#Playlista

[vangoghsmissingearr]

my very carefully curated locklyle playlist!

[dziedziczkapecha]

Tutaj akurat powtóreczka, więc nic, czego wcześniej nie widzieliście 😅 Ale stwierdziłam, że przecież nie każdy scrolluje wszystkie posty, więc przy każdej 8ce utworów będzie też 1 kafelek w środku z kodem QR do playlisty.

Teraz mamy do muzyki, która kojarzy mi się/pasuje do bohaterów, ale z czasem pojawia się też inne kompozycje 😎

[patryktarachon]

🔊🎶 Lubicie śpiewać w samochodzie?

Może podczas porządków albo marzy się Wam domówka z przebojami sprzed lat? 💃🕺

🎧 Zrobiłem playlistę na Spotify z Najpiękniejszymi Polskimi Piosenkami. 🟢

[wartoposluchac]

Best Of 2022 – Club

Best Of 2022 – Club

100/Bolier & MOYA – Cold Tonight (Redondo Extended Edit)99/Louis Millne, Venere – Voices (Eldon Remix)98/Love Regenerator, Riva Starr feat. Sananda Maitreya – Lonely (Extended Mix)97/Robbie Rivera & David Tort – The Pulse (Extended Mix)96/Years & Years, Galantis, Navos – Sweet Talker(Navos Remix)95/Tommy Marcus – By Your Side (Eric Kupper Remix)94/Seamus D – Like That(MENTIS Remix)93/Vincent…

[lipstickontheglass1985]

mam trzy polskie playlisty których słucham jakoś stosunkowo regularnie i są to: doomerski rock typu myslovitz czy inny ciechowski, folkowa muza wg osoby której wyobrażeniem nt folkowej muzy jest soundtrack chłopów i wiedzmina, oraz uliczne rapsy. taki jest vibe ogl

[bosspigeon]

spotify wrapped: 19, 61, 91

[goodtimeswithgrian]

jak zapomnieć od jeden osiem l to doskonała post 3rd life desert duo piosenka. miłość przegrywa.

[ahera764]

https://youtube.com/playlist?list=PL_DjAWGSc7LMhMxvzgYf8JLZ-4ZUYlPcX&feature=shared

🐍🌚🌿🌈🌌Shamanistic Path🌌🌈🌿🌚🐍

💚💙🌠🌈🌞Piosenki Świadomościowe i Magiczne🌞🌈🌠🧡💜

[jadeneppy]

I literally can't sleep

[achillvs]

nikt spoza polski tego nie zrozumie, ale na niby - bovska to jegulus fake dating au/just lovers

Weź nie udawaj, nie przestawaj starać się Na niby to za mało, na niby nie chce Cię Cyrkowe sztuczki nie interesują mnie Ładnie i łatwo nie wystarczy, chcę więcej

james coded 

[mrwickk]

Po tym, jak odeszłaś, stworzyłem playlistę zatytułowaną "noce, w których najbardziej za tobą tęsknię" wypełnioną piosenkami, które sprawiały, że o tobie myślałem. Przez kilka miesięcy była to moja najlepsza playlista. Słuchałem jej bez przerwy, a ty nigdy nie opuszczałaś moich myśli. Ale jakiś czas temu przestałem jej słuchać i nie tęsknię za tobą tak bardzo. Zaczynam myśleć, że tęsknię za tym, jak się dzięki tobie czułem, ale może nie za tobą.Już za tobą nie tęsknię.

(To kłamstwo, zawsze za tobą tęsknię)

[listekbazyli]

POLACY

mam w szkole zadanie żeby zrobic playliste z polskimi piosenkami. Mam pare piosenek, ale cała playlista trwa tylko 1 godzine, a muśi trwać 2-3 godziny.

prosze o jakieś piosenki żeby dodać, bo ja straciłem pomysły🙏

[dziedziczkapecha]

Widziałam też prośbę w komenatrzu i playlistę i powiem Wam tak - planuje jak najbardziej, żeby z wyjściem książki była również stworzona playlista. Jak na razie jednak jest na niej cała jedna piosenka i nie specjalnie miałam głowę coś więcej o tym myśleć 😅 Raczej myślę nad wprowadzanymi poprawkami, więc muzyka, będąca tak naprawdę ostatnim elementem książki, musi jeszvze zaczekać...

