Text
🐛26, Czwartek.


⚡️Nie mogłam zasnąć, wstałam też wcześnie😒 Czytałam, że to może przed odstawienie zielonego 🤦🏼♀️Do normy wraca się ok 2tygodnie💩💩 Dziś 30°☀️ ale mam wolne także zebrałam dupę i poszłam z psełem w pola. Zmieniłam trasę, żeby było bardziej w cieniu. On się wybiegał, pojadł trawy, ja nadrobiłam kroków i urwałam rumianek do zasuszenia. Mało bo niecały woreczek na kupy xd haha nie miałam w co innego😅. Wczoraj czytałam, że jego też można palić 😄✌️ Ogólnie to interesuje się ziołami, po co kupować je w sklepie jak można samemu urwać 🖤Czuję się trochę jak wiedźma 😄
Edytuje
🍀Śniadanie:
🍀Obiad:
🍀Kolacja: 2 tosty pełnoziarniste + szproty w sosie pomidorowym
🍀Picie: Inka frappe - 15kcal, woda
⚡️No cóż. Nauka przez cały dzień. Cry. And keep going... To chyba zaczyna być moim mottem życiowym 😒 Ale nie jestem bananowym dzieckiem więc jeśli coś chce to muszę na to zapracować 🦾 Moje męczenie teraz przyniesie plony w przyszłości. Tak samo jest z odchudzaniem - jak Cie nie stać na liposukcje to zapierdalasz 😆😂


#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#aż do grobu#aż do kości#aż do śmierci#motylki any#blogi motylkowe
0 notes
Text
😬

#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#gruba szmata#motylki any#az do kosci#aż do grobu#aż do śmierci
9K notes
·
View notes
Text
🐛25, Środa, NÓW 🌑
Dziś jest NÓW księżyca. Dokładnie to o 12:33.
Tak więc tak jakby poczatek nowego miesiąca. Czerwiec był zjebany. Nie uczyłam się tyle ile bym planowała. Nie robiłam tego, co zbliżyło by mnie to wyobrażonej wersji siebie. Straciłam motywację, zagłębiłam się w wydarzenia na świecie i mój nastrój się obniżył. Taka przewlekła depresja - raz jest lepiej, raz gorzej.
Cele na ten cykl księżycowy. Od dziś do 24lipca:
⚡️Codziennie spacer w pola z psełem. ⚡️Pisanie tu, liczenie kcal, zejście poniżej 55kg. ⚡️Zdanie prawa jazdy.⚡️Kupno samochodu. ⚡️Medytacja (próbowanie oobe) ⚡️NAUKA.


🌼Foto moje✌️ Spodnie 36🦾 [Mam 180cm dlatego przy 56kg aktualnie tak to wygląda]
Kupiłam CBD. Na spanie i relaks. Jutro dojdzie. Zobaczymy co to warte... Przypomniałam sobie, że mam zasuszoną bylicę niestety tylko pospolitą, można palić, ma działać relaksująco i na wyraźne sny, podróże astralne. No więc wieczorem się zjaram bylicą 😆 A jutro poszukam z pselem w polach bylicy piołun- zawiera tujon (absynt 😆✌️)
🍀Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa + 3 brzoskwinie (już były w stanie agonalnym więc do jutra by nie przeżyły) - 298kcal
🍀Obiad: 2 tosty złożone(szynka z kurczaka + mix sałat + pomidor) + serek wiejski lekki + parówki drobiowe
🍀Picie: zerwałam pokrzywę, skrzyp, bylicę & przytulie czepną więc napar😊 woda, Inka frappe 15kcal
⚡️Trochę za dużo zjadłam na ten obiad ale wróciłam totalnie zmęczona😵💫 Więc to już ostatnie posiłek dziś. Do 19:30 się uczę. Chociaż zajebiście mi się nie chce. Ogólnie to coraz bardziej żyć mi się nie chce. MUSZĘ przestać wchodzić na X bo tam za dużoo negatywnych rzeczy! NP JAK WYGLĄDA PARYŻ AKTUALNIE 💩 Albo filmik jak białorusin rzuca dzieckiem o podłogę 😵💫🙈
Stwierdziłam, że nie będę się nad tym wszystkim zastanawiać tylko robić to co muszę bez marudzenia. Muszę się zamknąć jakoś w swoim bezpiecznym świecie i nie otwierać na negatywne energię, emocje. Wieczorem spacer z psem, poleżę w wannie i o 20:45 jest lajt na Ufo_Historie więc posłucham 👽🖤

