hot-skinny - Tumblr blog

[hot-skinny]

Byłam na tych urodzinach. Najgorsze na jakich kiedykolwiek byłam.

[hot-skinny]

I bum, jakoś magicznie się tak stało, że waga dzisiaj rano pokazała równe 48 😍

[hot-skinny]

Jaka jest różnica między "motylkami" z tt, a motylkami z tumbrl?

Otóż my, motylki z tumbrl nie siejemy tego na prawo i lewo. My nie wciągamy nikogo w to bagno, zwłaszcza te biedne, młodsze dziewczynki. My wspieramy siebie wzajemnie. My szanujemy czyjąś decyzję o recovery i trzymamy za tą osobę kciuki w drodze zdrowienia, a nie piszemy pod np tt takiej osoby "chudej nocy motylki" 🤡.

To taka mała dygresja oraz przemyślenia dot jednego posta, którego przed chwilą widziałam i też odnoszące się do tej całej sprawy z "motylkami" na tt (po tym jak się zachowują, ciężko je nazwać motylkami xd)

[hot-skinny]

Ej, śmieszna sprawa. Burczy mi w brzuchu, wchodzę na tumbrl i magicznie przestaje XDD

[hot-skinny]

<i can fix her>

her;

[hot-skinny]

Jak do końca tego tygodnia będę ważyć równe 48 lub mniej, to normalnie popłaczę się ze szczęścia.

[hot-skinny]

Kuźwa, nawet ciasta nie umiem porządnie upiec Xddd

[hot-skinny]

Jak któregoś dnia zobaczę na wadze 40 to sie zesram ze szczęścia.

[hot-skinny]

Zastanawiam się czy iść do koleżanki na noc. Będą tam też inne moje koleżanki i no generalnie super i w ogóle. Ale często mam wrażenie, że jestem tam 5 kołem od wozu. I mean, nikt ze mną za bardzo nie gada (a jak tak, to zwykle kiedy coś chce). Nawet czasami nie zauważają braku mojej obecności na takich spotkaniach - przykład: byłam u innej koleżanki na sylwestrze w tym samym składzie. No i generalnie czułam się źle, to poszłam do innego pokoju. Czy ktoś przyszedł się mnie spytać czy wszystko w porządku? Nie... Ważniejszy był alkohol. Ja generalnie nie jestem jego fanką (tak, jestem z pokroju tych "nudnych"), więc często jest tak, że ja jedyna nie piję. Albo kwestia urodzin: jak każda z nas ma urodziny, to my serio cudujemy z prezentami itp. A ja? Dostałam taki trochę od czapy, bo przecież jestem taka simple i nudna. Smutne to jest. Bo się czuje przy nich trochę nijako, każda ma w sobie coś niezwykłego, unikalnego. Ja też mam jakieś zainteresowania i wgl, ale nikt się nimi tak szczerze nie interesuje. Nie jestem też ładna, chuda jak one. I to nie tak, że oceniam je źle, bo są one cudownymi osobami. Ale no nie wiem czy mam iść. Wiem, że mogłabym trochę lepiej wykorzystać ten czas np. pomoc w domu, nauka itp. Szczerze, nie mam pojęcia.

Sorki, za taki wywód, ale chciałam to w końcu z siebie wyrzucić 🥲

[hot-skinny]

Hii, z racji iż mam lekki kryzys, wracam poraz n-ty do was i zaczynam od jutra tą oto dietę 🥰

Kocham was, buziaczki

[hot-skinny]

Nienawidzę swojego ciała.

[hot-skinny]

Hej hej, to znowu ja..

Stwierdziłam, że pierdolę to wszystko i wracam do any. Musiałam udawać przed rodzicami, że jest wszystko okej i jem normalnie. Ale ja tak nie potrafię. Niby nie przytyłam (tak waga pokazuje), ale wizualnie mam wrażenie jakby mi 5 kg przybyło..

Więc jak już wcześniej mówiłam, pierdolę to wszystko i do wakacji chcę schudnąć może i nawet 10 kg, bo kto mi zabroni 😊 (im fvcking crazy, but im free)

[hot-skinny]

PRZEPIS

bezy na słodziku - całość 34kcal

Potrzebujecie:

• 2 białka jaja ( 34kcal )

• szczyptę soli

• 70g erytrytolu

• pół łyżeczki octu

Przygotowanie:

Ubijacie białka z solą na sztywna pianę. Dodajecie ocet, słodzik i ubijacie przez kolejne 4min. Wykładacie na blaszkę i pieczecie 30min w 120C.

Są smaczne jak ktoś lubi słodycze na erytrytolu. Zamulają potrzebe na słodkie ale nie jedzcie za dużo bo możecie mieć rozwolnienie bo organizm nie trawi erytrytolu, dlatego ma 0 kcal.

To jest 1/2 porcji.

AME☆彡

[hot-skinny]

Do moich urodzin zostało 12 dni, do tego czasu muszę schudnąć 2 kg 😊😇🥰😍😘💕

[hot-skinny]

Czuję, że wracam powoli do mojej ana era, so happy happy happy. Od 20.50 dnia dzisiejszego cisnę fasta do soboty po południa jeżeli mama nie będzie mi kazała jutro jeść przy dobrych wiatrach, bo jedzie na 14 gdzieś tam, ale nie wiem jak pracuje na przestrzeni całego dnia. O piątek się aż tak nie martwię, bo od samego ranka do może 20-21, a nawet i 22 nie będzie mnie w domu, ponieważ od razu po lekcjach gnam do cioci jej pomóc w pracy, a nie wiem ile to potrwa + spalę tam trochę kcal, bo to wysiłek fizyczny jakiś tam jest. Więc jak mama będzie chciała mi coś wcisnąć, to jej powiem, że jestem zmęczona i tyle. Hshs, kocham ed po prostu. Manifestuję 46 kg do moich urodzin hshs

Tsaa, chaotyczny potok słów tu się polał XDD

[hot-skinny]

Zregobloguj a kwiecień będzie twoją ana era

[hot-skinny]

Kwiecień od zawsze był gdzieś tam "moim miesiącem" ze względu na moje urodziny, ale teraz będzie też moim miesiącem ze względu na anę <3