Tumgik
#blogerki
fatdreamer · 3 months
Text
Jak przyspieszyć przemianę materii/metabolizm ⋆.˚🦋༘⋆
1. Każdy kilogram mięśni podnosi przemianę materii do 15 kalorii dziennie. 
2. Pieprz, imbir, cynamon, ostra papryka. Intensywne smaki dobrze działają na metabolizm. Codziennie rano jem łyżeczkę sosu chili, do kawy dodaję cynamonu.  
3. Białko to chyba podstawa.  Nie odkłada się ono w postaci tłuszczu, jest długo trawione.  Organizm potrzebuje dodatkowej porcji energii żeby się go pozbyć, czerpie ją z naszych wałeczków na brzuchu.  Na samo strawienie i przyswojenie aminokwasów tylko z jednego jajka organizm zużywa ok. 35 kalorii.
4. Bez śniadania ani rusz.  Rozkręca ono metabolizm na cały dzień. Ja mimo że rano nie jestem głodna wmuszam w siebie cokolwiek.  Jeśli pominiemy ten posiłek organizm przestawi się na tryb magazynowania tego co zjemy.
5.  Woda, woda i jeszcze raz woda. 1,5 litra wody dziennie to wcale nie jest tak dużo.  Herbata i kawa do tego limitu się nie zaliczają, zamiast nawadniać to odwodniają organizm. 
6. Zjedzona kostka lodu powoduje spalenie dodatkowych 10 kalorii.
7. Zielona/czerwona herbata.  Podobno dzięki nim pali się dodatkowo 100kcal.
8.  Jogurt, najlepiej naturalny.  Żelazo zawarte w nim przyspiesza metabolizm, a flora bakteryjna sprawia, że nasz organizm również przyspiesza procesy oczyszczania się z zalegających w nas resztek jedzenia.
9. Lodowata woda z cytryną przyspiesza spalanie tłuszczu.
10.  Akupersura (nie wiem co o tym myśleć)
-punkty tuż obok "skrzydełek" nozdrzy: poprawiają przemianę materii 
-koniuszek nosa: zmniejsza łaknienie 
-nasada nosa: pomaga w oczyszczeniu organizmu 
Masuj te miejsca przez 2 min., mocno je uciskając. 
11. Kofeina zawarta w kawie także dobrze działać
(SKOPIOWANE Z INTERNETU OD BLOGERKI!)
36 notes · View notes
Text
W poniższym pojedynku zmierzą się "Baśnie" Hansa Christiana Andersena oraz "Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca?" Leszka Kołakowskiego (tej drugiej książki nie ma na liście lektur od 2021, ale nadal bywa przerabiana w szkołach).
"Baśnie" Andersena są absolutną klasyką światowej literatury dziecięcej, były wielokrotnie adaptowane na potrzeby innych rodzajów sztuki (film, sztuki plastyczne itp). Do najbardziej znanych należą m.in. "Calineczka", "Królowa śniegu", "Mała syrenka", "Brzydkie kaczątko", "Dziewczynka z zapałkami" i "Księżniczka na ziarnku grochu". W programie edukacji wczesnoszkolnej można wybrać do omawiania jakąkolwiek baśń lub baśnie duńskiego baśniopisarza.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
"Kro z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca?" Kołakowskiego to historia nosorożca, który chciałby nauczyć się latać, ale niestety wychodzi mu to z mizernym skutkiem. Słowa autora o książce:
"Książeczka niniejsza została napisana w 1966 r. dla mojej córki i została złożona w wydawnictwie, które zamierzało ją ogłosić. Jednakże czujna cenzura naszej PRL-owskiej ojczyzny nie dopuściła do tego, by utwór, który grozi tak złowrogimi skutkami dla całej ludzkości, został ogłoszony. Skonfiskowany tekst leżał więc gdzieś w archiwum, póki ktoś nie odkrył go po latach, by wydać w tak zwanym drugim obiegu. Po kilkunastu latach wraca do zwykłego obiegu dzięki życzliwości Muchomorów [pierwszy oficjalny polski wydawca książki - przypis blogerki]".
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
9 notes · View notes
wilanowo · 1 year
Text
Droga artysty
Biorąc się za rozważania nad szeroko pojętą sztuką, pierwszym pytaniem, które przychodzi mi na myśl, jest krótkie, i pozornie proste: czy artysta może?
