pretty-bones-222 - Tumblr blog

[pretty-bones-222]

4 lata temu zachorowałam na ed i zaczęłam nienawidzić swojego ciała. Moja ex przyjaciółka ze szkoły była moim thinspo, ona w przeciwieństwie do mnie była chuda. Nigdy nie miała ed, po prostu była chuda. Lata minęły, teraz to ona jest ulana i nienawidzi swojego ciała, zazdroszcząc mi chudości.

Pamiętajcie motylki, karma wraca 💕

[pretty-bones-222]

Najlepsza pora do ważenia się i mierzenia jest po wstaniu, na głodniaka, po porannej wizycie w toalecie 🦋

[pretty-bones-222]

Alternatywy dla niezdrowych/kalorycznych produktów:

- Coca-Cola < Coca-Cola zero

- słodzone napoje < napoje zero

- żelki lub jakiekolwiek cukierki < owoce (orzeźwiające są te z lodówki albo delikatnie zamrożone)

- energetyki < wybieraj tę zero (pomagają gdy jesteś zmęczony/a) UWAŻAJ jeśli już pijesz, to nie więcej niż jeden dziennie

- chipsy < popcorn na bardzo małej ilości tłuszczu lub grzanki bez tłuszczu z przyprawami (pokrój chleb najlepiej tostowy w kostkę, podsmaż na patelni bez tłuszczu, dodaj przyprawy, np. bazylię, tymianek lub jakiś gotowy mix przypraw który lubisz)

- słodzone soki < soki 100% jednakże uważaj na ich kaloryczność i najlepiej je rozcieńczaj z wodą

- mleko < mleko 0,5% lub mleko roślinne, np. ryżowe albo migdałowe (lepiej smakuje i jest nisko kaloryczne)

- chleb zwykły, bułki < chleb tostowy < wafle kukurydziane, ryżowe < wafle z błonnikiem

- mleczna czekolada < gorzka czekolada

- masło < hummus i różnego rodzaju roślinne smarowidła

- makaron penne zwykły < makaron penne z zielonego grochu/soczewicy/ciecierzycy (jest w biedronce)

- jogurt zwykły < skyr lub jogurt sojowy (alpro skyr to mój fav)

- jakiekolwiek mięsa < chudy kurczak

- słodzone masło orzechowe < masło orzechowe 100%

- słodzone syropy < syropy zero

PS: Motylki, nie bójcie się masła orzechowego 100% czy orzechów. Tłuszcz jest niezbędny do życia. Trzeba też umieć odróżniać źle tłuszcze od dobrych. Orzechy są źródłem zdrowych tłuszczów, poza tym zawierają dużo białka! Nic się nie stanie jeśli dziennie zjecie 10g (60kcal) do owsianki czy naleśników :)

[pretty-bones-222]

Gdy jesteś głodny/a:

- żuj gumy - to chyba każdy zna

- pij herbatę, zielona oraz ziołowe przyspieszają metabolizm (słodzoną słodzikiem, nie cukrem! Osobiście polecam erytrytol, jest na allegro i czasem w biedronce. Ma on 0 kcal!)

- zajmij się czymś, by nie myśleć o jedzeniu

- ucz się!

- ćwiczenia również pomagają

- przeglądaj thinspo, meanspo itp., na pewno odechce ci się jeść

- zrób bodycheck

- pisz pamiętnik

- czytaj książkę

- pójdź na dłuuugi spacer

- obejrzyj film

- słuchaj muzyki

- zapchaj czymś żołądek, np.

- chrup marchewkę, jest nisko kaloryczna i raczej nie zjesz jej szybko (gdy jesz wolniej szybciej czujesz się pełny/a)

- to samo z sałatą

- jedz wafle (ja polecam Wasa z Błonnikiem)

- pij wodę, ale wolno (niegazowaną, bo gdy wypijesz dużo gazowanej można dostać wzdęcia i bólu brzucha, zwłaszcza na głodówce)

- gdy burczy ci w brzuchu pomaga zwinięcie się w kłębek

- w ostateczności możesz pójść spać

- jeśli boli ci brzuch wmiawiaj sobie, że masz okres (to serio działa)

JEST TYLE RZECZY DO ROBOTY POZA JEDZENIEM

[pretty-bones-222]

Jak zacząć?

Najpierw dobrze się zastanów czy jesteś skłonna do poświęceń i czy nie poddasz się po pierwszych dniach.

Ustal sobie realne cele, które będziesz w stanie osiągnąć. Tzn. nie wyznaczaj sobie na starcie wagi z np. BMI 16. Najpierw spróbuj zrzucić np. 5kg. Choć to akurat zależy od tego jaką wagę masz aktualnie.

Nie zaczynaj od razu głodówek i nie katuj się ćwiczeniami. Rodzina mogłaby łatwo zauważyć, poza tym gwałtowna zmiana diety grozi napadem.

Na początek odstaw słodycze oraz tłuste i niezdrowe jedzenie. Cukier radzę ograniczać po trochu, bo jeśli odstawisz go z dnia na dzień to z pewnością skończy się to objadaniem się słodyczami w środku nocy.

Zanim zaczniesz jakąś dietę pro-ana przyzwyczaj organizm do niskiej ilości kalorii. Kaloryczność zmniejszaj STOPNIOWO. Na początek zacznij od przykładowo 1500kcal, a co tydzień zmniejszaj je o 100kcal

Z ćwiczeniami podobnie; nie zaćwiczaj się na śmierć pierwszego dnia diety. Wybierz na początek łagodne ćwiczenia zamiast cardio. Najpierw musisz wyrobić kondycję i wzmocnić mięśnie. Ja osobiście na początek polecam różnego rodzaju pilates, bieganie i spacery!

