#Blog Bilan
Explore tagged Tumblr posts
sue4edt · 9 hours ago
Text
Tumblr media
Niedziela, 22 czerwca - bilans
Na śniadanie zjadłam jednego pancake smażonego na sucho, tylko żeby podgrzać. Do tego 47 gramów pomidorków koktajlowych. - 128 kcal
Dziś chodziłam po domu i robiłam kroki. Wieczorem wyszłam jeszcze na spacer. - 872 kcal
128 - 872 =-744
21.06-22.06 -0,6 kg
Tumblr media
22 notes · View notes
skinnybiyach · 9 months ago
Text
ja po tym jak udało mi się oszukać lekarzy że ważę 48:
Tumblr media
(ojebałam wszystko co mogłam przed) (i tak odjęli «naszczescie tylko» kg) (matka mi „pogratulowała” oszukania lekarzy) (odjebcie się ode mnie) (myślałam że się zrzygam jak tam stałam)
62 notes · View notes
skinnybiyach · 1 year ago
Text
08.07.24
uznałam że wstawię bilansik bo dawno nie było :3
dzisiaj miałam 3 dzień fasta czyli ten zwykle najgorszy ale dałam radę!!
wypiłam tylko (aż) herbatę brzoskwiniową oshee która miała 6kcal ale nadal się czuję po tym winna
ale za to udało mi się ogarnąć siłownię (strasznie mały trening ale prawie tam zemdlałam) i 16k kroków!!
dzisiaj się włóczyłam po mieście bo ten ukraiński zjeb przyjechał i wszystkie ulice do mnie zamknęli
ale spaliłam nawet sporo kcal więc jest git i rano najprawdopodobniej ujrzę na wadze 47!!
trzymajcie się chudo!!🦋
66 notes · View notes
tazapomnianagrubaswinka · 11 months ago
Text
🩷-BILANS25.07.2024r.-🩷
Zjedzone : około 440 kcal
Spalone : 805 kcal
Wypite : 2 l
Kroki : ponad 11 tys.
Ćwiczenia : 2 h 30 min .
Limit : 450 kcal. - zmieściłam się w limicie
Witajcie motylki 🩷 🤍! ! !
Dzis o 15:00 skończyłam post , czuję się słabo dosyć ( ale to głównie psychika , miałam też zjazd emocjonalny ale udało się go ogarnąć poprzez sen ) udało się nabić ponad 10 tys.Kroków , z samego rana zaczęłam ćwiczyć a później poszłam spać , żeby nie myśleć o jedzeniu a przy okazji zregenerować trochę organizm , ból nogi nadal mi doskwiera ale jest lepiej oby tak samo .Pomogło mi to bardzo , tak samo oglądanie serialu jak chodzę , szybciej czas mija i nie chce się myśleć o jedzeniu bo jesteśmy skupieni na filmie / serialu , tak samo można zrobić z muzyką , mnie muzyka motywacyjne do ćwiczenia więc ćwiczę słuchając muzyki. Żeby nie czuć głodu piję dużo wody , herbaty zielonej i kawy . Palę też glo , nikotyna zagłusza głód . Oczywiście nie obyło się bez zimnych pryszniców . Na obiad zjadłam trochę bulionu warzywnego z makaronem. Oprócz tego 2 kawałki chleba z ogórkiem. W limicie udało mi się zmieścić , boję się weekendu bo nie będę mogła ćwiczyć ani zbytnio opuszczać posiłków, więc nie wiem jak to będzie , ale będę się starała ruszać , żeby nabić chociaż kroki . Co do bólu nóg to widać , że kuleje i chcą mnie zaciągnąć do lekarza . . . O 18:30 zjadłam swój ostatni posiłek , po 18:30 tylko herbata i woda . Jest ciężko wytrzymać ale poszłam spać i trochę to pomogło . Jutro limit będzie wynosił 400 kcal . Nie wiem jak będzie z robieniem bilansów w weekend ale po niedzieli wrócę , to na pewno. Wrócę z bilansami , limitem i ćwiczeniami .
Chudej nocy motylki 🤍 ! !
27 notes · View notes
visha4 · 11 months ago
Text
15.07
Niestety narazie jem dość dużo bo boje się ze znowu włosy i zęby zaczną mi wypadać :(
Tumblr media
53 notes · View notes
tiaashes · 1 year ago
Text
(14.05.2024)
Limit: 500
Zjedzone: 309
Spalone: ?
Notka: Mam wrażenie że zjadłam dużo wiecej. Dzisiaj było całkiem oki. Zaczynam zauważać że coral mniej chce podjadac rzeczy w ciagu dnia. Wystarczą mi gumy I woda. Niestety musialam zjesc obrzydliwie kaloryczny rosół ale fitatu mówi że to I tak bylo tylko 250 kcal.
