotychczas
Ujrzysz nieznane Ci horyzonty
One poprowadzą kolejną ścieżkę, nowy tor
Tylko Ty jesteś stwórcą
Tylko Ty jesteś POTĘGĄ.
0 notes
mariolaszyszkiewicz · 8 months
Text
Konwersacja
Tumblr media
Życie konsekrowane, to życie ludzi, zgromadzonych w Imię Chrystusa, którzy trwają razem ze świadomością, że Pan jest wśród nich. I KONWERSACJA II ORIGIN- POCZĄTEK III SOURCE - ŹRÓDŁO NOWA STRONA ŻYCIA - Zapoczątkuj -Więc mogę się modlić -Teraz- jest na to odpowiednia pora Lody przełamane. - Czuję się parweniuszem, barbarzyńcą . Przeraża mnie ogrom Twojej biblioteki . Poruszam rzęsami. Na żaden inny ruch nie śmiem sobie pozwolić. -Jestem w twoim sercu. Odwagi. CISZA Zgoda
Tumblr media
Słychać stukot obutych stóp po drewnianych schodach. Schody prowadzą do mojego domu. Słyszę, jak do niego wchodzisz. Wchodzisz, zapalasz światło . Zdejmujesz płaszcz i odwieszasz na wieszaku. Zdejmujesz szal. Palcami przeczesujesz włosy . No tak. Zaraz tu będziesz. Siedzę skulona na fotelu przy zapalonej lampce. Od kiedy mieszkasz to ze mną masz do tego prawo. Dzielimy ten dom. Masz prawo czuć się jak u siebie i o wszystkim decydować. -Mój kwiatuszku To Twój prezent dla mnie. Mały niebieski kwiatuszek. Uśmiech rozprasza mrok. Jestem oto dumna jak paw. Mój Ukochany pamięta o mnie. Napawa mnie to niekłamaną dumą. -OTO - Myszko- ORIGIN
Tumblr media
ŚPIEW- II PARTIA TEKSTU I MUZYKI -Mam mało czasu - Czasu masz pod dostatkiem , moja mała Myszko. -Od Twoich słów robi mi się zimno. -To zimno , to próba , to wytwór twojego mózgu. Tu nie pomoże koc.Nie chcę cię ranić. - Jest na to tylko jedna rada. Czy możesz? W Tobie jest moje źródło. - - A więc nakarmię cię i napoję. Co w zamian? - Jedno równo bijące , ukojone serce. Ale jest coś jeszcze. Coś ważnego, niezniszczalnego, rozszyfrowalnego właśnie, jestem w trakcie OCH. ! Nie mogę tego napisać, to jest w zakamarkach mojego mózgu, wewnątrz mojej duszy , ciepło w moich dłoniach , dreszcz ciepła przechodzący moje stopy . -Koniec konspiracji moja myszko. - ....Zapiekły mnie powieki. Jestem oto oczyszczona. Czy to było celem? -Weź w dłonie ten kielich. Trzymaj mocno i przechylaj równo , weź wdech. Teraz. Pij! Nie wolno ci nic uronić . Pij! ......... -O.... Od dziś nie muszę sobie radzić sama. Jest dobrze. Teraz jest dobrze.
Tumblr media
GOURMET DISHES- Moja mała Myszka. czyli , jak Jezus potrzebuje pokarmu. -Nie wolno ci marznąć Myszko, masz Mi zaraz o tym powiedzieć. -W każdej chwili można zmarznąć. Jeden ruch duszy, początkujące spojrzenie, zapiekły policzki , początkująca łza nieśmiało torująca sobie drogę: "jestem tu pierwszy raz - jak gdyby mówiła. Oko mówi -jest przyczyną- mówi, - widzi to pierwszy raz. Ach, i chwila względnej samotności pełna. Serce bijące - muszę się nakryć- dyszy. Nie zmarznie- kołacze się gdzieś w głowie- i żar, żar Twojej Miłości , która nie pyta, tylko je zalewa, to żar, gorąc, który zapala moje serce . Serce się nie szamoce- po co . Zaraz będzie po wszystkim. Cała skóra , miłości pełna-roztrwania ciepło całemu ciału , ciepło wnika w najgłębsze członki, w jądro istnienia, muska swoją powierzchnią aż do jądra, w świeżo zagojony szew mojej egzystencji. Ach , jakże mi dobrze . Wino pulsuje w moich skroniach Oto dałam się uwieść. - Po raz kolejny jesteś w Mych ramionach -Jestem w tym dobra. - Tym razem Mi nie uciekniesz. -Jestem twarda jak skała. -Ale przede Mną sie ugniesz- O- jak się uginasz. - Nie rań mnie -Ani myślę. Jesteś skałą, a Ja mgiełką, która cię otacza. Czemu cierpisz? Kiedy cierpisz odchodzi mi ochota na żarty. Widzę , że cierpisz. - Jesteś za silna. Gdybyś nie była taka silna..... -Wiem, nie zmarnowałabym tyle czasu Powiedz wprost, nie będę się bawić w anagramy, kiedy serce oczekuje.
Tumblr media
PROSTOTA -Trzeba dążyć do tego Myszko, aby miłość była spełniona. Tak jest dużo lepiej. -Przepraszam Cię. Czasem ukrywam się za słowami, bo po prostu się krępuję, owijam słowami mój wstyd, moją niegotowość. -Wszystko będzie dobrze, uwierz Mi. Nie chodzi Mi o to aby w naszym związku Moja męskość dominowała. -Na dźwięk Twoich słów w moim sercu robi się bardzo ciepło. -Jest w tym coś chronionego, co tylko kobieta taka jak ty, może Mi ochronić. -Spóźniona - Nie czas się liczy , ale poświęcenie. - Rezygnacja? - Tak, ale i integracja, a w konsekwencji autorytet. -Sounds good. Jestem bardzo.... -Spragniona? -Spragniona. -To prezent.
