#laptopy

[tomasens]

Jebać.

Adam wypiór na stepie

[whimsyrefrain]

How do you guys do phone in bed for 5 hours time I’m so bored 😭

[romanticfistfightz]

[clownleys]

I can make u a playlist anytime u want to! Or you can make me one, i would love to listen to your fave music 💚

yess!!

let's do that, i'm gonna dive right into my spotify and fish you some songs with matching vibes <3

[crystallinemoonlight]

my laptop just randomly blue screened and then shut down, my heart is racing so hard i'm absolutely terrified rn thoughts n prayers

[stan-blogosci]

Czy tylko ja uwielbiam przeglądać tumblra na laptopie? Damn, to jest takie wygodne

[polishwave]

Rządowe laptopy już od dziś w Twoim lombardzie.

[sunny-xx3]

Wpis pozno, ale lepiej pozno niz wcale. Odnosnie dnia poprzedniego - walentynki spedzone bardzo milo, juz czwarte razem co jest dla mnie niesamowite, ale tez troche niepokojace, bo kiedy niby ten czas minal?

Wczoraj tez dziwnie 'dobrze' czulam sie ze swoim cialem. Nie tyle, ze patrzylam w lustro i podobalo mi sie co widze, ale gdy rozebralam sie przed chlopakiem to nie czulam ogromnego wstydu i obawy ze wygladam obrzydliwie, tak jak dotad mialam. Tak o tym myslalam i to chyba pozytywny skutek tego reco, ktore wlasnie skonczylam. Moim celem podczas niego bylo skonczenie z ed, byciem junkorexic i rzyganiem, ale tez czesciowe zaakceptowanie swojego ciala (bardziej moze zaakceptowania koniecznosci zycia z nim). Wiele dni doslownie zmuszalam sie zeby ubrac cos innego niz sweter, tak jak zazwyczaj to robie, a zamiast niego wziac cos bardziej przylegajacego. Przykleilo sie do mnie przekonanie, ze w obcislych ciuchach wygladalam znosnie jedynie gdy bylam bardzo lekka. Dostalam pare komentarzy o malej talii (nie jest mala ale moje obrzydliwe, duze biodra stwarzaja taka iluzje), o tym ze jestem chuda tez sie zdarzyly i mimo ze samej sobie bardzo bardzo bardzo sie nie podobam i niestety uwazam, ze nigdy nie dojde do momentu w ktorym bede, to te komentarze daly mi do zrozumienia iz inni ludzie nie postrzegaja mnie jako osoby grubej. Wlasciwie to moze i mam troche pozadana sylwetke, bo to chyba klepsydra, ale nie jestem pewna. Ja osobiscie sama jej nie znosze, lecz tylko na sobie. U innych jest sliczna. Smieszne, bo pewnie gdybym zobaczyla osobe z identyczna sylwetka do mojej to stwierdzilabym, ze wyglada cudownie i z takim cialem polubilabym siebie. A moze by tak nie bylo. Nie wiem.

Dzisiejszy dzien jest tak nudny i monotonny, ze nawet go nie opisuje. Po prostu wrocilam do domu i od tamtej pory jedynie slucham muzyki i gram na laptopie. "(~_~)

Wczoraj zjadlam bowla z japonskiej restauracji, 4 irysy, moze z 4 te takie male sushi i 3 lampki wina. Bowla nie zjadlam calego i nie dodalam do niego sosu, w menu pisalo, ze caly mial bodajze 350g. Nie podliczam. Z dzisiaj nie licze co do jednej kalorii, bardzo precyzyjnie, a nawet nie pisze co jadlam bo duzo pomniejszych rzeczy ale sumuja sie do okolo 1500, wiec nie jest dobrze, ale jeszcze bezpiecznie. Tak, tak sobie wmowie zeby sie nie nakrecac i nie probowac odpokutowac tego jutro za wszelka cene, bo wiem ze moze skonczyc sie napadem, a od kilku dni takowego nie mialam i bardzo nie chce zlamac tego streaku.

(a jaki sliczy bukiet dostalam ;3)

Dobranocka (^_^)/

[darealsaltysam]

(Took me like an hour of deliberation and acknowledging how insane this will sound to even send this stupid ask. Hope it's not creepy or anything I am gejuinely just this ill)

ok to be less cringe thru being more cringe. requiem ma na mnie taki uścisk, że odkąd odkryłem ten fic codziennie refreshuje email. wczoraj po 6 godzinach na wynncrafcie refreshuje i patrze. Kurwa. Update. Jest 2 w nocy. Nie powinienem. Ale... update. Oczy ledwo mogłem skupić ze zmęcznia, ale siedzę i czytam. The guilt... the. The wszystko. Lari. AUGHGHG dlaczego ty mi to zrobiłaś dlaczegooo napisałaś ten fic. Umrę. Umieram. Każda chwila bez tych chorych debili to każda chwila mojego życia zmarnowana tbh (<- hiperbola ale . You get it)