⚡️Wpakowałam do lufki tą bylice. Smak? Nijaki, działanie? W sumie może odrobinę na spanie. Jednak to ma działać na sny xd więc zobaczę 😅
⬇️ o paleniu ziół legalnych xd
https://share.google/gGP5NBrYdgEIhj2WR
#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#gruba szmata#bede motylkiem#motivation#moon#motylki any#chce byc lekka jak motylek#aż do kości#aż do śmierci#aż do grobu
7 notes
·
View notes
Text
24, Wtorek
⚡️W nocy były burze, przeszło troche bokiem. Chociaż dziś jest chłodniej🖤 Mama do mnie w nocy pisała, że prądu nie ma, bardzo grzmi 🙈Oczywiście mnie obudziła, sprawdziłam radar, wszystko poszło więc się uspokoiła. Mam dziś ochotę na zupę pomidorową xd Ale nie chce kostki rosowołej bo pełno tam chemii więc kupię selera i pietruszkę. Na tym ugotuje wywar a z warzyw zrobię puree✌️Mam też ochotę na pstrąga z warzywami 🤩Chyba z pół roku nie jadłam. Jeśli cenowo wyjdzie ok to kupię i zrobię na kolacje.
Picie: Inka frappe 15kcal, napar z pokrzywy i bylicy, woda, cola zero
Bilans:
🍀zupa pomidorowa + 3 pierogi z mięsem
🍀2 tosty pełnoziarniste + mozzarella light
⚡️Jestem zła 💩Inpost pomylił etykiety😒Dostałam jakiś zwrot do Mohito zamiast paczki na którą czekam🤦🏼♀️ Dzwoniłam 🤦🏼♀️Raczej już nie odzyskam swojej.
#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#gruba szmata
5 notes
·
View notes
Text
23 czerwiec, Poniedziałek- 32°☀️
Poszłam z psełem już rano na spacer w pola ale wróciłam cała mokra. Nie wiem jak przeżyje dziś xd Wieczorem mają być burze to chociaż tyle. Kupiłam zielone, ciekawe czy dziś dojdzie 👽Oby! Dziś mam wolne więc muszę podjechać do wpłatomatu i do sklepu chińskiego xd P.s. zrobiłam profil na badoo xd może jakiś wakacyjny romans 😄 Najśmieszniejsze, że patrzę tylko na typów z brzuszkiem 😂nie chce, żeby ktoś był ładniejszy ode mnie xdd bo będę się starać bardziej i bede mieć kompleksy. Chcę, żeby o mnie ktoś zabiegał 😄


🌘W środę jest NÓW a więc zaczynam Oczyszczanie 😄Podobno to najlepszy czas. Waga i toksyny szybciej są usuwane z organizmu.
🌘09:00 Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa + truskawki i brzoskwinia - 254kcal
🌘14:30 Obiad: 2 tosty pełnoziarniste złożone z szynką z kurczaka, sałatą & pomidorem + serek wiejski lekki - 274kcal
🌘19:30 Kolacja: Chłodnik ogórkowy na kefirze proteinowym z biedry
⚡️Picie: Inka frappe (15kcal), woda, 1,5l napar z pokrzywy, przytuli czepnej, bylicy.
#aż do kości#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#gruba szmata
3 notes
·
View notes
Text
21 czerwca, Sobota, Pierwszy dzień lata 🌞 Najdłuższy dzień w roku☀️
🍀Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa + truskawki
🍀 Obiad: Pałka z kurczaka, marchewka + fasolka szparagowa
🍀...
🌼Kupiłam nową książkę King'a "Nie wymiękaj" o seryjnym mordercy. Doszły mi też olejki zapachowe 🖤 winogrono, mandarynka i zielona herbata, bez & sosna.
0 notes
Text
20 czerwca, Piątek 🐛


