Tumgik
#setny raz
pustazapalniczka · 4 months
Text
- Napisał, że mu zależy patrz teraz wszystko się zmieni, Jezuu muszę iść się z nim spotkać!!!
- A który to raz?
- Noo... któryś
- No właśnie, każdy może mówić że mu zależy, mało kto umie to pokazać
4 notes · View notes
dollystarving · 2 months
Text
"Przestańcie to rozpowszechniać na tiktoku!"
"Przywróćmy czerwone bransoletki!"
"Przywróćmy styl starych blogów!"
KURWA zamknijcie się, jeden w chuj popularny post starczy, jak widzicie ten temat, zgadzacie sie z nim ale jest już na nim z jebane 700notek, ZAMKNIJCIE MORDE albo po prostu ZREBLOGUJCIE bo już każdy to widział, nie obchodzi mnie widzenie tej samej jebanej opinii po raz setny kurwa niczym kopiuj w klej inna czcionka z jakiegoś mikrobloga które gówno zaburzenia odżywiania miało czy gówno o czym innym wstawia, dziękuję do widzenia
33 notes · View notes
pozartaa · 2 months
Text
24.02.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 359. Limit +/-2100 kc@l.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Wczorajsza impreza udana choć niezbyt długa bo niektórzy musieli iść do pracy dziś. A ja dziś wstałam koło 9:00 bo wczoraj poszłam spać koło północy. Bardzo późno jak na mnie. A zanim zdążyłam się porządnie obudzić już pisali ludzie z mojej pokemonówej ekipy i na 11:00 byłam zwarta i gotowa w pobliskim parku.
Tumblr media Tumblr media
Fajnie było ruszyć się z domu nie fajnie było zmarznąć w rączki i w uszki 😬. Połazilłam do 13:00 i wróciłam do domu na lunch i ciepła kawę.
***
Później jeszcze poszliśmy z S na zakupy. Dużo dziś chodzenia i generalnie słaby apetyt jakoś. Możliwe, że tak późne jedzenie, jak wczoraj na imprezie sprawiło, że prawie nie byłam głodna.
Po prostu jadłam, bo był czas posiłków, a ja nie pomijam jedzenia czy jestem głodna czy nie. (najwyżej jem trochę mniejszą porcję) bo regularne jedzenie też jest kluczem do utrzymania wagi i zdrowej redukcji ( jeśli akurat jesteście na redukcji).
Wiecie że na swojej redukcji nie bywałam nigdy głodna? Głodnawa - bo minęło za dużo czasu między posiłkami i cukier spadł - owszem. Ale nigdy głodna jak wilk - wygłodniała.
Jedyny głód jaki mi tak na prawdę doskwiera czasami to głód psychiczny i z tym to nic nie zrobię. Mogę sobie tylko siedzieć i tłumaczyć racionalne to, czego akurat doświadczam - czasami się udaje, czasami po coś mi się łapy wyciągną. Przegrywam lecz zawsze pamiętam o tym, że jak raz zjem więcej to nie przekreśli mojej dwoletniej pracy. Jestem wobec siebie łaskawa.
Podam prosty przykład sprzed paru dni - gram sobie w gierkę na telefonie i nie mogę przejść jakiegoś zadania. Mecze się po raz setny i od razu zaczynam myśleć o tym żeby się nażreć. To działa jak lek uspokajający i pocieszenie. Ten mechanizm jest tak zakorzenione we mnie, że nawet po tak długim czasie odpala mi się w głowie...
***
I tak minął dzień. Jutro umówiłam się na drugi dzień pokemonówego eventu. Tylko dopiero na 13:00. Pewnie połazimy do 16:00 i tyle.
Tumblr media Tumblr media
Spędzam miły weekend. W poniedziałek jadę do Warszawy do kliniki neurohiruii i zobaczymy co mi powiedzą na temat mojego domniemaniego nerwiaka.
Jestem mistrzynią nie do puszczania do siebie złych myśli 😬.
Dobrej nocy wam życzę.
26 notes · View notes
ruru-na · 2 months
Text
XD pora sie wziąć za siebie więc wracam po raz setny!!
33 notes · View notes
goalsdigger · 7 months
Text
9. 🪞 🚬
▪ Od początku września jestem na redukcji a wymiary stoją. Obcięłam kcal o setkę, może jeszcze o tyle samo utnę, ale ni chu więcej nie zamierzam (ruchu i wody jakby co jest sporo). Mimo to czuję się ze sobą nieco lepiej, ale to chyba przez samą świadomość, że coś działam.
▪ Od dzisiaj bierzemy z D. desmoxan i po raz setny próbujemy rzucić to kurestwo. Pilnujcie mnie bym meldowała na bieżąco. :P Tym razem musi się udać.
