#fryzjer
Explore tagged Tumblr posts
plonaca · 9 months ago
Text
Wtorek cz. I
Rano znów pierwsze co to złapał za telefon. Mimo że bardzo chciałam się chociaż przytulić do Jego nagiego ciała, z którym tak rzadko mam okazję obcować.
Ale już nic się nie czepiałam, ani o to, ani o sytuację wczorajszego wieczoru.
On wreszcie miał czas, żeby zrobić dobry spacer i zjeść śniadanie, więc poranek minął spokojnie. Wyszedł przed 11 i znów miał sporo załatwiań. Idzie dziś do fryzjerki. Po 4 dniach. Przysięgam, nic mu te włosy nie zdążyły odrosnąć, ale dobra. Nie skomentował tego, jak oczywiście zauważyłam ten fakt.
Kiedyś pewnie bym się tym stresowała, że znów, podobno, zwiększa częstotliwość wizyt u niej. Teraz mnie to jedynie zirytowało pod kątem tracenia czasu.
Na pewno idzie, bo Młody Go umawiał i rozmawiali o tym przy mnie. Poza tym mimo że fryzjerka nienajgorsza z twarzy czy ciała, chyba dwa lata starsza ode mnie - wiem, bo sama do Niej chodzę. Z Jego polecenia, mimo że ona nie wie, że się znamy a co dopiero, że jesteśmy razem. Ale ma męża i małe dziecko i po pierwsze nie spodziewałabym się z jej strony krzywych akcji, a po drugie jej charakter pozostawia wiele do życzenia. Niby dla jednorazowych akcji wnętrze nie ma znaczenia, no ale to typiara do której chodzi już z 5 lat i nie sądzę żeby chciał mieć konieczność szukania kogoś nowego. A tak mogłoby się zdarzyć, gdyby miało miejsce coś nieodpowiedniego. Co więcej, istniałoby ryzyko, że ona mi się „pochwali”.
Ja znowu miałam nawałnicę pracy, a jeszcze spodziewałam się telefonu od dziadka, żeby zawieźć go do mechanika. Długo nie mogłam zabrać się za robotę. Najpierw, jak kiedyś zawsze, piłam kawę siedząc sobie z nim na kanapie przy Jego „porannej dawce YouTube’a”, a potem pisałam. A w pracy, firmy z którymi moja współpracuje, chcą mnie chyba wykończyć psychicznie.
Okazało się, że dobrze, że jednak nie uprawialiśmy wczoraj seksu. Po 13 zadzwonili do mnie, że zwolnił się termin na to badanie, mega ważne, na które regularny termin miałam mieć dopiero 17.09. Dzisiaj na 17:40. A mówili, żeby około 2 dni przed nie współżyć. No i wracam po nim do stosowania żelu, który ma pomóc. Co ma swoje zalety, ale też wady. Za chuj się nie spodziewałam, że jeszcze zadzwonią, bo zapowiadali, że najpóźniej dzień przed. Ale w sumie sama powiedziałam, że może być i godzinę wcześniej - żebym tylko zdążyła dojechać. Zależało mi na tym badaniu, żeby je zrobić jak najszybciej, ale też cholernie się bałam. Musiałam szybko przeorganizować cały dzień, ale trudno. Nie byłam już w stanie pracować. Zajebią mnie, ale trudno. Od momentu odebrania tego telefonu cały czas się trzęsłam. Bardzo było mi przykro, że On ze mną nie pojedzie. Oczywiście, że nie zapytałam, bo znałam odpowiedź. A bardzo pomogłaby mi Jego obecność. Ale napisałam mu o tym.
Było to zaraz przed jego fryzjerem, więc o dziwo nawet zadzwonił od razu jak wyszedł. Mówił, że przynajmniej będzie z głowy, nie będę się dłużej stresować i tak dalej. No niby tak, ale i tak się bałam, bo spodziewałam się, że nie będzie zbyt przyjemnie. Nawet zaśmiałam się:
Przydałbyś się do trzymania za rączkę.
