Tumgik
#odliczanie
lekkotakworld · 8 months
Text
Jak żegnam moich współpracowników? Upiekłam górę rogalików z dżemem wiśniowym 🤭🧡
Tumblr media Tumblr media
Będę tęsknić 🥹 ale za rok (a może za pół roku) wracam do biura chyba już na stałe ✊
80 notes · View notes
createmydreamblog · 1 year
Photo
Tumblr media
Kochani, mamy marzec! To kto przywołuje ze mną wiosnę? Przydałoby się ciepełko, wręcz nie lubię zimna 😥 Co by tu rzecz, dokładnie za 16 dni jadę do Londynu i już nie mogę się doczekać 🤩 Jednocześnie się ekscytuje i denerwuje bo lecę pierwszy raz samolotem, a mój angielski jest średni 🙈🤣 No ale spełniam swoje marzenia, co ma być to będzie 😉 Czas na podsumowanie czytelnicze, luty był ciężki jeśli chodzi o czytanie, a bo to wyjazd do domu, zmęczenie no i Hogwart Legacy. Ta gra śni mi się już po nocach, ale jest super 😍 Book: 1. Stefa i tysiące gwiazd 2. Nic do stracenia 3. Jej szef 4. Sieć Czas adeptów 5. The roommate współlokatorzy 6. Her soul to take Od historyjki familijnej przez romanse w tym Dark romance do fantastyki 🤣 No taka różnorodność, nie ma co 🤣 Co jeszcze, a no tak świat wariuje, wiecie, że u nas nad morzem była widziana zorza polarna? A w Kalifornii spadł śnieg 😱 No co tu się dzieje ... Jak wam minął dzień? U mnie średnio i niech już ten tydzień się skończy. Nie lubię zmian na popo i serdecznie mam dość zacinającego się systemu i problemów w pracy. Byleby tylko do urlopu kochani, a potem więcej CV pójdzie w ruch. Życzcie mi szczęścia 😉 Co jeszcze drobne zmiany, wczoraj był szal zakupowy i kot dostał myszkę do zabawy i drapak nowiutki, a w zasadzie dwa🤣 Bo taki duży i matę, mata najlepsza 🤣 Bawi się nonstop pilką przyczepioną do tej maty xD A ja dostałam regał na książki i od jutra będzie przemeblowanie 🤩 Miłego wieczoru i dobranoc 😍 #march #spring #newmonth #podsumowanie #book #read #plany #London #crazy #blog #change #smile #tired #work #odliczanie #stefaitysiącegwiazd #nicdostracenia #jejszef #siećczasadeptów #hersoultotake #theroomate (w: Torun, Poland) https://www.instagram.com/p/CpQ67YGIZ1E/?igshid=NGJjMDIxMWI=
0 notes
Text
Etap 1
poczucie winy
Pezet & Czarny Hifi - Co jest ze mną nie tak (najlepsza wersja + official video) - YouTube
0 notes
mormorando · 1 year
Text
czasem człowiek odkrywa że coś ma dykcję do takiego stopnia że uderza go to w jednym momencie jak tsunami i już wie że ląd dosłownie nigdy nie wyschnie będzie niezamieszkalny na wieczność i właściwie może się z tego tylko cieszyć bo tak naprawdę to jest dobra martwota
0 notes
mrocznaksiezniczka · 3 months
Text
Tumblr media
Nie pocieszaj mnie na siłę. Nie chcę mi się żyć, jestem zamknięta w sobie. Myślę jakby odejść z tego świata w nocy. Odliczanie do śmierci...
