Tumgik
#niezależności
harmony-and-peace · 3 months
Text
„Objawem traumy z dzieciństwa, o którym nikt nie mówi, jest pragnienie, by ktoś Cię uratował. Pomimo posiadanej niezależności, nieustannie czekasz, aż ktoś Cię uratuje,bo nikt tego nie zrobił, gdy byłaś dzieckiem. Byłaś zbyt mała, by wiedzieć, co robić, chciałaś być chroniona i nadal tego pragniesz”
- Ewelina Rusak
652 notes · View notes
pieknidwudziestoletni · 2 months
Text
„Objawem traumy z dzieciństwa, o którym nikt nie mówi, jest pragnienie, by ktoś Cię uratował. Pomimo posiadanej niezależności, nieustannie czekasz, aż ktoś Cię uratuje,bo nikt tego nie zrobił, gdy byłaś dzieckiem. Byłaś zbyt mała, by wiedzieć, co robić, chciałaś być chroniona i nadal tego pragniesz”
- Ewelina Rusak
301 notes · View notes
panikea · 2 years
Text
Nie wiem jak wy, ale ja zawsze, kiedy zbliżają się święta jestem w nastroju sentymentalnym.
I wspominam.
Ludzi, których już nie ma.
Światy, które już umarły i żyją tylko w naszych wspomnieniach, tam ciągle idealne.
Zapach pomarańczy i pasty do podłóg, mycie okien dla karpia, Kevina w telewizji, oczekiwanie na prezenty, które nigdy nie smakowały tak bardzo jak miało się siedem czy dziesięć lat.
Śmiech, śnieg i chyba najważniejsze: poczucie beztroski.
Kiedy patrzymy w tył, na ten rok widzimy niepokój, zmęczenie i ogólny rozpiździel.
Kiedy patrzymy w przyszłość robimy to z obawą.
Nic nie potrafi cię tak zmartwić jak twoje własne myśli.
Robimy błędy. Nie ma co ich już żałować.
Trzeba się na nich uczyć.
I iść dalej.
Kiedy patrzę w lustro co rano, odpalam w sobie wdzięczność.
Za to, że dalej jestem na tym świecie i korzystam. Wiecie za to, że po prostu łażę i oddycham pełną piersią jest jednak absolutnie bezkonkurencyjne.
Za przyjaciół, którzy nas otaczają, za rodzinę, za to, że kopytkujemy na własnych łapach, uśmiechamy się, jesteśmy zdrowi, mamy co do gara włożyć, ani nie musimy przed nikim uciekać.
Zaprawdę nie każdy może w dzisiejszym świecie to o sobie powiedzieć.
Warto poczuć wdzięczność.
Ten rok, ubiegły rok. udowodnił z całą mocą, że: jedyną pewną rzeczą w życiu jest zmiana. Więc jeśli ktoś uważa, że ma czas, to go nie ma.
Nie ma co odkładać miłości, podróży, zmian, szczęścia, bo nagle może się okazać, że jest już za późno. Nasz czas tu, w tym miejscu, jest limitowany.
Dobrze jest też w sobie i w ludziach szukać prawdy, która często skrywa się pod gładkimi słowami, pustymi obietnicami, dobrymi ciuchami. Choć uprzedzam lojalnie – nie jest to zbyt popularne twierdzenie.
A jak ktoś ma problemy z rozróżnieniem, co jest dobre a co złe, to niech się uczy od zwierząt. Przyjaźni niech nas uczą psy. Niezależności koty.
Zwierzęta wysoko stawiają poprzeczkę. Pies zawsze cieszy się jak cię widzi. Zawsze cię wysłucha. Zawsze będzie ci wierny. Kiedy ktoś cię zaatakuje, pies będzie cię bronił. Niezależnie od tego, co mu się stanie. Niezależnie od tego, czy przeciwnik jest większy i silniejszy.
Kot, jak ma ochotę na zabawę to do ciebie przyjdzie. Jak ma jej dość, najpierw wystawi pazury, a później zacznie gryźć. Postępuje zgodnie z tym, co czuje.
Życzmy sobie stanu, w którym nasze rodziny będą zdrowe, nasi przyjaciele będą bezpieczni, spokoju we łbie i życia bez tanich dram.
Żeby jedyne ciężkie decyzje jakie podejmujemy to było: kielecki, czy winiary.
Buzi.
Piotr C. pokolenieikea.com
67 notes · View notes
blossomowerecenzje · 2 months
Text
Joseph Sheridan Le Fanu - Carmilla 🖤🥀🦇🪦
Tajemnicza, uwodzicielska, czarująca, mordercza dusza o pięknej twarzy – taka jest Carmilla, tytułowa bohaterka powieści Josepha Sheridana Le Fanu, którą dziś uważa się za klasykę literatury gotyckiej.
Dzieło wydane w 1872 roku, rozpalało publikę swoją bezpruderyjnością, mrocznym klimatem i nowatorskością, jednocześnie stanowiąc romantyczną opowieść z dreszczykiem grozy, o skomplikowanym uczuciu pomiędzy dwiema kobietami. Carmilla i Laura balansują bowiem pomiędzy pożądaniem, uwielbieniem i rosnącą wzajemną fascynacją, ale w sercu Laury czasem gości również strach, odraza, niepewność i przerażenie.
