Tumgik
#Biedronkowate
ayanos-pl · 1 year
Photo
Tumblr media Tumblr media
キヅタの葉裏にテントウムシの卵(5月4日)
1 note · View note
fluttershycloud · 1 year
Text
Widziałam kilka osób robiących to i też chciałam wstawić!
Moje fear foods
1. Pizza
Jeden kawałek potrafi mieć z 500 kalorii...Najgorsze, że zazwyczaj nie kończy się na jednym. Nikt nie je jednego kawałka i nawet mi trochę głupio zjeść tylko jeden w towarzystwie. Wiecie, to od razu wygląda jakbym sie odchudzała. Zazwyczaj jest cholernie tłusta, tego sera jest nawalone i aż się świeci od tłuszczu. Ja nie wiem dlaczego, ale ludzie strasznie lubią pizzę i jak gdzieś sie z kimś wychodzi to często sie to zamawia. Nawet jak siedzimy w domu to często ktoś mnie pyta, czy możemy zamówić. Nie, nie możemy. To jest jeszcze tak drogie, imagine tyle płacić żeby wyleźć poza limit. To nawet nie jest tak dobre
2. Zapiekanki
W sumie tak samo jak z pizzą. Zazwyczaj są duże i mają strasznie dużo kalorii. Większość nawet nie jest dobra...Boli mnie po takiej brzuch i mam ogromne wyrzuty sumienia
3. Sushi
Wydaje się, że niby jest w miarę zdrowe, ale strasznie kaloryczne. Jeżeli zjem sushi, zazwyczaj ważę więcej rano. Kawałek ma tyle kalorii co jakieś ciastko
4. Chipsy
Jak zacznę je jeść, zjem całą paczkę. Wydają sie takie lekkie, ale są słone i sprawiają, że woda mi sie zatrzymuje. Na 100% wyskoczą mi po nich pryszcze
5. Naleśniki
Jeden ma z 200 kalorii, a jak jeszcze ktoś nawali tam sera albo co najgorzej nutelli, czy innego kremu to już jest tragedia. Też po nich więcej bym ważyła, są tłuste i przerażające
6. Gofry
Tak samo jak z naleśnikami. Jeden malutki ma już 200, a zazwyczaj są z jakimiś dodatkami XD Jak kupuję takie biedronkowe to moja przyjaciółka potrafi zjeść całą paczkę. To jest straszne, bo one łatwo wchodzą
7. Pierogi
Kocham pierogi, ale zawsze po nich więcej ważę. Nawet owocowe mnie przerażają
8. Czekoladki, czekolada
Mały kawałeczek ma już dużo kalorii. Jak zjem jedną to pewnie zjem kolejną. Można zmarnować setki kalorii na coś, co w ogóle mnie nie nasyci. Zwykłe marnotractwo, ogromne wyrzuty sumienia po spożyciu
9. Müller Milch
Na zdalnych potrafiłam wypić kilka dziennie. Szybko sie to wypija, a cała butelka ma prawie 300 kalorii XDD Co dziwne, nie boje sie kawy mrożonej, ale tego mleka to już bardzo, strasznie długo tego nie piłam. Tak samo mam z szejkami, ostatniego piłam z 5 lat temu
10. Ciasto
Jeden kawałek i pyk 500 kalorii, zależy w sumie jakie ciasto, ale zazwyczaj będzie to miało więcej niż 300. Ogromne wyrzuty sumienia po, seems illegal
11. Drożdżówki
Puste kalorie. Jedna potrafi mieć nawet z 400. Nieważne czy z serem, czy z truskawkami, są straszne
12. Płatki z mlekiem
Można wziąć mniej kaloryczne mleko, fakt. Ale same płatki mają okropnie dużo, łatwo sobie nasypać za dużo i nie nasycają mnie
13. Granita
Wydaje mi się, że to jest jak picie cukru, nienawidzę tego
14. Pączki, babeczki
Strasznie dużo kalorii, nienawidzę ich. Nawet taka malutka już jest kaloryczna
15. Kotlet
Mięso jest straszne
16. Batoniki
Słodkie dziadostwo. Lubię jedynie proteinowe
17. Makaron
Chyba moje ulubione jedzenie 😭 Aczkolwiek wydaje mi sie, że nawet mała porcja to już w cholere dużo
18. Hot dogi
Okropne. Zazwyczaj spore, ale to zwykła bomba kaloryczna. Czułabym sie jak świnia po zjedzeniu tego
19. Ciastka
Nie umiem zjeść jednego
20. Ryż
NAPYCHA I W OGÓLE STRASZNE JA NIE WIEM. W ogóle risotto 💀💀💀
21. Monte
Monte to mój wróg. Nawet nie jest dobre, zobaczcie sami ile to ma kalorii w opakowaniu w porównaniu ze skyrem
22. Coca cola