Pewnie, jeszcze jak! - nasuwa się memiczna odpowiedź. Oczywiście, że może. Wszystko może. Albo przynajmniej wiele. 
Osobną kwestią pozostaje jednak, czy w ogóle powinien. 
Oczywiście w dobie internetu definicja ta może się łatwo rozmywać. Obecnie każdy może bez większych konsekwencji nazwać się “artystą”, niezależnie od tego, czy tworzy obrazy olejne w prywatnej pracowni, czy prowadzi na Facebooku blogowy fanpage ze swoimi tekstami. W każdym przypadku kluczową rolę pełnić będą zatem inne czynniki, jak choćby wspomniany wyżej niepowtarzalny charakter dzieła (i tak, styl pisania bloga na portalu społecznościowym może okazać się wybitny), a poza tym konsekwencja i, nazwijmy to, ilość sztuki w “sztuce” - czyli to, jak często tworzymy kontra jak często o tworzeniu mówimy.
Nasze rozważania zacznijmy od zdefiniowania przedmiotu dzisiejszej gawędy, czyli artysty. Kim zatem jest “artysta”? Według Wikipedii jest to “osoba tworząca (wykonująca) przedmioty materialne lub utwory niematerialne, mające cechy dzieła sztuki”. Od rzemieślnika (czyli odtwórcy)  różni się zaś tym, że “swoje dzieła tworzy w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter”.
Tumblr media
Można przyjąć założenie, że osoba, która faktycznie tworzy, właśnie tworzeniu poświęca większość swojej energii, a o dziele jako takim mówi dopiero, gdy zostaje ukończone. Inaczej działa jedna osoba, która chce “być artystą” - czyli jedynie o swoim domniemanym artyzmie mówi, nie popierając go żadnym większym procesem twórczym. Osoba “będąca artystą” fascynuje się całą artystyczną otoczką, estetyką, przesiadywaniem w kawiarniach lub barach, kupowaniem pięknych notesów lub szkicowników, ubieraniem się w konkretnym stylu rzucaniem nazwiskami bądź terminami z pobieżnie przeczytanej literatury przedmiotu. Kreacji tej nie towarzyszy jednak żadna głębsza refleksja, sporadycznie zaś pojawia się proces twórczy, z którego efektami co jakiś czas odbiorca może się zapoznać. Ilość powstałej twórczości jest jednak niewspółmierna do głośno prezentowanego artystycznego wizerunku. W końcu nie dzieła się liczą, a estetyka; nie trzeba przecież regularnie pracować nad intrygującymi felietonami, by nazywać się dziennikarzem. Wystarczy jedynie założyć elegancką sukienkę i pomalować usta na czerwono.
Łatwo jest przypiąć sobie łatkę a potem dopisać do niej ideologię. Łatki są bardzo wygodne: wystarczy wybrać kilka chwytliwych haseł, by skutecznie budować w sieci swoją personę. Taką, dajmy na to, personę dziennikarki skoncentrowanej na intelektualistycznej stronie życia, która nie interesuje się typowymi tematami podejmowanymi przez blogerki lifestyle’owe, można wypromować w stosunkowo prosty sposób. Zaczynamy od wspomnianej wyżej ogólnej estetyki, uzupełnionej oczywiście odpowiednimi ubraniami. Makijaż naturalny, lub jego brak - w zależności od naturalnych predyspozycji. Ktoś skupiony na intelekcie nie powinien mieć przecież czasu na rzeczy tak przyziemne jak makijaż. Do tego język, którym się posługujemy: musi być branżowy, ale nie za bardzo, nacechowany przy tym frazami nietypowymi dla języka potocznego, choć jednocześnie nie typowo książkowy; całość ma sugerować, że mówiąca jest osobą oczytaną, światową i obeznaną. Na koniec dodajmy częste przebywanie w miejscach, które w dyskretny sposób miałyby sugerować intelektualne preferencje naszej bohaterki: przytulne kawiarnie, zaciemnione, nierzadko wręcz zadymiony puby, muzea nieoczywiste parki czy ogrody (z dala od głośnego tłumu ludzkiego).