1 note · View note
hhorror-vacuii · 5 months
Text
i was looking forward to being trapped on a train for nearly 4 hours because i have a novel due tomorrow. But i cannot seriously convince myself to read a novel about a pig demon possessing a hapless student and be expected to write a review.i refuse.
11 notes · View notes
Text
Radośnie Panu hymn śpiewajmy
Radośnie Panu hymn śpiewajmy
Wychwalajmy Boga nad wszystko na wieki. Przepiękne słowa. Ten wspaniały hymn znowu dzisiaj słyszałam. A więc radość. Radość. Radujmy się. The Water of Life Discourse between Jesus and the Samaritan Woman at the Well by Angelika Kauffmann, 17-18th century I chociaż wokół nas ciągle wiadomości, które nie napawają radością, bo straszna wojna za naszą granicą i ciągle giną niewinni ludzie. Ale…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
yellowmanula · 2 months
Text
Tumblr media
na dziś koniec z kłączem. wnioski? objawienie nonsensu szukania zaciekle jednostkowego sensu. myśl, która jest kłączem przez umiejętność rośnięcia w poprzek, w dół i w górę rozsadzi pojęcia ja. zrozumiesz że życie podobne jest do "urządzenia". by coś zadziałało, musisz wiedzieć jakiej wtyczki użyć. nie chodzi o to, by doszukiwać się w tym Sensu, ponieważ on sam w sobie jest historycznie zmienny. najodważniejszy myśliciel nagnie wielość sensu i skonstruuje kolejne urządzenie.… 
Wyświetl więcej
— z użytkownikami Małgorzata Oczak i Hubert Daniszewski.
2 notes · View notes
kasja93 · 1 year
Note
Hejo! Twój blog to moje objawienie hahah❤ Masz ciekawą pracę, dlatego nasuwa mi się pytanie natury egzystencjonalnej. Skąd wiedziałaś, że to jest właśnie to?
Dziękuje. Odpisuje z obsuwą bo dopiero teraz zauważyłam tą zakładkę z pytaniami...
Kompletnie nie wiedziałam. Prawo jazdy zawodowe robiłam od maja do wrzenia 2016 roku. Był to jeszcze rok gdzie wciąż rozbrzmiewało echo kryzysu. Czasy, gdy wciąż ciężko było o umowe o prace na czas nieokreślony już w ogóle nie wspominając o umowie o prace. Większość prac nadal była tylko tymczasowa. Mi w grudniu zamknięto księgarnie, w której byłam kierownikiem i szukałam swojego miejsca na ziemi. Po kilku miesiącach bezowocnych prób znalezienia pracy postanowiłam postawić wszystko na jedną kartę i zrobić uprawnienia na autobusy by nie mieć przymusu pracowania X lat w MPK. Gdy poszłam się zapisać na kurs pani zapytała mnie czy bym nie chciała zrobić uprawnień na ciężarówki ZA DARMO bo jest projekt unii europejskiej taki. W myśl zasady jak za darmo to biorę zapisałam się na listę a gdy zadzwoniono, że się dostałam skakałam pod sufit ze szczęścia. Kurs i egzaminy poszły mi szybko. We wrześniu po kilku turbulencjach w stylu „Gdzie baba za kierownice” znalazłam prace w ciągu dwóch tygodni. Przez 9 miesięcy jeździłam po kraju obsługując rolników, castoramy i inne dziwne miejsca. Codziennie zastanawiałam się czy to praca dla mnie i czy nie lepiej rzucić to w cholerę i iść na kasę do biedronki. Było ciężko a mój lęk wysokości mi nie pomagał w zabezpieczeniu płyt osb bądź karton gipsowych załadowanych po sam dach. Na jednej z castoram w Warszawie zagadał do mnie inny kierowca ze słowami „Dziewczyno! Co ty robisz na firance pod castoramą?! Masz tu numer do mojego szefa. W dupe się będzie kopał by cię zatrudnić na chłodnie na międzynarodówkę”. I faktycznie tak było. Z dnia na dzień zmieniłam prace. Moja wypłata wzrosła prawie dwukrotnie. Zaczęłam jeździć po Europie. Głównie była to relacja Warszawa-Wrocław-Lyon-Marsylia-Perpignan-Warszawa. Najszczęśliwsze 2 lata mojego życia zawodowego. Kochałam Francje, jazdę na międzynarodówce i życie. W międzyczasie zaczęłam odwiedzać Hiszpanie, Anglię, Irlandię, Niemcy, Portugalię, Czechy, Słowację i Węgry. Naprawdę to lubiłam i nie żałuje, że jeździłam mimo mojego aktualnego samopoczucia. Bo nie winny jest zawód, tryb pracy etc tylko Kurwy a nie ludzie. To właśnie ludzie: spedytorzy i szefostwo obrzydzili mi ten zawód. Bo ludzie w logistyce i firmach transportowych to najczęściej tacy idioci, że gdyby ciężarówki jeździły nie na ON czy Lng/cng tylko na kretynizm to pół godziny pod jakimkolwiek biurem pozwoliłoby na pokonanie dystansu z Białegostoku do Lizbony i z powrotem.
15 notes · View notes
trylogia-po-prostu · 1 year
Note
Jaka jest twoja ulubiona część trylogii, a jaka postać?
Na żadne z tych pytań nie mam jednoznacznej odpowiedzi xD
Ulubiona część to Pan Wołodyjowski i o tym już dawno temu tutaj wywody pisałam, ale i tak to Potop uważam za najlepszą część Trylogii, a na pewno taką, przy której Sienkiewicz miał jakieś absolutne objawienie pisarskie. Z ekranizacjami podobnie - Potop zdecydowanie najlepszy, ale Pan Wołodyjowski, a właściwie to bardziej Przygody pana Michała, są tym do czego wracam najczęściej.