Tumblr media Tumblr media
———————————————————————
🪦 Wydawnictwo: Uroboros
🪦 Liczba stron: 176
🪦 Oprawa: twarda
❤️ Moja ocena: 7/10 ❤️
———————————————————————
Opis wydawcy:
Jubileuszowe wydanie „Carmilli” Josepha Sheridana Le Fanu – klasycznej, gotyckiej opowieści, która zapoczątkowała fascynację wampirami – w przekładzie Pauliny Braiter, wspaniale zilustrowane przez Aleksandrę Czudżak. Ukazuje się ono w pięćdziesiątą rocznicę pierwszego polskiego wydania tego dzieła w 1974 roku.
„Carmilla” to absolutna perełka literatury gotyckiej, po raz pierwszy wydana w 1872 roku. Powieść, jak na tamte czasy niezwykle nowatorska, przedstawiała bohaterkę kobiecą w zupełnie nowy sposób – jako wampirzycę, kobietę wampa, kobietę w relacji miłosnej z drugą kobietą. Pokazywała bez wcześniejszej pruderii kobiecą zmysłowość i cielesność.
„Carmilla” była inspiracją dla wielu późniejszych twórców, w tym przede wszystkim Brama Stokera, autora „Drakuli”, który w swoim dziele powielił wiele zaczerpniętych z niej motywów, między innymi wierzenia ludowe, rytuały dotyczące unicestwiania wampira czy wątki oniryczne.
Niezwykle interesujące jest czytanie tego dzieła dziś, gdy powieść gotycka liczy sobie 150 lat.
🥀 Recenzja 🥀
Opowieści o wampirach zajmują szczególne miejsce w moim sercu, dlatego zakup pięknie wydanej, polskiej edycji Carmilli był dla mnie oczywistym wyborem.
Bardzo ładna, twarda oprawa i zdobione ilustracjami wnętrze, stanowią zdecydowanie jej duży atut.
Choć styl ilustracji osobiście nie do końca mi podpasował (tak, oto przyszła pani maruda, niszczycielka dobrej zabawy i uśmiechu dzieci), między innymi z powodu dość dziwnych proporcji postaci, to i tak cieszę się, że pojawiły się w tym wydaniu - mimo wszystko radują oko czytelnika i dodają uroku, a sama Carmilla jest jedną z niewielu ilustrowanych pozycji jakie posiadam na swojej półce a wcale nie mam ich aż tak mało :)
Ogromny plus ode mnie za wąską gamę kolorystyczną i dobór czerni, czerwieni i bieli. Takie połączenia, tygryski takie jak ja lubią najbardziej.
Książka umilała mi dokładnie dwa burzowe wieczory - nie jest bowiem opasłym tomem a bardziej krótkim opowiadaniem, które pochłonęłam w niezwykle szybkim tempie. Swoją drogą nie wyobrażam sobie lepszej pogody na czytanie tego typu literatury. Poruszające ziemią grzmoty za oknem i przeszywające niebo błyskawice zdecydowanie dodały jej pikanterii. 
Jeśli miałabym ocenić Carmillę z perspektywy współczesnego czytelnika nie zrobiłaby na mnie ogromnego wrażenia. W zderzeniu z dzisiejszymi standardami a w szczególności z obecnie popularnym gatunkiem dark romance historia ta jest niezwykle grzeczna i ciężko jest poczuć jakąkolwiek grozę. Jesteśmy już przyzwyczajeni do motywów wampiryzmu w literaturze, więc podjęcie tego tematu nie wydaje się już tak nowatorskie a na pewno nie jest dla nas szokujące. Głowna bohaterka, która jest typową słodką, naiwną dziewczyną, do końca nie rozumiejącą co tak na prawdę dzieje się wokół - nie jest typową współczesną narratorką, od której większość czytelników oczekuje niezależności, sprytu i ciętego języka. Jej postać i dość irracjonalne zachowanie mogą zatem odbiorców wręcz irytować (babo serio nie ogarnęłaś, że twoja przyjaciółka jest wampirem mimo tych wszystkich dowodów? Nigdy nie widziałaś swojej szyi w lustrze?) 
Uwielbiam natomiast spoglądać na to dzieło i bohaterów opowieści z perspektywy czasów, w których po raz pierwszy zostało wydane. Wtedy naprawdę to musiało być coś!  Wyobrażam sobie, że zapewne, jeśli tylko miałabym dostęp do tego typu literatury, sama rumieniłabym się niemiłosiernie podczas sceny trzymania za ręce, czytając gorące wyznania Carmilli w kierunku Laury. Opisana kobieca cielesność oraz uczucie i kobiece pożądanie skierowane w stronę drugiej kobiety musiało być na prawdę tematem tabu i czymś zakazanym (pewnie chowałbym te książkę pod podłogą niczym bohaterka serialu Bridgertonowie, swoje teksty Lady Whistledown). Zapewne mieszkając w innym miejscu w ogóle nie słyszałabym o mistycznych kreaturach wysysających nocami krew z biednych śmiertelników. Odkrycie czegoś takiego to naprawdę musiał być szok. O wiele nudniej czyta się książkę z góry wiedząc kim jest główna bohaterka i znając wiele wiele innych historii o wampirach. Bez innego punktu odniesienia czytelnicy odkrywali istnienie wampiryzmu nieświadomi niczego, niczym głowna bohaterka. To dopiero musiał być powiew świeżości, a przynajmniej ja tak to widzę i sobie wyobrażam. 