NAGRODY:
1 tydzień: 2x maseczka do twarzy ✓
← cofnięcie się na 2 dniu z powrotem
← cofnięcie się na 10 dniu z powrotem
← cofnięcie się na 1 dniu z powrotem
← cofnięcie się na 5 dni z powrotem
← przerzucenie się na epeta na 5 dniu
2 tygodnie: higienizacja (zakupione)
3 tygodnie: pluszak Lucas
4 tygodnie: plecak i bojówki +bonus: tabaka; próg 1 miesiąc
5 tygodni: masaż
6 tygodni: brafiterka (zakupione)
7 tygodni: pałka teleskopowa
8 tygodni: kosa rm +bonus: tabakiera - próg 2 miesiące
9 tygodni: oczyszczanie twarzy
10 tygodni: tlenoterapia
12 tygodni: maszyna do pisania +bonus: maseczka do twarzy, tabaka - próg 3 miesiące
13 tygodni: floating (zakupione)
14 tygodni: zabieg anti-anging kosmetyczka
15 tygodni: sesja foto
16 tygodni: weekend spa +bonus: woski yankee candle - próg 4 miesiące
5 miesięcy: rewitalizacja oczu
6 miesięcy: ekspres do kawy <3 (zakupione)
Tumblr media
39 notes · View notes
k0cimotyl3k · 4 months
Text
Dopiero zacząłem prowadzić konto od nowa ale..
Stwierdziłem że znowu odnowie konto. Chcę je prowadzić inaczej.
Więc, mam na imię oliwier, ale można mówić na mnie Ren. Nie jestem motylkiem. Motylki są lekkie, a ja taki nie jestem. Od dawna chialem nim zostać, jednakże zawsze było mi ciężko nie jesc.
Chce to tym razem zmienić. Mówię to setny raz, wiem. Jednak teraz zobowiązuje się przy was, przy osobach które są prawdziwymi motylkami. Chce żeby ten blog stał się dla mnie pewnym rodzaju pamiętnikiem.
Aktualnie robie fasta! Mam prawie dwa dni a fasta robie mam nadzieje ze do niedzieli
Wiek: 170cm
Waga: 50kg
Bmi: 17.3
Ugw: 40kg
Sw:50kg
Lw: 48kg
Hw: 53kg
Body check
Tumblr media Tumblr media
23 notes · View notes
kasja93 · 1 year
Text
Witam. Bilans z dziś:
Zjedzone 0
Spalone aktywnie 765
Tumblr media
Dziś był okej dzień. Fizycznie nadal jestem zmęczona po ostatnich atakach woreczka żółciowego, ale dochodzę do siebie. Psychicznie czułam się dziś bardzo dobrze. Żartowałam, śmieszkowałam i generalnie było spoko. Rano odwiedziłam rodziców. Mamę zawiozłam na komendę, była wezwana jako świadek w sprawie pomówień sąsiedzkich. Drama w klatce moich rodziców jest niesamowita. Starzy lokatorzy, którzy są na emeryturze dłużej, niż ja stąpam po ziemii plują na nowych mieszkańców. Nie pytajcie o szczegóły nawet JA tego nie ogarniam. Pieprzona łódzka telenowela xD później pojechałam z tatą blaszakiem na budowę zabrać narzędzia z jednej budowy na drugą. Dwa razy bo zapomniał wiertarki z mieszalnikiem xDD czemu ja a nie jakiś jego pracownik? „Bo te głąby się tam zawsze zakopują… kupa sprzętu brak talentu a ja nie mam czasu i siły patrzeć jak po raz setny nie mogą wyjechać! Ty wjedziesz i wyjedziesz bez problemu jeszcze będziesz to robić z uśmiechem bo cię znam!”. Bo i faktycznie tak było xD OFF ROAD Fiatem Ducato przywołał mi ogromnego banana na twarz xD
Tumblr media Tumblr media
Żodyn nie wie, że jestem niszczycielem światów! Żodyn! XD rudzik przechodzi samą siebie. W nocy musiałam o 1 nad ranem ją wrzucić do klatki bo biedny królik zgłodniał tak bardzo, że chciał zjeść rogówkę xD zapaliłam światło, patrze na nią a ona wgryziona w łóżko. Pytam ją „Co ty odpierdalasz Pasztecie???” I złapałam ją za dupkę a ta jak jakiś cholerny Amstaf uczepiona wyrka. No psychopata. A jaki króliś był oburzony! Rzucała przez pół godziny wszystkim co miała w klatce (a sporo ma tam zabawek i dwie miski). Z rana zaś była obrażona. Dopiero teraz przyszła na buziaczki. Szalony uszak.