Z postaciami jest jeszcze trudniej. Bo zdecydowanie Michał Wołodyjowski i Andrzej Kmicic to absolutni faworyci, najwspanialsze, najikoniczniejsze postaci i także moi ulubieńcy, których kocham ponad życie. Ale to jest oczywiste, czy to trzeba tłumaczyć?
Tymczasem każdy ma wśród postaci swojego własnego bombelka drugoplanowego, do którego jest niezdrowo przywiązany i którego pielęgnuje jako tą jedną najukochańszą postać. W miom przypadku jest to oczywiście Ketling. Mam dużo rozkmin na jego temat, mam dużo opinii o jego wersjach ekranowych, mam pozaznaczene wszystkie fragmenty z nim w książkach i uważam, że jest niezwykle fascynującą, nietypową, wyróżniająca się i aż dziwną momentami postacią. Nie potrafię o nim krótko napisać, więc nawet nie będę próbować tutaj. Dam wszystko żeby porozmawiać z Sienkiewiczem i zapytać go skąd mu się w ogóle ten brytol wziął i o co z nim chodzi. Also Michał x Ketling to kanon.
Basię też kocham, najukochańsza postać kobieca bez dwóch zdań.
Dziękuję za uwagę, do widzenia.
7 notes · View notes
myslodsiewniav · 2 years
Text
Dialog z podświadomością... na jawie i w śnie (co ciekawe)
Drogi pamiętniczku..
Wracając z urlopu dziwiło mnie, że nie ma we mnie WIELKICH emocji, WIELKICH trudności, a za nimi, po przetrawieniu wydarzeń ostatniego roku nie idą WIELKIE odkrycia i nazywanie uczuć. 
Nie wiem.
Może nic nie mogłam odkryć, bo wszystko odkryte? 
Może po prostu jeszcze nie czas na jakieś nowe rewelacje?
A może jeszcze nie miałam okazji skonfrontować tego, co już o sobie odkryłam, bo po prostu nie było czasu na sprawdzenie tych nowości z sierpnia i wdrożenie ich w życie i po prostu przekonanie się czy TO JEST TO?
Nie wiem.
Potrzebowałam odpoczynku, zwolnienia i poczucia, że WRESZCIE jestem zdrowa, a tempo życia i RZECZY mnie nie przytłaczają.
I to się udało.
Wróciłam do domu z okryciem, że dobrze mi w tym obecnym momencie życia. Że jedyne co mnie uwiera to praca, ale WIEM co muszę zrobić by coś na tym polu zmienić. Z czym popracować i co zaryzykować! I jest mi z tym dobrze bardzo.
Po prostu dzięki urlopowi złapałam dystans, a w mojej głowie się zrobiło więcej miejsca na to co mnie jara. I chcę w to iść. Przynajmniej spróbować. :D
Druga taka myśl, która się pojawiała przez cały urlop, którą co jakiś uciszałam “ciii, to jest normalne, tak powinno być, nie rób z tego jakiegoś totemu!”, gdy wzbijałam się na poziom ekstatycznego objawienia było: jestem niesamowicie wdzięczna za obecność O. w moim życiu! czasem mnie wkurza, czasem się sprzeczamy, ale to bardziej jakieś błędy w komunikacji (typu: ja oczekiwałam, że to “oczywiste”, aby zrobić X, tym czasem on zrobił Y, bo to było dla niego “oczywiste” - i obydwoje mamy do siebie pretensje dopóki tego nie przegadamy) niż w światopoglądzie, podejściu do życia, do spraw ważnych itp. I to mnie bardzo cieszy! Cały ten urlop był cholernie... spokojny. Taki pełen radości, ciekawości, zachwytu i bezpieczeństwa. Tak samo spędzamy czas w podróży, mamy podobne cele i podobne rzeczy nas jarają. Zwykłe rzeczy jak wspólne jedzenie śniadania celebrowaliśmy i to było takie... jak WSZYSTKO o czym marzyłam. Takiego związku chciałam. I trudno mi uwierzyć, że mam takiego życiowego wspólnika jakiego okazało się na terapii, że chcę, za jakim tęskniłam. Serio, jest jak z zamówienia! Skąd on się wziął!? Czy to rzeczywiście coś z tego “Sekretu”, albo paolocohelizmy “ kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu“? Bo tak się czuję... I ciągle mnie to zachwyca...
Cały czas daję sobie na wstrzymanie - nie idealizuj go, to tylko człowiek. Cały czas czekam na jakieś niedojrzałe decyzje (bo nie ma typ doświadczenia, jest dekadę młodszy - o czym obydwoje w zasadzie zapominamy, aż ktoś w rozmowie nie podniesie tego tematu) - a tu NIC. Totalnie nic. Jest odpowiedzialny. Czasem, kiedy wie, że jakiś niuansów może z doświadczenia nie wiedzieć zasięga rady zarówno mojej jak i ojca (mamy też, ale na tacie bardzo polega - mają cudowną relację, zazdroszczę takiej zdrowej relacji z tatem; jak pomyślę o możliwościach jakim mogłabym być człowiekiem, gdybym od początku miała tak fajne relacje z moim tatem jak mam teraz to mi czacha paruje - a mój O. ma taką relacje od początku i to tak bardzo widać i czuć). To jest fajne. Decyzje podejmuje i tak sam. Ale fajnie, że ufa mi.
---
W ostatni dzień urlopu podzieliłam się z O. swoim brakiem wielkich zmieniających życie odkryć urlopowych, bo chyba takie odkrycia poczyniłam w sierpniu... Że na tę chwilę odkryłam, że jest mi spokojniej, bezpieczniej i po prostu potrzebuję częściej urlopu, a z jeszcze większą radością: urlopów w pięknych miejscach. 