Tumblr media
Co do zachowania Laury myślę, że zostało one wykreowane w sposób celowy. Miała być żywym uosobienie dobroci, niewinności, wrażliwości, młodości a co za tym idzie naiwności i braku dostrzegania złych zamiarów a jedynie dobra w ludziach. Jestem przeciwnym biegunem dla tytułowej bohaterki – zmysłowej wampirzycy, istoty świadomej siebie i swojego uroku, przebiegłej i podstępnej intrygantki, postaci wyrafinowanej i wyrachowanej, ale niezwykle czarującej. Carmilla była doświadczona przez życie i nie patrzyła na nie przez różowe okulary. Nie widziała jedynie bieli dobra i czerni zła, jej los tonął bowiem w ciemnej szarości. Wyobrażałam ją sobie niczym młodą Monice Belluci, którą jakimś cudem mój umysł upchnął w wizualizację w stylu Mortici Addams (nie zabijcie mnie za to), albo Megan Fox z filmu Zabójcze Ciało w stylizacji nieco bardziej vintage i bezwstydnie przyznam, że sama dałabym się im uwieść. 
Zastanawia mnie jedynie przekład książki i w jakim stopniu został zmieniony w stosunku do pierwszego, polskiego wydania i wersji oryginalnej. Język używany przez Laurę, jest mało wyrafinowany a wręcz prosty co nie do końca pasuje mi do klasyki. Spodziewałam się większego szyku i bogactwa w tłumaczeniu, muszę te sprawę jeszcze dokładnie sprawdzić, bo coś lekko mi tu nie gra. 
Na koniec przejdę do mojego ulubionego waloru powieści, czyli niewiadomych i pytań, niedosytu jaki pozostawiła w moim umyśle lektura. Ponoć, jeśli po przeczytaniu książki nadal myślisz o niej i o dalszych losach bohaterów to jest to niewątpliwie dzieło bardzo dobre. Joeseph Sheridan Le Fanu zostawił otwartą furtkę dla domysłów czytelników i teraz moja wyobraźnia szaleje. Ciągle zastanawiam się nad motywami działania wampirzycy, iluzją i prawdą uczuć, myślę jak mogło potoczyć się dalej życie poznanych postaci. Na wszystkie pytania kłębiące się w mojej głowie, zapewne nigdy nie poznam jednoznacznej odpowiedzi, dlatego uważam, że tajemnica to najpiękniejsze zakończenie tej opowieści 🖤🦇
Myślę, że jest to pozycja obowiązkowa dla miłośników klasyki, którzy pragną wsiąść w wehikuł czasu i poznać historię, która ekscytowała czytelników ponad 150 lat temu. Raczej nie będę do niej ponownie wracać w najbliższym czasie, ale na pewno będę ją miło wspominać. Poznanie z czarującą wampirzycą było dla mnie czystą przyjemnością. 
🪦 A czy Ty dasz się uwieść Carmili? 🥀
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
5 notes · View notes
julcviae2 · 3 months
Text
Pieśni Jana Kochanowskiego z XVI wieku wciąż mają coś do powiedzenia współczesnemu młodemu człowiekowi z XXI wieku. Choć te utwory są z innego okresu, ich przekaz dotyka uniwersalnych kwestii, takich jak patriotyzm, dążenie do wolności czy refleksje na temat nietrwałości życia.
W "O spustoszeniu Podola przez Tatarów" Kochanowski maluje obraz brutalności wojny, co, niestety, nadal jest aktualne w świetle współczesnych konfliktów. Widzimy uniwersalność cierpienia i straty, które poeta wyraża w swojej pieśni, co nadaje jej współczesny wymiar.
W "Chcemy sobie być radzi" Kochanowski wyraża ducha walki o wolność i niepodległość, co jest zrozumiałe dla dzisiejszego czytelnika, gdyż idea ta wciąż jest istotna na całym świecie. Pragnienie niezależności pozostaje aktualne, a Kochanowski subtelnie ukazuje, że dążenie do samostanowienia jest wartością trwałą, niezależnie od epoki.
W "Niezwykłym i nie lada piórem opatrzony" poeta koncentruje się na sztuce pisania. Pomimo postępu technologicznego i zmian w formach komunikacji, pragnienie wyrażania siebie poprzez pisanie nadal jest fundamentalne. Kochanowski, choć używając metafory, przekazuje, że sztuka tworzenia i dzielenia się myślami jest niezwykła i trwała, co jest równie ważne w dzisiejszym społeczeństwie.
Mimo różnic między XVI a XXI wiekiem, wartości i troski wyrażone przez Kochanowskiego są nadal aktualne. Jego pieśni dotykają istoty ludzkiej egzystencji, poruszając tematy uniwersalne i ponadczasowe. Dlatego młody czytelnik z XXI wieku może znaleźć w nich głębokie, ponadczasowe przesłanie, które nie traci swojej mocy ani aktualności.
2 notes · View notes
myslodsiewniav · 3 months
Text
28 czerwca 2024
Dziś urodziny ma moja sis i w sumie nie pamiętam które to. xD Nie mam jakoś pamięci do cyferek - ma o 2 mniej niż ja xD, czy jakoś tak. xD
Dziś mi lepiej, chociaż mam gorączkę i prawdopodobnie skończę u fizjoterapeuty z tym barkiem i szyją xD. Ale w głowie lepiej. Jestem z daleka od rozpaczy w jakiej byłam raptem 4 dni temu. xD
Cholerne huśtawki. Mega doceniam moment życia w którym jestem i relacje jakie tworzę, bo to co jest huśtawką dziś to jest tak bardzo inne od tego co było huśtawką jeszcze 5 lat temu. Naprawdę - poziom toksyczności kiedyś, a teraz - nie do porównania. Więc uczciwie: nie czuję się w bezpiecznym momencie życia i przede mną jest wiele wyzwań, ale jestem w lepszym odcinku drogi w życiu niż kiedykolwiek dotąd byłam. Po prostu jest mi ciężko, bo dzieje się wiele nowego i brak mi nie tyle bezpieczeństwa finansowego (bo dzięki mojemu narzeczonemu to jest zapewnione), co bezpieczeństwa finansowego w kontekście niezależności, gdyby coś się gdzieś zjebało i nagle musiałabym ogarniać życie solo.