~Lekkiej nocy Motylki~
28 notes · View notes
ncavgx · 1 year ago
Text
ej co mam powiedzieć mamie zeby nie jesc obiadu bo z nia bede musiala jesc bo z pracy wraca a nie powiem ze nie jestem glodna bo i tak mi bedzie kazac
42 notes · View notes
roro-need-to-be-skinny · 1 year ago
Text
12.05
Wiem że to data z dnia wczorajszego ale tak się zdarzyło że miałam dużo rzeczy do zrobienia i po prostu zapomniałam o bilansie
Limit = 1100 kcal
Zjedzone = 493 kcal no tak średnio
Nie wstawiałam długo bilansów bo szczerze nie miałam czasu bo szkoła i inne i też ignirowałam to bo i tak sobie to wszystko w zeszycie zapisywałam
Nie było przez jakiś czas bo moi rodzice w końcu zaiteresowali się tym że nie jem i zmuszali mnie do jedzenia ale już im to przeszło więc większe limity bo boje się że przez te dwa dni będę miała napady
22 notes · View notes
whitebutterfly---blog · 1 year ago
Text
☆°•08.05.2024•°☆
Zjedzone: 355 kcal + 3 gryzy croasanta o smaku marakuji od mamy.
Spalone: 316 kcal
Bilans: 39 kcal
Ogólnie to jest 5 nad ranem i dopiero teraz zorientowałam się, że nie wrzuciłam bilansu 😭. Rano jadłam ciastko proteinowe od go on słony karmel. Potem pojechałam na egzamin z informatyki (edukacja domowa i te sprawy). Do domu wróciłam dosyć późno, bo musiałam jeszcze pojechać po siostrę do przedszkola i zrobić zakupy. Po powrocie mama wcisnęła we mnie spaghetti. Na szczęście przyniosła mi małą porcje więc się cieszę. Nie miałam zbytnio siły do życia, ale zmusiłam się do treningu i spaliłam dosyć sporo kalorii. Wieczorem jeszcze pomogłam bratu uczyć się na angielski i wzięłam prysznic. Ten dzień był nawet fajny. Rano miałam dwa załamania nerwowe, a w nocy dopadła mnie jakaś depresja, ale nie uległam też głodowi psychicznemu więc przez to akurat się cieszę.
☆°• chudej nocy piękności •°☆
22 notes · View notes
skinnybiyach · 1 year ago
Text
bilansik z dzisiaj💞
na śniadanie miałam białego monstera (11kcal)
zrobilam z 3 treningi ale nie wiem ile spaliłam wiec nie liczę
potem przejechałam się rowerem (-99kcal)
kupiłam piguły które będę testować i dam wam znać!! wzięłam już jedną gdy kupiłam i droga teraz i nie czuję się głodna ale nie wiem czy to od tego
wróciłam pieszo ~11700(po całym dniu)kroków ale z 3k z tego pewnie mi zaliczyło jak jechałam rowerem więc odlejmuje (~-250kcal)
potem przerwałam post o jakiejś 17 i zjadłam na oko 250g truskawek (83kcal)
na ”obiad” zjadłam proteinowy serek wiejski z rzodkiewkami i czosnkiem (230kcal)
potem nie myślałam i wpieprzyłam 3 ciastka nie wiem mózg mi się wyłączył (183kcal)
i na koniec zjadałam 175g borówek (100kcal)
piłam dziś jeszcze z litr wody i jakieś 2 litry coli zero
więc wychodzi jakieś 235 kcal
nie ma tragedii ale byłoby lepiej gdybym nie wpieprzyła tych ciastek
Tumblr media
i btw gdyby komuś się nudziło i chciałby pisać to zapraszam na pv🫶
chudej nocy motylki/gasieniczki!!🦋
92 notes · View notes
tazapomnianagrubaswinka · 11 months ago
Text
🩷-BILANS24.07.2024r.-🩷
— ( • • ÷ [ 🎀 ] ÷ • • — 🎀 — ( • • ÷ [ 🎀 ] ÷ • • —
Zjedzone : około 430
Spalone : 812kcal.
Wypite : 2,5l
Kroki : 10 tys. Udało się !! 💗
Ćwiczenia : 2 h 20 min.
Limit : 400 kcal - przekroczyłam o 30 kcal niby nie dużo ale jednak jest.
Witajcie motylki <33 !