Jak mogliście już zauważyć zrobiłam sobie nowy manicure hybrydowy :) idzie mi już całkiem szybko bo pół godzinki i mam zdjęty i zrobiony nowy. Kiedyś muszę zacząć bawić się w zdobienia poza pyłkiem, który czasem używam. Może w wakacje? Pożyjemy zobaczymy.
Dziś nic nie jadłam. Brakowało mi czasu bo wróciłam do domu o 14 i byłam bardzo zmęczona. Ucięłam sobie drzemkę a po przebudzeniu już nie miałam ochoty nic jeść. Nieśmiało zrobiłam dziś jogę i kroki. Nie jestem jeszcze w pełni sił. Nadal jestem osłabiona.
Przeczytałam już wszystkie komiksy jakie mam z Witch. Bawiłam się świetnie! Mimo lat jakie mam na karku nie czułam się znudzona czy zmęczona mocno nastoletnim „paczeniem na świat” bohaterek. Czekam, aż w maju wyjdzie kolejny tom :)
Tumblr media
Ćwiczenia:
7485 kroków
45 min jogi
67 notes · View notes
huneymelk · 13 days
Text
hejka motylki, ostatnio się trochę od was oddaliłam przez moich znajomych którzy za bardzo wnikali w to co robię
chce zacząć wszystko od nowa setny raz i mam nadzieję że się uda bo zostało pół miesiąca do egzaminów i dwa miesiące do wakacji
mam nadzieję że się wezmę w garść i zacznę uczyć
cieszę się że fakt mojego głodzenia się mogę usprawiedliwiać stresem przed egzaminem
8 notes · View notes
mikoo00 · 10 months
Text
Troche zabolało jak mi terapeutka po raz setny proponowała oddział zamkniety podwójnych diagnoz Czuje ze moze se że mną nie poradzić a z drugiej strony nie jest ze mną az tak źle to ze raz się rozchisteryzowalem nie znaczy że tak będzie często w zasadzie zadko tak przy ludziach reaguje
Wniosek
Pora lepiej maskować objawy bpd 🤪
Będę musiał o swoich podejrzeniach poraz mawiać z psychiatrą
Zastanawia mnie czy nie dało by się połączyć dwuch terapi jednej tam a drugiej w poradni zdrowia psychicznego
Jestem pierdolniety już i tak mam zapchany grafik i zero czasu dla siebie 😶‍🌫️
20 notes · View notes
wrazliwy-ktos · 1 year
Text
“Chcę Ci coś powiedzieć... To ważne, bo być może nigdy nie znajdę, kolejnego momentu takiej odwagi...
Jesteś dla mnie moją ulubioną muzyką, moją fascynującą książką, którą czytam z zapartym tchem...
Jesteś moim ulubionym filmem, który obejrzałem już setny raz, a za każdym razem odkrywam nowy jego, nieznany mi fragment...
Jesteś moją ulubioną kawą z kardamonem, moim ulubionym deserem, miętowymi lodami z czekoladą...
Jesteś moim wschodem słońca każdego poranka, gdy sięgam po telefon by Ciebie powitać, jesteś moim zachodem, gdy na dobranoc wysyłam Ci czerwone serduszko...
Jesteś moją nocą, gdy nie czuję Ciebie obok, tym bólem, który niesie samotność bez Ciebie, tym strachem, że mogę Cię zgubić...
Jesteś moją poduszką, na której każdej nocy kładę głowę i kocem, którym otulam moją tęsknotę do Ciebie...
Jesteś moim słonecznym porankiem, uśmiechem na twarzy, radością pierwszych promieni wiosennego słońca...
Jesteś każdym słowem, które czytam co rano, jesteś myślą w mojej głowie, jesteś cytatem na każdy dzień...
Jesteś najdłuższą moją rozmową, która trwa nawet wtedy gdy milkniemy, jesteś każdym kilometrem, który zbliża mnie do Ciebie...
Jesteś każdą łzą, która popłynie znienacka po moim policzku...
Jesteś najważniejszymi oczami, w które patrzę, tym niebywałym oceanem zieleni, w którym tak kocham tonąć...
Jesteś niesprawiedliwością i jedynym prawem jakim obdarowało mnie życie...
Jesteś moją miłością..."
W każdej ciszy najgłośniej słychać milczenie
39 notes · View notes
stargirl-diary · 3 months
Text
02.02.2024
Poczułam się już trochę lepiej psychicznie więc znowu próbuję wrócić do redukcji. Po raz już setny, ale tak łatwo się nie poddam. zjedzone: 1150 +sok pomarańczowy i ice tea, ale nie mam jak dokładnie wliczyć... kroki: 0 :( Muszę zacząć pić więcej wody i zrezygnować z soków i napojów (oprócz coli zero ofc), jeść mniej przetworzonych rzeczy i zacząć spacerować... Ale przynajmniej trzymałam się dzisiaj kalorii i razem wyszło nie więcej niż 1500kcal.