Bardzo mnie to boli, bo moje poczucie niezależności zawsze było warunkiem poczucia bezpieczeństwa. A teraz wyzwaniem jest przyjmowanie wsparcia i akceptowanie, że niezależna w pełni nie jestem.
To dla mnie trudne. I nieznane... To znaczy znane, ale okupione poczuciem winy i wstydem: że muszę na tej pomocy i wsparciu polegać.
I chyba tak to ujęłam i złapałam, jak to faktycznie czuję.
O!
Mam dziś ciekawy dzień: byłam u lekarza - oczywiście z pieskiem, więc po wizycie zrobiłyśmy spacerek w parku. Znowu spuściłam młodą ze smyczy - DRUGI RAZ w jej krótkim życiu była tylko ze mną na spacerze i trzymała się nogi tak pięknie, że mnie wzruszenie wzięło. Ja serio znaczę dużo dla mojego pieska. Niesamowite - tyle czasu myślałam, że ona ma mnie w dupie, a ona pokazuje najpiękniej jak potrafi, że mnie kocha, że ufa, że docenia. Musiała po prostu trochę dorosnąć. Od kilku tygodni dzieje się to, co było we wszystkich czytanych od 2 lat poradników dla psich opiekunów: że piesek jest przywiązany, gdy patrzy na ciebie z miłością w oczkach, gdy jest przy tobie odprężony. I tego nie było dłuuuugo, była nerwówka, było szczekanie, nieufność, strach. Owszem: pilnowała mnie w pracy, ale to było czujne spojrzenie "nie zostawiaj mnie samej". A teraz potrafi siedzieć godzinami na kanapie, odprężona, przeciągać się i patrzeć mi w oczy z taaaaaaką psią miłością, że mam ochotę zarazem: ryczeć i ją zjeść z tej miłości.
Dodatkowo to, co robi rano! Ach! Od jakichś 3-5 miesięcy, gdy się budzimy rano wstaje z nami. W tygodniu pracującym to wiadomo: zwykle jedno z nas wciąż leży w łóżku, a drugie wstaje do pracy (chodzi o różnice w zmianach), a w weekendy obydwoje śpimy do oporu (czyli zwykle do 8 xD). Jakby nie było: piesek zwykle wstaje z tą osobą, która leży w łóżku dłużej. Zaczyna od przesiągania się i sprawdzenia czy faktycznie już się obudziliśmy (to zależy - czasem postawi uszka i nasłuchuje oddechu lub odgłosu komórki, a czasem podczołga się przednimi łapkami na wysokość naszej głowy, czasem pełzając po naszych klatkach piersiowych - wtedy wącha, jeżeli śpimi dalej, to też idzie spać), a jeżeli uzna, że TAK, że nie śpimy, to odstawia taki teatrzyk domagając się głaskanka, przytulanka, całusków i innych form czułości, że czasem aż szkoda wstawać z tego łóźka, bo to najsłodsze momenty dla psich-rodziców o których marzyłam od momentu adopcji maleństwa. To jest taaaaaak fajne. I kocham ją. Najkochańszy i nagłośniejszy piesek świata xP
Anyway: dziś wracając do domu z tego spacerku (i od lekarza) zahaczyłam o pracownię artystki, która dziś rozdawała cynamonki (WTF xD? Nie wiem skąd je miała, ale są pyszne i miała ich maaaasę). Wzięłam cynamonki dla siebie i mojego partnera. Na wieczór.
Dostałam też w końcu odpowiedź w sprawie suplementów i certyfikatów od szkół i osób u których takie szkolenia robiłam. Nie od wszystkich, ale od wielu.
W międzyczasie wymyśliłam wraz z partnerem kolejną opcję dochodu pasywnego. Mega się jaram! :D
A wczoraj odbyłam spotkanie w sprawie jeszcze innego projektu na dotację... może uda mi się ukończyć kursy, aby móc się starać od dotację na otworzenie własnej działalności... Ech... Skomplikowane to wszystko, ale warte gry... Tylko nie wiem czy mam czas i środku na to by to wszystko ZNOWU jakoś pomieścić.
A co do tego naszego wymarzonego wyjazdu - pomysł upadł xD
Okazało się, że wszystko niestety nie pasowało, po prostu leciało jedno za drugim: dojazd, powrót, najem sprzętu, najem hotelu. Najpierw rozwiązaliśmy ostatnia składową tak, by było ok, chociaż były pewne niedogodności. Potem załatwialiśmy trzy pierwsze, co z jakiegoś powodu okazało się nagle olbrzymim problemem i nie pomogło, że obydwoje jesteśmy w trakcie sesji, w niedoczasie i przebodźcowani, rozkojarzeni. Zrobiliśmy to-to jako tako, z błędami, które kosztowały więcej nerwów i czasu, aby wyprostować wszystko co się da. Dalekie to okazało się od ideału na poziomie planowania i w perspektywie realizacji tego wyjazdu "wypoczynkowego". Jak rozwiązaliśmy trzy pierwsze (dojazd, powrót, transport), to typ od hotelu odwołał rezerwację. xD Więc chuj. Odwołujemy wyjazd, przenosimy go na inny termin. Jeszcze nie wiem na kiedy. Ale, co zaskakujące - ulżyło mi, bo chyba jednak perspektywa tego wyjazdu generowała więcej stresu niż byłam w stanie ogarnąć.