Oraz inne napoje gazowane, oczywiście nie te zero. Marnowanie kalorii, zero smakują nawet lepiej, bo są mniej słodkie. Dobrowolnie bym nie wypiła
23. Drwal z maka
Mój senny koszmar. Przehypowany, wolę zjeść normalnego mchickena. To gówno ma więcej niż tysiąc z kalorii, mogłabym za to zjeść kilka pożywnych posiłków, o cenie już nie wspomnę
24. Bubble tea
Jeden ze straszniejszych napojów, słyszłam, że bardzo kaloryczne. Piłam kilka razy w życiu, szczerze nie jest to warte ceny
25. Orzechy, pistacje
Bardzo zdrowe jedzenie, ale takie malutkie przez co łatwo wchodzi i bardzo kaloryczne. Tak samo mam z orzeszkami solonymi
26. Sosy
Zazwyczaj jem wszystko na sucho. Lubię te ostre, sojowy i teriyaki. Wydaje mi się, że teriyaki nie jest małokaloryczny, ale jakoś sie go nie boję. Ostry sos pomaga mi z metabolizmem so I don't care
27. Nutella
Strasznie długo nie jadłam, to jak czekolada w kremie. Tak samo z kremem pistacjowym, mimo, że naprawdę to kocham
28. Masło orzechowe
Rozumie sie samo przez sie
29. Popcorn
Jezus maria to sie w ogóle wydaje jak nic jak to sie je. Wiem, że istnieje taki mało kaloryczny, ale ten w kinie nie należy do takiego. Paczkowany z biedronki też nie. Straszne
30. Pianki, żelki
Po prostu masakra, seems illegal
31. Racuchy
Nawet ich nie lubię, wydaje mi się, że nawet gorsze niż naleśniki czy gofry
Bardzo możliwe, że zrobię też moje safe/comfort foods :D
154 notes · View notes
black-lipstic · 1 month
Text
nie mogłam dziś spać i jakoś o 5 było mi mega słabo, i mean od dłuższego czasu jest mi strasznie słabo, ale wtedy myślałam, że serio się przewrócę. więc stwierdziłam, że coś zjem i zrobiłam sobie makaron, który ma około 500 kcal licząc sos (dosłownie nwm czemu ale przez przypadek dodałam za dużo sera i zamiast niecałych 100 kcal wyszło ponad 150🤮) no i wsm to myślałam, że wtedy będzie okej (ostatnio jestem na niskich limitach więc myślałam, że jak raz zjem coś takiego to nic się nie stanie + będę się lepiej czuć), ale chuj wyszedł nadal było mi słabo i jeszcze czułam się jakbym miała zwymiotować. więc kurwa jakieś 500 kcal po chuj zjedzone, ale no cóż teraz mam nauczkę żeby nie poddawać się takim myślom bo one i tak nic nie dają. a poza tym to przez to ile zjadłam to do jakiejś 19 nic nie zjem (zazwyczaj wtedy medikinet przestaje działać) a jak już będzie ta 19 może 20 to kupiłam sobie przed chwilą sushi z biedronki. @kagishts dosłownie te biedronkowe jest lepsze od wielu restauracji i @skinny-poppy kupiłam te marinero czy jak to się tam pisze bo cudowne jest🤭
31 notes · View notes
caluski · 10 months
Text
Tumblr media
KOCHANI DZISIAJ NA BOGATO.... oatly wychodzi w cenie jak za lidlowe czy biedronkowe 😵😵 jedyna oferta black friday jaka mnie interesuje. Oj będziemy się delektować
18 notes · View notes
blindecho6 · 25 days
Text
Nowe Biedronkowe pluszaki są mega dziwne
Jak pierwszy raz je zobaczyłam to nie mogłam xD
Tutaj kilka lepszych z nich xd
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Widzę jak ktoś idzie ranomowo po sklepie i wskazuje bez myślenia na przedmioty mówiąc "ty będziesz pluszakiem" na każdy z nich xd
4 notes · View notes
living-glacier · 8 months
Text
Zjadłam sushi. Nie żałuję, mimo, że jest to tania i mało odżywcza namiastka "normalnego" sushi - bo biedronkowe. Niestety tylko takie mam tutaj dostępne z dowozem z Glovo.
Nie czuję się z tym źle, jestem najedzona, zjadłam je o 13, jest 18, a już wiem, że śniadania też nie będę potrzebować.
Tumblr media
Kroków dziś tyle co nic - brzuch mnie boli + pada, tak czy tak nici ze spaceru.
Tumblr media
Doszła mi dziś dostawa nowych liquidów do vapowania. Słodkie - więc nie mam nawet chęci na słodycze.