🟣Dziś mi nic nie pasuje xd Obwarzanek ma od 260 do 400kcal no i mąka przenna💩 Znalazłam 4listna koniczynę. Zasuszę.
🌼Obudziłam się o 5 rano. Zasnęłam przy włączonym projektorze z muzyką do spania 😅Zacznę to odpalać na słuchawkach bo całą noc był włączony projektor 😵💫 Czytałam wczoraj o "Kronikach Akaszy" podobno tam znajduje się wiedza o wszystkim, niby przez medytację można się tam dostać. Będę próbować ✌️
🌼Frappe z Inki 15kcal bo oczywiście mleko roślinne mi się skończyło 🙈 Spacer w pola z psełem > prysznic> śniadanie & pojechałam się zapisać na egzamin praktyczny na prawko 🙈 Dalej mam traumę po pierwszym xd Oczywiście dokupię sobie jeszcze jazd bo mam wrażenie, że nie pamiętam nic 💩
🍀08:30▪︎ Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa- 185kcal (nie mam owocków)
🍀12:30▪︎ Obiad: 2 tosty pełnoziarniste, szynka z kurczaka, 3parówki drobiowe, serek wiejski lekki- 389kcal


⚡️Tump w ciągu 2 tygodni zdecyduje czy zaatakować Iran ☠️ A ja się zastanawiam czy robić pozwolenie na broń xd
No kurde xd jaki sens ma cokolwiek robić teraz? 😆 Jakby nie mógł powiedzieć, że zaatakuje. Jutro Putin by oznajmi, że fuck you Trump. Następnego dnia Chińczyki wypowiedzą wojnę USA i tyyyle ✌️ a tu kurwa męcz się w niepewności xd Wolałabym znać teoretyczną datę 😅 Można by było dostosować plany xd
⚡️Po tych przemyśleniach doszłam do wniosku, że wybiorę się jeszcze dziś do Empiku po nową książkę S.King'a, którego kocham🖤 Rossmanna po coś fajnego do kąpieli i wieczorem wyłożę się w wannie 😬 & nakupię kabanosów drobiwych gremlinom✌️😆
1 note
·
View note
Text
19 czerwca, Czwartek ☀️🌡


🟣Ostatnio wrzucam "Dni" - słabo dziś bo nie kupie poziomki 😅
☀️Dulcibis zadziałał. Ehh i od rana upały 🙈Dopiero początek a jak już mam dość. Chociaż dziś "święto" więc odpoczynek. Ustaliłam sobie, że od Poniedziałku do soboty włącznie- robota, nauka, przerwy na pierdoły tylko późnym wieczorem & "święta" - niedziele. Posiłki będę planować na cały tydzień, żeby nie zajmować tym głowy. Nie mogę zaczynać myśleć o jedzeniu bo kombinuje, przeliczam i zajmuje mi to za dużo czasu 💩
Kolejnym postanowieniem jest nie dodawanie tu żadnych #tagów 😅 Pisze to wszystko dla siebie, zamiast dziennika papierowego. Chcę to robić częściej i dokładniej jeszcze. A tak w ogole to nie wiem czy jestem pro xd Chciałabym nie przejmować się swoim wyglądem, lubić siebie ale to nie jest raczej możliwe xd Więc siedzę z ed od 10 lat praktycznie z przerwami 😆 To połowa mojego życia, część mnie xd Skomplikowany związek 😅Ale mniejsza już o to. Oswajam swoje demonki i uczę się z nimi żyć✌️
🍀09:00 Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa + rabarbar- 190kcal


⚡️To jest prze pyszne!! 2 miarki mają 184kcal. Są różne smaki, teraz mam białą czekoladę, zamówiłam ciasteczkowy.
🍀13:00 - 2 tosty + szynka z kurczaka
🟣