Jak zatem widzimy, “bycie” artystą, czy po prostu twórcą, jest stosunkowo łatwe. Różnie bywa to jednak z samym tworzeniem. I o ile uważam, że prawdziwy artysta, jak powiedziałam na początku tego tekstu, zdecydowanie może i powinien, tak osoba “będąca” artystą powinna się przede wszystkim zastanowić. Zastanowić przede wszystkim nad tym, dla kogo, co i przede wszystkim czy w ogóle chce tworzyć - czy może zależy jej jedynie na czystej estetyce. Jeżeli odpowiedź na pytanie o zasadność samej twórczości będzie twierdząca, należałoby zastanowić się nad kolejną kwestią: czy chcemy tworzyć po pierwsze z uwagi na przekaz, czy też czysto dla pieniędzy?
Oczywiście nie mam zamiaru snuć elaboratów o tym, że prawdziwy artysta powinien głodować i tworzyć dla idei - żyjemy wszak w społeczeństwie, w którym trudno się żyje. Uważam jednak, że artyście powinna przyświecać przede wszystkim idea przekazania innym swojej wizji, a jeśli wizja ta zgromadzi mu wielbicieli, jak najbardziej wypada mu ją spieniężyć i inwestować dalej w swoją twórczość, bądź we wszystko to, co mu ją ułatwi. Kreując wizję, wypada jednakże myśleć po pierwsze o odbiorcy, do którego ją kierujemy, a nie o możliwych korzyściach (także finansowych). Inaczej z artysty staniemy się rzemieślnikiem (co samo w sobie nie jest złe; jest to jednak zgoła inny koncept).
Zarówno dla rzemieślnika jak i dla artysty istotnym elementem pracy będzie warsztat - oczywiście warsztat w znaczeniu zdolności do wykonywania pracy twórczej bądź odtwórczej. W przypadku osób jedynie “będących artystami” warsztat z reguły jest nieistniejący, stosunkowo słaby albo pogarszający się. Z tym ostatnim przypadkiem mamy do czynienia, gdy naszym bohaterem lub bohaterką będzie ktoś, kogo za młodzieńczych lat wyróżniał duży potencjał i, zdaniem postronnych, samorodny talent - ten został jednak zaprzepaszczony, kiedy młoda, uzdolniona jednostka postanowiła “być artystą”, uznając swój talent za coś stałego, i zafiksowana na geniuszu własnej artystycznej kreacji nie pozostawiła sobie miejsca na rozwój. Mimo to jednak tworzyła, z czasem zaś głównie zapowiadała kolejne, co raz to ambitniejsze projekty, które z reguły nie dochodziły jednak do skutku, a gdy już dochodziły, efekty nie dorastały do pięt oczekiwaniom odbiorców. Z zapowiadanych dziesiątek projektów mogli otrzymać dwie, gdyż naszemu artyście-samozwańcowi wiecznie coś staje na przeszkodzie: krytyka, pogorszenie nastroju, inny projekt, złamany ołówek. Lista mogłaby ciągnąć się długo.
Bardzo ważną częścią pracy samozwańczego artysty jest także nieustanne opowiadanie o pracy artystycznej, ze szczególnym uwzględnieniem efektów, jakie wywrze jego następny projekt, o którym nie wiemy nawet, czy powstanie. Mimo to jako odbiorcy możemy słuchać, jak to po, na przykład, publikacji kolejnego tekstu zapłonie internet, zwłaszcza Twitter, a już na pewno tyłki hejterów - a hejterów samozwaniec ma, i to na pęczki. Kryją się w ciemnych zakamarkach sieci, na anonimowych forach, podglądają jego działalność z anonimowych kont i wiecznie próbują go podkopać, zapewne z zazdrości, gdyż sami nigdy niczego nie osiągnęli. Hejterzy istnieją tylko dzięki samozwańcowi, ten jednak nie może istnieć bez hejterów.
Droga tego rodzaju artysty wybrukowana jest komentarzami, których nie czyta, i przyozdobiona tablicami z żebroogłoszeniami o wpłaty na Patronite. Datki od obserwatorów uczynią życie łatwiejszym a twórczość będzie ukazywała się regularnie. Przecież nie jest tak, że obecnie nie dowozi zapowiedzianych projektów, bo woli żyć artystycznym życiem, zamiast zbierać myśli warte przekazania. NIe da się jednak ukryć, iż zrobienie w stylowej kawiarni zdjęcia, na którym oprócz napoju będzie widać fragment laptopa, notesu bądź książki, oraz opatrzenie go chwytliwym podpisem zapewni więcej krótkoterminowej uwagi niż żmudna praca nad kolejnym tekstem, który może, ale nie musi trafić do szerokiego grona czytelników.