A na to O. podzielił się swoim WIELKIM (zaskakująco WIELKIM) odkryciem: że ten wyjazd pokazał mu jak ważną osobą w jego życiu jestem, jak FAJNIE się ze mną spędza czas i jak bardzo jest przekonany, że jest z najwłaściwszą dla siebie osobą.
Zdziwiłam się - to miałeś wątpliwości?
A on ze śmiechem, że nie miał wątpliwości, po prostu TRZEPNĘŁO go, że AŻ TAK jestem właściwa. Że to było jak objawienie - że nigdy z nikim nie było mu tak dobrze. Tak bez spiny, bez pretensji, kłótni, bez żali i krzyków, z takim otwartym planem na życie, z otwartością na zmiany i z radością przyjmowania wszystkiego co on mi oferuje w ramach swojego sposobu okazywania miłości.
Wow.
To dla mnie dużo znaczy.
---
Wczoraj O. rano podzielił się swoim snem. Pierwszym snem, jaki mu się śnił po powrocie do NASZEGO domu. Śniła mu się jego była dziewczyna. Napisała do niego prosząc o spotkanie. Z racji, że on utrzymuje w porządku relacje ze wszystkimi swoimi ex przystał na to, chociaż akurat wobec tej ex (tej, że tak to ujmę “przede mną” :P z którą był przez ponad 3 lata) żywił wiele mieszanych uczuć przez sposób w jaki ona z nim zerwała. Poszedł się z nią spotkać. Spotkanie przebiegało spoko, przyjaźnie, dając vibe “jak po staremu”, jak to we śnie - o czymś rozmawiali, nie jest w stanie przypomnieć sobie o czym. I nagle O. zdał sobie sprawę, że czuje się w tej relacji źle. Że nie podoba mu się sposób w jaki jego ex-dziewczyna (tj. w śnie nie był świadomy, że to ex - po prostu była osobą, ważną osobą w jego życiu, myślał o niej po prostu “po imieniu”, pewnie jego mózg ma osobą szufladke wspomnień i uczuć opisaną jej imieniem - a w śnie nie myśli się o umiejscowieniu tego w czasie) do niego mówi, jak go traktuje i w konsekwencji czego wreszcie - jak on się przez to czuje. Czuł się bardzo, bardzo źle, niewygodnie, coś było nie w porządku. Przerwał jej w połowie opowieści i oświadczył “Przypomniałem sobie, że nie chcę tu być, nie chcę utrzymywać z tobą kontaktów, bardzo źle się przy tobie czuję. Muszę stąd iść. Nie chcę się więcej spotykać” O.O I w tym śnie wstał od stołu, poszedł zapłacić za swoją kawę i wyszedł. Jak tylko wyszedł idąc przez WIOSENNE ulice miasta czuł się taki szczęśliwy i lekki, że pozbył się kogoś lub czegoś, co powodowało, że czuł się chory. Zwiedzał miasto - jakieś piękne miasto czując, że ma tyle czasu ile tylko chce, że jest wolny, że temperatura powietrza jest idealna, że jest ciekawy co będzie za kolejnym zakrętem. I w tym śnie, w parku jakimś spotyka mnie. Po prostu siedzimy sobie na trawie i rozmawiamy o czymś. Jak przyjaciele. I do niego nagle w śnie dociera, że czuje się przy mnie nadal szczęśliwy! Nadal tak samo wolny i radosny, jak po wyjściu z kawiarni, a jednocześnie czuje się JESZCZE LEPIEJ. I w tym śnie, słuchając mojej opowieści o-czymś-tam doszedł do wniosku, że to co czuje to najlepsze uczucie w jego życiu. I tyle. To cały sen. Bez wielkich wyznań, bez jakiegoś rosnącego napięcia erotycznego czy pocałunków.
Jak mi to opowiadał to się poryczałam ze wzruszenia. 
Bo ja TEŻ się przy nim tak czuję. 
Ale do tego od razu do mnie dotarło, że kurcze, jego podświadomość właśnie pożegnałą ważną osobę w jego życiu z którą przeżył masę “pierwszych razów” tak jak ja z moim exem przeżyłam masę “pierwszych razów” i żegnałam go latami... To jest fascynujące, że świadomie możemy o kimś zapomnieć, ale podświadomość może wspomnienia o tej osobie i uczucia do niej (tej prawdziwej lub wyidealizowanej) pielęgnować. I potem w snach żegnamy się zupełnie niedpodziewanie z kimś kogo wywołujemy z odległej przeszłości.
Jestem - i byłam słuchając snu - bardzo poruszona tym, że w serduchu mojego mężczyzny jest miejsce na poczucie wolności i na towarzyszenie mi w życiu. Bardzo taki związek chciałam stworzyć - nie wiedziałam JAK, nie wiedziałam gdzie w takim wypadku są granice i jak je ogarnąć. I nadal nie wiem jak to się stało, że się udało. Ale się udało. Cieszę się, że on się tak przy mnie czuje i że chce się takiego rodzaju snami dzielić. 
Zapytałam go też o to czy byłby chętny na takie spotkanie z jego ex ewentualnie czy często z nią dotychczas w snach spotykał się pogadać na kawce - przyznał, że czasem mu się śniła. I tak szczerze mówiąc - mam z tym luz. On ma swój shit do ogarnięcia, ale nie wątpię, że mnie kocha, że ja kocham jego i że przeszłość lubi odbijać się czkawką... A przed nami cała przyszłość.
