sluria - Tumblr blog

[sluria]

zaszlxm do 31.9 kilo.

Nie wiem jak sie z tym czuc. Z jednej strony w koncu, a za niedlugo 2 z przodu, ale ja już się głodzę żeby się zabic, nie chudnąć, choć to też przyjemny efekt uboczny.

Do tych nie przyjemnych zaliczam to że już 3 ząb mi się pokruszył, mam na całym ciele siniaki, praktycznie już nie mam włosów i tak bardzo mnie kurwa wszystko boli

Zanim umre mam nadzieję że uda mi się dobić do może 25, ale już chuj

[sluria]

kocham to ze z kazdym dniem blizej mi do smierci, to uczucie słabości i wyczerpania beż powodu sprawia mi niesłychane szczęście

[sluria]

wczoraj nie miałxm siły na nic, a dzisiaj pół jablka (30 gram, ok 15 kalorii) i wafelek z humusem który zrobił mój tata :D wafelek miał 18 kalorii a nawet jak wyjdę poza limit, jedzenia od taty nie liczę, chodzi obstawiam koło 65. Male wyrzuty są, ale ważne że chudnę. Pewnie wleci HIT żeby odpokutować :P

Limity na tydzien

Dzisiaj był arbuzowy kubus mus (51 kcal) i po szkole mnie strasznie mdli więc na tym się skończy

[sluria]

Limity na tydzien

Dzisiaj był arbuzowy kubus mus (51 kcal) i po szkole mnie strasznie mdli więc na tym się skończy

[sluria]

"Schudne w wakacje" "schudnę do świąt" "schudnę jutro"

Dlaczego się ograniczać? Chudnij cały czas :D

[sluria]

"Jak ty nie będziesz jeść, to ja też nie będę"

boli inaczej gdy mówi to ostatnia osoba na której Ci zależy :/

[sluria]

Chcialbym znów mieć pustą głowę. Nie myśleć o tym co się stało kilka, kilkanaście lat temu. Chcę po prostu być normalnx, ładnx i glupi jak but, nagrywając tik toki o rzeczach dotyczących crush'a z szkoły, mieć znajomych. Życie jest łatwiejsze gdy jesteś glupi i nie jesteś sobie nawet w stanie wyobrazić że ktoś jest możliwy zrobić sobie sam krzywdę, czy się głodzić. Nie wyobrażam sobie ze większość ludzi patrzy na jedzenie zdrowo, nie jako cyferki. Jak nie mogę być głupi, to będę chudx

[sluria]

niech coś chujowego znowu się stanie, proszę, ja po prostu chce czuć się jak gowno by móc się zabic bez wyrzutów 🙏

[sluria]

vent :<

znowu się wróciłxm mentalnie do czasu kiedy miałxm 6 lat i pierwszy raz miałam myśli s, brak siły na nic, nie myłxm zębów, siebie w ogóle i zaczęłxm polegać na jednej znajomości, desperacko próbować ją utrzymać, kiedy pojawiły się moje pierwsze epizody szczęścia które później gwałtownie spadały, pierwszy raz zrobiłxm sobie krzywdę, pierwszy raz zaczęłxm nienawidzić wszystkiego, a najbardziej siebie i mojego ciała, to wszystko przez to że jestem grubx, prawda? Mam dość tej rutyny, tydzień jest dobrze, miesiąc czuje się jak gowno, okazjonalnie nie czuje się wcale przez kilka miesięcy, wtedy albo gwałtowny spadek albo upadek, źle się czuję sam z sobą. Chcę się zabic, nie raz próbowałxm, ale boję się, mój ojciec zaczął się starać, i tak czuje się jak gowno, ale nie chce mu tęgi robić. Chcę żeby spotkało mnie coś strasznego, żebym nie miała wyzutow przed pozbawieniem się życia, bo nie chce zrobić innym przykrości

[sluria]

wkurza mnie strasznie że ostatniego posta z thinspo zbanowali :c

Ja naprawdę wiem że to szkodliwe, ale żeby przejść na recovery trzeba chcieć, a do tego jest potrzebne o wiele więcej niż banowanie kont czy postów, więc tacy 'bohaterowie' nie pomagają nic. Kiedyś miałxm inne konto które zbanowali całkowicie po tym jak wstawixm dość głębokie sh plus bodycheck (bo te pół roku temu jeszcze robiłxm) przez co dosc sporo fajnych osob stracilxm. Też nie widzę powodu żeby to kogoś miało trigger'owac bo same zdjęcia były pod 'read more'. Jak nie jesteś związany i nie chcesz się wiązać z Aną (nawet jak chcesz, a jesteś płytko w temacie jeszcze masz szansę zawrócić z tego bagna, albo jak chcesz przejsc na recovery to powodzenia <3) to po prostu pomijasz, nie pomożesz komuś, kto nie chce pomocy

[sluria]

zrobisz body check??? prosze

sorka, ale jak na poprzednim koncie jake robiłxm, wypisywali do mnie dość dziwni ludzie nazywający się "ana coach'ami" (później pisali strasznie obzydliwe rzeczy, albo prosili o nagie zdjęcia) i boję się wstawiać body check'i, i też nie mam za bardzo takiej potrzeby

[sluria]

Dziekuje Anie za moc pozwalającą mi na zrobienie z 334 kalorii w śniadaniu od mamy, 87 które będzie mnie trzymać cały dzień, a mama nawet nic nie podejrzewa :>

[sluria]

boli mnie strasznie jak moje moots na tt komentują albo repostuja kontent typu pro ana. Najchętniej wszystkich z nich bym wyprzutulał

[sluria]

droga mamo,

nienawidzę cie

[sluria]

Zrzygałxbym się gdybym miałx czym

[sluria]

Mialxm relapsa, a nawet się porządnie nie pocięłxm, żałosne

tw moje (ledwo) pociachane ramię :<

przynajmniej chudnę, mogę już nawet owinąć wszystkie palce wokół mojego ramienia!

[sluria]

zamrożone, zblendowane maliny jako lody to najpiękniejsza rzecz kiedykolwiek 🙏