Nie jest oczywiście powiedziane, że jeżeli chcemy “być artystą”, nie będzie mogli faktycznie nim zostać, w pełnym tego słowa znaczeniu. Jednak jeśli będziemy jedynie skupiać się na malowaniu tła, na snuciu historii o tym, jak to finałem artystycznej drogi jest bycie drzewem, a jej początek to bycie kwiatem, nagle okaże się, że siedzimy w krzakach, i jak partyzant podglądamy innych przez lornetkę. Głównie tych, którymi gardzimy, bo podglądanie lepszych od siebie tylko działa nam na nerwy, o ile nie są to nasi dobrzy znajomi. Aby człowiek zostać artystą mógł, w pierwszej kolejności powinien - powinien wykonać pracę artystyczną, pomyśleć o odbiorcy, skomunikować się z nim i wysłuchać opinii. A potem pracować nad swoją sztuką, i przede wszystkim nad sobą jako twórcą. Niestety, siedzenie w kawiarniach jeszcze nie napisało za nikogo książki, a spacerowanie po cmentarzach nie sprawiło, że felieton magicznie pojawił się na kartach edytora tekstu. Być może w przyszłości samo eleganckie zdjęcie z oznaczeniem będzie równoznaczne z zapisaniem się do szołbiznesu publicystycznego. Czy jednak zdobędzie zagwarantuje nam uwagę odbiorców? Być może. Bo być może artysta wirtualny będzie tworzył dla wirtualnego odbiorcy. 
~Wilanowo
4 notes · View notes
justyokorebirth5 · 2 months
Text
Ciekawe czy miłość mężczyzny by naprawiła tą obsesję... no bo i tak nigdy nie będę miała przywileju bycia konwencjonalnie atrakcyjną kobietą, minimum jak te estetycznie blogerki tutaj, wiecie te takie hehe delikatne, macha i inne gowna, które są chude itd ehhhhhh kurqa niech mnie przyjmą do tego parkomatu przy szpitalu nie chce mi się siedzieć w biurze ani w ogóle siedzieć
0 notes
cysnews · 2 years
Text
KONGRES FOR GASTRO & HOTEL: Ukáže, jaká je budoucnost gastronomie očima slavných food blogerek
KONGRES FOR GASTRO & HOTEL: Ukáže, jaká je budoucnost gastronomie očima slavných food blogerek
 KONGRES FOR GASTRO & HOTEL letos představí významné osobnosti z pohostinských oborů a také přivítá v panelové diskuzi slavné tváře české digitální bubliny – přední food blogerky. Čtveřice žen, které se staly hvězdami sociálních sítí i kuchyní, budou hovořit o trendech gastronomie u nás a poradí podnikům, jak uspět v pohostinství v blízké budoucnosti. Účastníky čekají také přednášky o…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
jolanthafashion · 5 years
Video
undefined
tumblr
Blog bez tabu. TYLKO DLA DOROSŁYCH :) (y) jolantawiejacha.co.uk. Dlaczego sex w XXI wieku jest nadal tematem tabu? Czego pragną mężczyźni w łóżku? Wstydliwe choroby.... Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz na moim nowym blogu - Nie tylko wstydliwe tematy.. Przyjemnej lektury :)
0 notes
honziklaciofficial · 3 years
Photo
Tumblr media
Den.2 Kroměřížské květné zahrady. Jedním slovem PECKA! Dlouho jsem neviděl nic krásnějšího. A jako milovník květin, jsem byl v těchto zahradách, jak Alenka v Říši divů. ❤ O zahradách jsem se rozhodl, že vám na blog sepíšu (snad brzy) článek. . . . . #honziklaci #kromeriz #morava #zlin #zlinskykraj #jiznimorava #pamatky #kvetiny #vylet #kostel #zamek #brno #tipnavylet #mesto #cesko #czech #czechblog #czechblogger #blogeri #blogerky #bloggersre #socialboa #kvetiny #kvetnezahrady #zahradykromeriz (v místě Květná zahrada) https://www.instagram.com/p/CUNxwfHgb9I/?utm_medium=tumblr
2 notes · View notes
fromlovetotravel · 5 years
Photo
Tumblr media