Jak tu żyć? Xd Zaraz może wybuchnąć III woja światowa a wtedy to już polecą na atomówki 😅 Z jednej strony koniec świata czy śmierć to dla mnie nie jest jakiś taki wielki problem ale jakby się stały tak z dnia na dzień np jutro od razu buumm i tyle, koniec. A jeśli by to miało wyglądać tak, że na początku wielki kryzys trwający dość długo później wojna ale jeszcze nie światowa, większy kryzys, wojna już światowa; atakujący żołnierze rosyjscy, chińscy czy kto tam się jeszcze dołączy, znęcający się, gwałcący itp No kurde to jest gorsze niż śmierć ale niestety bardziej prawdopodobne 😵💫 Przeraża mnie ta rzeczywistość. Jeszcze dochodzi sprawa ufo, podobno "ludzkość żyje z wyrokiem" i w 2027 roku coś się wydarzy. Może akurat się ujawnią jak ktoś jebnie atomówką 😆
1 note
·
View note
Text
18 czerwca, Środa


🌸Nie pisze ostatnio bo od poniedziałku chce się przeczyścić a nie mogę. Czuje się okropnie psychicznie. Codziennie muszę wstawać przed 5rano. ALE jutro święto! Ogólnie to długi weekend mam. Dziś w końcu dulcobis!!! Wiem, że miałam tego nie robić ale no chuj muszę chociaż raz w tygodniu na razie...
2 notes
·
View notes
Text
16 czerwca/ Poniedziałek🐛


🌸Dziś dzień musów owocowych & dzień w robocie 😵💫
🍀06:00 - Owsianka ryżowa proteinowa
🌼Kawa Inka kokosowa - 15kcal
🍀10:00 - muss owocowy
🍀14:00 / 18:00 - jogurt białkowy Muller & BacomaMen
🍀21:00 - ....?
1 note
·
View note
Text
15 czerwca, Niedziela 🐛


🌸Upały na całego. Wzięłam wczoraj dulcobis😵💫Nawet nie będę tego komentować. Nie będę też już odliczać dni. Za to zacznę liczyć kcal. Sadzę, że max to 1200.🌸Księżyc ubywajacy to lepszy deteox, mniejszy apetyt i łatwiej schudnąć.🌸🌸Ciekawe są te dni potraw xd Spróbuję jeść to czego jest dany dzień xd 🌸Doszedł mi koc "chłodzący" z Shein - zajebisty🖤- satynowy. Pokochałam SATYNĘ 🤩
🌼Zrobiłam napar z pokrzywy, przytuli, bylicy & dzikiej róży. 🌼Do picia to i woda.🌼Dziś 03 dzień A6W. 🌼
🍀Śniadanie: 2 tosty pełnoziarniste złożone posmarowane almette lekkim + mix sałat + pomidor + czosnek + rzeżucha & serek wiejski lekki - 293kcal
🍀Obiad: sentymentalnie: ziemniaki + mizeria + 2 kotlety mielone od mamy
🍀... Edytuje
#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#fat#gruba świnia#nie chce być gruba#mam depresje#jestem gruba#promodellook#gruba szmata
3 notes
·
View notes
Text
12 Czwartek /08.
🌸Kurde w sumie nie jestem na recovery. Tylko chce jeść, żeby odżywiać mózg do lepszego uczenia się a jednocześnie schudnąć ✌️😁Mam 180cm, marzy mi się 54kg i to utrzymać. Aktualnie 57,3kg. Także 4kg do celu.
🍀08:00 Śniadanie: Owsianka ryżowa proteinowa + reszta tej połowy ananasa
🌼Inka kukułka + mleko orzechowe
🍀13:00 Obiad: 2 tosty pełnoziarniste + mozzarella light + pomidor
🍀16:00...Nie wiem? Może nalesniki z jabłkami z Żabki?
🍀20:00 Kinder Paradiso z zamrażalki (nooo moja słabość ostatnio 😵💫 ale ma 118kcal tylko więc może być ✌️
🌸Kupiłam zatyczki do uszu na drące mordy bachory 😆Olejek zapachowy do nawilżacza powietrza o zapachu skoszonej trawy, kolejny - róża z wanilią -> relax, żebym nie chciała im skręcić karków.
🌸Nie dojadę na mamy urodziny💩Więc zamówiłam jej sadzonki róż - 3. Cudne, po dwa kolory na jednym krzaku xd Niedrogo wyszło bo 70coś zł. Kupiłam też Chrams z Pandory - Balon urodzinowy & jakieś pierdoły z Shein z podobizną jej kota 🐱 Pandora dojdzie dopiero w następnym tygodniu. Shein jest już w paczkomacie więc wieczorem odbiorę. W następnym tygodniu spakuję ładnie i wyślę kurierem z InPost.
🌸Sobie z Shein kupiłam podróbę bransoletki z Pandory xdd z "Króla Lwa" z grawerem - "Remember who you are" i drugą w kształcie głowy leweka - DLACZEGO PODRÓBY? 😆 po 1 na stronie Pandory nie widziałam już TYCH bransoletek, po 2 lubię te rzemykowe, inne mi przeszkadzają. Noszenie tylko czerwony sznurek z motylkiem na LEWEJ ręce bo wg magii ma chronić przed złymi ludźmi (i nikt się nie czepia, że pr0ana) + opaskę sportową z Samsunga (liczę kroki) A kupiłam te bransoletki bo chciałabym na jednej zbierać chramsy, które odzwierciedlają mnie a na drugiej te, które kojarzą mi się z moimi celami, żeby się dodatkowo motywować. Przejrzałam Shein i chyba też będę kupować podróby xd Może jakiegoś specjalnego kupię z Pandory ale szczerze to szkoda mi kasy xd #polakcebulak 😁
🌸Do biedry wróciły lody w miseczkach z kokosa, kosztują ponad 10zł ale zostaje miseczka 🤩 Widziałam je tylko w apce, nie wiem jaki skład xd ale wieczorem pójdę obczić czy są w sklepie.
2 notes
·
View notes
Text
11 Środa / 07 recovery