7 notes · View notes
wiking0 · 2 years
Text
pon., 13 mar
Okresowe dni bywaja cięzkie pod każdym względem (przynajmniej moje). Od rana bolał mnie tak brzuch i plecy, że byłam blisko wymiotów z bólu. Nigdy nie przeżywałam okresu dobrze, ale teraz odkąd jest mniej regulany niż zwykle nie jestem w stanie funkcjonować. Dzieki Bogu nie jestem w robocie i mogłam sobie leżec, taki plus.
Wygrzebałam sie z wyra i pojechałam załatwić sprawy na mieście. W środe zeszłego tygodnia byłam u psychiatry i tak długo zwlekałam z pójściem do apteki, że dopiero udało mi się to zrobić dzisiaj. Wiedziałam, że wydam kupe hajsu. To tylko dlatego. Za 4 opakowania zapłaciłam 185 zł. Z wielkim bólem przykładałam telefon do terminalu 😑 Co mnie jeszcze zdziwiło w aptece to to, że farmaceutka powiedziała, że może mi zaproponować leki w korzystniejszej cenie 🤔 Odmówiłam, bo mocno mi to śmierdziało to po 1, a po 2 leki psychotropowe to nie witaminy, że moge sobie kupić zamiennik i mieć to w dupie. Nie wiem czemu farmaceutka proponuje takie rzeczy. Mieli coś co wychodziło z daty i chciała mi wcisnąc? Całkiem możliwe.
Tumblr media
🌸 Co zjadłam:
Tumblr media
🌸 Tost z almette i szynka.
Tumblr media
🌸 50g zupy pomidorowej z makaronem
Tumblr media
🌸 Pudding Go Active Waniliowy
Ten pudding z Biedry jadłam pierwszy raz, dobrze smakował. Wcześniej kupowałam podobne w Lidlu, ale po dzisiejszym zakupie stwierdzam, że biedronkowe wygrywaja. Jedyne co mi nie pasu w tych produktach to to, że czuć chyba ten słodzik. Drażni mnie to.
Tumblr media Tumblr media
23 notes · View notes
Text
foodlog 21.06
(nie przyzwyczajajcie się, robie ten foodlog bo kawka ładnie mi wyszła xD)
Śniadanie: 2 zimne kawy z mlekiem 0,5%, bitą śmietaną i sosem karmelowym 0 + jednorazówka (niedługo rzucę to gówno) 93kcal
II śniadanie: baton proteinowy z lidla (te biedronkowe są chyba droższe a szkoda bo są lepsze 😐) 256kcal
Obiad: Wafle ryżowe o smaku kwaśnej cebuli (nie mam zdjęcia bo jadłam z chłopem) 422kcal
Kolacja: Pudding proteinowy o smaku słonego karmelu (uwielbiam karmel) 154kcal
925kcal
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ciężko mi się zdecydować na jakich limitach czuje się najlepiej i na jakich najmniej binguje. Liczę na to że moja depr3sja się trochę ogarnie i zacznę chodzić na regularne spacery tak jak w zeszłym roku. Chciałabym też wrócić do ćwiczeń ale obecne temperatury mnie strasznie odstraszają.
7 notes · View notes
nuguflops · 8 months
Text
fascynuje mnie trochę jak biedronkowe półki na pieczywo są zawszę takie zasyfione i jakoś aż strach cokolwiek kupić. w tych biedrach co przeszły remont w 2022-2023 szczególnie. jak oni projektują te działy, że mnie to tak odrzuca? w lidlu kurde jest profesjonalizm. kaufland w sumie też. ale w aldim jest paskudztwo tylko troche mniejsze niż jak w biedzie. a produkty są podobne, cośtam bywa sezonowo (kiedy wróci empanadilla halo lidl) ale bez przesady
0 notes
deanirae · 5 years
Text
me
Tumblr media
4 notes · View notes
promocjeksiazkowe · 4 years
Text
Biedronka: książki po 9,99 zł, dla dzieci od 5,99 zł
Biedronka: książki po 9,99 zł, dla dzieci od 5,99 zł
Biedronkowe książki dostępne od 21 września.