Zresztą mi też się śni mój ex - na wakacjach się śnił jako koszmar. Gonił mnie po jakimś wielkim budynku z milionem schodów, bo chciał mi zabrać słoik ajvaru xD Serio. Ajvaru xD Słoik, który trzymałam z całych sił przyciśnięty do piersi - nie oddam! Chorwacka dieta weszła za mocno xP Obudziłam się głodna xP
Przyznałam też mojemu O., że to piękne i fascynujące jakie dialogi i czyimi ustami potrafi z nami prowadzić nasza własna podświadomość... i tak mu opowiedziałam o moim snach sprzed roku, zanim weszłam z O. w związek, kiedy noc w noc śnił mi się mój ex: leżeliśmy w moim pokoju, na łóżku, ubrani w dresy (wygodnie i ciepło), trzymał mnie za rękę i patrzył na mnie z czułością tymi czekoladowymi oczami, które kiedyś tak kochałam. Ja mu opowiadałam o moim wtedy jeszcze-nie-chłopaku i o tym jak bardzo nie wiem czy odważę się pakować w ten związek z O.... a on, jak nie on (bez zazdrości, bez krzyku, bez poniżania, bez oburzenia i poczucia zranienia jego uczuć - tak byłoby pewnie na żywo), niczym najlepszy przyjaciel wymieniał mi dlaczego warto dać szanse sobie i O., dlaczego ten mój jeszcze-nie-chłopak to fajny typ, który mnie zachwyca i fascynuje pomimo całego lęku jaki w związku z tą relacją czuję. I tak noc w noc: wszystkie za i przeciw. Jakby moja podświadomość dodawała mi odwagi, zwalniała mnie z poczucia wierności wobec osoby, która jest tylko powłoką, wspomnieniem, wyobrażeniem... bo w tym śnie, gdy tylko mój ex się odezwał (swoim głosem - który mnie zawsze poruszał) wiedziałam, że to nie jest on. Wiedziałam, że rozmawiam sama ze sobą, ale patrząc na - paradoksalnie (i to jest smutne i niepokojące) - twarz osoby, którą najbardziej w życiu kochałam, bardziej niż siebie samą, a która odeszła zostawiając po sobie dziurę leczącą się latami... I teraz ta osoba, tak ważna dla mnie (będąca jednocześnie mną i moim ex), mówiła mi co noc trzymając mnie za rękę “to okay, że chcesz szczęścia dla siebie i że zależy tobie na kimś nowym, idź, serio idź w to, to jest dla ciebie dobre” - ale budziłam się wkurwiona i zmieszana. Rozumiałam co się dzieje, że to podświadomość i że przekaz jest sprzyjający, ale jednak oglądałam twarz o której starałam się zapomnieć, a nie tą, którą chciałabym gościć w swoim życiu.
W sumie to jest ciekawe, bo O. śni mi się nieczęsto... hymmm... może to jest temat rozkmin? 
7 notes · View notes
wolcichyczas · 1 year
Text
20.02.2023
1 Tesaloniczan 1:6-10 
(6) A wy staliście się naśladowcami naszymi i Pana i przyjęliście Słowo w wielkim uciśnieniu, z radością Ducha Świętego, (7) tak iż staliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i w Achai. (8) Od was bowiem rozeszło się Słowo Pańskie nie tylko w Macedonii i w Achai, ale też wiara wasza w Boga rozkrzewiła się na każdym miejscu, tak iż nie mamy potrzeby o tym mówić; (9) bo oni sami opowiadają o nas, jakiego to u was doznaliśmy przyjęcia, i jak nawróciliście się od bałwanów do Boga, aby służyć Bogu żywemu i prawdziwemu (10) i oczekiwać Syna jego z niebios, którego wzbudził z martwych, Jezusa, który nas ocalił przed nadchodzącym gniewem Bożym.
Wierzący w Tesalonice do głównie poganie (1:9 mówi, że "odwrócili się od bałwanów"). Widzimy w tekście, że najprawdopodobniej zmagają się ze społecznym odrzuceniem z powodu ich wiary. W wersecie 6 "uciśnienie" (ucisk) jest słowem, które odnosi się do wyciskania soku z winogron. Pomimo tej presji stali się naśladowcami Pawła i "przyjęli" (jako gościa) Słowo, które im było zwiastowane. Byli tak szlachetni, że stali się przykładem. Paweł oświadcza, że wierzący powinni być takiego rodzaju wiernymi naśladowcami Chrystusa. "Macedonia" jest północną, a "Achaja" południową częścią Grecji. Dobre świadectwo wierzących rozbrzmiewała jak dźwięk rogu, który odbijając się o dalekie góry tworzy echo. Wersety 9 i 10 podkreślają trzy frazy z 1:3. "Dzieło wiary" to zbawienie, którego doświadczyli wcześniej. "Trud miłości" to ich obecna służba. "Wytrwałość w nadziei" to ich tęsknota do spotkania z Chrystusem w przyszłości. W obliczu trudności, Paweł zachęca ich, przypominając im chwalebną nadzieję na powrót Chrystusa. Statystyki mówią, że co trzynasty werset w Nowym Testamencie mówi o powrocie Chrystusa. Kiedy On powróci, wybawi nas od gniewu, który ma przyjść (od przyszłego gniewu). Ogień już teraz jest karą dla niewierzących martwych, a Kolosan 1:13 mówi, że już zostaliśmy odkupieni z piekła, a więc wnioskujemy, że słowa "przyszły gniew" odnoszą się do sądów, które mają nastąpić w czasie wielkiego ucisku. Zostaliśmy odkupieni "przed" (albo z) nadchodzącego gniewu. To małe greckie słówko (ek) świadczy o całkowitym wykluczeniu drugiej opcji, a nie o ochronie w czasie gniewu (zob. Objawienie Jana 3:10). Teologia mówi nam, że ten gniew został przeznaczony dla niezbawionych (mieszkańców ziemi- Objawienie Jana 3:10) i dla niewierzącego Izraela (Jeremiasza 30:7; Daniela 9:24).
Krok życiowy
Nawet jeśli Chrystus nie powróci przez następne sto lat, Paweł wciąż chce nas zachęcać tym, że mógłby powrócić dzisiaj. Taka nadzieja motywuje nas do osobistego dążenia do świętości i do ewangelizacji.