ALE gdyż iż poniewusz (pisane celowo z błędem jak coś) stworzenie playlisty z tym, co teraz wstawiam nie ma z tym nic wspólnego - ponieważ tylko kilka piosenek będzie się ostatecznie pokrywać, na pewno nie wszystkie - no to co mi szkodzi zrobić i ułatwić Wam życie 🙌 czy coś

[lekkotakworld]

Czwartek, 2 list 23

Wczoraj położyłam się dość wcześnie, bo o 21:30 zgasiłam lampkę i padłam od razu. Dzięki temu nie było problemu, żeby wydłużyć sobie dzień i wstać dziś po 6. Po co dłuższy dzień? Aaa bo studia gonią i trzeba cisnąć projekty.

Wczoraj poczyniłam zmiany na moim profilu, gdzie zrobiło się trochę jaśniej. W końcu! Trochę mnie już przytłaczał ten mrok, ale no cóż, przez dłuższy czas w takim mroku tkwiłam.

Bardzo czuję też już klimat świąt. Jakbym czekała tylko na 2 listopada, żeby móc bez wyrzutów sumienia słuchać Last Christmas. Kocham Boże Narodzenie, dla mnie może ten czas trwać w nieskończoność, tylko śniegu brakuje 😂 Dziś świąteczna playlista na spotify weszła mi jak masełko hah

🥗 3000 kcal (123,2 g białka 💪)

🔥 10 kcal (700 kroków)

⚖️ 67,60 kg ⬇️🏠

Wczorajszy brak łakomstwa dał spodziewany efekt, waga w końcu w dół, uff 😮‍💨

Pod względem psychicznym czuję się dziś źle, czuje napięcie i jakieś wyrzuty do samej siebie, że wszystko robię źle. Najmniejsze potknięcie doprowadza mnie do łez, już kilka razy dziś mało brakło do wybuchu płaczu ehh.. a myślałam, że jest już lepiej, że wyszłam chwilowo z dołka, a tu znów spadek. Jeszcze te głupie anonimy, wtf XD co to w ogóle było. Jem tyle ile potrzebuje mój organizm, nie zamierzam się na siłę głodzić, chcę odzyskać spokój i równowagę w moim żywieniu, ale też postrzeganiu samej siebie. A co dziś zjadłam?

śniadanie: cynamonka, kefir

przekąska: 2x cynamonka, 2x mus Łowicz (szarlotka i tarta porzeczkowa)

lunch: bułka z szynką i serem na ciepło, na wierzch ketchup

obiad: ogórkowa

Edit| kolacja: 2x bułka z szynką i serem na ciepło, ketchup

Zabójstwem okazały się cynamonki, bo jedna ma 417 kcal 😅 Ale już się skończyły całe szczęście heh a były pyszne! Dzień minął mi na siedzeniu przed laptopem, mamy jeszcze podjechać na cmentarze, więc dodam później spalone kalorie i ilość kroków.

Edit1: nie byliśmy na cmentarzach

Edit1: zjadłam kolację, zarywam nockę

[caluski]

hejka siemka jak ci dzionek mija bo mi super..... teraz robię sobie kawę i się właśnie zastanawiam co tam u ciebie czaderskiego lub i nieczaderskiego.......

