Tumgik
#Znowu nic
caluski · 11 months
Text
Tumblr media
Patrze na to i mi smutno
6 notes · View notes
dead0inside · 9 months
Text
~Wpadam z gówna do gówna i za żadne skarby nie umiem się niego wydostać…~
29 notes · View notes
felixfeliccis · 4 months
Note
Witaj mała osóbko w moim telefonie! Myślałam o tych wszystkich bzdurach które ostatnio wydarzyły się dookoła TVP i jako osoba lgbt z jakiegoś powodu zastanawiałem się co o tym sądzisz.
Pozdrawiam, mam nadzieję i że miałeś lub masz dobry dzień :)
Zależy o Jamie bzdury ci chodzi, dla własnego dobra staram się unikać wiadomości i ostatnie co kojarzę to to z Braunem (jebać typa), także jeśli stało się jeszcze coś po tym to niestety, bądź na szczęście, nic o tym nie wiem
10 notes · View notes
vzajemnik · 4 days
Text
ja dosłownie kurwa umieram jakby to jest moj koniec
4 notes · View notes
gucio · 2 years
Text
"…A jednak i to… męczeństwo: żyć z tą pustką w duszy wieczną."
30 notes · View notes
cruel--soul · 4 months
Text
Najbardziej nienawidzę siebie. Kurwa po raz kolejny, po raz kolejny kurwa! Budzisz się gdzie? W szpitalu HA! Najlepsze jest to kurwa, że żarłam te tablety z myślą, że już więcej nie ujrze żadnego widoku! Że nic więcej już kurwa nie usłyszę, nie poczuje..
Jebane życie kurwa!
5 notes · View notes
kostucha00 · 1 year
Text
25 kwietnia 2023, Wtorek
Zjedzone: 795 kcal
Spalone: ?
Bilans: ?
Przespane: 8 h
Dziś... Słabo. Z jedzeniem i ze wszystkim. Spalone nie wiem ile, bo ile można spalić biorąc prysznic? Tak, wzięłam prysznic. Tak, jestem z siebie dumna. Nie, nie zrobiłam dzisiaj nic oprócz tego. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Jadę na angielski, więc na pewno przejdę się chociaż kawałek, dotlenię się i po prostu wyjdę ze swojej nory. I wypadałoby już zacząć myśleć o pakowaniu się, bo w sobotę rano mam pociąg (znowu). Tym razem chociaż majówka a nie konkurs. Chociaż czeka na mnie ich jeszcze pięć w tym semestrze. I kolejne nagranie, chyba czwarte. Nie wiem jak to zrobię, nie mam na to siły.
W tym tygodniu POWINNAM jeszcze wyjść parę razy. W czwartek do lekarza, w piątek (może) na zajęcia. Mam dość, chociaż nie robię nic szczególnego. Właściwie nie robię nic. Nie wiem co się ze mną dzieję. Naprawdę wolę spanie po cztery godziny na dobę i ciężkie zapieprzanie BO TAK MI SIĘ PODOBA przez pozostałe dwadzieścia niż TO.
3 notes · View notes
i-eat-vinilinum · 3 months
Text
Ja kiedy od trzech dni czekałam na powrót do domu a teraz jestem tak w chuj zmęczona ze nawet nie chce oglądać serialu a jutro o 17 znowu wyjeżdżamy!!!! ! !!!!! !!!! ! ! ! ! ! :333333 jupii jupiii jupiiu jupii Btw MOJ TELEFON PRZESTAŁ CZYTAĆ ISTNIENIE KARTY SIM 👍🏼👍🏼👍🏼💪🏼👍🏼👍🏼💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼💪🏼👍🏼👍🏼👍🏼👍🏼👍🏼 ORAZ W LOSOWYCH MOMENTACH WYŚWIETLA ORAZ W SKALI SZAROŚCI
0 notes
skeleton-butterfly · 3 months
Text
List od Any..