Dziś skoczyłam o 15 - sto godzinny post ( koniec o 14:40 ) . Post nie jest aż taki zły , spora część dnia wtedy gdy nie jadałam zajęłam się chodzeniem i ćwiczeniami , dużo piłam wody i herbaty zielonej oraz kawy bez cukru oczywiście. Co do wody to podobno jest lepsza gazowana bo zapycha bardziej , sprawdzę i napiszę . Dziś zjadłam 2 kawałki chleba i obiado - kolację ( ale mam nadzieję , że uda mi się jej pozbyć ) Ćwiczyłam też ale niestety ból daje się coraz bardziej we znaki i musiałam robić kilka przerw większych, mimo wszystko nie poddałam się i udalo się zrobić ten 2 godzinny trening. Boję się , że ból będzie tak widoczny , że w końcu trafię do lekarza… a tego nie chce w zdanym przypadku , bo wtedy napewno zakaz ćwiczeń na jakiś czas . Trochę brakuje mi sił ale się nie poddaje i ćwiczę / chodzę . Czuję do siebie samej takie obrzydzenie.. przeglądałam stare zdjęcia i tam byłam chudsza a teraz ? Gruba tłusta świnia , wtedy też nie byłam jakoś specjalnie szczupła ale wygadałam lepiej niż teraz to napewno . Widać , że przytyłam , nie tylko ja to widzę ale inne osoby . Niestety nie mam wagi więc nie mam jak się zważyć , ale zrobiłam pomiary ciała , zawsze coś . Co do wagi to muszę jakąś ogarnąć sobie . Chce też zacząć brać chrom , podobno pomaga ( nie wiem nie brałam ale zacznę to zobaczymy ) i jeszcze jakieś specyfiki hah . W weekend będzie ciężej z jedzeniem ( limit taki jaki sobie ustalę to będę starała się trzymać ) a o ćwiczeniach nie wspomnę nawet … może uda mi się chociaż troszkę kroków nabić . Niestety zostało zauważyli, że mniej jem i zaczęli podejrzewać, muszę jakoś udawać, że je normalnie bo będzie przypał. To, że kule na nogę widać i chcą mnie zaciągnąć do lekarza.. A ja nie mogę tego zrobić. Jutro w planach ćwiczenia i nabijanie kroków. Limit kaloryczny będzie wynosił 450 kcal.Dziś o 19:00 zaczęłam post , obym dała radę jak najdłużej wytrzymać🩷
Chudej nocy motylki /gąsieniczki 🩷 🤍
21 notes · View notes
maz4c · 9 months ago
Text
Załamie się zaraz z rana było 55,9 teraz 56,4 myślę że powinnam zrezygnować z fastow bo zwalniają one mój metabolizm. Co o tym myślicie?
Wrzucę tutaj jescze szybko bilans chciaz z dzisaj jestem załamana miałam mega ochotę na słodkie..
O 15 skończyłam fasta który trwał 23,5h
Zjadałam jajecznicę około 150kcal
Rosół z kubka 67 kcal
I teraz najgorsze.. pół rogala (ale był duży) jedna połówka z masłem orzechowym i dżemem a druga z masłem orzechowym i czekoladą. Nie wiem jak obliczyć tego kalorie ale myślę że mogło to mieć około 400 kcal 😭
Łącznie: około 617 kcal
Spalone z kroków: 178 kcal
Kroki: 7916
Nie miałam dzisaj siły ćwiczyć ale zrobię zaraz parę brzuszków
Dzisaj mega slabo
Chudej nocy 🦋
18 notes · View notes
hheavybutterflyy · 1 year ago
Text
Przepraszam za moją nieobecność, motylki ale ostatnio mój stan psychiczny strasznie się pogorszył.
Tumblr media
Miałam binga, długiego, który trwa aż do dzisiaj co pogorszyło tylko moje samopoczucie :(
Wolałabym nie mówić więcej o tym co się stało podczas mojej, krótkiej, ale wciąż nieobecności, ponieważ jest to coś osobistego.
Będę potrzebowała teraz dużo motywacji do tego żeby w końcu przestać żreć to obrzydliwe jedzenie. Możecie napisać jakieś meanspo w komentarzach albo po prostu jakieś porady żebym w końcu wzięła się za siebie.