No, ale reakcja była taka, jak się spodziewałam. Czyli w sumie żadna. Chociaż po chwili dopytał, na którą mam tam być. Nawet jeśli by był już wolny powiedziałam mu, że zamierzam wyjść dużo wcześniej, żeby się nie spieszyć i spróbować coś po drodze zjeść. Przeszło mi wtedy przez myśl, że może dojedzie na miejsce. Ale w sumie to już by było bez sensu, bo sama droga razem też była ważna. Jak już tam sama pojadę to dam radę. Wsparcie przed było najważniejsze. No i ewentualnie po, jeśli usłyszę „wyrok”, który mnie sparaliżuje. Miałam tylko nadzieję, że będę w stanie wrócić autem do domu. Chociaż jeśli miałabym usłyszeć najgorsze możliwe informacje to dopiero po wyniku biopsji. Więc modliłam się, żeby nie trzeba było pobierać wycinka. W sumie bez tego samo badanie nawet nie miało być takie straszne. Nawet powiedział na koniec rozmowy, żebym dawała znać.
Pomyślałam, że plus jest taki, że jak powiedzą, że nie mam zmian nowotworowych, to może uzna, że jestem zdrowa i będziemy się normalnie kochać. Pewnie nadal za rzadko, ale ważne że w ogóle. A przecież nie mogli powiedzieć inaczej, prawda?
Byłam na miejscu, po odstaniu swojego w dramatycznych korkach, 20 minut przed czasem. Gabinet był w starej kamienicy, gdzie aż bałam się wchodzić. Łazienka przynajmniej była bardzo na poziomie. Chociaż to dawało nadzieję, na porządny gabinet, bo sama recepcja z dywanami z PRL’u.
Skręcało mnie z nerwów, a w dodatku okazało się, że przede mną są czekają jeszcze 2 osoby, więc o wejściu punktualnie mogłam zapomnieć.
W międzyczasie jeszcze On zadzwonił, że jedzie już do Naszego domu. Śmiał się, że trzeba było mu ujebać rękę w łokciu, żebym miała do trzymania. I że jako że zadzwonił bezpośrednio przed nie mam szans tego nie wytrzymać. Heh, no jakby obecność osobista i transport robi różnicę, no ale dobra. Wysłał mi jeszcze po rozmowie taką wiadomość:
Tumblr media
Jak na Niego to i tak dużo.
Cdn.
7 notes · View notes
grassja · 7 months ago
Text
Changes.
Tumblr media
Czyżby to był początek większych, życiowych zmian?
4 notes · View notes
bymanproduction · 11 months ago
Text
BARBER SHOP MAIN AD
An advertisement made for Warsztat Fryzur Męskich Company Lodz, Poland 2023
2 notes · View notes
kronika-ilustrowana · 2 years ago
Text
Tumblr media
Такие красивые и стильные укладки делают элегантным дамам в салонах фирмы Komol
2 notes · View notes
hejtuja2016 · 19 days ago
Text
Tumblr media
Cieniowane wloskiii
1 note · View note
cypr24 · 1 month ago
Text
Fryzjerzy na Cyprze skarżą się na nieuczciwą konkurencję. „Pracują w święta i do północy!”
Fryzjerzy i barberzy na Cyprze biją na alarm. Coraz więcej salonów działa poza ustalonymi godzinami pracy – nawet w niedziele i święta. Federacja Fryzjerów i Barberów apeluje o zmiany w przepisach. Nieuczciwa konkurencja w salonach fryzjerskich Przewodniczący Federacji, Nakis Pantelides, poinformował media, że problemem są głównie zagraniczni właściciele salonów. Choć ich działalność jest…
0 notes
scaradeus · 2 years ago
Text
Tumblr media
another personal drawing + glow in dark version below
Tumblr media
30 notes · View notes
jazumst · 3 months ago
Text
Odpicowany
Żeby Was... Chyba zaczynam rozumieć kobiety z tymi zabiegami. Posłuchajcie:
Fryzjer liczy już 50golda. Kurwa! Nic dziwnego, że stać go żeby tak lekko kupować sobie szynkę za 80zł. No ale chuj, sam przyszedłem. Tak czy inaczej zawsze po wizycie u niego czuję się lepiej. Żeby już nie powiedzieć młodziej :P I tak lecę przez miasto za questami i widzę w odbiciach witryn swoją odmłodzoną mordę, i czuję się lepiej.
//
Pogoda zajebiaszcza! Chce się żyć! Miasto zajęło mi 1h XD Fryzjer, motoryzacyjny, zoologiczny, Czwarczątko z mamą. Ale jaja. 5min filtr i drugie 5 założenie ramki na rejestrację. 15min kroiłem warzywa. Właśnie bulgocze Chłopski Garnek od Winiary. Jak nie spierdolę czegoś to za 20min będę jadł. Kawusia i chyba przed kąpielą pójdę jeszcze na spacer po wiosce. Pięknie jest!