2 notes · View notes
s0berbutterfly · 1 year
Text
Kupiłam sobie w końcu blender i moje życie nabrało nowego sensu. Jestem absolutną SMOOTHIE GIRL. Od pół godziny przeglądam na pinterest różne kombinacje na ten napój bogów i już mam wybrane przepisy na 2 tygodnie do przodu xD
I mean, nigdy nie przepadałam za owocami ze względu na ich konsystencje, a tu nagle się okazuje, że da się to ominąć.
Dzięki Święty Mikołaju za to objawienie.
BLENDER LIFE CHANGER
2 notes · View notes
mri-mg · 2 years
Text
Biblia
Biblia - święta księga chrześcijaństwa i judaizmu.
Stary Testament (V–I w. p.n.e.) – hebr., gr., aramejski
Nowy Testament (I w. n.e.) - gr.
Podział ksiąg na księgi:
· historyczne - Pięcioksiąg Mojżeszowy, Ewangelie
· dydaktyczne - K. Hioba
· prorocze - Apokalipsa Świętego Jana
styl biblijny, sacrum vs profanum
Wulgata, Jakub Wujek, Biblia Tysiąclecia
Księga Rodzaju
Tekst narracyjny
Historia Abrahama (męża Sary) i ofiarowania Izaaka (próba od Boga)
Morał: człowiek powinien ufać Bogu, być jego sługą, bo Bóg jest dobrym panem.
Księga Hioba
Poemat religijno-filozoficzny
Bóg zakłada się z szatanem, że pobożny Hiob (bogaty, zdrowy gospodarz z rodziną i żoną, któremu powodzi się w życiu) pozostanie wierny Bogu, nawet jeśli wszystko straci. Bóg pozbawia go majątku i rodziny, a także zsyła na niego trąd. Mimo rad przyjaciół Hiob nie wypiera się Boga.
Morał: cierpienie wynika z grzechu, Bóg jest sprawiedliwy, trzeba mu ufać, cierpienie zbliża do boga i pozwala zmądrzeć. Hiob nie wypiera się wiary i dzięki temu otrzymuje bogactwo materialne.
Pieśń nad pieśniami
Poemat liryczny, pieśni miłosne
Opis miłości pomiędzy Oblubieńcem a Oblubienicą ma sens alegoryczny. Oznacza przymierze:
· Boga z Izraelem (narodem wybranym)
· Jezusa z ludzkością
Księga Koheleta/Eklezjasty/Kaznodziei Salomona
Wierszowany wywód filozoficzny
Księga dydaktyczna
Vanitas (łac. marność) - bezwartościowość i nikłość spraw ludzkich i materialnych.
Vanitas vanitatum et omnia vanitas
Pytania o sens życia, przemijanie, rozkład, realistyczne podejście, paralelizmy.
Księga Psalmów/psałterz
Psalm - gatunek poezji lirycznej o tematyce religijnej, przeznaczony do śpiewania.
W księdze psalmów jest ich 150 po hebrajsku.
Podział psalmów na:
· błagalne (proszenie Boga o łaskę)
· pochwalne (chwalące Boga) 47
· dziękczynne (dziękujące Bogu za łaskę) 30
· ufności (o tym że podmiot ufa Bogu) 13
· mądrościowe (dydaktyczne) (przekazujące dogmaty itp.)
Psalm 13 - ufności - zagrożenie człowieka ze strony zła, ufność i miłosierdzie boże, apostrofy do boga, paralelizmy składniowe i znaczeniowe, obraz Boga, który oddala się od grzesznika, a przybliża do człowieka walczącego z grzechem. Przedstawiony człowiek jest bezradny zagubiony i nieszczęśliwy, a po zaufaniu miłosierdziu zwycięża swoje lęki i osiąga szczęście.
Psalm 30 - dziękczynny - podmiot dziękuję Bogu za wszelkie dobra, którymi go obdarzył, łaskawość, ratunek od śmierci, obronę, pocieszenie, dobroć, radość, utwierdzenie w wierze. Prosi o ratunek od śmierci. Apostrofy do Boga, powtórzenia, paralelizmy znaczeniowe i składniowe, zwroty do innych ludzi. Bóg – dobry i łaskawy pan kochający swoich poddanych.
Psalm 47 - pochwalny - charakter hymniczny, zbiorowy podmiot liryczny wyraża radość spowodowaną boską opieką nad człowiekiem. Liczne powtórzenia, paralelizmy składniowe, antropomorfizacja i personifikacja Boga który ma w utworze elementy człowieka. Ludzie – poddani, Bóg – król, wobec którego wszyscy są równi.
Hymn – gatunek liryczny, który wyraża uczucia zbiorowości, chwali wybitną postać (Boga lub pojęcie abstrakcyjne jak ojczyzna).
Apokalipsa Świętego Jana
Apokalipsa (gr. objawienie) - utwór opisujący czasy ostateczne, symbolicznie mówiący o najgłębszych tajemnicach przeznaczenia świata i losów ludzkości. Cechuje się dynamicznym, barwnym, pełnym metaforyki i przedstawień potwornych stworzeń obrazowaniem. Opisy zagłady i kosmicznej i katastrofy mają sens optymistyczny – zapowiadają zbawienie i odkupienie wiernych.
Księga prorocza
Święty Jan, apostoł, na greckiej wyspie Patmos przeżył wizję, którą opisał w Apokalipsie.
Wizje dziejów ludzkości oddzielane są symbolicznie siedmioma pieczęciami księgi, siedmioma trąbami anielskimi i siedmioma czasami opróżnionymi przez aniołów.
Apokalipsa dzieli się na trzy części:
Symboliczne zburzenie Jerozolimy.
Prześladowanie chrześcijan przez Rzymian.
Natchniona wizja zwycięstwa Baranka nad bestią.