TLDR: Requiem to dla mnie ultimate autism blast, innymi słowy

HAHAHA NIE NIE NIE TO NIE JEST CRINGE ANI CREEPY JA SIE ZARAZ POPLACZE NO

kurwa nie mam klawiatury polskiej na tym laptopie dobra nie wazne bedzie prowizorka ALE DZIEKUJE BO TO TAK DUZO ZNACZY SLYSZEC COS TAKIEGO O CZYMS CO NAPISALAM AAAAAAA

requiem to byl projekt o ktory sie bardzo martiwlam bo myslalam ze jest zbyt no nie wiem,,,, mroczny ???? nie wiem nie sadzilam ze cos tak porobanego sie nawet ludzia spodoba ale widzac te wszystkie mile reakcje,,,,, OUGHGHGHGHGH NIE WIEM NAWET JAK TO OPISAC ALE BARDZO SIE CIESZE ZE ZNALAZO TO JAKIS CZYTELNKIOW XDDD

bardzo duzo czasu spedzam piszac ten fic i dziekuje za te mile slowa bo naprawde to mi pokazuje ze ta praca jest warta czegos :') mam nadzieje ze cala reszta tez sie spodoba bo bardzo duzo jest zaplanowane <3333

[motylekjulaa]

22.05.2024

Zjedzone : lq fast (120 kcal)

Spalone : 150 kcal

Waga : ?? Kg

Wstałam o 12 i wypiłam kawę z mlekiem a jak mama poszła do pracy o 14 to chwilę oglądałam tiktoka i postanowiłam ,że ogarnę pranie i posprzątam w klatce Lusi ( mojej świnki morskiej).Jak już skończyłam sprzątać to poćwiczyłam ale malutko bo tylko ćwiczenia yt 2 x na brzuch od Aprin han i 1x na twarz ( na brzuch trwa 8 min a na twarz 10 min).Uczyłam się trochę fizyki ale jutro będę bardziej i też mam w planach pouczyć się angielskiego.Od 16 grałam na laptopie aż do 21 poprostu czas mi tak szybko zleciał , kocham grać idealne bo zapominam o jedzeniu i nie czułam głodu❤️ Jak już wróciłam do rzeczywistości XDD to wypiłam vitaminy (14 kcal ) i trzy jakieś herbatki na odchudzanie.Zapomniałam dodać ale o 14 wzięłam tabletkę slim ale biorę tylko jedną w ciągu dnia i w dodatku mi się już kończy :/.Jak skończyłam grać to wieczorem zrobiłam kolejne ćwiczenia te same na brzuch 2x .Dzień był bardzo fajny szybko zleciał i lq fast się udał więc jestem zadowolona.Martwi mnie tylko niedziela bo moja mama ma wolne ale jakoś dam radę nic nie zjeść chociaż wiem,że będzie ciężko bo to różnie bywa z nią.Lq fasta robię do poniedziałku rano bo przed szkołą coś zjem ale jeszcze zobaczę,chciałabym pociągnąć dłużej ale wiadome nie nakręcam się bo nie wiadome jak się będę czuła i czy to nie za długo bo od dawna nie robiłam lq fasta.W poniedziałek rano zważe się i zobaczymy ile waże od wczoraj bo wczoraj wyszło 58,9 kg u lekarza,załamałam się.Nie ważyłam się na czczo wtedy ale i tak🐷 i też w poniedziałek okres mi się skończy więc supi będę się ważyć już codziennie :) .

Chudej nocy motylki 🦋

[justlittlebutterfly]

@black-lipstic właśnie stara nie wiem, jak mnie kojarzysz to wiesz ze pisze kontrowersyjne i nie szczedze na slowach. tumbrl wyslal mi maila ze usuwa moje konto, wyslali mi kontakt to psychologa XD Aktualnie na telefonie nie moge odpowiadac nawet na komentarze, konta nie moge założyć (wszystko pisze na laptopie teraz)

[perfekcyjnieidealna]

haha ale jestem delulu🤪🤪 bo mysle ze moj crush mnie lubi ludzie gdy:

myslalam ze dostane zawalu i nie spalam cala noc ze strachu zaczelam sie trzasc i dostalam biegunki

po poglaskaniu kotka na ulicy myslalam ze dostane wscieklizny umylam rece chyba z 10 razy i sprawdzalam czy nie mam zadnej zadartej skorki gdzie choroba moglaby sie dostac i przez pare godzin czytalam o wsciekliznie i zwierzetach zakazonych i o tym jak sie zachowuja

czulam jak cos stoi za drzwiami lazienki gdy sie kapalam i bylam przekonana ze to najstraszniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zobacze mimo ze wiedzialam ze to nie istnieje to w mojej glowie caly czas byly obrazy tego jak to wyglada i co moze mi zrobic czas byl wolniejszy i wszystko bylo za ciche stalo sie to juz wiele razy lecz ostatnio przez dluzszy czas sie to nie powtorzylo

po zachlysnieciu sie woda tak sie balam ze prawie sie poplakalam ze strachu bo myslalam ze umre przez wtorne utoniecie i mama musiala mnie przytulac i tlumaczyc jak bardzo rzadkie to jest