Z fajnych rzeczy - W KOŃCU zrobiłam w lidlomiksie hummus jak marzenie! Po prostu cuuuuuuuudowny. Kumin rzymski to klucz do sukcesu! :D
6 notes · View notes
niechciaana · 5 months
Text
Największe błędy w długoterminowym związku:
Spędzanie każdej wolnej chwili razem. Warto poświęcić czas również na rozwój relacji z samym sobą czy przyjaciółmi, rodziną.
Nie poznanie, przedyskutowanie swoich planów, priorytetów, oczekiwań co do relacji w przyszłości, dzieci, ślubu, itd.
Silne przekonanie, że do końca życia będziecie razem. Nic w życiu nie jest pewne, takie przekonanie może sprawić, że w razie rozpadu gorzej poradzicie sobie z sytuacją.
Utrata indywidualności i niezależności.
Brak zaufania, posiadanie tajemnic przed drugą osobą.
Przemilczywanie sporów, problemów, zamiast starać się je rozwiązywać na bieżąco.
3 notes · View notes
annpositivitylife · 1 year
Text
Ostatnio spóźniam się z postami w niedzielę (zazwyczaj tak wstawialam), bo mam jakieś problemy z tumblr- zdjęcia się nie chcą wstawiać i się irytuję potem 🙈
Poniedziałek jest, błagam Boga żebym się nauczyła wstawać o ludzkiej porze. Bo nie chcę zmarnować wakacji, choć rozumiem potrzebę odpoczynku.
No jak ten mem, jak tu spać jak w głowie myśli przeróżne. Mam mnóstwo przemyśleń. Czuję się dziwnie, że ktoś się o mnie stara, że przyjeżdża. W takich chwilach zaczynam się bać, bo chyba mam lęk przed zaangażowaniem i że coś spierdolę. Przez ten rok tak nauczyłam się samodzielności serca (nie wiem jak to wytłumaczyć), takiej niezależności, dosłownie musiałam polubić samotność. Trudno mi kogoś dopuścić do siebie przez te mury. Dziwię się, że mogę się podobać.
Sorry, to wszystko brzmi smutno. Nawet nie wiem czemu przepraszam 🤷 chciałabym się cieszyć jak nastolatka. A ja się teraz odganiam od zakochania. Żal mi tej wewnętrznej małej Ani, która nie wierzy. I uczy się żyć normalnie tak naprawdę. Z jednej strony zrobiłam ogromny progres. Mogłam nie żyć, mogłam nie rozwijać swoich pasji, mogło się inaczej potoczyć.
Chce zrobić nową rutynę, ale to są jakieś moje ograniczenia tutaj, w głowie. Przemyślam ostatnio też kwestię mojej duchowości. Oglądam różne rzeczy o Bogu, ale czasem przeszkadza mi takie spłycanie tego, że wszystko jest takie proste. Właśnie, dwie skrajności- albo jest prosto albo cierpienie. Z drugiej strony, nie we wszystko w magii wierzę czy toleruję.
Mam wrażenie, że ze strony M. jest prosto. Po prostu ja mam problem z przyjmowaniem i w ogl żeby prosto żyć. Utrudniam, overthink i w ogl. Staram się nad tym pracować
Uważacie żeby rozmawiać z M. o wątpliwościach, strachu, czy to niepotrzebne? Podobno coś trzeba zostawić dla siebie. Poradniki psychologiczne pokazują, że to nie jest takie sexy xD. Ale z drugiej strony dla relacji daje duzo. Takie otwarcie się.
10 notes · View notes
trxces · 2 years
Text
8 listopada
Od jakiegoś miesiąca rozciągam się porankami. Oczywiście, nie codziennie, gdzieżbym przecież potrafiła podążać za rutyną i stworzyć nawyki. Piętnaście - trzydzieści minut, w zależności od tego, ile mam czasu.
Próbuję też jeść więcej warzyw, z czym mam problem - i muszę się sama do tego zachęcić, więc chyba postawię na sałatki z sosami w stylu tych jogurtowo-majonezowo-hummusowych. Suche warzywa jakoś gorzej smakują, a taki dodatek poprawia dzień.
Gotuję od jakiegoś czasu praktycznie codziennie. Katorga wymyślania przepisów powoli przerodziła się w nowe hobby. Dobrze mi na swoim, dojrzewam, uniezależniam się psychicznie. Jeśli idzie o fizyczne aspekty niezależności, to muszą jeszcze poczekać - mam pracę, ale dorywczą, a wypłatę dość mierną, ot, na drobne wydatki.
Joga, poza zakwasami na początku (zniknęły bez śladu, chyba powinnam coś zmienić w treningach), przyniosła mi też naciągnięte mięśnie i ładniejszą sylwetkę. Zawarłam ze sobą pokój już dawno, ale ostatnio jeszcze bardziej. Wróciła utęskniona przerwa między udami, dorobek przełomu gimnazjum i liceum - a przy tym jem, ile chcę, zdrowo i zbilansowanie, okazjonalnie tylko zamówię coś z dowozem, ale rzadko kiedy są to typowe fast foody.
