theduskgrove - Tumblr blog

[theduskgrove]

Czasem najlepsze, co można dla siebie zrobić to zatrzymać się na chwilę aby złapać oddech i na spokojnie zastanowić się czym chcemy aby stało się nasze życie. Świat wirtualny pochłaniał większość czasu, który mogłabym poświęcić na pasje, samorozwój, poznawanie nowych miejsc i ludzi. Zbyt wiele lat zmarnowałam troszcząc się o tę część mojego życia, która - - - tak naprawdę - - - zabierała mi całe moje życie, dlatego postanowiłam drastycznie uciąć wszelkich zabójców ambicji i skupić się na tym , co powinno być dla mnie najważniejsze. Swój wirtualny detoks planuję już nigdy nie przerwać. Nie oznacza to jednak, że już nigdy nie wejdę na strony z memami, czy będę się powstrzymywać od okazjonalnego zajrzenia na Tumblr'a. Chciałabym jednak zmienić swoje życie i zmienić siebie. Mój umysł trawią choroby - - - zaniedbywane wyrządzają wiele szkód i skracają drastycznie dobę o godziny spędzone w warstwach pierzyny. Nie chcę tak więcej żyć, ponieważ tego nawet nie można nazwać życiem. Niecałe dwa tygodnie temu podrzuciłam więc wpis, w którym oświadczyłam iż odchodzę. Uznałam jednak, że należą się Wam bardziej szczegółowe wyjaśnienia - - - zasługujecie na to. Życzę każdemu tu z osobna, abyście znaleźli spokój w swojej egzystencji i cel, który będzie popychał Was do działania. Pamiętajcie, że szczęście, to te ulotne chwile do których powracacie myślami w pochmurne poranki - - - mam nadzieję, że tych chwil będziecie mieli jak najwięcej.

Żegnajcie ˶ᵔ ᵕ ᵔ˶ .♡.

[theduskgrove]

Niesamowite, jak boleśnie przyjemne jest uczucie spływających po policzkach łez.

.♡.

[theduskgrove]

Usłyszenie, że jest się najszczuplejszą dziewczyną na siłowni >>>>>>> .♡.

[theduskgrove]

.♡.

[theduskgrove]

Nie patrz na mnie ponieważ zawiodłam i sama nie mogę się patrzeć na własne odbicie. ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ˚ ✁ _ _ _ _ ˚ ˚ ˚ ˚

.♡.

[theduskgrove]

Położenie dłoni na talii i zaciskanie ich w taki sposób aby niejako "zwężyć" skórę pod palcami, jednocześnie wywierając nacisk w dół, wyczuwając kości biodrowe >>>>>

.♡.

[theduskgrove]

Powrót na siłownię >>>>>

.♡.

[theduskgrove]

Aktualne rezultaty ˶ᵔ ᵕ ᵔ˶

.♡.

[theduskgrove]

Paradoksalnie szczera nienawiść do siebie napędza moją determinację do dalszego życia. .♡.

[theduskgrove]

Od jakiegoś czasu - - - w sumie sama nawet nie jestem pewna ile już to trwa - - - mój dzienny bilans zamyka się na ±50-200 kcal. Mój umysł bardzo sporadycznie wędruje w stronę lodówki.

.♡.

[theduskgrove]

Pieprzy mi się przed oczami od skrajnego deficytu kalorycznego. Muszę się dzisiaj zmusić do zjedzenia czegoś. Nie chcę zemdleć.

.♡.

[theduskgrove]

Od kilku dni nie mam kompletnie apetytu. Przestałam gotować posiłki do pracy, a i po powrocie do domu niewiele zjadam. W mojej głowie nawet nie pojawiają się myśli o głodzie - - - teoretycznie powinnam się cieszyć, ale jakoś nie przynosi mi to radości.

.♡.

[theduskgrove]

W minioną sobotę dowiedziałam się, że mężczyzna, na którego ukradkiem spoglądałam w pracy z zachwytem, z równym zachwytem spoglądał ukradkiem na mnie.

Boję się bliskości - - - mam wiele pęknięć, które mogą skaleczyć, jednak on wydaje się być cierpliwy, ciepły i kochany.

Mam mętlik w głowie.

.♡.

[theduskgrove]

Mam wszystko, dlaczego więc ciągle jestem nieszczęśliwa?

.♡.

[theduskgrove]

Krojąc pomidora niespodziewanie do mojej głowy przyszła myśl aby się okaleczyć. Um.. mózgu? ( • ᴖ • ｡) .♡.

[theduskgrove]

Ludzie myślą, że jestem odmieńcem - - - trudno im nie przyznać racji - - - mój osobliwy sposób bycia może być dla wielu niezrozumiały, wręcz abstrakcyjny i niejasny.

Wskutek tego niegdyś dręczyła mnie kwestia bycia z reguły niezbyt nielubianą przez innych, i - - - obwiniając siebie za ten stan rzeczy - - - wiele w sobie zmieniłam, ale nie zmieniło to nic. Przez lata ta kwestia spędzała mi sen z powiek, aż w końcu, pewnego dnia zrozumiałam, że tak naprawdę niewielu właściwie zadało sobie trud aby spróbować mnie poznać. Nie winię ich za to - - - zdaję sobie sprawę z tego, że ludzie z reguły są niezbyt skorzy do przywiązywania większej uwagi innym, bardziej zamkniętym w sobie osobom, które są niezbyt wylewne, dlatego też przyzwyczaiłam się do tego stanu rzeczy i z czasem bardzo polubiłam niewielkie zainteresowanie, jakie otrzymuję od otoczenia.

Nieszczególnie przepadam za "pogawędkami o pogodzie", niechętnie opowiadam o swoim życiu prywatnym, a pojęcie "niezręcznej ciszy" jest mi obce. Rozumiem również, że personalne problemy, z jakimi się borykam nie są łatwe do zrozumienia - - - bowiem zdrowy chorego nie zrozumie - - - dlatego też niezmiernie żałuję, że kilka dni temu nie odważyłam się zatrzymać na ulicy dziewczynę, której kościstość nóg nachalnie wręcz przebijała przez ciemne, ciepłe rajstopy.

Nigdy wcześniej jej nie widziałam i zapewne już nigdy jej nie spotkam. .♡.

[theduskgrove]

Kiedy zrozumiałam, że od dawna jestem częścią tej wąskiej, niezrozumiałej przez wielu społeczności, zaczęłam kopać. Cholernie. Dużo. Kopać. Chciałam poznać lepiej siebie i zrozumieć sposób w jaki funkcjonuje mój własny umysł. Natknęłam się wówczas na stronę poświęconą zaburzeniom odżywiania, na której znalazłam zarówno ogromną ilość przydatnych informacji, jak i mnóstwo opowieści, które wyszły spod palców osób zmagających się z tą przypadłością.

Chciałabym uprzedzić, że dla niektórych poniższy odnośnik może zawierać zbyt graficzne przedstawienie konsekwencji prowadzonego przez siebie stylu życia - - - zarówno pod względem obecnych tam fotografii, jak i samego opisu - - - niemniej po przeanalizowaniu dziesiątek pojawiających się tu wpisów uznałam, iż wielu użytkowników nie do końca zdaje sobie sprawę z następstw jakie mogą wyniknąć ze skrajnej nierozwagi we własnych działaniach.

http://www.2medusa.com/2008/09/bulimia-killswarning-graphic-pictures.html

Świadomość konsekwencji jest kluczowa. Polecam zapoznać się również z resztą artykułów, jakie znajdują się na powyższej stronie.

.♡.