🌕Dziś pełnia truskawkowego księżyca. A ja jem ananasa & melona 😅 Ale truskawki jadłam w weekend a chciałabym różnorodne owocki 😆
🌕Obudziłam się o 4, totalnie wyspana więc wyszłam z psełem. Odebrałam jedzenie dla koteła z paczkomatu bo głupiemu kurierowi z DPD nie chciało się nosić to dał, że nieudana próba doręczenia 🤦🏼♀️Nienawidzę tej firmy kurierskiej, najgorsza jaka może być 😵💫Najgorzej jak zamówiłam 15kg karmy, musiałam dzwonić do kumpla, żeby mi to przyniósł bo ja za chuja tego bym nie doniosła z tego paczkomatu💩
🌕Spodobało mi się wstawanie tak wcześnie. Ile czasu więcej mam 🖤✌️ Chyba codziennie z wyjątkiem niedzieli będę wstawać o 4:30 a spać o 22. Wyjdzie 6,30h spania. Wystarczy 😆 Muszę jeszcze odebrać zatyczki do uszu. Te bachory kompletnie niczego nie rozumieją 😵💫 a ja oszaleje albo je pozabijam.
🍀06:00 Śniadanie: Owsianka ryżowa + melon+ ananas
🍀11:00 2 tosty złożone -> w środku mix sałat, szynka z kurczaka, rzodkiewka,czosnek + serek wiejski lekki
🍀17:00 Mozzarella light + 2 tosty pełnoziarniste
🍀21:00 - Kinder Paradiso z zamrażalki xd
1 note
·
View note
Text
10. WTOREK/ 06. Recovery
🌸Dziś dzień w mieszkaniu. Sprzątanie 🦾 "letnie" xd Pół dnia mi zeszło 😁 Przemeblowanie sypialni, garderoba, mycie podłóg na kolanach itp Później książka & wieczorem trochę nauki.
🍀Śniadanie: Mozzarella light + 2 tosty pełnoziarniste + pomidor + bazylia
🍀Obiad: Serek wiejski lekki + 2 tosty pełnoziarniste złożone: w środku mix sałat, szynka z kurczaka + czosnek+ pomidor
🍀Kolacja: Kinder Paradiso- 118kcal [ z zamrażalnika]
🌸Ćwiczenia od dziś, codziennie! A6W 01 + Joga codzienna & min 10k kroków.
1 note
·
View note
Text
09. Poniedziałek/ 05 recovery
🌸Mam wrażenie, że ja się nie nadaję do życia między ludźmi. Chciałabym zamieszkać w drewnianej chatce w środku lasu. Robiłabym za czarownice.
🍀Dziś wyjątkowo co 3h, od jutra co 4
🍀06:00 Śniadanie: Owsianka ryżowa + truskawki i brzoskwinia
🍀09:00- Obwarzanek z makiem ✌️
🍀13:00- Pudding proteinowy z Biedry, pistacja
🍀16:00 ...??
🍀19:00-
#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#mam depresje#recoveryed#recovery#walka z emocjami#drogadocelu
1 note
·
View note
Text
08. Niedziela /04 recovery/03 dzień okresu