No a przede wszystkim - rozpoczął się mój ulubiony, szarobury, zimny i deszczowy okres roku. Nu metal, ciepłe swetry i liście przyklejone do chodnika.
Dawno mnie tu nie było i nie wiem, czy zostanę na stałe, ale chciałam to z siebie gdzieś wyrzucić. Miłego wieczorku życzę wszystkim czytającym to osóbkom <3
Tumblr media
3 notes · View notes
pesymis2 · 11 days
Text
Zazdroszczę moim znajomym ich niezależności i bycia " na swoim ", tego, że mogą sami układać własne życie, ja nad moim straciłem kontrolę i nie potrafię wyłamać się z obecnego schematu...
0 notes
adwokatiga · 12 days
Text
Prawa pacjenta a prawa osób wykonujących zawody medyczne
W polskim systemie ochrony zdrowia prawa pacjentów oraz prawa osób wykonujących zawody medyczne, takie jak lekarze, pielęgniarki, położne, farmaceuci czy fizjoterapeuci, odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu relacji na linii pacjent – personel medyczny. Oba te zbiory praw mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony interesów obu stron, jednak ich wzajemne przenikanie i czasami kolidujące interesy mogą prowadzić do nieporozumień oraz sporów. Warto więc przyjrzeć się, na czym polegają te prawa, jakie obowiązki wynikają z przepisów, i jak są one chronione w praktyce.
Tumblr media
Prawa pacjenta – Zasady i zakres ochrony
Prawa pacjenta w Polsce są określone głównie w ustawie z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, a także w innych aktach prawnych, takich jak Kodeks Cywilny, Kodeks Karny czy ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Najważniejsze prawa pacjenta to:
Prawo do świadczeń zdrowotnych: Pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych zgodnych z aktualną wiedzą medyczną, dostępnych w ramach systemu publicznej opieki zdrowotnej oraz świadczonych z należytą starannością.
Prawo do informacji: Pacjent ma prawo do pełnej informacji o swoim stanie zdrowia, planowanych badaniach, diagnozach, możliwych metodach leczenia oraz o ryzykach z nimi związanych. Powinien także być informowany o prognozach oraz możliwościach alternatywnego postępowania medycznego.
Prawo do wyrażenia zgody: Pacjent ma prawo do wyrażenia świadomej zgody na proponowane leczenie lub jego odmowę. Każda ingerencja medyczna wymaga zgody pacjenta, a w przypadku jej braku może zostać uznana za bezprawną.
Prawo do prywatności i poszanowania godności: Pacjent ma prawo do ochrony swojej prywatności i godności osobistej. Dotyczy to nie tylko procedur medycznych, ale także rozmów i dokumentacji medycznej. Informacje dotyczące stanu zdrowia pacjenta są chronione tajemnicą lekarską.
Prawo do składania skarg: Pacjent ma prawo zgłosić swoje zastrzeżenia dotyczące sposobu leczenia, jakości świadczonych usług czy zachowania personelu medycznego do Rzecznika Praw Pacjenta, dyrekcji placówki medycznej lub innych organów nadzoru.
Prawa osób wykonujących zawody medyczne – Gwarancje i ochrona
Osoby wykonujące zawody medyczne także posiadają swoje prawa, które są niezbędne do prawidłowego wykonywania ich obowiązków oraz ochrony przed nadużyciami. W Polsce prawa te wynikają z przepisów zawartych w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty, ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej, a także w Kodeksie Pracy i innych aktach prawnych. Kluczowe prawa obejmują:
Prawo do wykonywania zawodu z zachowaniem niezależności: Lekarze, pielęgniarki i inne osoby wykonujące zawody medyczne mają prawo do samodzielnego podejmowania decyzji diagnostycznych i terapeutycznych zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, zasadami etyki zawodowej i obowiązującymi przepisami.
Prawo do ochrony przed przemocą i agresją: Personel medyczny ma prawo do ochrony przed wszelkimi formami przemocy, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Pracodawcy oraz organy odpowiedzialne za ochronę zdrowia są zobowiązane do zapewnienia bezpiecznych warunków pracy, wolnych od agresji i mobbingu.
Prawo do godziwego wynagrodzenia: Osoby wykonujące zawody medyczne mają prawo do odpowiedniego wynagrodzenia, które odpowiada ich kwalifikacjom, stopniowi trudności wykonywanych zadań, a także odpowiedzialności związanej z pracą.
Prawo do podnoszenia kwalifikacji zawodowych: Personel medyczny ma prawo do ciągłego doskonalenia zawodowego, udziału w szkoleniach i kursach, które umożliwiają aktualizację wiedzy i umiejętności, zgodnie z wymaganiami stawianymi przez przepisy prawne oraz standardy zawodowe.
Prawo do ochrony prawnej: W razie nieuzasadnionych oskarżeń lub konfliktów wynikających z wykonywania obowiązków zawodowych, osoby te mają prawo do obrony prawnej, w tym pomocy ze strony pracodawcy lub odpowiednich organizacji zawodowych.
Konflikty i współzależność praw – Jak znaleźć równowagę?