Tumblr media
2 notes · View notes
kosiorek00 · 1 year
Text
14 maja 2023
No powtorze sie setny raz: ale ten czas leci! Zamiast kończyć urlop, dostałam dodatkowy tydzień. Cieszę się, choć to chyba oznacza zmiany. Boże, oby się to wszystko ułożyło.
Wczoraj był Pan od wylewek, naniósł poziomy i powiedział ile mamy ułożyć styropianu 🙉 A dziś sprobujemy to przeliczyć, zamówić i będziemy działać:) Planujemy zrobić to sami, bo "podobno" nie jest trudne, tylko czasochłonne, zawsze to jakaś oszczędność, mam nadzieję, że damy rade:D
Za każdym razem jak ktoś mnie pyta jaką będę miała podłogę (a ten temat powraca co jakiś czas na róznych etapach budowy, ostatnio przy montażu okien, a teraz przy wylewkach) to mam takie: WOW, to już taki poważny etap, a ja nie mam pojęcia 🤣 Teraz to juz naprawdę robi się poważnie, bo po wylewkach i ułożeniu podlogowki właściwie możemy myśleć o tych podłogach i wykańczaniu "środka". A 2 lata temu zaczynaliśmy tą naszą przygodę 🙉 Byliśmy na chrzcinach no i jak wielokrotnie już padło pytanie, to kiedy ta parapetowka ? I tak śmiać mi się chce z tych naszych przewidywań, bo co jakiś czas przesuwamy ten termin, to takie świeto ruchome, zmienia się wraz z realiami 🤣 Generalnie odpowiedź brzmiała ZOBACZYMY, może za rok o tej porze będziemy już na swoim 🙉 I tak sobie myślę, że to tak daleko i jednocześnie tak blisko, patrząc na zdanie z początku mojego posta, że ten czas tak szybko leci, to pewnie ani się obejrzymy, a marzenia staną się rzeczywistością :)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
9 notes · View notes
twojtesc · 1 year
Text
Zauważyłem, że moi starzy i inne osoby starsze po prostu nie mają odruchu czytania czegokolwiek. Ja jak widzę napis nawet nie myślę nad tym, aby go przeczytać, żeby mój mózg od razu wiedział co tam jest napisane. Nie zliczę sytuacji w których ludzie starsi, zawracają głowę osobą pracującym pytając "Można kartą?", gdy pisze jak chuj: "tutaj zapłacisz kartą". Albo gdy na drzwiach specjalnie nad klamką aby było dobrze widać pisze "pchać" albo "ciągnąć", i to nie ma znaczanie czy moi starzy są tutaj po raz setny, i tak zrobią na odwrót. Ale i tak będą narzekać, że młodzi nic nie czytają, gdy są badania potwierdzające, że ludzie młodsi czytają o wiele więcej niż starsi. TikTok, Tumblr, Twitter, większość czasu tam się czyta i się nawet o tym nie myśli.
10 notes · View notes
jesuscrab · 5 months
Text
W zeszłym roku zacząłem pracować nad vardziej skomplikowanym wideo. Zrobiłem do niego tonę researchu i nawet nagrałem wywiad(!) z niegdyś sławną osobą. Potem jednak z powodów prywantych oraz ogólnego wypaleniania i ciągłego przepisywania to po prostu miałem dość patrzenia i myślenia o tym projekcie i dałem go na pauzę żeby odwilżyć umysł i dać sobie chwilę spokoju. Myślałem ostatnio o tym, jako że dalej mam wszystkie pliki i nagrania do tego. Skoro w pewien sposób wróciłem na stare śmieci i jakoś dobrze pracuję na kanale, to może w końcu spróbuję po raz setny przepisać skrypt i w końcu je dokończyć...
Zobaczymy.
3 notes · View notes
stracone-zycie · 5 months
Text
Wizja, samej siebie na sznurze
Nigdy nie była tak kusząca,
Po raz pierwszy, spróbuję po raz setny
Tym razem z nadzieją, że jednak mi się uda
Bo tylko to mi pozostało
6 notes · View notes
parnoa474 · 1 year
Text
Znacie jakieś konta motylków z krwi i kości? Takie co biorą Anę na poważnie i nie piszą setny raz, że miały binge ( bez obrazy ) ?Potrzebuje zaobserwować takie osoby, bo czuję się na tumblr trochę samotnie.
Tumblr media
8 notes · View notes