Monika i Klaudia. Mama i córka 😍Łączą nas te same pasje.❤️ Obie kochamy jeść, podróżować i dzielić się tym z wami. Razem tworzymy naszego instagrama, a od niedawno bloga. (link w bio) Często się sprzeczamy, ale nie potrafimy się na siebie długo gniewać. 🤗 Opowiedzcie nam coś o sobie😘 ❤️ ❤️ #mamaicorka #matkazcorka #razem #pasja #jestsuper #blogerki #motheranddaughter #instagood #womenBlog #kobiecyblog #kobiecyswiat #travelinspiration #instawomen #travelwomen #traveltogether #travelblog #foodblogger #imspirujemy #planowaniepodróży #taniepodróże #planowaniepodrozy #taniepodroze #potd #naszczas #podróże #podróżemałeiduże (hier: Międzynarodowe Targi Poznańskie) https://www.instagram.com/p/BxurwY3oEsI/?igshid=1o84z3ko36wsn
0 notes
lindabull123-blog · 5 years
Text
4 Przyczyny Powodujące Awarię Samochodu
Tumblr media
1. Przegrzanie
Jeśli Twój samochód ma wadliwy system chłodzący jest bardziej prawdopodobne, że zdarzy się przegrzanie. W przypadku, jeśli znalazłeś się w tej sytuacji, po prostu wyłącz swoją klimatyzację i włącz ogrzewanie. Ta technika pomoże usunąć gorąco z silnika. Tak jak to możliwe, powinieneś dodać wiatrak by ochłodzić wszystko.
2. P��aska opona letnia
Płaskie opony spowodowane zużyciem i starciem są numerem jeden, jeśli chodzi o opóźnienia na drogach. Twoje opony są narażone na nadmiarową ilość powietrza podczas bardziej gorących miesięcy. Gorąco powoduje zwiększone ciśnienie powietrza w tym przypadku, musisz monitorować regularnie Twoje opony letnie szczególnie, jeśli masz nowszy samochód.
3. Przepięcie Silnika
Jeśli masz brudny filtr powietrza, możesz doświadczać zatrzymać silnika, co może również sprawiać inne problemy z samochodem. Problemy z prowadzeniem auta pojawiają się w wysokiej wilgotności czy gorącu i kiedy te nie są naprawione, mogą prowadzić do kosztownych napraw. Przygotowanie Twojego samochodu na długą podróż powinno zawierać sprawdzenie Twojego filtra powietrza.
4. Wyciek Związany z Parowaniem
Emisje, które związane są z parowaniem są związane z niestabilnością paliwa. Jest to zwykle skokiem temperatury na zewnątrz. Kiedy wyciek jest wykryty, światełko ,,sprawdź silnik” musi się włączyć. Wyciek jest również spowodowany luźnym zaworem gazu jednak wycieki w starszych pojazdach mogą mieć inne problemy. Musisz zwracać bardzo uwagę na wyciek paliwa, jeśli masz starszy samochód.
0 notes
fatdreamer · 3 months
Text
₊˚⊹♡≽^•⩊•^≼₊˚⊹
tutaj macie stronę blogerki, na której sa sposoby na chowanie jedzenia!
chudej nocy motylki<3
13 notes · View notes
pisanki-o-zyciu · 4 years
Text
Instagramowe blogerki mają ciała z marmuru, smukłe sylwetki, twarze bez najmniejszej zmarszczki, wszystkie idealnie wpasowują się w kanon współczesnego piękna. Płeć męska nie jest wcale gorsza. Na zdjęciach kaloryfer, włosy ułożone co do milimetra i bogactwo w postaci sportowych samochodów, błyszczących zegarków i drogich mieszkań. Skroluje zdjęcia zakochanych par i zastanawiam się czy moje życie powinno tak wyglądać i co mi w życiu nie wyszło. Dołuję się moim koleinym słabym tekstem, brakiem popularnosci, stanem mojego konta bankowego i centymetrami w bicepsie. Media społecznościowe wytykają mnie palcami pokazując mi wszystkie płaszczyzny w których mi się nie udało. Próbuje kolejny raz znaleźć schronienie. Zapraszam do siebie prawdziwych przyjaciół i zauważam, że serduszka pod postami nie dają mi tyle radości co parę słów mojej znajomej/znajomego. Internetowe lajki ludzi, których nie znam mają się nijak do żywych relacji z ludźmi, z którymi nie raz rozmawiałem. Wirtualna rzeczywistość mnie dobija, a w dobie wirusa spotykanie się ze znajomymi jest mocno ograniczone. Niech się to już wszystko skończy.