Wydania kieszonkowe po 9,99 zł.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
* Rodzaj promocji: książki po 9,99 zł Czas trwania: do 3.10.2020 r. Przejdź do promocji
Książki dla dzieci po 5,99 zł i 8,99 zł.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
* Rodzaj promocji: książki od 5,99 zł Czas trwania: do 3.10.2020 r. Przejdź do promocji
Książki dla dzieci po 14,99 zł i 19,99 zł.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
* Rodzaj promocji: książki od 5,99 zł Czas…
View On WordPress
0 notes
moje-publikacje · 4 years
Link
0 notes
galantalala · 6 years
Photo
Tumblr media
Girls, girls, girls! Jak tam Wasze biedronkowe łupy? Obkupione w kolekcję @ewokracja dla @styltomandrose? 🍹 Fot. @lukaszwajszczyk #meeting #gettogether #spotkanie #randka #blogerkiplussize #kolorowo #plussizestyle #plussizestylewatch #plussizeinspiration #plussizeandproud #fatshion #fatshionista #plussizefashionistas #grlpwr #girlpower #cooperationovercompetition https://ift.tt/2HgJPLZ
0 notes
kabzior56-blog · 5 years
Text
Cóż to za kretynki? Czyżby to byli nauczyciele? Takie coś się nie nadaje nawet do żłobka a co tu mówić o szkole? Ale stroje biedronkowe już mają, brakuje tylko czarnych kropek i z marszu mogą iść do wykładania towaru na półki, bo na pracę przy kasie to są jednak zbyt tępi...🤣😂
0 notes
followthemoneyyep · 6 years
Text
Powiem Ci ze świetnie Ci Ta sztuka wychodzi. Podziwiam za cierpliwość, jak byłam mała chciało mi sie bawić w takie ciasteczka, babeczki, maszynkowce a teraz najchętniej to bym kupiła gotowce albo biedronkowe, ale nie wypada bo na święta trzeba sie nameczyc 😅😅
Tumblr media
0 notes
silaisprawnosc-blog · 6 years
Photo
Tumblr media
DIETA DLA STUDENTÓW – SZYBKO, TANIO I CAŁKIEM ZDROWO!
W dzisiejszym artykule chciałbym po krótce opowiedzieć o moim odżywianiu. Jako że jestem studentem oraz aktywnie uprawiam sport, skupiam się na produktach niedrogich, nie wymagających długiego przygotowania oraz bogatych w błonnik, proteiny i potrzebne mikroelementy. Jestem zwolennikiem odżywiania bogatego w proteiny i dobrej jakości węglowodany, dlatego też znajduje się tu mało produktów tłustych. O moim odżywianiu opowiem na podstawie zdjęcia zakupów, które zawsze robię w Biedronce. Myślę, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, dlatego nie przedłużając już, zapraszam do czytania!
U samej góry obrazka widać zgrzewkę Muszyny – jest to wysokozmineralizowana woda, którą piję na co dzień. Z całą pewnością jest to lepszy wybór w porównaniu do słodzonych napojów, czy zwykłej wody źródlanej. Szczególnie w przypadku osób uprawiających sport, które mają zwiększone zapotrzebowanie na minerały.
Jako główne źródło węglowodanów obecnie stosuję ryż oraz wafle ryżowe (są bogate w błonnik oraz nie wymagają uprzedniego przygotowania). Ostatnio mój żołądek odmawia trawienia pełnowartościowych produktów zbożowych oraz pieczywa, dlatego myślę, że jest to dobra alternatywa. Do śniadania zawsze jem płatki – obecnie są to Honey Flakes (zazwyczaj jadłem jakieś czekoladowe, jednak zauważyłem, że te mają trochę więcej błonnika).
Jak już wyżej wspomniałem, na co dzień dbam o odpowiednią podaż błonnika (minimum 25g dziennie), dlatego staram się jeść również odpowiednio dużo warzyw i owoców (na zdjęciu znajduje się sałata, surówka z marchewki oraz jabłka).
Jako źródła białka głównie wrzucam mięsa (szczególnie chude) i ryby (żeby uzupełnić podaż wielonienasyconych kwasów tłuszczowych). Na zdjęciu mięso mielone z indyka oraz fileciki z dorsza – bardzo smaczne i nie drogie. Jem również sporo serków wiejskich, które również są bogate w białko, a ponadto nie wymagają żadnego przygotowania przed zjedzeniem. Co prawda niektóre osoby nie tolerują tego typu produktów, jednak ja trawię je całkiem dobrze.
Jak widać, na zdjęciu znajduje się również coś słodkiego – zazwyczaj wybieram biedronkowe żelki, które oprócz tego, że są bardzo smaczne, zawierają również kilka witamin.
Na samym końcu dodam, że uwielbiam kawę, którą również widać na zdjęciu. Ze względu na budżet zawsze wybieram jedną z tańszych wersji, z tym, że dbam, żeby była to kawa sypana, która jest mniej przetworzonym produktem od popularnej „rozpuszczałki”.
Za całość zakupów zapłaciłem 84 zł, z tym, że był wśród nich jeszcze żel pod prysznic (około 7-8 zł). Jest to jedzenie praktycznie na 4 dni, dlatego myślę, że średnio 18-19zł dziennie jest całkiem przyzwoitą kwotą.
0 notes