(ps, zmieniłam trochę layout mojego konta, podoba się? (⁠≧⁠▽⁠≦⁠))
Tumblr media
22 notes · View notes
madziawqzzxx · 7 hours ago
Text
Tumblr media
22.06.2025 - gorszy dzień
Bilans:
Zjedzone: 1538kcal.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Śniadanie: Omlet waniliowo-cynamonowy z puddingiem czekoladowym i jagodami + zielona herbata z pigwą i granatem (642kcal),
Przekąska: kawa na napoju roślinnym alpro sojowo-kokosowym + bananowe brownie (sama piekłam) i batonik kokosowy nick’s (355kcal),
Kolacja (nieplanowana): Makaron konjac z bulionem (a’la rosół), makaron konjac z dżemem truskawkowym z łowicza (6kcal/20g)i erytrytolem, pitny jogurt yopro o smaku ciasteczkowo-waniliowym i lód marletto crunch almond 💔
Na noc: zielona herbatka
Woda: 4,5l
Spalone: 396kcal
Bilans: 1142kcal
Podsumowanie dnia:
Dzisiejszy dzień zapowiadał się całkiem dobrze, miałam zjeść max.1000kcal, ale później zaczęły się schody gdy chciałam trochę spalić zaczęło mi się robić strasznie słabo i miałam wrażenie że zaraz zemdleje więc później stwierdziłam że zjem ten makaron konjac z bulionem (tak btw był mega dobry i serio smakował lekko jak rosół a miał tylko 33kcal więc polecam) no ale zjadłam więcej tak nie kontrolowanie (oczywiście poszłam trochę spalić). Strasznie żałuję że tyle zjadłam, jak już to zrobiłam to mogłam zjeść zdrowsze rzeczy a nie takie coś.
Tumblr media
4 notes · View notes
tazapomnianagrubaswinka · 11 months ago
Text
🩷-BILANS02.08.2024r.-🩷
︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶
Zjedzone : około 290 kcal
Spalone : 794 kcal
Wypite : ponad 2 l
Kroki : ponad 15 tys
Ćwiczenia : 2 h
Limit : 300 kcal - nie przekroczyłam
︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶︶꒦꒷♡꒷꒦︶
Witajcie motylki ! ! ! 🩷
Dziś mało się działo , spałam dużo , żeby nie myśleć o jedzeniu a dodatkowo organizm się trochę zregenerował , ćwiczyłam 2 h , trochę bardziej intensywnie niż wczoraj bo ból ustępuje !! Mega sie cieszę z tego powodu . O 12 już miałam nabite 10 tys kroków , ale nabijałam dalej . Posprzątałam w domu i post zakończyłam o godzinie 17 : 30 , ponieważ był obiad który musiałam zjeść … zjadłam też kawałek papryki czerwonej . Powiem wam , że wiele rzeczy robię i chodzę , niestety ktoś mi się spytał czemu tak chodzę … muszę uwarzac , żeby nie chodzić przy innych , tak samo muszę uważać na przeglądnie się w lustrze bo coś zaczęli podejrzewać ehh..
Jak mogliście zauważyć zmieniłam kolorystykę bloga , myślę też nad zamianami w kolorystyce postów … na obiad zjadłam 2 miski bulionu ( nie odmówiłam dokładnie … !!! ) jestem grubą świnią , która , żre bez opamiętania. Post zaczęłam o godzinę 19 : 00 , jutro będzie gorzej z jedzeniem Ugh ale może uda mi się je zwrócić .. pod wieczór miałam gorszy nastrój i się trochę popłakałam… na podwieczorek były lody , prawi je zjadłam.. ŚWINKO TY MASZ OCHORE NA CHUDOŚĆ NIE NA TŁUSZCZ . Dzień zakończyłam długim , zimnym prysznicem.
˗ˏˋ ꒰ ♡ ꒱ ˎˊ˗
Plany na jutro … jest DUŻA szansa na ćwiczenia i może uda mi się pojechać do rossmana po tabletki .
˗ˏˋ ꒰ ♡ ꒱ ˎˊ˗
POLECJKA
Woda gazowana , zapycha bardziej niż zwykła , także polecam 🩷
˗ˏˋ ꒰ ♡ ꒱ ˎˊ˗
Zwyzywajcie mnie , błagam Was … miałam ochotę na lody i prawie je zjadłam … w ostatniej chwili się powstrzymałam
˗ˏˋ ꒰ ♡ ꒱ ˎˊ˗
Macie jakieś sprawdzone sposoby na zwrócenie posiłków ? Jak coś to piszcie pliss , może być na priv 🩷
˗ˏˋ ꒰ ♡ ꒱ ˎˊ˗
Chudej nocy motylki ! ! 🩷
Tumblr media
14 notes · View notes
maz4c · 8 months ago
Text
Bilans
Na wstępie chce powiedzieć, że jestem sobą bardzo zawodzona.. ważę 55,15 kg w dwa tygodnie przytyłam kilogram… teraz zaczynam brac się mocno za siebie bo wyglądam jak ulana świnia.
Zjedzone: 550 kcal
Spalone: 520 kcal
Kroki: 8393
Bilans: 30kcal
8 notes · View notes