1 note · View note
honziklaciofficial · 4 years
Photo
Tumblr media
Jeden z bohů. ♥️🔫 . . . . #honziklaci #honziklaciart #kurtkobane #kurtcobain #nirvana #art #draw #drawing #re #redhair #umeni #kresba #akvarel #czech #czechart #czechblog #gayblog #blogeri #bloggersre #blogerky #blogerkyczsk #blogerkycz #mfluenc #socialboa #27 (v místě Czech Republic) https://www.instagram.com/p/CCRpgZtpsCH/?igshid=11p1uu7859sts
4 notes · View notes
fromlovetotravel · 5 years
Photo
Tumblr media
JUŻ JEST‼️ / W KOŃCU‼️ Nasze ukochane, długo wyczekiwana dziecko, czyli 💙 nasz blog 💙 ujrzało właśnie światło dzienne! Zaczyna się nowy etap - nowa przygoda z social media'mi. Zapraszamy na www.fromlovetotravel.com. Wpadnijcie i podzielcie się z nami waszymi opiniami 😊 Link do bloga w naszym BIO!😍 💪 💪 #travelplanner #blog #blogpodróżniczy #początek #zaczynamy #przygoda #reiseblog #reiseblogger #travelwithus #planowaniepodróży #taniepodróże #podróże #podróżemałeiduże #reiseplanung #blogerki #planningtrips #działamy #polishwomen #polishtraveller #planningtravel #travelplan #planowaniepodrozy #taniepodróżowanie #reiseplanung #cheaptravel #planningtravel #discounttravel #travelplans (hier: Vienna, Austria) https://www.instagram.com/p/Bv18yE0l4XC/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=1mz0vnk89ee0v
0 notes
kitikara · 4 years
Text
Podotkla bych, že domácí skořicové rolky, dle maskrtnici, aka té chlebové blogerky, vydrží od nedělního upečení do úterý, nejlíp hozený do nějaké krabičky. Jako výroba rozhodně nebyla v inzerovanému stylu bude to na snídani, ale nebyl to takový opruz, abych nezkusila výhledově poloviční dávku, protože to bylo fakt dobré. Hmm.
1 note · View note
tym-razem-sie-uda-2 · 6 years
Text
Dzisiejszy świat jest taki wykreowany. Tyle celebrytow walczy z depresją, a pokazują wszystkim swoje "wspaniałe" życie. Blogerki pokazują idealne ciało, a walczą z ed. Ta dziewczyna z idealnymi ocenami, tak naprawdę jest pod cholerną presją rodziców, a to, że płacze przez 4 jest uzasadnione - w domu zostanie wyzwana od najgorszych. Ten chłopak, który nęka młodszych - wyżywa się na słabszych, bo w domu jest bity i poniżany. Ta wiecznie uśmiechnięta dziewczyna tak naprawdę nie radzi sobie.. Wszystko jest takie wykreowane.. Nie chcę żyć w tym fałszywym świecie..
260 notes · View notes
sylwiainstyle · 6 years
Photo
Tumblr media
Another version of this stylization - the skirt is divine and there were a lot of questions - and how are shoes? Fashion is coming back for shoes with tufts! Who loves shoes with tops like me? Paw up! ———- Kolejna odsłona tej stylizacji- spódnica jest boska i mnóstwo pytań było - a jak buty? Wraca moda na buty z czubami! Kto kocha buty z czubkami jak ja? Łapka w górę! . . . #podróż #polskiblog #dzisnosze #polskakobieta #pol #buty #stylowa #mójstyl #lato #sylwiainchina #polskablogerka #blogerka #blogerki #piątek #wekend (hier: Jinzhou, Liaoning, China)
0 notes