17 notes · View notes
plonaca · 7 months ago
Text
Wtorek
O raaaaany, dawno nie pamiętam tak długiego dnia.
Budziki były od 6:45, ale w sumie zaczęliśmy się budzić już przed. Wystąpiła jakaś mała spina jak wstawał, bo skomentowałam fakt, że do Młodego po raz kolejny mówił coś, co jest ustalone już dawno. Gdybym ja była na Jego miejscu, a On Młodym to by się sapał, że po co kolejny raz poruszam temat, który już nie podlega dyskusji. Nawet jeśli pojawiłyby się nowe fakty, tak jak w tym przypadku (które nic nie zmieniają). Coś tam się produkował, żebym nie porównywała i czy rozumiem, że doszła kolejna istotna sprawa. Whatever. Zadzwoniła też do mnie właścicielka domu, że jednak będzie chciała przyjechać w poniedziałek po południu z tym chłopem, co ma wycinać tu drzewo. A ja wieczorem miałam jechać do Warszawy na spotkanie firmowe (we wtorek). Najwyżej pojazdę z samego rana, albo nie wiem. Nie mam jeszcze pomysłu jak to ogarnąć.
Wyjechał ok. 8:30 a ja jakieś 30min po Nim. Byłam już spóźniona do fryzjera, ale byłam wpisana na dłużej niż potrzebujemy, więc tylko napisałam fryzjerce, że się spóźnię. On w tym czasie był zorientować się w temacie kredytów.
Poprawiłam pseudo-grzywkę i wydaje mi się, że dużo lepiej mi z takimi kudłami. 😎
Po fryzjerze podjechałam odebrać rzeczy do prania na mecz do Młodego, do galerii oddać jedną rzecz i przy okazji po kwiatki na cmentarz i parę rzeczy z marketu. Dobrze stałam czasowo, więc zajechałam po drodze na cmentarz ogarnąć grób babci. Już dzisiaj był problem tam zaparkować, a w weekend będzie dramat. Przynajmniej już będzie miała ładnie, jak w święta wszyscy będą się zjeżdżać. ❤️
Wracając zgarnęłam sobie obiad i po powrocie zjadłam i zamiast pracować zaczęłam ogarniać różne sprawy, dzwoniłam do banku i konfrontowaliśmy przez tel to co On się dowiedział z tym, co ja dowiedziałam się u siebie w banku. W sumie bardzo rzeczywistość się zmieniła w ciągu ostatnich kilku lat. Jestem przebodźcowana totalnie. Znów. Muszę jeszcze popracować, a już 16:30…
A, w drodze do fryzjera zadzwonił do mnie chłop z ZUSu, że nie ma mojej deklaracji DRA za wrzesień. Byłam pewna, że ją wysyłałam, bo nawet zapłaciłam. I tego też jeszcze nie zrobiłam. 🙈
Ciężki to był dzień. On przyjechał chyba ok. 19, ale stwierdził, że na razie nie gra na konsoli do odwołania, bo ma dużo na głowie.
Mieliśmy obejrzeć tę drugą część Venoma, bo wypożyczyłam na Amazonie, ale w sumie zasnęłam gdzieś po ponad połowie (ok. 22). Wyniknęła z tego jakaś bezsensowna spina, bo byłam zmęczona i wkurwiona, więc się rozbudziłam i nie spałam do po 23. Na szczęście finalnie udało się dojść do wniosku, że nikt nie chciał źle i szybko pogodzić, nawet fizycznie.
Dajcie się wyspać. Jutro będzie lepiej.
Bilans:
Neo (papierosy): ⬇️⬇️⬇️👎👎👎
Dbanie o siebie: ↔️ dobrze, że byłam dzisiaj u tej fryzjerki, bo bym zwariowała, mimo że wiele bodźców było pozytywnych 👍
Jedzenie: ↔️ pół bułki przed wyjściem (przed 9), obiad koło 14 po powrocie + chrupki na „kolację”, mogłoby być lepiej, ale bywało też dużo gorzej 👍
Związek: ↔️ dużo rozmawialiśmy za dnia i nowe ambicje i pomysły wydawało mi się, że dały Nam fajnego kopa, choć zmęczenie wieczorem skomplikowało sprawy, ale skończyło się dobrze 👍
Praca: ⬇️ za dużo pobocznych, zajmujących głowę, tematów 👎
Inne obowiązki: ⬆️ wszystko się udało 👌
Samopoczucie: ⬆️ nowe, wspólne plany mimo generowania giga zmęczenia robią dobrze + kozacko mi w nowej grzywie 😎👌
4 notes · View notes
chimerqa · 4 months ago
Text
O rety jak ja bardzo nie mam mocy. Dobrze, że dziś piątek, o 16 fryzjer i potem spanko. Do rana. Bez przytomności.