myslalam ze krosta pod pacha od golenia to rak i panikowalam przez pare dni prawie mdlejac bedac w okropnym stresie po to zeby ta grudka zmienila sie w gigantycznego pryszcza albo tez ze bolaca kosc to rak

myslalam ze szynka zle smakuje i jest przterminowana gdy sprawdzilam date byla ona kupiona wczoraj - nastepnego dnia smakowala juz normalnie

czesto mysle ze umre bez powodu we snie i przez to boje sie zasnac albo ze mnie cos zabije

mam dziwne uczucie ze cos bardzo zlego sie stanie

myslalam ze moj tradzik to klatwa albo ze cos we mnie umarlo i zgnilo dusilam sobie twarz dopoki cale moje rece nie byly cale we krwi myslac ze sie oczyszczam

myslalam ze ktos podglada mnie przez kamerke w laptopie

sprawdzam obesyjnie daty waznosci i nie zjem nic co jest wazne do dzisiaj albo do jutra tym bardziej czegos co bylo wazne do wczoraj

mam zasloniete wszystkie rolety bo nie chce zeby mnie ktos podgladal

gdy mialam robaka w misce z owocami to myslalam ze zlozyl mi w nich jaja i pasozyty wykluja sie w moim ciele i zjedza moj mozg

czesto gdy sie boje to czuje obecnosc chowajaca sie po katach

wydaje mi sie ze cos slyszalam albo ze mi sie cos przewidzialo ale nie jestem pewna czy bylo to prawdziwe czy nie

boje sie ze kazdy mezczyzna idacy ulica chce mi zrobic krzywde

sprawdzam 15 razy czy na pewno mam pieniadze klucze karte bilet telefon itd

[driffting]

W ogóle pisze książkę często na telefonie zamiast na laptopie bo mogę sobie leżeć na kanapie albo w tramwaju coś dodać. I główny bohater to chłopak, pisze tez z jego pierwszoosobowej perspektywy i mój telefon trochę głupieje z odmianami… -am i -em

I tez gdy używam bardziej artystycznych słów to mi zmienia na jakieś inne.

Ale mimo wszystko lubię to ze telefon się uczy tego zgadywania słów. Jak miałam tem sam telefon pare lat go mogłam stukać losowe literki w okolicy właściwego miejsca i wiedział o co mo chodzi. Aż mnie kiedyś ktoś spytał jak ja tak szybko pisze, a wychowałam się na klawiaturze. Jak moja siostra już szybko stukała to ja nie nadążałam odpisywać rozmawiając z kimś.

I napisałam dziś prawie 2000 słów :3 co prawda aktualnie mam mega cringe bo główny bohater ma ochotę na seks i muszę to opisywać 😭 ale z drugiej strony próbuje to zaakceptować ze fabularnie to jest potrzebne. No a najwyżej usune

[mrstellmeafuckingsecret]

hehe I knew you'd like those dazey songs! I'm the same anon who made u the "Fatima ♡" playlist. and the lyrics u focused on are so real! especially the ones in sweet cis teen. I'm literally 16 rn and those lyrics speak so loudly to me even though I'm not trans (I'm afab but like have gender envy from girls and want to be a girl but like in the most wretched way I'm not a girl, I've never been one yet I am a biological girl). like don't wanna be somebody's mother????? don't wanna be a wife???? to carry the weight of a dead person around????? if my gender had legs it would sprinting to catch up with all the progress that feminism is making???? I'm acc gonna kms i love dazey and the scouts and wish they were still together. and sad boys??????? I too am disillusioned with sad boys (I'm ace and am scared of boys but still) ahhh I also think u should listen to the live versions on yt cuz like its actually an out of this world experience

I WASN'T ON MY LAPTOPI DIDN'T SEE THIS yes i adore you btw will we ever get an anon reveal :(

no that's so real, the problems w femininity are so real skdjfsf. born a girl but never fitting into what is supposed to be a Woman and never aligning w what people tell you a woman is so real and horrible i litr wake up in agony.

ill check out the live vers soon <3 love u

[szostka]

Znalazłam swojego starego tumblra. Takiego, który był w sam raz do bio na ask.fm, żeby można było pokazać, że jest się bardzo mrocznym. Szablon czarno-biały, blog składał się tylko z reblogów, a tumblra przeglądało się wyłącznie na laptopie/komputerze, żeby było widać zastosowany szablon i ogólne poczucie estetyki autora.

Szczerze, kurwa, spodziewałam się, że będzie gorzej xD

Prowadziłam go intensywnie w latach 2013-2015, ale widzę, że ostatnie posty są ze stycznia 2023

Z jakiegoś powodu mnie satysfakcjonuje przeglądanie tego bloga, to jak powrót do przeszłości

Nawet udało mi się zalogować, ale nie będę z niego korzystać xD

[crumpet-doodles]

Я плохо знаю русский но ээээээ водка

Niewiem co robie musialem uzyc Google translate na odpowiednie litery nie mam zielonego pojecia jak sie wlancza inne klawiatury na laptopie na pomoc-