Po upadku starego świata rodzi się nowy, piękny i dobry – wizja optymistyczna. W nowym świecie nie ma morza, ale jest Jeruzalem Nowe który ma 12 bram (12 synów Izraela). Nie ma w nim smutku, zła, śmierci i oddalenia od Boga.
Po 4 pieczęci pojawiają się Jeźdźcy Apokalipsy, którzy przynoszą ludzkości śmierć, chorobę, cierpienie i głód. Po szóstej pieczęci pojawiają się klęski żywiołowe. Cierpienie jest karą za grzechy ludzkości.
Baranek – alegoria Boga, symboliczne liczby, metaforyczny obrazowanie, hiperboliczność, rozbudowany paralelizmy, powtórzenia, rytmizacja, luźna kompozycja.
Motywy:
Cierpienie - H, K, P13, AŚJ
Lęk - R, H (bojaźń Boża, czyli słuchanie Go, to podstawa cnoty)
Marność - K
Miłosierdzie - P13, przypowieści (syn marnotrawny).
Miłość - PnP
Ufność - R, H, P13
3 notes · View notes
edukacja0256 · 2 years
Text
Wątek: Teodycea. Bóg I Zło - Racjonalista
Dlatego poglądy wyrażane w materiałach są poglądami ich autorów, których Administrator nie musi podzielać. 10. Materiały kopiowane w portalu WM z różnych źródeł, publikowane są za zgodą autorów, wydawców lub redakcji źródłowych. 11. Materiały filmowe publikowane są na podstawie linkowania lub wykorzystania skryptów udostępnionych przez oficjalne strony źródłowe. Klient jest obowiązek zrzekać się autorskich praw majątkowych więcej na rzecz innych podmiotów pod warunkiem, iż nie naruszy to praw nabytych przez Przełożonego i dalszych podmiotów, którym Administrator je sprzeda udzielając odpowiedniej licencji. 8. Każdy, kto publikuje atmosfery w portalu WM, dobrowolnie i nieodpłatnie zrzeka się na rzecz Administratora autorskich praw majątkowych do przesyłanego utworu. 19. W sukcesie sporu z autorem prac lub właścicielem praw autorskich do lektur, praca jest zabierana do chwili rozwiązania sporu lub usuwana. 15. Teksty w sumie lub częściowo w językach innych nie są akceptowane do prac. Ma obowiązek komentować opublikowane treści, zamieszczać opowiadania, materiały oraz dane w harmonii z regułami wyrażonymi w Regulaminie.
Tumblr media
Jest moc zmieniać opublikowane materiały. 22. Administrator jest prawo usuwać lub blokować konta użytkowników świadomie łamiących regulamin (uważa się to za wypowiedzenie regulaminu i konta użytkownika); konta nieaktywnych użytkowników; konta użytkowników, którzy posiadają przypisany do konta nieistniejący adres e-mail (np. założyli konto na 10-minutowe konto e-mailowe). Za złamanie punktu 5c, 5k lub 7 regulaminu grozi czasowa blokada konta lub trwałe usunięcie konta wraz z przykładami i książkami. O jakości osoba nadsyłająca powiadamiana jest pocztą elektroniczną wraz z prawem. W współczesnym obiektu musi kliknąć w link “Usuń konto - wraz z Twoimi wpisami i komentarzami” znany w zakładce “Profil” po zalogowaniu do panelu użytkownika. 12. Wszystkie szczegóły i wytyczne dotyczące funkcjonowania portalu „Wolne Media” i prosta oraz cele Administratora, Korektorów, Moderatorów oraz Użytkowników spotykają się w pełnym, obowiązującym Przepisie, do jakiego link znajdziesz poniżej. Pod nieobecność Moderatora, obejmuje jego obowiązki. Konta klientów potrafią stanowić postrzegane ale na ostre i odporne adresy e-mailowe. Zabronione jest budowanie kont na adresy tymczasowe, np. istniejące 10 minut. Gdyby będzie wtedy niezwykłe, należy za pomocą formularza kontaktowego wysłać prośbę o usunięcie konta do Administratora kierując swój login i adres e-mailowy przypisany do konta. Przecież taki podejście komunikowania się też mogę pozwolić, bo w kraju w zarządzaniu sklepu chodzi przede każdym o pieniądze i za wszystkim razem trzeba przedstawić własny zakład w jak najprawdziwszym świetle.
Relacja Mężczyznę oraz jego niesfornego kundla, który dostępuje łaski tylko na chwilę, zanim zdąży wyjść poza kościół po chwilowym podniesieniu (komunia), gdzie złe go znów zdominuje, za co za tydzień znów będzie rzucony jak szmata na podłogę. Jak jednak szliśmy znaną nam drogą leśną do środowisk w jakich zawsze zbieramy grzyby. Nie omijaj umyślnie filtra wulgaryzmów, obelg i spamu - grozi za to kara zbanowania. Pod groźbą natychmiastowego zbanowania broni się zakładania kont i tworzenia komentarzy podpisywanych imionami i nazwiskami drugich kobiet, jakie potrafią wprowadzać czytelników w błąd, albo naruszać dobre imię rzeczywistych osób. Alois Senefelder dużo tworzył oraz znacznie osób było zajętych jego pozycjami. Już wielu uczniów przekonało się o tym, że matematyka dobrze nie wymaga stanowić taka ważna. Przez śmierć Jezusa na krzyżu Bóg złamał moc grzechu i niska, a trzeciego dnia przez zmartwychwstanie Jezusa zademonstrował triumf życia nad śmiercią, dobra nad złem, a także dał obietnicę życia wiecznego tym, którzy w Jezusa wierzą. Religia, w szczególności katolicyzm jako jedna z odpowiedzi na chrześcijańskie Objawienie, jest źródłem informacji o tym, co prawdziwe i słabe, a o naturze człowieka. Konta niepotwierdzone e-mailem i z zerową ilością komentarzy lub tekstów są usuwane automatycznie po 3 dniach od rejestracji.