Relacja między prawami pacjenta a prawami osób wykonujących zawody medyczne jest złożona i często wymaga balansowania pomiędzy interesami obu stron. W praktyce najczęściej spotykane są konflikty dotyczące prawa pacjenta do informacji i zgody a niezależnością decyzji medycznych lekarzy, a także prawo pacjenta do prywatności i poszanowania godności wobec prawa personelu medycznego do wykonywania swoich obowiązków w sposób profesjonalny i zgodny z przepisami.
Na przykład, prawo pacjenta do pełnej informacji może kolidować z obowiązkiem lekarza do przekazywania informacji w sposób zrozumiały i adekwatny, co czasami prowadzi do sytuacji, w których pacjent nie jest w pełni świadomy wszystkich aspektów leczenia. Z kolei prawo lekarza do niezależności w podejmowaniu decyzji terapeutycznych może zostać ograniczone przez prawo pacjenta do odmowy leczenia.
Jak zabezpieczyć prawa obu stron?
Kluczowym elementem zapewnienia praw zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego jest właściwa komunikacja oraz zrozumienie wzajemnych praw i obowiązków. Zasada ta obejmuje:
Edukację i Szkolenia: Regularne szkolenia zarówno dla pacjentów, jak i personelu medycznego w zakresie praw i obowiązków mogą pomóc w uniknięciu konfliktów oraz zwiększeniu świadomości w zakresie przestrzegania przepisów prawa.
Mediację i Rozwiązywanie Sporów: W przypadkach konfliktów, mediacja lub inne alternatywne metody rozwiązywania sporów mogą stanowić skuteczny sposób na osiągnięcie porozumienia bez potrzeby eskalacji do postępowania sądowego.
Wzmocnienie Przepisów Ochronnych: Organy odpowiedzialne za ochronę zdrowia powinny dążyć do wzmocnienia przepisów chroniących prawa zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego, oraz do ich skutecznego egzekwowania.
Podsumowanie
Prawa pacjentów i prawa osób wykonujących zawody medyczne są kluczowymi elementami funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej, które muszą współistnieć w równowadze. Właściwe przestrzeganie tych praw wymaga wzajemnego szacunku, zrozumienia oraz współpracy pomiędzy pacjentami a personelem medycznym. Tylko wtedy możliwe jest zapewnienie wysokiej jakości usług zdrowotnych, z poszanowaniem godności oraz bezpieczeństwa każdej ze stron.
1 note · View note
domowezoo · 2 months
Text
Kot - tajemniczy towarzysz życia
Tumblr media
Historia udomowienia kota
Koty od wieków fascynują ludzi swoją niezależnością, gracją i tajemniczością. Historia udomowienia kota sięga czasów starożytnych, kiedy to egipskie rolnicze społeczności zaczęły zauważać, że dzikie koty są niezwykle skuteczne w zwalczaniu gryzoni, które niszczyły zbiory. Z czasem, koty zaczęły żyć w bliskości ludzi, a ich umiejętności łowieckie oraz tajemnicza natura sprawiły, że stały się one cenionymi towarzyszami. W starożytnym Egipcie koty były czczone i uważane za święte, a ich wizerunki często zdobiły świątynie i domy.
Koty w kulturze i mitologii
Koty odgrywały ważną rolę w różnych kulturach i mitologiach na całym świecie. W starożytnym Egipcie bogini Bastet, przedstawiana z głową kota, była uważana za opiekunkę domowego ogniska, płodności i miłości. W mitologii nordyckiej, koty były związane z boginią Freyją, patronką miłości, piękna i płodności. W kulturze japońskiej, maneki-neko, czyli „machający kot”, jest symbolem szczęścia i powodzenia. Koty są również częstym motywem literackim, od baśni i legend, po współczesne powieści i filmy, gdzie często przedstawiane są jako tajemnicze i mądre stworzenia.
Zachowanie i charakter kota
Koty są znane ze swojej niezależności, ale jednocześnie potrafią być niezwykle przywiązane do swoich właścicieli. Każdy kot ma swój unikalny charakter, który może obejmować szeroki wachlarz zachowań, od czułości i przytulania, po rezerwę i dystans. W przeciwieństwie do psów, koty zazwyczaj nie potrzebują stałej uwagi i mogą spędzać wiele godzin na samodzielnych zabawach lub drzemkach. Jednak kiedy zdecydują się na interakcję z człowiekiem, potrafią okazać niezwykłą czułość i lojalność.
Koty są także znane ze swojej inteligencji i ciekawości. Często obserwują otoczenie z dużą uwagą, a ich zręczność i umiejętności łowieckie są wręcz imponujące. Właściciele kotów często zauważają, że ich pupile potrafią otwierać drzwi, zdobywać jedzenie ukryte w trudno dostępnych miejscach, a także rozwiązywać różne problemy, które napotykają w swoim środowisku. Ta inteligencja, połączona z niezależnym duchem, sprawia, że koty są fascynującymi i nieprzewidywalnymi towarzyszami życia.
Koniecznie sprawdź: https://protektanimals.com/dla-kota/szelki-dla-kota
1 note · View note
robert7979 · 2 months
Text
Małe turbiny wiatrowe: Przewodnik dla początkujących i ich znaczenie w osiąganiu samowystarczalności energetycznej
Tumblr media
Małe turbiny wiatrowe to coraz popularniejsze rozwiązanie w dziedzinie odnawialnych źródeł energii, które pozwala na zmniejszenie zależności od tradycyjnych źródeł energii i przyczynia się do ochrony środowiska. Decyzja o instalacji małej turbiny wiatrowej wiąże się z wieloma korzyściami, zarówno ekologicznymi, jak i ekonomicznymi, ale wymaga też odpowiedniej wiedzy i przygotowania.