67 notes · View notes
tiredpoet7 · 4 months
Text
05.01
800 kcal, 10.000 kroków, 45 minut ćwiczeń
jestem w szoku że przeżyłam ten tydzień... dziś w szkole jedno wielkie odliczanie do końca. przetrwałam, miałam godzinkę do autobusu więc spotkałam się z kilkoma osobami i poznałam owego prawie chłopaka mojej bliższej koleżanki. ej, przyznam dosyć sympatyczny. ja mam takie doświadczenie z jej ex że mnie ignorowali xdd albo byli tacy dziwnie oschli, a on zdecydowanie milszy i bardzo się cieszę, bo zgaduję że będziemy się teraz często widywać.
w domu posiedziałam kilka minut ciesząc się wolnością, zjadłam trochę surowej marchewki bo uwielbiam i to mój największy safe food, zrobiłam paznokcie które wyszły tragicznie, aż szkoda strzępić języka. posiłki okej, słabiej z białkiem ale na jutro jutro mam zaplanowane dwa posiłki które mają 40g, a do tego będzie jeszcze coś więc myślę że wynik będzie lepszy niż dziś i wczoraj.
zamierzam jutro wcześniej wstać aby nacieszyć się wolnym dniem. obejrzeć coś, poczytać, zjeść dobre śniadanie. potem czeka mnie też niestety trochę nauki, matematyka&ukochany francuski. po tej świątecznej przerwie absolutnie nic nie pamiętam z matmy xd będę musiała znowu powtarzać wszystko kilka godzin, bosze czemu nie mogłam urodzić się jakiś geniuszem.
12 notes · View notes
Text
♡ co dziś jadłam ♡
kanapkę z jajkiem - 140 kcal
chlebek bananowy - 175 kcal
pieczoną kaczkę z ziemniakami - 330 kcal
skyr waniliowy - 123 kcal
Łącznie: 768 kcal
pierwszy dzień grudnia! to oznacza również odliczanie do świąt. "jedzeniowych" postanowień nie ma, byle by nie wykraczać za 800 kcal. a te kalorie dzisiaj to już tłumaczę! rano zjadłam z mamą śniadanie, no i spróbowałam kawałek chlebka bananowego który wczoraj upiekłam. żałuję, nawet tak dobrze mi nie smakował. mama zrobiła na obiad pieczoną kaczkę. nigdy nie jadłam, zjadłam mały kawałek, lecz mama nałożyła za mnie ziemniaki no i było ich za dużo.. a gdzieś godzinę temu zjadłam skyr, by troszkę podbić białko. nie najgorzej, ale mogło być zawsze lepiej..
jak już wam pisałam dostałam od mamy kalendarz adwntowy z herbatami i się bardzo cieszę. jest to odmiana, bo zawsze miałam takie z czekoladkami, no i jeszcze nie ma kalorii ♡ pisałam dziś list do "mikołaja" z młodszą siostrą, jeśli kogoś to w ogóle interesuje, poprosiłam o 4 książki, świeczki, balsam do rąk, kubek i ubrania. zawsze w tych listach szalałam i pisałam mnóstwo rzeczy, a później byłam zawiedziona, że nie dostałam połowy. nie ważyłam się dziś, głównie dlatego, że wczoraj zjadłam 710 kcal no i bałam się większej wagi. teraz myślę, czy jutro się zważyć, czy zostawić to na następny dzień.
no i znalazłam tracker kalorii na grudzień u któregoś motylka, zmodyfikowałam jedynie emotki i przegródki kaloryczne. zacznę wrzucać to do podsumowań. startuję z wagą 45,2!
Tumblr media
♡ do zobaczenia ♡
7 notes · View notes
lekkotakworld · 1 year
Text
0 dni 😮‍💨👩🏽‍🎓
To dziś! Choć nie wiem czy się wyrobie, czy będę wgrywać jutro 😓 Nie śpię od wczoraj od 8, więc 23 godziny bez snu już lecą..
Dzisiejszy dzień miał być ostatecznym, bo ja tak założyłam, ale no nie da się wszystkiego zrobić naraz 😓 Ale cisnę dalej 💪
20 notes · View notes
lolaolalala · 8 months
Text
Jutro powrót do roboty. Czuję się jakbym nie była tam z miesiąc. Tyle czekałam na urlop, było odliczanie a teraz długo, długo nic...