Napisz e-mail natomiast nie komentarz (Administrator nie czyta wszystkich komentarzy). Podobna procedura dotyczy usuwania wpisów i komentarzy bez usuwania konta. Zgoda nie dotyczy treści skopiowanych ze perspektyw zewnętrznych, które zapewniły “Wolnym Mediom” indywidualnej zgody. Na portalu obowiązuje wolność słowa w charakterze rozpowszechniania myśli, idei i poglądów (nawet jeżeli administrator się spośród nimi nie zgadza), jednakże nie ma wiedzy na szerzenie wulgarności i plucie jadem nienawiści (nawet w wysokiej sprawie). Nie dokładnie ci założyć nowego, gdy dostaniesz bana. I dodał: ��Jezu, wspomnij na mnie, gdy dojedziesz do bliskiego królestwa». Reprezentuje czasy, gdy Egipt był państwo i kontrolował nad wielką ilością Swego Wschodu. W wypadku podejrzenia, że usunięcia chce dokonać osoba, do jakiej nie należy konto właściwego użytkownika, administrator korzysta z klientem kontakt pocztą internetową w punktu rozwiania wątpliwości. 1. Każdy klient, który nie został wcześniej na portalu WM zbanowany, ma moc założyć jedno konto użytkownika. W pewnych przypadkach posiada prawo zmieniać lub trwale usuwać komentarze użytkowników. 23. W sukcesie użytkowników nagminnie łamiących regulamin, wypracowanie obowiązek otaczać ich uprawnienia, blokować lub usuwać związane spośród nimi konta, przeszkadzać im kontakt do WM oraz usuwać trwale ich opisy i publikacje.
2 notes · View notes
mariolaszyszkiewicz · 10 months
Text
Objawienie
Wydaje mi się że MI to objawienie. - On by tak tego nie ujął, nie użyłby takiego słowa.On jest jak dopełnienie, -Wiesz o tym? - Czemu miałbym nie wiedzieć.? -Dlatego , ze ci których użyłem przeciw tobie. Są jak gangrena Chciałem to pokazać - Jezu ... - Nic nie mów. Chciałaś szalika, a dostajesz płaszcz. - Tylko go założyć -Nie rób skandalu . Kochaj w ciszy i pokornie. W ułamku ciszy jest twoja odpowiedź. -Może ludzie mają rację? - Ja mam w tobie rację i bardzo proszę się nie odwoływać do cudzych opinii. -Nie słuchać ich? - Słuchać, ale tak ci powiem po męsku, że ograniczają działąnie a wynoszą słuchanie , nie twoje , zeby było jasne. -Jezu dziękuję Ci, że postawiłęś na mojej drodze ludzi, tych, któzy są ze mną i dobrze mi życzą.... Tych, którzy się ze mnie wyśmiewają i lżą , niech ogarnie ich moja modlitwa. Modlę sie jak umiem . -Jezu... -Masz swoją wypłątę. - W sensie pozytywnym czy negatywnym? - I w takim i w takim . Pozytywna część natury dostaje reprymendę, od tej niskiej części natury? - Sprawne techniczne? - Tak . Pióro masz sprawne. -Tak, Jezu -Co tak? - TY wiesz, że Cię miłuję . - Ale szpady nie chcesz oddać? - A mecz już skończony ? Przypomina mi to troche powolne przechodzenie na emeryturę ? Cokolwiek bym nie powiedziałą, to i tak zostaje użyte przeciwko mnie. Jezu,mam Twoje zaskórniki. I nie zgubiłby się ? - Dość zbawiania świata. Ludzie nie chcą być na siłę zbawiani. DObrze im tak jak jest. Podróżują i chcą ciszy i spokoju i żeby niikt nikt nimi nie pomiatał. Żeby ktoś o nim pamiętał. Czy ja potrafię objawić Twoje myśli. ? - Nie rób atmosfery. Ona zrobi się sama . Mysłisz, ze nie jesteś w użytku . - Femme Fatale odchodzi do lamusa . Przemówię nie jako Femme Fatale. O to Ci chodzi ? - No tak. - Aniołeczku i skarbie Mój, o to Mi przecież chodzi -Nauczysz mnie dawać skromniej? - *** - To Twoja Odpowiedź? - Niech tak będzie. Jesteś królową ich serc. Nie da się pokochać inaczej. Jesteś spełniona w takim ujęciu. -Mąż i kochanek? - Parafrazując Twoje słowa. : Każdy kij ma dwa końce . Nie można jednego stratować bo zniszczyłby się balans. -Balans Bieli?;) - Ucz się. Ucz się czego zdołasz . - Jest mi przyjemnie. - Nie ulegaj podszeptom złego , że nikt cię nie chce. Ja ciebie Chcę i to wystarczy
2 notes · View notes
1234567ttttttttttt · 16 days
Video
youtube
Wyjaśnienie najbardziej przerażającego rozdziału w Biblii: Objawienie 16
0 notes
naszemaldyty · 2 months
Text
Objawienie
w samorządowej polityce zdarzają się różne cuda w królestwie.   Objawienie ostatniej dekady
Pani M. ... Wielka –monstrum, zmyślna organizatorka transportu publicznego, naprawiaczka dróg lokalnych - w Kadzie, ul. Polna.  Proroctwo wrodzone jest większe niż pomysłowość Staśka Lema w książce  „Bajki robotów”. Przemieni zniszczone drogi w autostrady, transport publiczny w statki powietrzne.  Lądowisko w budowie.  Ustanówmy zatem dzień 23 lutego godz. 17.37 wolnym od pracy. Nasze Słoneczko.
Tumblr media Tumblr media
0 notes
rytualymilosne · 2 months
Link
0 notes