Możesz zacząć pomijać posiłki. Na początku zacznij od kolacji.

Jeśli chcesz zacząć robić fasty musisz na początku do nich przyzwyczaić swoje ciało. Na początek spróbuj zrobić 8-10godzinny.

Na początku głód dokucza okropnie, dlaczego polecam poczytać sobie różne porady, jak go niwelować. Na szczęście ten stan trwa max. tydzień od zaczęcia diety. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Później twój organizm się do niego przyzwyczai i przestaniesz go odczuwać.

Czego potrzebujesz? Wagi spożywczej do liczenia porcji, wagi OFC, metra do mierzenia ciała. Opcjonalnie notatnik. Możesz go używać jako motylkowego dziennika, zapisywać swoje postępy, ale też po prostu jako pamiętnika. Zainstaluj aplikację do liczenia kalorii, ja polecam FatSecret. Znajdź na YT ćwiczenia dopasowane do twojego poziomu, które ci odpowiadają. Stwórz zestaw treningów, które będziesz wykonywać każdego dnia robiąc z nich rutynę.

[pretty-bones-222]

Pewnie każdy kojarzy diety pro-ana zwłaszcza z waflami ryżowymi.

Ale wiecie co? To praktycznie same węglowodany rozwalające makro i jest dla nich lepsza alternatywa!

Przedstawiam wam Wasa z Błonnikiem!

Mają zdecydowanie lepsze makro niż wafle ryżowe oraz zdecydowanie więcej białka i błonnika. A przy okazji mniej kalorii!

Małe porównanie:

Wafle ryżowe: (100g)

383kcal

Tłuszcz - 3,2g

Węglowodany - 79g

Błonnik - 4g

Białko - 7,6g

Wasa z Błonnikiem: (100g)

333kcal

Tłuszcz - 5g

Węglowodany - 46g

Błonnik - 26g

Białko - 13g

Jest różnica, prawda?

Są dostępne w Carrefour i Kaufland!

[pretty-bones-222]

Motylki aktywne na maj, czerwiec reblogujcie proszę! Ciągle przewijają mi się te same posty.

[pretty-bones-222]

jakies motylki na maj? ;3

reblogujcie a was zaobserwuje

[pretty-bones-222]

KILKA SŁÓW O HERBATACH I ICH KALORYCZNOŚĆ 🦋🍵🫖

HERBATY:

1. Herbata czarna - 250ml - 3kcal

- jest herbatą z najwyższą ilością kofeiny, porównywalną do kawy

- ma bardzo mało kalorii

- ma działanie pobudzające, więc najlepiej pić ją rano oraz uniknać picia wieczorem

- jest bardzo dobra na zmęczenie

2. Herbata zielona - 250ml - 6kcal

- przyspiesza metabolizm!

- działa detoksująco (polecam pić na fastach!)

- w moim przypadku trochę niweluje uczucie głodu 💫

- można ją pić o dowolnej porze dnia

- ma lekkie działanie pobudzające, gdy parzy się ją krótko

- niestety, parzona nieodpowiednio jest niesmaczna :(

3. Herbata biała - 250ml - 3kcal

- delikatny smak

- działa detoksująco (polecam ją pić na fastach!)

- źródło witaminy C

- ma delikatne działanie pobudzające, więc lepiej unikać jej przed snem

4. Herbata żółta - 250ml - 6kcal

- bardzo ciężko ją kupić

- działa pozytywnie na układ krążenia i układ trawienny

- można ją pić o dowolnej porze dnia

5. Herbata pu-erh - 250ml - 3kcal

- wspomaga odchudzanie

- przyspiesza metabolizm!

- najlepiej ją pić ok. 30 minut po posiłku

- w smaku przypomina połączenie herbaty czarnej z pokrzywą

- smak jest dość specyficzny, więc nie każdemu przypadnie do gustu

6. Herbata oolong - 250ml - 2kcal

- jest niebieska!

- działa detoksująco

- smakuje trawą i orzechami

- można ją pić o dowolnej porze dnia

- - - - - - - - - - - - - - - - - -

INNEGO RODZAJU HERBATKI:

1. Herbatka miętowa - 250ml - 6kcal

- przyspiesza metabolizm!

- bardzo dobrze pić ją po posiłku

2. Herbatka rumiankowa - 250ml - 2kcal

- wspomaga trawienie oraz niweluje wzdęcia, ma pozytywne działanie na układ trawienny

- must have po binge! 🙌

- nie każdemu przypadnie do gustu

3. Wszelkiego rodzaju herbatki owocowe - 250ml ~ 8-15kcal

- kiedy masz ochotę na coś słodkiego potrafią uratować życie

- niwelują głód! 🌷

4. Rooibos - 250ml - 15kcal

- działa detoksująco

- nie każdemu przypadnie do gustu

- można go pić o dowolnej porze dnia

5. Melisa - 250ml - 3kcal

- działa uspokajająco, najlepiej ją pić przed snem

- smak nie każdemu przypadnie do gustu

- według mnie najlepiej smakuje w mieszance połączona z jakimiś owocami (osobiście najbardziej lubię Lipton melisa wiśnia)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

PS: Polecam wam eksperymentować z herbatami, kupować różne mieszanki herbat; herbata + owoc. Super są też herbaty aromatyzowane. Rodzaje herbat też mają znaczenie, zwłaszcza w przypadku herbaty zielonej.

[pretty-bones-222]

aktywne konta motylkowe na kwiecien reblogujcie!! zaobserwuje kazdego