Szkoda czasu na narzekanie ale były pierwsze szparagi sezonu (pieczone owinięte szyneczka, pyszka) i był złapany mus Wedla z biedry bo na przecenie z krótkim terminem. Mniami, bałem się że będzie przesłodzony ale o dziwo jest ok (czekolada wiadomo sama w sobie słodka ale wydaje mi się że poza tym cukru nie dodawali). Gorąca kąpiel i szklaneczka wina z lodem, bomba i nowe mydełko z ulubionej lokalnej mydlarni, praca z domu ale produktywnie więc spoczko. Znalazłem w garażu moje stare ciężarki (2kg each), elegancko, bo myślałem że siostra sprzedała na olxie lol. No i w wolnej chwili książka i nowa playlista. Git majonez. Pozdrawiam i mam nadzieję że kawusia była pyszna

[mikoo00]

✨5

❄️Boże jak dobrze, że miałem dziś wolne Rano czulem się źle i myślałem, że może to z głodu Nie miałem siły na nic Coś tam zjadłem Po odkurzałem w domu Ostatnimi resztkami sił Miałem nadzieję, że mi przejdzie ale nie po obiedzie nie ruszałem się z łużka Oglądałem filmiki na yt Raz było mi za gorąco raz za zimno Łzy mi leciały

Mieliśmy zadanie na terapie na dziś i tak zostawiłem to na ostatnią chwilę mimo tego, że zadała nam terapeutka to zadanie ze dwa tyg temu

Napisałem o 14 te prace Kiedys pisałem inne zadanie, siedząc na przystanku 30 min przed 18 XD Jest progres

Łatwa była bo wystarczyło podać po 3 przykłady z życia pod każdym z objawów utraty kontroli picia a i tak się stresowałem, że źle to napisze XD (trauma po szkole pewnie kiedy to wszystko pisałem źle)

Uznalem, że to ma za zadanie mi przypomnieć a innym uświadomić, że są chorzy przestałem się tak przed tym spinac Ja sobie mogłem pozwolić na lżejsze podejście do tego zadania bo to wszystko jest dla mnie jasne i mocno zakodowane we łbie

Co innego z piciorysem.. To będzie podróż przez męki XD

❄️Stopniowo czułem się co raz gorzej, głowa zaczęła mnie boleć co raz bardziej i o 15 myślałem czy by sobie nie uciąć drzemki

Jakbym zasnął - nie obudził bym się przed 17- spóźnił bym się na busa - Nie dojechał bym na terapie ani nie zdążył powiadomić o nieobecności Rozważałem pozostanie w domu Jednak dawno nie mieliśmy terapii i nie chciałem mieć zaległości Lubie tam chodzić chciałem się też zobaczyć z grupą

Ledwo szedłem Troche się czułem jakbym był na kacu albo kacu i na lekkim rauszu po klinie Jakos tak nic kompletnie nie czulem Zwykle się stresuje a tu nic Obraz mi się zamazywał przed oczami kręciło mi się w głowie, sluchalem sobie muzyczki Taki odklejony bylem psychicznie

Bylem na sali jakoś tak po 17 czekałem tam prawie godzinę na zajęcia Jakiś taki fajny nastrój panował a ja mam wyjebane na wszystko

Założyłem na siebie niechcący domową bluzę i na sali się zorientowałem XD

Pusta sala terapeutyczna, plus liminal Space playlista Zajebisty klimat Napawałem się ta chwilą

Podczas terapi już czulem się nieco lepiej Lek zaczol działać Nie lało mi się z oczu chociaż XD

❄️Moja mama też była w mieście i kupiła mi serowe nachosy Zajebiście bo wracając z terapii sobie właśnie myślałem, że o Jezu ale mam ochotę na jakieś chipsy Doritosy coś w ten deseń 🥰 Także jestem jej wdzięczny Mam paczkę na wiele dni 🖤

❄️Dziś też nie miałem napadu Czuje taką ulgę i spokój w związku z tym Taki komfort mi daje kontrolowanie tego ile jem Zero kombinowania czym się zapchać lub na co swoje ostatnie pieniądze wydać by nażreć się slodyczy Mam nadzieję, że jutro tak też będzie

❄️837