#bezsilna

[fallenangelmind]

Za zamkniętymi drzwiami toczymy wojnę

Ja płaczę gdy ty masz odwrotnie

Ciągle się kłócimy mimo, że jest dobrze

Nie rozumiemy tego co mówi drugie

Chcemy więcej, ale żadne nie zamierza płacić

Chcemy otrzymać świat w zamian za istnienie

Chociaż żadne nie robi nic więcej

@fallenangelmind

[nierealne-marzenia]

Wraz z jego odejściem straciłam kawałek duszy...

[the-road-to-dreams]

Próbuje udawać twardą, ale tak naprawdę ledwo powstrzymuje łzy.

95 & 28/07/23

[za-chuda-znaczy-chora]

„Przez brak snu tworzymy nie istniejące problemy”

[dead0inside]

~Jestem ważna dla ludzi ale dla nikogo najważniejsza. W tym tkwi cały problem…~

[madziola]

Nie musisz mówić.

Wiem, że jestem gruba i obrzydliwa.

[niewyzyta-nastolatka]

Patrzę w twe oczy

Widzę w nich fale

Twe oczy

Jak morze w którym pragnę się utopić

Morze w którym mam zamiar zostać na wieki

Morze w którym chciałabym oddać ostatnie me tchnienie

Morze które nie zostało odkryte

Nieznane

Nie poznane

Ale tak bardzo przeze mnie porządane

@niewyzyta-nastolatka

[sadystkawmyskach]

Chciała bym wykrzyczeć wszystko co we mnie siedzi ale nawet nie mam komu.

[zablakana-duszyczka]

Odrzuciłam chyba nie tą osobę co powinnam...

[definitiveend187]

Nie ćpam to jestem gorsza

[ashedly]

Hejka motylki pisze tutaj poniewaz potrzebuje PILNEJ NATYCHMIASTOWEJ pomocy a nie wiem juz kogo sie poradzic czytalam chyba wszystsko. Sprawa wyglada tak- Moja mama wazy mnie co 2 tyg aby miec pewnosc ze moja waga stoi i nie chudne i musi to byc normalny zakres bmi bez niedowagi (46 kg) ostatnim razem udalo mi sie i przypada mi w tym tygodniu ostatni pomiar ale ja waze ok 42 kg- wczezniejsze pomiary falszowalam woda i byly to pomiary po calym dniu bez wyproznienia sie itp a teraz cos mowila o pomierze rano na czysto co mnie az przeraza bo na czysto moge jeszcze mniej wazyc, kwestia jest tez tego ze raz sflaszowalam pomiar ciezarkami 0.5 kg bo bylam w bluzie po zajeciach z tancow- teraz sie boje ze bedzie mi kazala ja zdjac albo wezmie mnie w pizamach i tutaj jest moje pytanie. JAK SFALSZOWAC WAGE DO 46 KG BLAGAMMM bo ona powiedziala ze zamknie mnie w osrodku jak nie bede miec 46 kg a nom ja wygladam jak ulaniec przy tej wadze wiec nie ma opcji ze przytyje do niej- prosze pomozcie mi jakimis poradami jak oszukac wage i ją tak aby nie wyszlo tez to bo jakby wyszlo ze falszuje to amen w pacierzu szpital- jestem bezsilna i juz tutaj prosze o pomoc naprawde blagam was 😞 co mam zrobic? Dziekuje za przeczttanie

[fallenangelmind]

Telefony przygaszone

Muzyka na maxa podkręcona w słuchawkach

My toczymy wokół siebie podobną wojnę

Ja milczę gdy ty robisz hałas

@fallenangelmind

[urfavana2]

hejj witam na podsumowaniu probuje wyjsc z binge cycle i mam dzisiaj 1200 kcal wiem ze sporo, bo moja mama zrobila sushi i pilnowala zebym napewno cale zdjadla, a mialo sporo kcal. Na jutro mam limit 1050 zeby sie znowu nie rzucic na jedzenie. Bede jadla 2/3 posilki dziennie i pila herbate (zielona, miete, rumianek). Potem zejde znowu na limity 600/500 kcal. Jutro tez nie ide do szkoly wiec postaram sie zrobic trening jakis, zeby spalic troche kcal. Zaplanowalam posilki na jutro i uznalam ze dopoki mam takie wysokie limity postaram sie jesc moje fav rzeczy (np. kajzerka z serem topionym 280 kcal, wrap z kurczakiem 400 kcal). Mam nadzieje ze pozwoli mi to wyjsc z tego glupiego kolka i zdobede kontrole. Do wakacji musze schudnac 6 kg wiec sporo. Dzisiaj sie bardzo slabo czulam ogolnie sie czuje mega bezsilna i zle, ze stracilam kontrole. Juz mialam na wadze te 47 kg i wszystko zjebalam jak zawsze tymi glupimi napadami. Jutro ide z mama na zakupy i nie kupuje zadnych slodyczy same zdtowe rzeczy, zebym nie miala czego zjesc na binge. To chyba tyle na dzisiaj

Chudej nocy motylki 🦋🎀

[the-road-to-dreams]

Wspomnienia ogrzewają człowieka od środka. Ale jednocześnie siekają go gwałtownie na kawałki.

Haruki Murakami „Kafka nad morzem”

91 & 14/07/23

[vivianarxseee]

22.05.2024

elo

mam już ponad 80h lq fasta. rano wypiłam se kawkę z mlekiem, potem zjadłam parę łyżek zupy pomidorowej no ale wiadomo że jakby tylko tej wody xd i w ciągu dnia piłam sobie napój proteinowy o smaku czekoladowym nawet chyba go całego jeszcze nie wypiłam więc jutro pewnie dokończę go, z litr coli zero też wleciało i wody chyba też z litr tylko. poćwiczyłam trochę jakieś ćwiczenia na brzuch, uda i ramiona także spoko. trochę już czuje się bezsilna ale wyjebane mam w to ja chcę być chuda i chuj.

przyszła mi dziś jedna paczuszka z hebe więc jestem hepi, z hebe w większości zamówiłam rzeczy do twarzy bo trza zadbać o tą szpetną mordę żeby chociaż trochę wyglądała i z tego co widziałam to ta paczucha z rossmana została już wysłana więc pewnie jutro mi przyjdzie i w końcu ten slimstrong będę mogła brać no ciekawa jestem czy faktycznie będzie pomagał w tym zrzuceniu wagi ale to dam wam znać po jakimś czasie.

jutro pewnie rano wypije standardowo kawę z mlekiem i pewnie wleci jutro też jakiś napój proteinowy i nwm chyba tyle.

trzymajcie się.

chudego dnia/nocy.

[dead0inside]

~Jest źle, coraz gorzej a ja nie potrafię nawet sobie pomóc~