Planowanie instalacji małej turbiny wiatrowej.
Zanim zdecydujesz się na instalację turbiny wiatrowej, ważne jest, aby zrozumieć kluczowe aspekty, które wpłyną na jej efektywność i wydajność. Podstawowe kwestie to lokalizacja, dostępność wiatru oraz odpowiednie parametry techniczne urządzenia. Wysokość montażu turbiny, rodzaj i wielkość łopat, a także moc generatora to tylko niektóre z elementów, które należy uwzględnić przy planowaniu instalacji.
Technologie i rodzaje małych turbin wiatrowych.
Wybór odpowiedniej technologii i typu turbiny wiatrowej jest kluczowy dla zapewnienia maksymalnej efektywności energetycznej. Pionowe turbiny wiatrowe (VAWT) i poziome turbiny wiatrowe (HAWT) to dwie główne kategorie, z których każda ma swoje unikalne zalety i zastosowania w zależności od warunków lokalnych i indywidualnych potrzeb użytkownika.
Potencjał wiatrowy w Polsce i aspekty ekonomiczne
Polska posiada różnorodne warunki wiatrowe, które są bardziej sprzyjające w niektórych regionach kraju. Zrozumienie lokalnego potencjału wiatrowego jest istotne dla oceny opłacalności inwestycji w małe turbiny wiatrowe. Koszty inicjalne instalacji mogą być wysokie, jednak długoterminowe korzyści ekonomiczne, takie jak zmniejszenie rachunków za energię i możliwość korzystania z dofinansowań, mogą znacząco zwiększyć atrakcyjność tego rozwiązania.
Podsumowanie
Zainwestowanie w małą turbinę wiatrową może być krokiem w kierunku zwiększenia niezależności energetycznej i przyczynienia się do ochrony środowiska. Ważne jest, aby przed podjęciem decyzji dokładnie zapoznać się z dostępnymi informacjami i wybrać rozwiązanie najlepiej dopasowane do własnych potrzeb i warunków lokalnych. Mając na uwadze te wskazówki i kierując się dostępnymi zasobami, można skutecznie przyczynić się do budowy zrównoważonej przyszłości energetycznej. Więcej na temat wyboru i planowania instalacji można znaleźć w artykule „Mała turbina wiatrowa: Przewodnik dla początkujących” na stronie Sobir. Read the full article
0 notes
wykupicprawojazdyb · 3 months
Text
Jak zdobyć prawo jazdy bez zdawania egzaminu | Wykupic Prawo Jazdy B
kup u nas prawo jazdy już teraz, bez konieczności pisania egzaminów. Uzyskanie prawa jazdy to kluczowy krok w kierunku uzyskania niezależności i mobilności. Dla wielu tradycyjna droga nauki jazdy, zdania egzaminu teoretycznego, a następnie egzaminu praktycznego na prawo jazdy może być czasochłonna i stresująca. Istnieją jednak alternatywne metody dostępne dla tych, którzy chcą uniknąć tych wyzwań. „Wykupic Prawo Jazdy B” oferuje rozwiązanie, które pozwala na zdobądź prawo jazdy bez zdawania egzaminu .
0 notes
andrzejfesnak · 3 months
Text
Jak zarabiać więcej pieniędzy?
Tumblr media
Czy wiesz jak zarabiać więcej pieniędzy? Chcesz zwiększyć swoje dochody? Rozważ dodatkowe źródła zarobku! Praca zdalna i freelancing to doskonałe opcje, które możesz realizować w wolnym czasie. Specjalizujesz się w czymś? Zacznij sprzedawać swoje umiejętności online – korepetycje, projektowanie graficzne, pisanie artykułów. - Praca zdalna - Freelancing Przejrzyj swoje rzeczy i sprzedaj to, czego nie używasz na platformach takich jak OLX czy Allegro. Negocjuj podwyżkę w obecnej pracy – dobrze przygotowana argumentacja może przynieść zaskakujące efekty. - Sprzedaż rzeczy online - Negocjowanie podwyżki Szukaj lepiej płatnych posad, które lepiej odpowiadają Twoim umiejętnościom i doświadczeniu. Możesz także zainwestować w rozwój swoich umiejętności, co zwiększy Twoją wartość na rynku pracy. Twoje możliwości są ogromne – zacznij działać już teraz! - Poszukiwanie lepiej płatnej pracy - Inwestowanie w rozwój umiejętności Pamiętaj, że każdy dodatkowy dochód przybliża Cię do osiągnięcia finansowej niezależności. Napisz komentarz, otrzymasz nagrodę. Sprawdzisz, czy możesz mieć lepiej! #Zarabianie #DodatkowyDochód #PracaZdalna #Freelancing Read the full article
0 notes
niechciaana · 1 year
Text
Recepta na szczęśliwy związek:
Nie ignoruj swoich przjaciół
Nie rezygnuj ze swojej niezależności finansowej
Nie próbuj zmieniać ani kontrolować swojego partnera
Nie rezygnuj z własnej tożsamości
Nie porzucaj swoich marzeń
Nie zachowuj się jakbyś była zdesperowana
Nie oczekuj od partnera, żeby spełnił wszystkie Twoje zachcianki
Nie bądź agresywna
Nie pozwól, żeby wszystkie decyzje podejmował Twój partner
Nie narzekaj na swojego partnera
7 notes · View notes