🌸 Ciężką noc miałam, budziłam się co 3h praktycznie 😵💫 Jestem wykończona przez ten okres. Dziś dalej leżę z termoforem, słucham yt & czytam książkę.
🍀08:30 Śniadanie: Owsianka ryżowa + truskawki
🍀12:30 Naleśnik po mexykańsku od mamy
🍀16:00 Mozzarella light + 2 tosty pełnoziarniste + pomidor, bazylia i korniszony
🍀20:00 Kolacja: 2 tosty pełnoziarniste złożone + sałata + szynka z kurczaka + serek wiejski lekki
#byćjakbarbie#lekka jak piórko#recoveryed#recovery#zdrowejedzenie#zdrowo#mental health#healthcare#mam depresje
1 note
·
View note
Text
07. Sobota / 03. recovery
🌸Nienawidzę bachorów! Drą mordy mi pod balkonem a wczoraj to już przesada! Wyszłam z psem po robocie, z okresem, upały jak cholera. Biegnie to z ryjem, prawie na mojego psa wpadło 🤦🏼♀️ Nie wytrzymałam i mówię, że to nie jest plac zabaw do jasnej cholery! A to gówno ani przepraszam ani nic!!! Nie myślcie sobie,że jakieś młode, tak 9/12 (lat) ZERO KULTURY. Można oszaleć 🤦🏼♀️ Niech się rodzicom drą a nie bachory się chciało zrobić ale zająć to już kurwa nie 🤦🏼♀️ Mój pies jakoś nie biega sobie bez smyczy po dziedzińcu i nie szczeka! Nigdy w życiu nie chce mieć dziecka to kurwa nie muszę cudzych słuchać 🤦🏼♀️ Kupiłam zatyczki do uszu na niby 30db, zobaczę od wtorku czy działają.
🌸Obudziłam się o 5 z bólem brzucha 😵💫 Wyszłam z psełem później wanna bo jednak gorącą woda pomaga więc skorzystałam z okazji, że jeszcze nie było upałów. Na dziś znowu zapowiadają burze z dużym gradem, silnym wiatrem, możliwa trąba powietrzna😪 W mieście jest ok ale boję się o dom na wsi, tam inaczej odczuwam się burze 🙈 Mam nadzieję też, że przestanie mnie boleć brzuch bo muszę się uczyć, na razie leżę z termoforem.
🌸 12:00 wet, szczepienie z psełem.
🍀06:30 Owsianka ryżowa proteinowa + brzoskwinie (yt: wehikuł wyobraźni) w kubku Solpadeine max


🍀10:30 - tosty 2 pełnoziarniste złożone, serek wiejski lekki & 2 parówki drobiowe
🍀16:00 - corissant z serem kozim i figą z costa coffe & kawałek browne + truskawki
🍀19:00 - to co rano ale nie zjadłam wszystkiego
🌼Picie: woda z lodem tylko bo okres
⚡️Spolpadeine max - najlepsze na silny ból
#recoveryed#recovery#byćjakbarbie#lekka jak piórko#lekka jak motyl#mam depresje#promodellook#foodbook#food#fit girls#fitness#health & fitness#zdrowo#zdrowejedzenie
2 notes
·
View notes