Pozwól mi się przedstawić. Nazywam się Anoreksja, Anorexia Nervosa tak mnie nazywają tzw " lekarze ",ale możesz nazywać mnie Ana. Mam nadzieję, że zostaniemy dobrymi partnerkami. W nadchodzącym czasie, zainwestuję w Ciebie dużo czasu i tego samego oczekuje od Ciebie. Nie jesteś perfekcyjna, nie starasz się wystarczająco mocno, co więcej tracisz swój czas na rozmyślaniu, gadaniu z przyjaciółmi i rysowaniu. Takie akty nie powinny być pozwalane w przyszłości. Twoi przyjaciele Cię nie rozumieją. Nie są godni zaufania. W przeszłości, kiedy pytałaś się: "Czy wyglądam grubo?", odpowiadali: "Oczywiście, że nie" i wiedziałaś, że kłamią.Tylko ja mówie Ci prawdę. Twoi rodzice, nawet się tym nie zajmują. Wiesz, że Cię kochają, że o Ciebie dbają, ale robią to, bo są Twoimi rodzicami i mają obowiązek to robić. Powiem Ci teraz sekret: gdzieś tam głęboko w duszy są bardzo Tobą zawiedzeni. Ich córka, ta z wielkim potencjałem stała się grubą, leniwa dziewczyna. Ale ja to wszystko zmienie...
Dużo od Ciebie oczekuję. Nie wolno Ci jeść dużo. Rozpocznie się powoli: unikanie tłuszczu, czytanie tabel z wartościami odżywczymi, unikanie fast foodów i smażonego jedzenia, potem pieczywa, nabiału itp.Przez jakiś czas ćwiczenia będą proste: bieganie, przysiady. Nic poważnego. Zrzucisz kilka kg i brzuch. Ale za niedługo powiem Ci, że to nie jest wystarcząjace. Oczekuje od Ciebie zmniejszenie ilości kcali zwiększenie ilości ćwiczeń. Musisz tak robić, bo nie możesz mnie zawieść. Wkrótce, będę z Toba zawsze. Będę z Tobą, kiedy obudzisz się rano i pobiegniesz na wage. Liczby staną się i przyjaciółmi i wrogami, te modlitwy, żeby było ich mniej, niż poprzedniego dnia, wieczoru, itp.Patrzysz w lustro z niechęcia. Przeklinasz ten tłuszcz, a zadowolona jesteś z wyłaniających się kości. Jestem z Tobą, kiedy obmyślasz plan na kolejny dzień: 200 kcal, 2 h ćwiczeń, 6 herbatek odchudząjących,ocet. Ja jestem tą, która podsuwa Ci te myśli, bo teraz Twoje i moje myśli, to nasze wspólne myśli. Podażam za Tobą przez cały dzień. W szkole, podpowiadam Ci o czym myśleć. Podliczasz kcal z dnia, za dużo... Wypełniam Twój umysł myślami o jedzeniu, wadze, kaloriach i innych rzeczach bezpiecznych do myślenia. Bo teraz, jestem juz w Tobie.Jestem w Twojej głowie, sercu i duszy. Bóle spowodowane głodem...Wkrótce mówie Ci, co robić nie tylko z jedzeniem, ale ze wszystkim. Uśmiechaj się i przytakuj. Prezentuj siebie jak najlepiej. Pierdol ten tłusty brzuch i grube uda. Boże,jesteś taką gruba krowa! W porze posiłków przychodze i mówie, co robić. Przygotowuje talerz z sałata. Rozrzuć na około jedzenie. Spraw, by wygladało to tak, jakbyś coś jadła. Nie skosztuj niczego. Jeśli zjesz, Twoja kontrola się zniszczy...Czy tego chcesz? Stać się taką gruba krowa jaką byłaś? Jesteś sama w domu, więc po co bez kłótni z kimkolwiek idziesz sie nazreć? Zaklej swoje usta taśmą i nie jedź...Nie wolno Ci! Namawiam Cię, abyś patrzyła na modelki w gazetach. Te piękne, chude, z białymi zębami wzory perfekcji gapiące się na Ciebie z tych wspaniałych stron. Sprawie, że zdasz sobie sprawe, że nigdy taka nie będziesz. Zawsze będziesz gruba, nigdy taka piękna jak one. Kiedy spojrzysz w lustro, zniekształce obraz. Pokaże Ci obsesyjność. Pokaże Ci zapaśnika sumo, kiedy w rzeczywistości jest to głodne dziecko. Ale tego nie możesz wiedzieć, bo jeśli się dowiesz, to znowu zaczniesz jeść i koniec z naszą przyjaźnią.