6 notes · View notes
drifftingg · 8 months
Text
Day 4 [2 week shredded challenge 2019 Chloe Ting]
Robie ten challenge co w tytule i wczoraj był day 4 (zasadniczo day 5, ale day 5 to rest day, a ja musiałem zrobic przerwę po dniu 3 bo to był ten wycisk z 4 filmikami łacznie 1h ćwiczeń wiec zamieniłem day 4 i day 5)
Anyway ona ma w filmikach takie wiecie odliczanie do konca 30s czy ilu nie trzeba robić danego ćwiczenia + takie 10s rest odliczanie pomiędzy niektórymi ćwiczeniami. Ale pod tym jest taki pasek jakby ładowania który w procentach pokazuje ile workoutu już za nami i wczoraj robiłem day 5 który składał się z trzech filmików (nie liczę rozgrzewki którą zawsze robię - dołączona jest do jej challengu) i przy trzecim filmie byłem tak zmęczony że wpadłem w jakiś trans. Bo dosłownie najpierw spojrzałem to było 20% jakoś i zwykle bym spojrzał jeszcze kilka razy zanim sie skonczy albo np raz tylko że w polowie. A tutaj nagle ona powiedziala ze robimy wykroki takie i to bedzie ostatnie cwiczenie :D po prostu tak sie skupiłem na przetrwaniu tego wysiłku (mega wycisk na uda to był) że poczlem sie tak jakbym sie teleportował o 10 min.
Byłem też wczoraj biegać po tym rest day i super mi się biegło tak lekko, że pierwsze 3 km robiłem w czasach około 5'17'', 6'17'', 6'14'' i ostatni dopiero wolniej ale pamiętać trzeba o tym ze do samego domu mam podbieg około 250-300m dość stromo co mi zajmuje z 2'30'' minuty minimum a wczoraj stałem na światłach 40 sekund (niby odpoczynek ale nie dałbym rady juz tego czasu odrobić bo jest na tyle stromo że zmęczony będąc i tak moge zrobić tylko aż tyle) Wiec czas na 4km (jakims przypadkiem wychodzi praktycznie równe 4,00km - 23'40'' czyli dobry. Pod tym podbiegniem 21'01''. Czyli nawet lepszy.
Waga dzis pomimo sniadania, kubka wody i braku wizyty w toalecie pokazała 62,9 kg a zawsze gdy zważę się po posilku i piciu i zbiję nowy kilogram (mniej niż 63,0kg) to dla mnie powód do radości bo jutro naczczo powinienem juz mieć 62,X kg co jest super. - kolejny kg rusza w dół ^^ k
pumpkin latte tego nie zepsuje :D
3 notes · View notes
lesbiangerman · 1 year
Text
New Year's Eve | Polish vocabulary list
Tumblr media
• new year's eve - sylwester m
• countdown - odliczanie n
• champagne - szampan m
• fireworks - fajerwerki pl
• midnight - północ f
• evening - wieczór m
• party - przyjęcie n
• confetti - konfetti n
• balloon - balon m
• hourglass - klepsydra f
• calendar - kalendarz m
• clock - zegar m
• memories - wspomnienia pl
• noise - hałas m
• time - czas m
• new year's resolution - postanowienie noworoczne n
• to celebrate - świętować
• to dance - tańczyć
• to sing - śpiewać
Happy New Year! Szczęśliwego Nowego Roku!
9 notes · View notes
zdrowepodejscie00 · 9 months
Text
początek
Hej! Nawet nie wiecie od jak dawna chciałam załozyć takiego typowego redukcyjnego bloga.
Ale żeby nie zanudzać - moje cele/postanowienia na najbliższy miesiąc:
kalorie: 1750-1800
treningi: 4x w tygodniu
waga: chociaż 55,2 kg przez miesiąc 1 (odliczanie w każdym poście)
ważenie: codziennie lub max. co kilka dni (nie, nie triggeruje mnie to tylko sprawia, że wiem mniej więcej jak ta waga się układa i jaka jest tygodniowa tendencja, mam wtedy spokojniejszą głowę :) )
W dużym skrócie ostatnio przez wiele spraw na głowie, stres i wyjazdy trochę mi się przytyło i chciałabym wrócić na dobre tory sprzed paru lat.
Cel daję sobie na miesiąc, bo wiem, że wtedy nie będzie mnie to tak przerastać, a później zobaczymy jak pójdzie :)
tracking
17.08.2023 - 56,9 kg - waga początkowa
21.08.2023 - 56,3 kg
24.08.2023 - 56,15 kg
01.09.2023 - 56,05 kg
4 notes · View notes
littleduszas3 · 1 year
Text
Zaczynam post właśnie dzisiaj czyli zero słodyczy i słonych przekąsek.