15 notes · View notes
niepoprawnaromantyczka · 8 months ago
Text
Szczerze to nikt nie wie jak czuje się niewarta. Jak bardzo czuje się niewarta wszystkiego co dobre. Niewarta wspaniałych ludzi, miłości, nawet chodząc do kościoła czuje ze przecież taka brudna do tego kościoła wchodząc. Nie nosze makijażu bo uważam, ze on nie upięknia ludzi. Fryzjer nie upięknia ludzi tez. Szpilki czy zdjęcia na instagramie. Jestem raczej zachłanna wartości. I za wszelką cenę nie chce poczuć się pusta beze mnie w środku. Stronie od imprez, alkoholu, stronie od pokazów mody, od tego co pęka w powtarzalności. Widzę ludzi inaczej i tak bardzo pragnę być dostrzeżona w ten inny sposób, w ten zupełnie niewidoczny dla oka. Chce zacząć robić to co postanowiłam, to znaczy zacząć uczyć się Hiszpańskiego, chce zacząć dbać o ciało w sposób bardzo odpowiedzialny - stawić moje zdrowie na pierwszym miejscu. Tzn pływać i rozciągać się i iść do fizjoterapeuty. Chce chodzić na siłownie. Tylko ze samo nigdy się nic nie zrobi, i nigdy nie nadejdzie moment ze mi się będzie chciało zacząć, ze się zobowiąże. Nigdy nie nadejdzie moment ze samoistnie nie będę się czuła leniwa, dlatego muszę działać mimo tego i postanowić ze naprawdę to będę robić. Codziennie.
Podzielcie się tym co chcielibyście zrobić i swoimi małymi celami nie marzeniami.
8 notes · View notes
uglyangel2 · 11 months ago
Text
Za 1,5h fryzjer🤭🎀
12 notes · View notes
cypr24 · 2 years ago
Text
Po papierosy do... fryzjera
Fryzjer postanowił rozbudować swoją działalność - sprzedawał papierosy i artykuły mleczarskie.
Fryzjer postanowił rozbudować swoją działalność – sprzedawał papierosy i artykuły mleczarskie. Zakład fryzjerski to miejsce, gdzie świadczone są różnorodne usługi związane z pielęgnacją i stylizacją włosów – okazuje się, że tylko nam się wydaje. W jednym z zakładów fryzjerskich w Nikozji, cypryjska policja znalazła dużż ilość nielegalnych papierosów, wyrobów tytoniowych i… nabiału. Właścicielem…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
motylekbody · 1 year ago
Text
Wczoraj bardzo miałam zjebany dzień zjadłam bardzo dużo śniadanie obiad i kolacje i cukierki oczywiście wyszłam po za limit mój kaloryczny bardzo mnie to boli dlatego dzsiaj mam plan nic nie zjeść
Jestem u fryzjera więc jeszcze będę tutaj do 18:30 z tego co mówił mój fryzjer mam nadzieję że mama nic mi nie kupi do jedzenia bo obok jest sklep. A w szkole nie byłam bo zaspałam więc tez nie zjadłam. Bardzo się cieszę z tego.
Mam straszy głód psychiczny jebac to bardzo. Nienawidzę tego. Zapijam go wodą
Mam nadzieję że u was też dobrze
Powodzenia motylki wierze was
Jeśli to widzisz zrób 15 brzuszków i przysiadów bez wymówek
7 notes · View notes
ozimek-dawniej-dzisiaj · 4 months ago
Text
Ulica Opolska, sklepy, ozedery w budowie 1955 rok
Tumblr media Tumblr media
Źródło: Ozimek 1955 r. - YouTube ☝
Ozimek lata 70. ul. Opolska. Autorem zdjęcia jest pan Roman Chaberski 👇 sklepy: sklep spożywczy, fryzjer damsko męski, sklep odzieżowy
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
2 notes · View notes
iw4nnabeperfect · 1 year ago
Text
wyglądam i czuję się tak okropnie, że zaraz się popłaczę.. serio nie dość, że jestem gruba i makijaż nie makijażuje to jeszcze mam w chuj zniszczone włosy od rozjaśniania i wyglądam jak typowa zawodówka fryzjer..
19 notes · View notes