Czasem sie zbuntujesz. Mam nadzieję że nie często. Czasem odnajdziesz zbuntowana cząstkę własnego ciała i pójdziesz do ciemnej kuchni. Drzwi szafki wolno się otworzą. Twoje oczy będą patrzeć się na jedzenie, od którego trzymałam Cię na odległy dystans. Twoje ręce, jak zmora będą szukały ciastek w ciemności. Będziesz sięgać po nastepną i nastepną paczkę... Twój brzuch stanie się pełny i wielki, ale Ty nie przestaniesz. I cały czas będę krzyczeć: "Przestań gruba krowo,nie posiadasz ani troche samo kontroli, będziesz gruba! Złamałaś podstawowa zasadę, zjadłaś",chcesz mnie z powrotem?Zaprowadzę Cię do toalety, na kolana...przed kibel... Bez bólu wsadzisz palce do gardła i całe żarcie wyjdzie z powrotem. Będziesz tak robić, aż krew wypłynie z wodą i będziesz wiedziała, że wszystko zwrócone. Kiedy wstaniesz będziesz czuła się jak naćpana, nie poddawaj się, musisz dać rade, taka gruba krowa zasługuje na ból. Może wybierzesz inny środek, aby pozbyć się winy. Może każe Ci brać przeczyszczacze i będziesz siedziała na kiblu do rana. A może będziesz się samookaleczać, walić głowa w ściane aż rozboli Cię głowa. Jesteś w depresji, obsesji, bólu, szukając pomocy, ale nikt nie będzie Cię słuchał...Kogo to obchodzi? Zasługujesz na to, sama zawaliłaś. Całe twoje życie ma być cierpieniem. Ty nie jest nic warta. Czy chcesz żeby to się przytrafiło Tobie? Czy jestem nie fair? Ja robie rzeczy, które Ci pomogą. Sprawie, że przestaniesz czuć emocje. Myśli pełne złości, smutku, desperacji i samotności mogą zniknąć zabiore je i wypełnie. Twoja głowę metodami liczenia kcal. Zabiorę od Ciebie chęć starania się by pasować do rówieśników, żeby wszystkich zadowolić. Masz być inna od rówiesniczek - patykowate ręce i nogi,koścista twarz, przecież o tym marzysz. Nie potrafisz się otworzyć,zaufać. Mówisz, że męczy cie samotność... Jesteś zawsze zdystansowana i jakby nie do końca obecna. To prawda, nikt Cię nie lubi i nie szanuje. Wiem,że ktoś Ci kiedyś obiecał, że pomoże Ci odnaleźć sens życia.Jak mi przykro...Już nie chce...Uwierzyłaś w te brednie...Idiotka... Jestem Twoja jedyna przyjaciółką, którą musisz zadowolić.
Mam słaby punkt. Ale nikomu nie wolno o tym mówic. Jeśli zdecydujesz się walczyć, powiedzieć komuś jak wygląda Twoje życie,wszystko pójdzie w cholere. Nikt nie musi wiedzieć, nikt nie musi rozbijać tej skorupy, którą Cię osłoniłam. Ja Cię wykreowałam, to chude, perfekcyjne dziecko. Jesteś moja i tylko moja. Beze mnie, jesteś nikim. Więc, nie walcz. Nie tocz walki z własnym ciałem, które bólem, głodem, uczuciem ciągłego chłodu wysyła Ci sygnały - nie przyznawaj się do tego. Masz być perfekcyjna...Masz być perfekcyjna...Cierp dla bycia perfekcyjną...Niech tego nauczy Cię życie...Lubisz być traktowana jak dziecko, wiem...Gdy ktoś skomentuje, zignoruj go. Zapomnij o nich, zapomnij o każdym, kto będzie chciał mnie zabrać. Jestem Twoja najlepszą przyjaciółka i mam zamiar tak trzymać :) Żyj na krawędzi śmierci....
Z poważaniem Ana...
Tori~
1K notes · View notes
lurre0explodes · 3 months
Text
Tumblr media
Here's my Chayanne design becouse why not, i'll maybeeeee have another more cannonicly like desing (the mask:I) but I won't promise anything.
Also little phil
Tumblr media
Może kiedyś wstawię to z normalnym tłem ale znowu nic nie obiecuję
807 notes · View notes
lov3diet · 2 months
Text
Sposób na ,,binge cycle"
Hej motylki! to znowu ja - tyna 🦋
Niedawno miałam problem napadami objadania się, jednak ta zasada bardzo mi pomogła!
,,lepiej jeść mniej niż nic"
Niektórzy powiedzą ,,przecież to nie poważne", lecz już śpieszę z wyjaśnieniem🦋
Mama często robiła mi kanapki do szkoły. Traktowałam je jak największe zło. Ostatnie na co miałam ochotę to jedzenie jej. Wyrzucałam do śmietnika w szkole lub w domu, ale bardzo się myliłam.
dlaczego?
Zawsze po powrocie do domu było ,,Nie jadłam od 6:00, należy mi się" - BŁĄD❗❗.