Jakby wiara jest nieco ważnym dla mnie aspektem i też post to dla mnie motywacja.
Trwać to będzie 40 dni.
Odliczanie będę dawać w przypiętym poście
4 notes · View notes
presleyowa · 1 year
Text
Poniedzialek.....
Wielkie odliczanie rozpoczete. 
5 tygodni do swiat i wolnego. Nalewki na swieta juz/dopiero wstawione. 
Marnuje czas na internetach, zamiast sie uczyc. Kumpel poszedl pracowac na pol etatu po to, zeby miec czas na nauke. Ja kolejny rok-juz nie licze nawet ktory-lacze prace na pelen etat z nauka i zdziwienie, ze wiecznie czuje sie zmeczona. 
Tumblr media
@jazumst​ wspomnial o swojej fryzurze, ja myslalam, ze wygladam jak Gollum, ale dzis bylam chyba blizej do Aureliusa. Tylko brody mi brakuje. 
Tumblr media
Kolejny wpis z rzyci. Udanego tygodnia!
12 notes · View notes
yui363 · 1 year
Text
Odliczam juz minuty az bede po wizycie u ortopedy. Bede mogla sie wtedy pociąć.
Jestem wolna od parunastu dni by jutro znow zoabaczyc odliczanie sekund ;)
6 notes · View notes
lannuu · 1 year
Text
Sylwester 23:59, wychodzi ubrana w mrok krocząc w dal. Ludzie wokół bawią i cieszą się nowym początkiem, a ona trzyma coś w dłoniach. Nowy rok zwiastuję również koniec dawnych spraw, przysiadła na wcześniej przygotowanym tronie skutego z czystego i białego śniegu. W oddali słychać głośne odliczanie, zaś tu cichy, niewinny śmiech porównywany do delikatnego dzwoneczka.
Dziesięć!
Podniosła w stronę nieba coś błyszczącego się na tle wybuchających świateł.
Dziewięć!
Wyprostowała czerń spływająca po jej śnieżnych nogach odzianych wy ciemną taflę mieniącą się w mroku.
Osiem!
Przed nią upadło coś... Coś na kształt pustego pudełeczka zakręcającego się na samym szczycie.
Siedem!
Malutkie perełki raz po raz upadały w dół jak spadające gwiazdy zwiastując spełnienie najskrytszych marzeń.
Sześć!
W końcu powróciła do mieniącego się kawałka. Cały czas podziwiając jego idealne ostre krańce raniące niczym kolce najpiękniejszych róż.
Pięć!
Po chwili wyciągnęła przed siebie dzieło, które wykonała własnoręcznie. Piękne i doskonale wykonane sprawną ręką linie tworzące doskonały obraz dla niejednego krytyka.
Cztery!
Ten jakże urzekający widok wzruszył się własnym pięknem i wnet po jego licu spływały szkarłatne łzy odznaczając się na świecącym, niczym brokat, śniegu.
Trzy!
Z chwili na chwilę dało się usłyszeć kryształowy i równie czysty śpiew, który złapał by za serce nie jednego widza lecz ona była sama otoczona tylko migającymi światłami.
Dwa!
Tron, na którym spoczywała zaczął przybierać szkarłatny kolor niczym ozdobiony najspanialszymi czerwonymi różami.
Jeden!
Perły wrescie zaczęły działać, a obraz poprawiany co jakiś czas wręcz zalał się łzami na tyle by śnieżno białe kończyny zamieniały się jak tron w idealne kwiaty.
Zero! Szczęśliwego nowego roku!
Zewsząd było słychać śmiech, życzenia i huk wybuchających świateł lecz ONA już tego nie słyszała. Usnęła w swoim ukochanym mroku w idealnej sukni i butach. Z uśmiechem na ustach bladych jak jej skóra. Była szczęśliwa. Dokonała najpiękniejszego aktu jaki tylko ujrzał świat. Na jej cześć niebo zesłało miliony iskierek przykrywając ją do snu wiecznego.
2 notes · View notes