Czy nie jadłam od 6:00? tak.
Czy bomba 1000kcal po szkole była mi potrzebna? ABSOLUTNIE NIE❗
Od obiadu poprzez batoniki, kromki chleba kończąc na ciastach i zupach. To wszystko wpychałam w siebie jak głupia. Nikła aktywność fizyczna przyłożyła mi się do tego.
Do czego zmierzam?
To, że nie zjadłam kanapki w szkole działało na mój system nagrody. Myślałam, że po tym jak jej nie zjem będę w stanie nie jeść dalej. Zaczęłam w końcu je jeść. Miałam przez to w szkole jakieś resztki siły, które dotrwały do momentu jak byłam pare godzin w domu. Dzięki temu mogłam sobie później pozwolić na zjedzenie takiej ilości kalorii jakiej potrzebuję oraz aktywność fizyczną.
Dziękuję Ci motylku, jeśli dotarłxś do końca tego posta❗ Mam nadzieję, że moja drobna rada również przyniesie Ci efekty. Nigdy się nie poddawaj w swoich celach💞
404 notes · View notes
isfoodasinv3 · 16 days
Text
♥︎ Sweetspo ♥︎
Hejka, kochanie, jak tam u ciebie? Znowu zjadłxś za dużo? Ach, rozumiem...Ale wiesz, przydałoby się postarać. Nic samo nie przyjdzie dopóki nie zadziałasz. Ana chce dla ciebie dobrze, posłuchaj się jej a wszystko będzie lepsze. Czy nie lepiej czujesz się nie jedząc? Nie czujesz się wtedy lepszx, ładniejszx, lżejszx? Przecież wiesz, że jak zjesz to na za miesiąc nawet nie będziesz pamiętałx, że to zjadłxś. Pamiętaj, czas leci, więc jak będziesz wytrwałx to dostaniesz swoją nagrodę - chudość. Ale musisz się postarać i przetrwać. Po burzy zawsze wyjdzie słońce. Dasz radę!
235 notes · View notes
vzajemnik · 5 months
Text
ludzie kochani im truly going insane up in this bitch. napisalem wlasnie do y bylej psiapsi ale nic sie miedzy nami nie stalo tylko nie mamy kontaktu i mielismy sie spotkac w te wakacje ale nie wyszlo bo ona o mnie zapomniala a potem mi sie nie chcialo wydawac kasy na bilet i jest mi glupio i jej to wszystko napisalem nawet nw po co. poltora tygodnia temu minelo 5 lat kiedy sie poznalismy jak bylem w moim emma chamberlain inspired wannabe youtuber era. jezus. jezus..........................
3 notes · View notes
chudepieknemartwe · 5 months
Text
meanspo
co ty kurwa robisz? znowu wpierdalasz jak swinia? wygladasz jak tlusta, ulana krowa, placzesz i uzalasz sie nad soba, ale nic z tym nie robisz. wez sie kurwa zabierz za siebie, bo anie az na ciebie zal patrzec. nazywajac sie "motylkiem", przysparzasz jej wstydu.
nie
wpierdalaj
251 notes · View notes
yuuviqii · 1 month
Text
Jutro znowu szkoła, a ja znowu nic nie umiem, znowu wyszłam poza limit, znowu wpadam w panikę, znowu brzydzę się siebie, znowu nie mam siły podnieść się z łóżka. Nie widzę swojej przyszłości jeśli nie mogę być w niej chuda
102 notes · View notes
m0tylk0wav · 2 months
Text
"Bądź sobą"
ok fajnie ale ja sama nie wiem kim jestem
"Nie musisz chudnąć"
musze bo jak przestane to znowu mi powiecie ze za duzo jem
"Lubie twoją osobowość"
którą ?
"Nie musisz chudnąć żeby ktoś cie polubil"
Musze, wszyscy mnie zostawili jak przytylam po wyjściu ze szpitala
"Kiedyś znajdziesz osobę która cie pokocha"
Nie, nie znajde mnie sie nie da kochac, ja sama nie umiem kochać
"Widać ze sie starasz z tego wyjsc"
Nie, nie staram sie, boje sie byc szczesliwa wiec nie chce z tego wyjsc czuje sie tak komfortowo
Jak tyle schudniesz to mozesz umrzec
O to chodzi, umre chociaz chuda.
(przepraszam ze nic nie wstawiam ale mam gorszy okres nie tylko związany z jedzeniem ale caly czas dąże do ugw)
105 notes · View notes